Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co zrobilbys posiadajac moc Boga?


  • Please log in to reply
43 replies to this topic

#1 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-04-13, godz. 21:19

kiedy pierwszy raz przyszli do mnie sJ zadalem pytanie dlaczego istnieje tyle zla ,odpowiedz znacie .
dzisiaj widze ze pytanie pozostaje bez odpowiedzi dlaczego musimy cierpiec?
dlaczego umieramy?

przeciez Bog jest miloscia.

SPROBUJCIE POCIERPIEC ZOBACZYCIE ZE CIERPIENIE NIE USZLACHETNIA!

czy bedac Bogiem pozwolilbym na takie okrucienstwa?
wojny ,komory gazowe ,jedzenie swoich dzieci w oblezonych miastach ,tak mozna bez konca.
tysiace lat i w kolko gadanie ze juz wkrotce sie to skonczy .
bog widzial ze bylo to dobre ...
przeciez wiedzial do czego to doprowadzi jest wszechmocny !
a moze nie jest ?
czy uwazacie ze Bog spiera sie z jakims aniolem, i przez to miliardy ludzi musi cierpiec ?
WSZYSTKIE RELIGIE WYKORZYSTUJA NASZ INSTYNKT SAMOZACHOWAWCZY.

NAWET KOMAR UNIKA DLONI KTORA MOZE GO ZABIC.

marzenie o wiecznym zyciu jest stare jak sama ludzkosc ,alchemicy,wykorzystywali to dorabiajac sie fortuny .

pozdrawiam

rekin

#2 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-04-14, godz. 15:39

„Był sobie pewien ojciec, który miał dwóch synów. Jednego wychował dobrze, przy drugim zawiodło jego kształcenie.

Ten drugi, zły syn z biegiem czasu pociągnął za sobą wielu innych synów i córki swojego ojca. Jednakże ojciec, zamiast niedobrego syna, ukarał śmiercią zwiedzione przez niego własne dzieci.

Aby zanulować następstwa śmierci ukaranych dzieci, postanawia on więc, że również ten dobry syn musi ponieść śmierci, mimo że nic złego on nie uczynił.

Potem, ten dobry syn zostaje ponownie wzbudzony do życia. Tak naprawdę to on wcale nie umiera, tylko zostaje chwilowo pozbawiony swojego bytu.

Na pytanie zadane ojcu, dlaczego akurat rozgrywa on konflikt ze swoim złym synem na koszt oraz na barkach swoich dobrych dzieci na ziemi zamiast gdzieś w innej części wszechświata, nie daje on na to żadnej odpowiedzi.

Również pozostaje niewyjaśnione, dlaczego Bóg, będący uosobieniem doskonałej miłości, staje się ojcem najwiekszego zbrodniarza nad ludzkością.
Przecież „z nieskalanego źródła nie może wyjść nic złego” - dowiadujemy się w innym miejscu z jego słowa.”

---------------------------------
Źródło: Infolink

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#3 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-04-14, godz. 16:54

„Przenosząc ówczesną sytuację dawnego Izraela na dzisiejsze czasy, mogłaby ona wyglądać następująco:

Bin Laden otrzymuje pewną wizję, którą nakazuje spisać.
Bóg obiecuje mu oraz jego Talibom daleko oddaloną krainę płynącą miodem i mlekiem.
W niej wreszcie ma przyjść kres ich żałosnego, nędznego życia, a jedzenia i picia ma być w obfitości.

Po długiej podroży dochodzą wreszcie do „Ziemi obiecanej”, która znajduje się w Europie.
Bóg pozwala Bin Ladenowi zabić wszystkich mieszkańców Europy w wypadku, gdy nie przyjmą wyznania Mahometa.
Europejczycy są tak czy inaczej zdemoralizowanym społeczeństwem pełnym kłamstwa, rozpusty, bałwochwalstwa i wielu innych plugawych rzeczy.
Nawet kobiety, ciężarne, dzieci oraz zwierzęta domowe muszą zostać wybite.
Tak chce Bóg.

Bin Laden wcale nie chce dyskutować na temat wiary i religii.
Postanawia więc w efektywny sposób zrealizować wolę Bożą.
Wybiera do tego celu najsilniejszą broń ze swojego arsenału.
On chce w doskonałej mierze być posłusznym swojemu Bogu, dlatego działa żwawo.
W końcu otrzymał on swoje zadanie bezpośrednio od Allacha.
Ponadto w starych muzułmańskich pismach pisze przecież od wieków, że lud Boży już wkrótce żył będzie w kraju wybranym przez Boga, z pokolenia na pokolenie, w szczęściu i bojaźni Bożej.
Bin Laden widzi teraz to wypełniające się proroctwo, przez co umacnia się w swoich poczynaniach.
---------------------------
Jak sądzicie, czy lud Izraela nie postąpił dokładnie tak samo, jak w tej fikcyjnej historii zrobił to Bin Laden?
Czy można określić Boga, któremu służy Bin Laden, mianem „Boga miłości” ?
Czy zmieniłbyś swoje wyznanie na inne, tylko aby pozostać przy życiu?

W podobny sposób wytłumaczyłam swojej córce, dlaczego już nie wierzę Biblii i jej Bogu.
Ona to zrozumiała...”
-------------------------------------------------------------------

Źródło: Infolink

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#4 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-04-15, godz. 22:04

mam nastepne pytanie:

dlaczego Bog potopem ukaral ludzkosc
dlaczego nie wyslal aniola aby wytracil zlych?.


przeciez pozniej tak uczynil ,kiedy wyslal aniola ,ktory zabil ponad sto tysiecy zolnierzy.

dlaczego zabil miliony zywych istnien,co one zawinily?

swieta tajemnica?

dlaczego w ksiedze Jonasza jest napisane ze Bog nie chcial zniszczyc Niniwy rowniez ze wzgledu na zwierzeta a w potopie mu to nie przeszkadzalo i to w skali globalnej?
swieta tajemnica!

jak Bog moze patrzec na rzez ktora trwa od zarania ludzkosci?
apostolowie wierzyli ze koniec tego niegodziwego swiata nastanie za ich zycia ,minelo 2000lat i nic niby na co Bog czeka?

swieta tajemnica.

CDN.

POZDRAWIAM
rekin

#5 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-04-16, godz. 11:06

czytelem kiedys ksiazke z gatunku SF " Bogowie Trzeciego Tysiaclecia" rzecz byla o tym ze biblia i inne natchnione ksiegi to mity ze stworzyli nas ludki z kosmosu itd itd,

ale jak tek teraz czytam to co pisal hunter i rekin to mysle ze moze tam jednak byla prawda bo to by dawalo odpowiedzi na te postawione wyzej pytania.

wiec moze cale to forum jest jednym wielkim biciem piany nic nie majacym wspolnego z rzeczywista przeszloscia, a kazda religia to p******lki dla ciemnych i zyjacych w niewiedzy??

#6 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-04-16, godz. 12:16

do VOLDEMORD

Moja obecnosc na tym forum jest forma podziekowania za trud jaki niektorzy wlozyli ,aby otworzyc umysly zamkniete przez rozne religie, w tym sJ.
sam probuje powoli otwierac,otwarte do polowy...
pomieszanie faktow z mitami daje taki efekt ,ze czlowiek szuka nauczycieli aby mu pomogli zrozumiec; o co chodzi?

nastepne pytanie :
Czy Bog sie uczy?tzn:czy Bog wyciaga wnioski z tego co obserwuje ,czy tez wie co bedzie z gory?
pozdrawiam
rekin

#7 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2005-04-16, godz. 13:28

Rekinie zgadzam się z tobą.Dlatego rozpoczalem wiele tematow na tym forum , m.in. Aniol Szatan.Analizujac te wszystkie fakty mozna dojsc do wydawaloby sie skrajnych ocen.Moze dopiero wtedy gdy wylądujemy na "smietnisku"zaczynamy dostrzegac prawdę ,krorą celowo zakrył przed nami Bog Jehowa?,Elohim,Pan,Allah itd.



pozdrawiam ludzi wolnych takich jak ty Rekinie czy Hunter Brooklyn....

#8 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2005-04-16, godz. 13:30

mam pytanie do Brooklyn hunter :

czy jestes kobietą?

#9 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-04-16, godz. 14:14

mam pytanie do Brooklyn hunter:
czy jestes kobietą?

Brooklyn Hunter nie jest kobietą. :o :blink: :D
Pozwoliłem sobie tylko wstawić wpis z innego obcojęzycznego Forum.
Dlatego jest on cały w cudzysłowiu.
Patrz Link. :)

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#10 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2005-04-16, godz. 15:23

okey wojowniku

pozdrawiam

#11 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-04-18, godz. 21:52

no uczeni w pismie ,kto z was mi odpowie czy Bog sie uczy ?
jesli sie nie uczy to znaczy ze wszystko wie moze przewidziec, kazda sytuacje ,jesli tak to po co proby?

a jesli sie uczy, to znaczy???


jesli potrafi przewidziec kazda sytuacje, to my zyjemy w teatrze ktory ogladaja stworzenia duchowe ,tylko jak takich nazwac ktorzy przygladaja sie okrucienstwu i to nie na niby ?

rozmawialem wczoraj z jednym swiadkiem,zadalem mu pytanie o potop i o mozliwosc wykarmienia przez osiem osob tylu zwierzat .
powiedzial ze naukowcy juz to obliczyli !
wiecie ile zjada Slon dziennie?
ile musi wypic slodkiej wody?
Ile wydala odchodow?

ow swiadek powiedzial ze bylo w arce niewiele zwierzat bo kiedys bylo mniej gatunkow niz dzisiaj!!!
podobno w wyniku ewolucji ograniczonej do swojego rodzaju dzisiaj jest wiecej niz za czasow Noego,rewelacja!!!
[znaczy to ze organizacja juz godzi sie na jakas forme ewolucji.]

co jadly zwierzeta ,skad mialy pozywienie- lwy, JADLY TRAWE?
A KROKODYLE?
A CALA RESZTA MIESOZERNYCH ZWIEWRZAT?
A SKAD JEDZENIE DLA KOLIBRA?

Jesli potraficie sie spierac o trojce ,bo biblia jest natchniona ,to skad takie niedorzecznosci w bibli?
jak mozna brac na serio reszte? ;)
pozdrawiam

rekin

#12 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2005-04-19, godz. 18:46

cos w tym jest w tym co piszesz Rekinie.Dlatego nalezy odrzucic wszystkie pewniki wpajane przez Organizacje.Tylko wolny umysl jest w stanie znalezc wyzwolenie...


pozdrawiam

#13 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-04-30, godz. 17:21

czy bedac Bogiem pozwolilbym na takie okrucienstwa?
wojny ,komory gazowe ,jedzenie swoich dzieci w oblezonych miastach ,tak mozna bez konca.
tysiace lat i w kolko gadanie ze juz wkrotce sie to skonczy .
bog widzial ze bylo to dobre ...
przeciez wiedzial do czego to doprowadzi jest wszechmocny !
a moze nie jest ?
czy uwazacie ze Bog spiera sie z jakims aniolem, i przez to miliardy ludzi musi cierpiec ?

:) ja także uważam, że gdyby BÓG był wzechmocny i byłby miłością , to nie pozwoliłby na to co się dzieje, a opowiadania w stylu, że nie może zrobic porządku bo co aniołowie na to, że musi im uydowodnić że to on jest dobry........ wiecie co to tak jakby powiedzieć do dziecka, dobra wyskocz z 10 piętra zobaczysz ze to zły pomysł.... to tłumaczenie się nie trzyma..... Jeśli jest wszechmocny i jeśli jest miłością........... Gdybym to ja mjiała taką moc........... nikogo nie musiałabym pytać o zdanie, po prostu zrobiłabym porządek i tyle :)
Pozdro
nie potrafiłam uwierzyć.......

#14 Zygus

Zygus

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 28 Postów

Napisano 2005-05-03, godz. 17:56

Ale w takim razie nie dała byś wolnej woli dzieciom.Kontrolowałabyś je od samego początku do końca pokazując swoją miłosc i... potęge.Czy byłabyś pewna ze Cie kochają?Wszystkie?Jesli nie dałabyś im zadnej wolnosci róbcie co chcecie a jak zrobicie zle to ja to wszystko naprawie.Zlikwiduje niechciane ciąze zabije piorunem hitlera, powodzie zatrzymam, sprawie by zabójca chybiła ba...ja spowoduje ze taki zabojca sie nie urodzi.Sens w tym taki ze jak nie dasz sie dziecku przekonac ze coś parzy to Ci nigdy nie uwierzy ze to była dobra rada i naprawde sie o niego troszczyc.Co do opowiesci które są zawarte w ST takich jak wielka powodz czy historia Adama i Ewy to są to mity i kazdy normalny Chrzescijanin wam to powie ,oczywiscie są tacy którzy wierzą iż Bóg naprawde stworzył człowieka w jeden dzien(24h) i to stworzył go odrazu takiego jak my dzisiaj a ewolucja to wymysł szatana.Człowiek zawsze bedzie narzekał ze zle ze cierpi ale bardzo czesto dopiero pozniej zobaczy ze to cierpienie miało sens.Cierpiałem wiele w życiu wiec wiem co mowie.Jakze szybko znika dziekczynienie Bogu gdy zaczyna dziac sie zle.

#15 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-05-03, godz. 18:56

Zygus prawdopodobnie nie posiadsz dzieci, inaczej bys nie pisal takich glupot. Jak mozna poslac na smierc swoje dziecko zeby moc sie przekonac czy mnie naprawde kochalo ???.

Nie robia tak osoby niedoskonale, a co dopiero bog ktory ma byc przeciez uosobieniem milosci.

Dalej podzielam zdanie rekina ze religia to jedna wielka brednia dla ludzi slabych lub takich ktorych slabosc wynika z manipulowania nimi jak to jest w przypadku SJ.

P.S. Rekin wpadnij nieco popisac na forum bo nudno :)

#16 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2005-05-13, godz. 01:38

Potop był i mówią o tym wszystkie legendy i mity z dawnych czasów. Ludzie go przeżyli, a jak to już mniej ważne. Ciekawi mnie w jakim celu Bóg stworzył człowieka ? Slowo "grzech" w języku hebrajskim ma swoje żródło w określeniu
" chybić celu " . Jakiemu celowi chybiliśmy i dlaczego ? Czyżby Bóg stworzył taką inteligentną ,skomplikowaną , silną istotę i przeznaczył ją do pilnowania ogródka choćby nie wiem jak ładnego ? Nie wydaje mi się...
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#17 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2005-05-15, godz. 05:17

Potop był i mówią o tym wszystkie legendy i mity z dawnych czasów.

Czy wszystkie legendy i mity?
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#18 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-05-15, godz. 08:20

Co do potopu, to warto sobie zadać kilka pytań. Ja poruszę tu tylko jedną sprawę. Sprawę słodkiej wody. Otóż każdy człowiek wypija przez okres około roku (mniej więcej tyle trwał potop) jakieś 700 litrów (czyli jakieś 2 litry dziennie). Jest to dziesięć razy tyle ile sam waży. Śmiało można założyć, że podobnie jest z innymi stworzeniami. Globalnie więc patrząc wszystkie stworzenia które były w arce potrzebowały wody w ilości, dziesięć razy tyle ile same ważą. Jeśli więc na świcie poczas potopu był globalny ocean to z pewnością woda była bardzo słona i nie nadająca się do picia. Skąd więc Noe mógł wziąć tyle wody pitnej. Można by założyć że on i zwierzęta pili deszczówkę. Ale deszcz padał tylko przez 40 dni. A co potem przez prawie rok? Gdzie mógł zmagazynować takie ilości wody?

Zagadką pozostaje też, w jaki sposób przeżyły potop ryby słodkowodne i w jaki sposób znalazły się znowu w rzekach i w zbiornikach wody słodkiej? Skoro na świcie panował globalny ocean słonej wody. Oraz dlaczego wielkie jeziora są słodkie?

Oczywiście jest to problem dotyczący nie tylko religii Świadków Jehowy, ale wszystkich religii opierających się na Biblii.

Jeśli się natomiast przyjmie, że potop był zjawiskiem regionalnym na przestrzeni kilkudziesięciu tysięcy kilometrów kwadratowych doliny Eufratu to wszystko się wyjaśnia. A sami zobaczcie na mapę, że ukształtowanie terenu sprzyja tej teorii. Wtedy rzeczywiście mogli wyginąć wszyscy ludzie, bo żyli w tym rejonie, oraz można założyć że na takiej przestrzeni Noe nie widział nawet horyzontu i z jego punktu widzenia cała ziemia była zalana. Można też znaleźć odpowiedź na pytania: Skąd Noe miał słodką wodę? Dlaczego zwierzęta żyją w Australi i Ameryce? Jak znalazły się w arce i jak przetrwały zwierzęta polarne? (po prostu ich tam nie było)

Wtedy też znajdziemy odpowiedź na pytanie w jaki sposób arka po rozpoczęcie swej podróży, przez ponad rok miotana ślepymi prądami po globalnym oceanie nagle ląduje w górach Ararat niedaleko miejsca z którego wystartowała. Zobaczcie na globus i pomyślcie jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia.

Ale nie upieram się w tym co sam spostrzegłem. Być może się mylę.

Pozdrawiam. :)
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#19 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-05-15, godz. 12:49

Ciekawe opracowanie na temat globalnego potopu oraz argumentów jakimi posługuje się WTS na poparcie swoich nauk można znaleźć w eseju zatytułowanym „Potop.”

Autorem jego jest Alan Feuerbacher, wychowywany w USA w rodzinie aktywnych Świadków Jehowy, który już od dzieciństwa interesował się tematami naukowymi, przy czym niemalże bezkrytycznie przyjmował do wiadomości wszystko co nauczało WTS.

W późniejszym czasie już jako ochrzczony i rozentuzjazmowany ŚJ spróbował swych sił na studiach w Massachussets Institute of Technology (MIT) w ogromnym projekcie mającym obronić naukę o potopie. Do tego celu zbierał on materiały źródłowe zawarte w wielu publikacjach Towarzystwa Strażnica. Przygotowując materiał korzystał również z obszernej biblioteki instytutu.

Ku swojemu zdziwieniu musiał stwierdzić, iż argumenty WTS opierają się jedynie na popularnonaukowych oraz bardzo wątpliwych źródłach, które w żaden sposób nie mogą być przytaczane jako dowody naukowe. Nie pozostało mu nic innego jak tylko przerwać ten stojący na chwiejnych nogach projekt, z obroną którego przepadłby zaraz w pierwszym podejściu.

W dalszym przebiegu swoich studiów natrafił on na wiele innych punktów w naukach TS, które przytaczano niezbyt uczciwie lub nie podpierano konkretnymi liczbami. (np. ciągle przytaczane twierdzenie jakoby w 20 wieku liczba trzęsień ziemi się zwiększyła).

Z chwilą uświadomienia sobie, że autorzy publikacji WTS w wielu przypadkach nie posiadają żadnych naukowych kompetencji, a publikowane przez nich cytaty są tylko dobierane i dostosowywane celem poparcia swoich nauk, postanowił zaprzestać uczestnictwa w zebraniach.

Artykuł jest niestety dostępny tylko w kilku językach obcych:

The Flood (angielski)
Die Sintfltut (niemiecki)
L'inondation (francuski)

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#20 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2005-05-15, godz. 12:50

Chyba zadna poważna religia chrzescijanska nie bierze na poważnie legendy o potopie
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych