Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co to znaczy, że Bóg jest Trójcą?


  • Please log in to reply
124 replies to this topic

#121 Bogdan Braun

Bogdan Braun

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 401 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-03-21, godz. 19:32

Koraj napisał

Prztoczę ci chociaż jedną rzecz, w którą jest "zamieszana" cała Trójca. Weźmy np. Narodziny Jezusa.

Jak sam napisałeś owe (Boskie "zamieszanie") jest zapewne wyznacznikiem Twojego rozumienia nauki o Bogu będącym komunią trzech osób.
Jednak jednego Koraju odmówić Ci nie mogę. Masz racje, kiedy piszesz (Boskie "zamieszanie") w kontekście Trójcy.

Koraj napisał

Boskie "zamieszanie" - Posyła Anioła do Maryji, Posyła Anioła do pasterzy, Daje im Gwiazdę, Posyła Anioła we śnie do Józefa.
Jezusowe - To proste, jego zamieszaniem się w to, są same narodziny


Koraju krzewicielu jedynie słusznej nauki o Bogu.
Powyższy tekst Twojego autorstwa jest dla mnie niezrozumiały.
Kompletnie nie wiem, co ma znaczyć (Jezusowe - To proste, jego zamieszaniem się w to, są same narodziny?)
Możesz mi to prostym ludzkim językiem wyjaśnić, co mi chciałeś powiedzieć/przekazać???

BB

P.s. O kenozie to już nic mi nie napiszesz??? Może i masz rację, kiedy tak postępujesz...Po co sobie zadawać trud w odpowiadaniu na tak prosty temat wprost...
W dowodzeniu słuszności własnych racji patrzmy na bliźniego jak na siebie samego.

#122 Koraj

Koraj

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 38 Postów

Napisano 2007-03-21, godz. 20:20

Koraju krzewicielu jedynie słusznej nauki o Bogu.


To mogło mnie obrazić, ale to już margines. Co uważasz za słuszną naukę ? Swoje jehowickie gdybania ? O tym, że Jezus to Archanioł Michał? Czy to ? Krzywdzę naukę, ponieważ staram się, co jest prawie nierealne pokazać Tobie iż w PŚ "śmierdzi" Trójcą na odległość i ją widać, tylko trzeba chcieć to zobaczyć.

Masz rację - nie będę się rozpisywał, ponieważ dobrze wiesz o co chodzi i było to już na forum (czyt. Mirek). Dziwię się, że taki człowiek jak ty, nie może zrozumieć nauki głoszonej przez 3 największe wyznania chrześcijańskie, wałkowane miliony, ba miliardy miliardów razy. Zapewne czytałeś wieeele o Trójcy, no cóż, zasłona nałożona przez świadków na Ciebie trzyma się mocno - na to ja nie znam lekarstwa. Czy ty naprawdę uważasz, iż tak potężny Kościół, jak Kościół Katolicki posiadał by błędną naukę ? tzn. utwierdzało by coś "nie na fundamencie"kamienia"" ? Ot tak sobie uchwalili dogmat o Trójcy, bo im się nudziło ... (i 2 inne Kościoły, też popierają Trójcę) Czy ryzykował by utratę wiernych ot tak sobie? Odnoszę wrażenie, że ty nie chcesz uwierzyć w Trójcę.

Z Poważaniem.
Daniel.

PS. Racz zobaczyć iż zamieszanie jest w znaczniku .[.quote] i pochodzi ze strony, tam pisze jakiej.
PS2.

Jak sam napisałeś owe (Boskie "zamieszanie") jest zapewne wyznacznikiem Twojego rozumienia nauki o Bogu będącym komunią trzech osób.

- Kompletna bzdura + to można nazwać właśnie wyciąganiem wniosków z niczego.

Użytkownik Koraj edytował ten post 2007-03-21, godz. 20:40


#123 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-03-21, godz. 20:42

Bogdanie nie daj się sprowokować. Skoro rozmówca Cię atakuje personalnie, zamiast odnieść się merytorycznie do twoich argumentów i pytań, to jest to najlepszym świadectwem jego nauki.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#124 Bogdan Braun

Bogdan Braun

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 401 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-03-23, godz. 23:07

Olo napisał

Bogdanie nie daj się sprowokować. Skoro rozmówca Cię atakuje personalnie, zamiast odnieść się merytorycznie do twoich argumentów i pytań, to jest to najlepszym świadectwem jego nauki.


Masz rację Olo!!!
Zapewne Koraj na tym forum nie jest jakimś odosobnionym forumowiczem, któremu jak brakło argumentów na obronę własnej tezy to skupia się i foruje atak personalny wobec osoby, z którą się nie zgadza w temacie istotnym w tym wątku. Dlaczego tak się dzieje??? Jak łatwo się domyślić...

BB
W dowodzeniu słuszności własnych racji patrzmy na bliźniego jak na siebie samego.

#125 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-03-24, godz. 09:51

Skoro rozmówca Cię atakuje personalnie, zamiast odnieść się merytorycznie do twoich argumentów i pytań, to jest to najlepszym świadectwem jego nauki.

I kto to mówi :)? Do dzisiaj nie doczekałem się odpowiedzi w wątku Jezus a modlitwa do Ducha Świętego.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych