
ex świadkowie Jehowy a 1 listopada
#1
Napisano 2010-10-25, godz. 17:39
#2
Napisano 2010-10-25, godz. 18:21
#3
Napisano 2010-10-25, godz. 18:21


Użytkownik Margoś edytował ten post 2010-10-25, godz. 18:24
#4
Napisano 2010-10-25, godz. 19:10
#5
Napisano 2010-10-25, godz. 19:15
Ale wieczorem kiedy na każdym grobie palą się znicze, uwielbiam, po prostu .....
Ci straszni katolicy mają choć ten jeden dzien w roku kiedy dbają o nagrobki bliskich..... w przeciwieństwie do świadków, któzy niby dbają cały okragły rok..... ale idzcie na jakąkolwiek kwaterę swiadków...... opuszczone zapadnięte zarośnięte....... maskara
zawsze mnie to zastanawiało......
tak jak z dniem dziecka, że niby ja przez cały rok dostaję prezenty..... jakoś nie pamiętam..... pamiętam za to każdy dzień dziecka,kiedy inne dzieci otrzymywały a ja nie, pamiętam każde urodziny kiedy nie otrzymałam prezentu, każde święta, i po śmierci pamiętałabym każdy 1 listopad bo nikt nie przyszedłby do mnie i nie pamietał..... teraz dałam sobie szansę

#6
Napisano 2010-10-25, godz. 19:26

Dzień zaduszny (teraz wypada we wtorek 2 listopada),tez był ceremonialnie obchodzony,ale z biegiem czasu ustał.
W sobotę bylem na cmentarzu i zrobiłem porządek na grobie ojca i babci.W poniedziałek oczywiście się wybieram,aby zapalic znicze i lampki na grobach.
A to ,że jest świętem pogańskim,jak i boże narodzenie,to mnie nie interesuje,bo teraz podchodzę do tych świąt z dystansem i traktuje je jak święta rodzinne - oczywiście jest zaduma i refleksja nad życiem i śmiercią.

No i to też jest przykre,że tyle grobów świadków jest rażąco zaniedbana,świadkowie nie dbają o swoje rodziny za życia,to nie będą też dbac po śmierci (mówię tu bardziej o osobach,które były od urodzenia w organizacji,a później odeszły czy zostały wykluczone i to ... Oni są rażąco zaniedbywani

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-25, godz. 19:45
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#7
Napisano 2010-10-25, godz. 20:20
o co chodzi serducho? przybliż, bo nie mogę załapać(...)po śmierci pamiętałabym każdy 1 listopad bo nikt nie przyszedłby do mnie i nie pamietał..... teraz dałam sobie szansę

#8
Napisano 2010-10-25, godz. 20:42

#9
Napisano 2010-10-25, godz. 21:04
gdybym pozostała sj nikt nie przyszedłby do mnie 1 listopada, teraz nie bedac sj dałam sobie szansę, że ktoś do mnie będzie przychodził choć raz w roku, będzie pamiętał, znicz zapali kwiatki przyniesie i zadba
Czyli znaczy,że kiedyś Droga Qwerty - bo teraz zmieniłaś swoje życie - jak umrzesz,będą do Ciebie przychodzic na grób,bo też nie mogłem zajarzyc i się trochę wystraszyłem



Pzdr. i życzę radości życia

VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#10
Napisano 2010-10-25, godz. 21:12
No serducho, ja bym przyszedł na pewno! Tyle tylko, że statystycznie rzecz biorąc, to ty będziesz musiała zasuwać do mniegdybym pozostała sj nikt nie przyszedłby do mnie 1 listopada, teraz nie bedac sj dałam sobie szansę, że ktoś do mnie będzie przychodził choć raz w roku, będzie pamiętał, znicz zapali kwiatki przyniesie i zadba


#11
Napisano 2010-10-25, godz. 22:27
#12
Napisano 2010-10-26, godz. 05:38
"Halloween wywodzi się z celtyckiego obrządku Samhain. Ponad 2 tys. lat temu w ten dzień żegnano lato, witano zimę oraz obchodzono święto zmarłych. Celtowie wierzyli, iż w dzień Samhain zacierała się granica między zaświatami a światem ludzi żyjących, zaś duchom, zarówno złym jak i dobrym, łatwiej było się przedostać do świata żywych. Duchy przodków czczono i zapraszano do domów, złe duchy zaś odstraszano".
Czy jako chrześcijanie (choć poza jego zorganizowaną formą) powinniśmy uczestniczyć w czczeniu duchów ?
#13
Napisano 2010-10-26, godz. 06:22
1. Halloween obchodzone jest w nocy z 31 października na 1 listopada.
2. W tym czasie większość Polaków grzecznie śpi. Z wyjątkiem tych którzy lubią się wygłupiać i ulegli amerykanizacji. Ich problem.
3. Święto wszystkich świętych w polskim wydania nie ma z Halloween nic wspólnego. Dosłownie nic. Nawet nastrój jest inny. I nie ma nic wspólnego z czczeniem jakiś duchów.
4. Natomiast jeśli chodzi o wpychające się Halloween to jest to chociaż strasznie skomercjalizowane to jednak święto poświęcone duchom. Pochodzi z czasów pogaństwa i takim zostało. W naszym kręgu kulturowym jest nieznane.
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#14
Napisano 2010-10-26, godz. 06:38
#15
Napisano 2010-10-26, godz. 07:17
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#16
Napisano 2010-10-26, godz. 07:58
Nie lubię Halloween i innych dziwnych amerykańskich zwyczajów.
'Wszeteczny' i jego makdonaldyzacyjno-globalizacyjny kierunek - amerykanizmu - dobrze się sprzedaje w Europie Środkowo-Wschodniej wręcz zalewa tę częśc rejonu - Potop Amerykański.

Walentynek też???
Dzień Kobiet ma korzenie również w Stanach,a z modyfikował te święto na stałe Józef Stalin w latach pięcdziesiątych ub.wieku.
Walentynki to odmiana tego święta i bardziej przeznaczona dla młodych.
Oczywiście do Dnia Kobiet nic nie mam i w pewnym stopniu popieram - należy się kobietom

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-26, godz. 08:00
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#17
Napisano 2010-10-26, godz. 08:04
Jeśli już mówimy o polskim świecie zmarłych to musimy sięgnąć do "Dziadów", a o tym siecie również w Wikipedii napisano:
"Dziady – zwyczaj ludowy Słowian i Bałtów, wywodzący się z przedchrześcijańskich obrzędów słowiańskich. Jego zasadniczym celem było nawiązanie kontaktu z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychylności. Dziady obchodzono dwa razy w roku – wiosną i jesienią[1]:
- wiosna: wiosenne święto zmarłych obchodzone w okolicach 2 V (wedle faz księżyca)[2]
- jesień: Dziady obchodzone w noc z 31 X na 1 XI, zwane też Nocą zaduszkową, będące niejakim przygotowaniem do jesiennego święta zmarłych, obchodzonego w okolicach 2 XI (wedle faz księżyca)"
#18
Napisano 2010-10-26, godz. 08:11
Pamięc o bliskich jak najbardziej,ale pamięc dla mnie jest w głowie.Jakies to dla mnie sztuczne,że wszyscy tak na hasło biegną na cmentarz bo ktoś ustalił taki dzień.
#19
Napisano 2010-10-26, godz. 08:43
Święto wszystkich świętych ustanowiono w 731 roku, istniało od 610 wtedy był to pierwszy maja.A więc na długo zanim doszło do chrystianizacji obszarów Polski i Rosji. natomiast świta celtyckie obchodzone w tym czasie głównie w Iralndi i to dośc krwawo więc były przez misjonarzy zwalczane. Tak wiec zwiazku i wpływu być nie może.
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#20
Napisano 2010-10-26, godz. 09:43
"Również chrześcijaństwo nie uchroniło się przed synkretyzmem religijnym. Wiele ważnych świąt obchodzonych jest w takich samych ramach czasowych jak święta o podobnym charakterze z wierzeń przedchrześcijańskich. Święto Zmarłych, występujące w chrześcijaństwie jako Wszystkich Świętych i Zaduszki, obchodzone było w wielu religiach przedchrześcijańskich w podobnym lub tym samym czasie (Samhain, Dziady). Ponadto niektóre praktyki związane z "życiem pozagrobowym" mają pochodzenie przedchrześcijańskie, np. ogień miał uniemożliwić wyjście "w świat" upiorom, a oświetlić drogę w Zaświaty duchom - stąd wzięła się tradycja palenia na grobach zniczy"
Wydaje się jednak, że święto to ma korzenie przedchrześcijańskie. Inną sprawą jest czy tym samym musi być zdyskwalifikowane ? Czy jako chrześcijanie powinniśmy brać w nim udział ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych