Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pycha w domaganiu się sprawiedliwości od Boga, żeby przyszedł i ukarał grzeszników


  • Please log in to reply
43 replies to this topic

#41 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-12-20, godz. 20:41

czy taki grzech, który może być odpuszczony można nazywać śmiertelnym?

Tak, ponieważ MOŻE on prowadzić do śmierci.

Gdyby grzechy porównywać do chorób, to lekki grzech jest jak katar (nie słyszałem aby ktoś umarł na sam katar) a grzech ciężki jak np. gruźlica (nieleczona, kończy się śmiercią, leczona wyzdrowieniem). Jeśli grzesznik okaże na podstawie ofiary Jezusa skruchę za grzech ciężki, będzie zbawiony, w razie braku skruchy, potępiony.

#42 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-12-20, godz. 23:50

A swoją drogą Haaelu możesz wyjaśnić jak się ma J 13,8-10 do nauczania o grzechach lekkich i ciężkich?

Brud to grzech. Jezus mówi, że wszyscy apostołowie są czyści, oprócz jednego. Myjąc apostołom nogi Jezus odpuszcza im grzechy. Wyraźnie powiedział Piotrowi, że to jest warunek "udziału z Chrystusem". Trudno uwierzyć, że chodzi zwyczajnie o czyste fizyczne nogi. Piotr prosi więc o obmycie całego ciała, ale Jezus odpowiada, że Piotr jest już "wykąpany". Czyli istnieją trzy stadia czystości - całkowite zabrudzenie wymagające kąpieli (grzech ciężki), częściowe zabrudzenie wymagające tylko obmycia nóg (grzech lekki) i całkowita czystość (łaska uświęcająca).

Jezus dodaje, że skoro On umył nogi apostołom, to oni też powinni sobie nawzajem umywać nogi, czyli powinni sobie przebaczać. Potem następuje Ostatnia Wieczerza, prototyp mszy świętej.

Te wydarzenia: obmycie nóg i Ostatnia Wieczerza są od'zwierciedleniem tego, co się akurat dzieje "na świecie", czyli odpuszczenia ludzkości grzechów i śmierci Jezusa na krzyżu.

#43 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-12-21, godz. 07:00

Brud to grzech. Jezus mówi, że wszyscy apostołowie są czyści, oprócz jednego. Myjąc apostołom nogi Jezus odpuszcza im grzechy. Wyraźnie powiedział Piotrowi, że to jest warunek "udziału z Chrystusem". Trudno uwierzyć, że chodzi zwyczajnie o czyste fizyczne nogi. Piotr prosi więc o obmycie całego ciała, ale Jezus odpowiada, że Piotr jest już "wykąpany". Czyli istnieją trzy stadia czystości - całkowite zabrudzenie wymagające kąpieli (grzech ciężki), częściowe zabrudzenie wymagające tylko obmycia nóg (grzech lekki) i całkowita czystość (łaska uświęcająca).

Jezus dodaje, że skoro On umył nogi apostołom, to oni też powinni sobie nawzajem umywać nogi, czyli powinni sobie przebaczać. Potem następuje Ostatnia Wieczerza, prototyp mszy świętej.

Te wydarzenia: obmycie nóg i Ostatnia Wieczerza są od'zwierciedleniem tego, co się akurat dzieje "na świecie", czyli odpuszczenia ludzkości grzechów i śmierci Jezusa na krzyżu.

Jakże piękne i jakże niebiblijne tłumaczenie. Takie życzeniowe i pozbawione porządnej egzegezy Pisma.

Tak, ponieważ MOŻE on prowadzić do śmierci.

Gdyby grzechy porównywać do chorób, to lekki grzech jest jak katar (nie słyszałem aby ktoś umarł na sam katar) a grzech ciężki jak np. gruźlica (nieleczona, kończy się śmiercią, leczona wyzdrowieniem). Jeśli grzesznik okaże na podstawie ofiary Jezusa skruchę za grzech ciężki, będzie zbawiony, w razie braku skruchy, potępiony.

Jak uważnie poczytasz KKK to zobaczysz, że niewyznawany grzech powszechny też może prowadzić do grzechu śmiertelnego, czyli spowodować śmierć grzesznika trwającego w zatwardziałości. A co do kataru, to kłania się historia podboju Ameryki, gdzie zarazki, które wywoływały u białych tylko katar zabijało całe indiańskie wioski.
Ps. To samo może spotkać chorych na aids, którzy są pozbawieni odporności. Zwykły katar jest dla nich śmiertelną chorobą.

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2009-12-21, godz. 07:01

Czesiek

#44 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-12-21, godz. 12:44

Jakże piękne i jakże niebiblijne tłumaczenie. Takie życzeniowe i pozbawione porządnej egzegezy Pisma.

Szczerze mówiąc, spodziewałem się, że napiszesz coś sensownego.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych