Arogancki? - może Ty go tak odczytałeś, ponieważ nie umiałeś odpowiedzieć na postawione proste pytania.
Widzisz kto tu jest arogancki? - zamiast odpowiedzieć na pytania, to zasłoniłeś się łopatą, pociągiem, kibelkiem i kupą.
To nie świat się zmienił, tylko Ty chcesz go zmienić. Ja natomiast widzę to samo co było w tym przypadku co podałeś za czasów Mojżesza. Bóg pokazał im higienę i to jest stosowane do dziś - zmieniły się urządzenia.
Człowiek dawniej podróżował. Podróżuje również dziś, co się tu zmieniło? - tylko urządzenia.
Człowiek przesyłał wiadomości przez kuriera. Przesyła również dziś, co się zmieniło? tylko urządzenia.
Człowiek dawniej robił kupę. Robi ją i dziś, co się zmieniło nie obowiązuje to prawo, bo Jezus go wypełnił?
Dawniej miał zachować higienę zachowując po sobie porządek i tak to czynił, co się zmieniło? tylko urządzenia i to nie w każdym przypadku i w każdym miejscu.
Gdy człowiek przebywa z dala od tych urządzeń, to także tę kupę powinien zagrzebać zostawiając po sobie porządek.
To w końcu Twoim zdaniem Mojżesz przyniósł te dwa, czy całe 10?
Jak powiedziałeś:
Więc zadam jeszcze raz pytanie. Czy wszystko mam odrzucić? czy tylko niektóre zalecenia, które już w NT nie mają znaczenia?
Jeśli to drugie, to pytanie zadane przez ciebie o nie czytaniu Mojżesza było co nieco nieprzemyślane.
Podobnie do spożywania krwi, - jakim sposobem mogło to się wypełnić w Chrystusie? tego nie rozumiem.
Więc kto tu jest arogancki? Proponujesz to co nie ma pokrycia w Słowie Bożym.
Myślę, że już od dawna czytasz Słowo Boże i powinieneś zauważyć, że ST nie jest do kogo innego, a Nowy do kogo innego, bo w ten sposób Tworzył byś dwie grupy ludzi.
Ale jest to Ciągłość Słowa do człowieka. A więc jak w Starym Testamencie były do człowieka takie zalecenia, to czy należy je powtarzać w NT?
Komu i po co?
Ci co traktują Boga z przymrużeniem oka, to mamy wiele przykładów pokazanych jakie jest ich podejście również do Jego Słowa. Jezusowi np. kazali na krzyżu uczynić jeszcze jeden znak, to uwierzą. Miałeś pokazane w dziejach apostolskich przez niektórych o zakazie spożywania krwi i jak do tego podszedłeś?
Chcesz jeszcze jednego znaku jak faryzeusze od Jezusa?
Mam nadzieję, że nie należysz do tych ludzi, a to co napisałeś to było Twoje przeoczenie.
/ pozdrawiam janek
"W jakim zatem kontekście użyte zostało to słowo w Dziejach 15:28,29? Te słowa są konkluzją wcześniejszej dyskusji apostołów i starszych z Jeruzalem, dyskusji, której głównym celem była odpowiedź na pytanie: czy chrześcijanie pochodzący z pogan mają przestrzegać Prawo Mojżeszowe (werset 5) jak tego chcieli niektórzy chrześcijanie? Choć problem wyniknął z kwestii obrzezania, to jak wynika z tego wersetu rozpatrywano stosunek chrześcijan w ogóle do całego Prawa! Apostoł Piotr, przez którego poganie otrzymali społeczność z Bogiem, nazwał Prawo 'jarzmem' a próby nakładania go na wierzących pogan 'wystawianiem Boga na próbę' (NŚ), 'kuszeniem Boga' (Bp). Jakub po wysłuchaniu świadectw, że Bóg przyjął pogan ('znaki i cuda uczynił między poganami' werset 12, Bw) mimo iż nie przestrzegali Prawa, przytoczył następnie proroctwa, które zapowiadały taki stan rzeczy (wersety 16-18) i podsumowując stwierdził, że jedynym zaleceniem dla nawracających się pogan miało być: "żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego co zadławione, i od krwi" (werset 20, Bw).
Co tak naprawdę oznaczał ten nakaz? W broszurze "Jak krew może ocalić twoje życie?" napisano: "W rozporządzeniu tym sformułowano podstawowe normy etyczne" (str. 5). Gdyby tak było, to z pewnością znalazłyby się w tym nakazie także nakaz powstrzymywania się od mordowania, kradzieży, upijania się, składania fałszywego świadectwa i inne. Ale skoro ten nakaz tego nie zawierał, to czym był dla pierwszych chrześcijan? Dla zrozumienia tej kwestii kluczowe znaczenie ma werset 21: "Mojżesz bowiem od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat" (Bw). Poganie, stając się członkami zboru chrześcijańskiego musieli "stopić się" z wierzącymi Żydami, (którzy mieli silne przywiązanie do Prawa i łączność z synagogą) aby powstał "nowy człowiek", zgodnie z Efez. 2:11-16 (por. Jana 10:16). Jak widać z tego konfliktu nie było to łatwe i nawet po wydaniu tego zalecenia zdarzały się w zborach niepokoje z tego powodu, czego dowodem są choćby słowa z Galatów, rozdziały 3 i 4. Ten nakaz apostołów i starszych z Jeruzalem miał być sposobem na łagodniejsze połączenie tych dwóch (Żydów i pogan) w "jednego człowieka": z jednej strony poganie nie musieli przestrzegać Prawa Mojżeszowego ale zostali zobowiązani do przestrzegania tych rzeczy niezbędnych. Dlaczego właśnie tych? "Mojżesz bowiem od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat"! Jakub przytoczył (zachowując nawet kolejność!) wymagania jakie stawiane były obcym przybyszom, którzy chcieli osiedlić się w Izraelu. W przeciwieństwie do prozelitów, którzy włączani byli do społeczności Izraela i przestrzegali Prawa Mojżeszowego jak pozostali Izraelici, obcy przybysze tego nie czynili. Dla zachowania pokojowego współżycia z otaczającymi ich Izraelitami musieli się powstrzymywać od pewnych rzeczy, o których czytamy w 17 i 18 rozdziale księgi Kapłańskiej. I właśnie te rzeczy po kolei wymienił Jakub:
Kapł. 17:8,9 "ktokolwiek z domu izraelskiego albo z obcych przybyszów, którzy mieszkają pośród nich, będzie składał ofiarę całopalną albo inną, a nie przyprowadzi jej do wejścia do Namiotu Zgromadzenia, aby ją ofiarować Panu, mąż ten będzie wytracony ze swego ludu" - "wstrzymywać się od mięsa ofiarowanego bałwanom" Dzieje 15:29
Kapł. 17:10 "A ktokolwiek z domu izraelskiego albo z obcych przybyszów, którzy mieszkają pośród nich, będzie spożywał jakąkolwiek krew, zwrócę swoje oblicze przeciwko spożywającemu krew i wytracę go spośród jego ludu" - "wstrzymywać się (...) od krwi" Dzieje 15:29
Kapł. 17:13,15 "Każdy kto z synów izraelskich i z obcych przybyszów mieszkających pośród nich, upoluje zwierzę albo ptaka, które wolno jeść, niech wypuści jego krew i przykryje ją ziemią (...) I każdy kto by jadł padlinę lub rozszarpane zwierzę, czy to tubylec, czy obcy przybysz, wypierze swoje szaty i obmyje się wodą, i będzie nieczysty do wieczora, a potem będzie czysty" - "wstrzymywać się (...) od tego co zadławione" Dzieje 15:29
Kapł. 18:6-23 zawiera spis wynaturzonych praktyk seksualnych, a w wersecie 26 napisano: "nie czyńcie żadnej z tych wszystkich obrzydliwości, ani tubylec, ani obcy przybysz mieszkający pośród was" - "wstrzymywać się (...) od nierządu" Dzieje 15:29"
nie potrafiłam uwierzyć.......