"Rozmowy w toku"-z udziałem ŚJ?
#21
Napisano 2005-07-21, godz. 16:43
#22
Napisano 2005-07-21, godz. 18:11
moja czy ich ? bo nie wiem czy musze bronic swojego zdania czy tez cieszyc sie ze ktos je popiera
cieszyć
Chyba nikogo od nas tam nie było. Ale ten grubasek był w dechę . Inna sprawa, że napsuł trochę krwi odstępcom - potwierdza to stereotyp pieniacza, osoby niezrównoważonej emocjonalnie i wiecznie plującej jadem. Troche woda na młyn dla SJ, który paradoksalnie mogli skorzystać na tym programie. Humory im mogła popsuc jedynie ta była SJ, która przepraszała swoją mamę. Lepiej gdyby ktoś z Nadzarzyna tam wystąpił, ale trudno, stało się Ps. Nie ma co, Sylwia też wydała fajne śwaiTectwo . I jej 16 lat jest tylko częściowym usprawiedliwieniem. Ps.2 Wcześniej nie widziałem tego programu, więc dopiero teraz o nim piszę.
#23
Napisano 2005-07-21, godz. 19:30
Ponoć tylko o umarłych mówi się dobrze albo wcale. Jaka piękna analogia
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#24
Napisano 2005-07-21, godz. 19:40
Szkoda tylko ze to mowienie zle o kims nie dziala w dwie strony
#25
Napisano 2005-10-02, godz. 08:17
Mam w związku z tym pytanie-prośbę do osób czytających nasze Forum:
Czy ktoś z Was zechciałby obok mnie wystąpić w tym programie? Mamy zostawioną wolną rękę odnośnie tego co zechcemy powiedzieć, wszystko wcześniej przed nagraniem zostanie ustalone z p.Dzyzgą i dopiero po ustaleniu tematów jakie zechcemy poruszyć nastąpi nagranie.
Jakby co, to prosze się ze mną kontaktowac na PM, GG lub cokolwiek innego...
Pzdr.
A member of AJWRB group
#26
Napisano 2005-10-02, godz. 09:14
--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.
#27
Napisano 2005-10-02, godz. 10:13
Uważam, że ogromną i rzetelną wiedzę w sprawie ŚJ (również w nie odpowiadającym Ci kontekscie Sekty) ma jednak Paweł Królak z Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji piszący i prowadzący tzw. Forum wymiany informacji. Uważam, że wy dwaj stanowilibyście kopalnię rzetelnej wiedzy o WTS bardzo potrzebnej społeczeństwu. Ten program to wyjątkowa szansa przekazu prawdy o WTS i nie powinna zostać zmarnowana.
Gorąco pozdrawiam
Bellastar
P.S.
Wstrząsające świadectwo prawdy o WTS niewątpliwie przekazałaby BASZKA
#28
Napisano 2005-10-02, godz. 13:56
Może faktycznie jest to okazja do dalszej współpracy z mediami.
Narazie pomysł wydaje mi się dobry. Czekam na propozycje współpracy z Waszej strony.
Pzdr.
A member of AJWRB group
#29
Napisano 2005-10-02, godz. 16:29
Nie wiem jak Wy, ale kiedy zdarzy mi się obejrzeć "Rozmowy", to odnoszę wrażenie, że nie bardzo jest to program od merytorycznej dyskusji. To jest po prostu show, który ma, hm, bawić widza, a nie odpowiadać na trudne pytania... I chyba stad wynika problem 'niskich lotów', o których wspominal Kloo.
Jak się zastanowić, to konwencją niepokojąco zbliża się do programu typu 'Jerry Springer'... (nie mówię oczywiście o realizacji, która w "Rozmowach" jest jeszcze na całe szczęście o niebo kulturalniejsza).
Pz
Leszek
#30
Napisano 2005-10-02, godz. 16:57
No wybacz Matuzalem, a jak wyobrażasz sobie program wysokich lotów na temat Świadków Jehowy ?I chyba stad wynika problem 'niskich lotów', o których wspominal Kloo.
Rzeknij i uzasadnij.
#31
Napisano 2005-10-02, godz. 17:25
#32
Napisano 2005-10-02, godz. 18:19
No wybacz Matuzalem, a jak wyobrażasz sobie program wysokich lotów na temat Świadków Jehowy?
Co mialem na mysli, to to że taka konwencja programu w ogóle nie sprzyja "wysokim lotom". Prowadzący prowokuje nie zawsze spójnymi z tematem pytaniami i to na dodatek co chwila inną osobę i całość staje się agresywna, widowiskowa, ale rzadko kiedy konstruktywna.
Po pierwsze nie można stworzyć merytorycznie dobrej dyskusji, jeśli nie sprecyzuje się, nie zawęzi odpowiednio tematu. Jak się rzuci taki temat jak "Świadkowie Jehowy", "Sataniści", "Sekty", to może to fajnie brzmi, ale "wysokim lotom" nigdy nie będzie sprzyjać, bo temat jest tak szeroki, że każdy może chlapnąć co mu ślina na język przyniesie, i i tak będzie to "na temat". Przecież temat religii w ogóle jest tak głęboki, że na wybrane, wąskie aspekty można długo dyskutować, a co dopiero na kilka i to bardziej złożonych.
A program 'wysokich lotów' jak najbardziej mogę sobie wyobrazić (nie rozumiem, czemu nie?), obawiam się tylko, że pod względem komercyjnym to on nie koniecznie byłby 'wysokich lotów'. Po prostu mało kogo interesują takie kwestie dogłębnie.
#33
Napisano 2005-10-02, godz. 19:09
A program 'wysokich lotów' jak najbardziej mogę sobie wyobrazić (nie rozumiem, czemu nie?), obawiam się tylko, że pod względem komercyjnym to on nie koniecznie byłby 'wysokich lotów'. Po prostu mało kogo interesują takie kwestie dogłębnie.
A gdzie Ty chciałbyś się doszukać głębi , a jeśli takowa jest to proszę wskaż mi taką to właśnie.
A może ona (ta głębia) zagnieżdziła się w umysłach przeuroczego i dobrotliwego Ciałeczka Kierowniczusiego, zawsze skorego do dawania zawsze słusznych wskazówek na każdy czas?
Czy zgodziłbyś się na jakis rodzaj analizy, może kontemplacji jaśnie zbawczych rewelacji wydalanych regularnie zawsze w słusznym czasie?
Jestem do twojej dyspozycji.
#34
Napisano 2005-10-02, godz. 21:18
Czy masz jakiś inny problem o którym nie wiem? Czasami ten problem nazywa się "ślepa nienawiść i uprzedzenie". Bo zdajesz się mówić: "być śJ to być debilem". Jeśli tak, to wybacz, ale nie czuję się jakoś szczególnie zachęcony do rozmowy.
Matuzalem
#35
Napisano 2005-10-02, godz. 21:55
Kpisz?
Czy masz jakiś inny problem o którym nie wiem? Czasami ten problem nazywa się "ślepa nienawiść i uprzedzenie". Bo zdajesz się mówić: "być śJ to być debilem". Jeśli tak, to wybacz, ale nie czuję się jakoś szczególnie zachęcony do rozmowy.
Matuzalem
Problem mój, to chyba i... twój, skoro tu przychodzisz. Nazywać go chyba nie trzeba, a gdyby były wątpliwości to jeśli powiem, że mamy wspólny (nie tylko mój i twój) problem z " najlepszą organizacją na świecie, jako jedyną cieszącą się błogosławieństwem Jehowy" to znajdziemy nić porozumienia?
Śmiem twierdzić, że ślepota umysłowa mnie nie dotknęła, co pozwala mi nazwać po imieniu bezczelne zakusy przewielebnych kacyków z WTS, wobec ludzi chwilowo zagubionych, często naiwnych, których dzielni głosiciele skrzętnie "wyłuskują" na swoje ofiary.
NIe ja to powiedziałem.Bo zdajesz się mówić: "być śJ to być debilem".
P.S. Czasem mówię może zbyt ostro co mi leży na wątrobie. Wolę jednak nie kłamać i mówić szczerze. Nigdy się również nie waham nazwać durnia... durniem.
Pozdrawiam
#36
Napisano 2005-10-03, godz. 09:24
#37
Napisano 2005-10-03, godz. 14:55
Kto nas będzie reprezentował w telewizji?
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#38
Napisano 2005-10-03, godz. 15:31
Niestety mało jest Takich ludzi jak Matuzalem.
Matuzalem-oby wszystkie Twoje posty były tak proste i czytelne .
Pozdrawiam Matuzalema
#39
Napisano 2005-10-03, godz. 16:32
szczerość a kpiny nie mają ze sobą wiele wspólnego
Szanowny Matuzalemie kpić jest rzeczą ludzką. NIe kpić z czegoś co o kpinę się prosi i to z powodów np. doktrynalnych jest zakłamywaniem rzeczywistości.
Kabareciarzy to Ty chyba nie lubisz.
A to oni właśnie dodawali sił narodowi w latach rządów najwspanialszej partii politycznej na świecie.
Pozdrawiam
#40
Napisano 2005-10-03, godz. 16:41
Kochani i co teraz?
Kto nas będzie reprezentował w telewizji?
A pytek.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych