Serdecznie pozdrawiam.

Napisano 2006-01-30, godz. 17:17
Napisano 2006-01-31, godz. 15:33
Napisano 2006-01-31, godz. 15:52
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2006-01-31, godz. 16:13
Napisano 2006-01-31, godz. 18:23
Napisano 2006-01-31, godz. 19:54
Napisano 2006-01-31, godz. 20:20
Napisano 2006-01-31, godz. 22:29
Napisano 2006-01-31, godz. 23:25
Napisano 2006-02-01, godz. 08:17
Napisano 2006-02-01, godz. 16:28
Napisano 2008-04-06, godz. 16:15
Od tego momentu wrogiem i celem. Tak to teraz widzę po latach.Olo, nie martw się. Dla wielu z tego forum będziesz teraz chodzącym wyrzutem sumienia
.
Użytkownik Olo. edytował ten post 2008-04-06, godz. 16:07
Napisano 2008-04-06, godz. 17:55
Fakt, ja również przeszedłem niesamowitą metamorfozę w ciągu tych prawie trzech lat, od kiedy tu jestem na forum.A poza tym każdy z nas się zmienia.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2008-04-07, godz. 20:25
Po pierwsze to wiara w Boga Jehowę to nie to samo, co wiara w brooklińskiego boga Jehowę. Sam wiesz, że opisani w Piśmie Ojciec i jedyny Pośrenik Pan Jezus nie są tymi samymi osobami w Strażnicach. A co do imienia Jehowy, to my u siebie w zborze charyzmatycznym śpiewamy używajac tego imienia. Więc wybacz, ale odróżnijmy Jehowę Boga od boga "zbiorowego pororoka".Jednak wiara w Jehowę i tak bije na głowę wiele wyznań. A co do błędów zboru, to widzę że na przestrzeni lat dokonuje on wielu reform i przemian. Czyli jest plastyczny i uparty w poszukiwaniu prawdy o wierze pierwszych chrześcijan.
I jak wygląda wartość Twojego oczekiwania na Jehowę po dwóch latach? Nadal masz poczucie elastyczności Ciała Kierowniczego?Ja powiem szczerze, ze warto czekać i wydaje mi się, iż idą jakieś zmiany. Bo 2 kwietnia będzie studiowany artykuł w zborach na temat nowych nauk wprowadzanych na przestrzeni czasu. A z doświadczenia wiem, że Ciało Kierownicze Świadków Jehowy zawsze tak postepuje gdy ma zamiar wprowadzić potem jakieś zmiany. Jakie to będą zmiany nie wiem. Może liczba zebrań, może zrewidowany tekst Biblii? Ale myślę że coś na pewno musi nadejść, bo widzę że powoli jest szykowany grunt pod te zmiany. Zresztą ze sprawozdania za rok 2005 widać, że wzrost spadł do 1,3%. Dlatego myslę, że zbór i jego kierownictwo pewnie już dawno nad tym się zastanawia. Tak czy inaczej wierzę że postęp będzie na lepsze.
Napisano 2008-04-07, godz. 21:02
Obaj z Olo piszecie o jakiś enoigmatycznych przemianach, a na forum pozostaje ślad tego, co było. Czy moglibyście napisać, co dziś czujecie w związku z tym tematem? Czy może jednak Olo pozostaje na poziomie świadomości prawdy sprzed dwóch lat?Fakt, ja również przeszedłem niesamowitą metamorfozę w ciągu tych prawie trzech lat, od kiedy tu jestem na forum.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych