Skocz do zawartości


Zdjęcie

Metal


  • Please log in to reply
206 replies to this topic

#81 azariasz

azariasz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2006-04-11, godz. 21:56

No to ja już nie wiem... W "Strażnicy" jedno, na forum drugie...

Ale po kolei. Co do dogmatów, to w definicji słowa nie ma nic o tym, ze nie mozna podwazyć. Dogmat, to nauka opierająca się jedynie na autorytecie ją ustalającego. A nauki Świadków nie opierają się jedynie na autorytecie niewolnika, ale na Biblii, więc dogmatami nie są. Raczej doktrynami. Ale to temat na osobną dyskusję.

Muzyka. Z tym, ze rocka nie mozna słuchać, to już ktoś bardzo mocno przesadził. A Scorpionsów, to o ile wiem, troszkę ludzi w organizacji słucha do dzis, i to wcale nie w undergroundzie. Co do zdejmowania okładek z kaset, to trochę jestem zszokowany i są 3 opcje:

a ) organizacja bardzo się zmieniła od czasów Jaracza
b ) są bardzo duże różnice między poszczególnymi zborami
c ) ktoś z nas ma kłopoty z postrzeganiem rzeczywistości
Istnieje druga strona medalu. Nie musisz wierzyć świadkożerczej propagandzie.

Jestem człowiekiem wolnym. Jestem Świadkiem Jehowy.

#82 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-11, godz. 22:09

Niedługo dowiemy się od Azariasza, że organizacja to ostoja metali :D . Nie musisz mi mówić o zmianach, bo je znam i wcale nie uważam, że zaszła jakas szczególna rewolucja. Jeśli chodzi o zbory, mam pojęcie o ich zróżnicowaniu (sam byłem w 6). A jeśli chodzi o postrzeganie rzeczywistości... to już Twój problem :P . Powtórzę Ci jeszcze po raz kolejny: metal był, jest i będzie muzyką tępioną przez Centralę. I to jest fakt niepodważalny. Zresztą, może z czasem sam się o tym przekonasz, o ile zechcesz. Lepiej dalej nie brnij w ten temat, bo i tak nikogo nie przekonasz. Szkoda fatygi.

DOGMATY Brooklynu opierają się na PRZEFILTROWANYM rozumieniu Biblii. Z założenia każdy dogmat da się poważyć, lecz... nie brooklyński. Ale to faktycznie temat na inną dyskusję...

Co do Scorpionsów: jeden z braciszków z mojego zboru zasłynął tym, że publicznie... połamał wszystkie ich płyty, gdy poznał "prawdę" :rolleyes: . Publicznie, bo na swoim osiedlu i jeszcze zaprosił znajomych, żeby im wyjaśnić, po co to robi. Serio. Wtedy były to jeszcze płyty winylowe. I CD nikt nie słyszał.

[db] prawdę powiadasz, niestety. Kiedyś też mi się zdawało, że mam dobrego kolegę w organizacji, który okazał się szują, zresztą nie tylko w stosunku do mnie. Nagle go "olśniło światło" i pobiegł poskarżyć na nas... Na marginesie, gdzieś od 10 lat jest już wykluczony. Zdarza się. :rolleyes:
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#83 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-04-11, godz. 22:24

Na marginesie, gdzieś od 10 lat jest już wykluczony. Zdarza się. rolleyes.gif


No. Im jakoś dziwnie często :-) Tacy święci a to współbratu sklep okradną albo z Sali Królestwa wzmacniacz na szaber wydłubią...

Ech, ludzie to jednak mali są...
[db]

#84 Tomasz O.

Tomasz O.

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie bez edycji
  • PipPip
  • 310 Postów

Napisano 2006-04-13, godz. 22:42

A jak z muzyką hip-hop? "motherfucker maaan yo" i tp.?:)

#85 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-14, godz. 05:43

Gangsta rap jest tępiony od początku swojego istnienia. Pamiętam jeszcze artykuły z początku lat 90. w "Wyśpijcie się!" na ten temat, z których my - Polacy - niewiele wtedy jeszcze rozumieliśmy. Oprócz języka na celowniku jest też preferowanie swoistej "moralności" w klipach. W zasadzie nie ma się czemu dziwić. Wystarczy odpalić VIVĘ czy inne MTV i przyjrzeć się zjawisku. Im więcej półnagich modelek, tym wyższe notowania teledysku. Osobiście nie wyobrażam sobie, żeby ten styl zyskał kiedykolwiek aprobatę centrali.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#86 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-14, godz. 08:18

Temat muzyki i teledysków omawiany był w TSSK, - jeśli dobrze zapamiętałem -tydz. po 17.01.2005, nr. 4
Azariaszu i HC, możecie poszukać materiałów do tego punktu, albo może dotrzecie do mówcy. Z moich informacji wynika, że podstawą był Straszak piętnujący głównie metal i hiphopowe teledyski.
Przepraszam, rozpędziłem się pisząc wcześniej, że były źródła - trzeba było jednak wykazać odrobinę inicjatywy.

[...]
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#87 rafal66

rafal66

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 78 Postów
  • Lokalizacja:zabrze

Napisano 2006-04-15, godz. 14:15

Proszę panstwa ja słucham cięzkiego metalu gdzie nawet w jedniej piosence występuje 26 razy słowo satan!!! :D ale czy musimy postepowac tak jak tam spiewaja???NIE
niech kazdy słucha tego co lubi a swoim postepowaniem niech pokaże kim jest.
ŚJ boja sie tego ale w sumie nie robia nic przeciwko temu ajak wam wiadomo to przypomnijcie sobie kto kiedys zaskarżył zespół Judas Priest o to ze puszczając piosenki od tyłu to był tam przekaz do szatana, jak takie coś słyszę to mi sie normalnie wymiotowac chce czysta paranoja
Słuchajmy muzyki jakiej chcemy i badzmy szczesliwi i trwajmy w przekonaniu że robimy dobrze
Pozdrawiam Rafał

#88 Grzesiek2

Grzesiek2

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 38 Postów

Napisano 2006-04-16, godz. 13:28

Następnym razem nie zamieszczaj wypowiedzi wulgarnych lub/i obraźliwych dla innych użytkowników. Popracuj nad kulturą wypowiedzi.| Moderator

To jeszcze raz napisze:
Jak słuchasz muzyki w której obraża się Boga to tak jakbyś śpiewał:
"moja stara to szmata itp."

#89 quster

quster

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 47 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-16, godz. 15:11

ja słucham cięzkiego metalu gdzie nawet w jednej piosence występuje 26 razy słowo satan!!!  ale czy musimy postepowac tak jak tam spiewaja??? NIE
niech kazdy słucha tego co lubi a swoim postepowaniem niech pokaże kim jest.



w jakim sesie występuje słowo satan ? Jako adoracja czy negacja ? Bo w Biblii też występuje.

(...) Słuchajmy muzyki jakiej chcemy i badzmy szczesliwi i trwajmy w przekonaniu że robimy dobrze


to brzmi jak: Róbmy co chcemy i bądzmy szczęśliwi i trwajmy w przekonaniu że robimy dobrze

Wiesz słuchaj sobie co uważasz, mi się jednak wydaje że człowiek który ma jak taką świadomość chrześcijańską nie będzie słuchał, śpiewał i zachwycał się utworami muzycznymi (nie chodzi mi tylko o metal) w których WYCHWALA SIĘ i WYSŁAWIA SZATANA.

Ale ty pewnie taki nie jesteś, mam nadzieje że jesteś zagubiony, chcesz dobrze ale nie dokońca wiesz co począć, bo ci się Metal podoba. Znam takie osoby, znam też osoby, które do dzisiaj mają upodobanie do ciężkiej muzyki ale unikają czegoś co byłoby chwaleniem przeciwnika Bożego - szatana diabła.

Musisz uważać Rafał66 bo niebawem możesz stać się Rafałem666 ;)

Ale mogę totalnie się mylić bo przecież cię nie znam, jeżeli tak to nie gniewaj się :) Lepiej jednak dmuchać na zimne

Trzymaj się i życzę właściwych i rozsądnych wyborów jeżeli takie nie są :)

#90 rafal66

rafal66

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 78 Postów
  • Lokalizacja:zabrze

Napisano 2006-04-16, godz. 17:52

Muzyka metalowa zawsze była negowana przez każdewyznanie bo ponoc pochodzi od diabła.
Występuje w różnym tego słowa znaczeniu satan jako sam satan ale teraz już raczej jako ktos tzn A.Hitler Stalin trzeba tylko to zrozumiec.
Ja nie wychwalam szatana i nie mam zamiaru.
Przyczepiamy się do metalu a czemu nie do hip-hopu?? posłuchajce jakie tam sa teksty

#91 quster

quster

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 47 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-16, godz. 18:21

Ja właśnie napisałem że mi nie chodzi tylko o metal, bo nawet słyszałem taki kiedyś co wychwalał Jezusa. Napisałem wcześniej że chodzi mi o każdą muzykę. Nawet disco polo jest nie zawsze dobrę bo często wychwala rozwiązłość płuciową

Jeżeli więc nie wychwalasz szatana to ok. :D

#92 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2006-04-19, godz. 23:13

Przebudźcie się! nr1 z 1984, s.16
Diabelska muzyka
"Maskowaniem na wspak" nazywa się w Stanach Zjednoczonych przemycanie na płyty demonicznych orędzi czcicieli Diabła, które można usłyszeć tylko wtedy, gdy się odtwarza nagranie w odwrotnym kierunku. W magazynie muzycznym Stereo (10/82) podano następującą wiadomość: "Pewien kongresman z Kaliforni oświadczył, iz ma materiał dowodowy, z którego wyraźnie wynika, że zespoły Beatles i Styx, Led Zeppelin, Kiss oraz Rolling Stones wprowadzały takie szatańskie apele i teksty na swoje taśmy. Podobno to samo dotyczy taki zespołów, jak Pink Floyd, AC/DC, Eagles i Fleetwood Mac". Wspomniany reprezentant stanu Kalifornia zamierza przedstawić w kongresie projekt ustawy, która zobowiązywałaby do naklejania na takie płyty nalepek z odpowiednim ostrzeżeniem. Jak o tym świadczą różne materiały dowodowe - czytamy w amerykańskim czasopiśmie dla fonoamatorów Billboard - nie tylko płyty przekazują treści, które "są bluźniercze okraz okultystyczne i wywodzą się z kultu szatana", lecz także niejedna koperta do płyty jest ozdobiona "obliczonymi na efekt okultystycznymi symbolami i szatańskimi wizerunkami". A zatem juz sama okładka płyty może chrześcijaninowi wyjawić, że zawiera ona muzyke deprawującą.

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#93 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-20, godz. 05:43

Ciekawe, co by było, gdyby puścić od tyłu "Białego misia" :D :lol: . Racja, zapomniałem o "Kiss". Chłopaków braciszkowie nie darzyli szczególną sympatią. O Beatllesach, Pink Floyd i Zeppelinach słyszałem, ale z Eaglesami to już chyba trochę absurd :rolleyes: ...
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#94 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-04-20, godz. 08:26

U Pink Floyd jest nagrana od tyłu wiadomość z tym, że jest to autoironiczny żart. Na płycie The Wall przed utworem Empty Spaces po puszczeniu wspak znajduje się mesydż: "właśnie odkryłeś tajny kanał informacyjny starego Pinka, daj znać na nr tel." i tu następuje nr telefonu trudny do zrozumienia. Straszne szataństwo ;-)

W przypadku Beatlesów plotka wzięła się zapewne stąd, że w okresie psychodelicznym nieraz eksperymentowali ze ścieżkami nagrywanymi od tyłu (np. na płycie Revolver w jednym z utworów cała ścieżka perkusji jest puszczona wspak). Jednak o żadnych udowodnionych "tajnych mesydżach" nic mi nie wiadomo.

Co do pozostałych kapel to raczej urban myths. Gdyby była to prawda, to w ciągu 5 minut można by było wygooglać spis "mesydżów" z podaniem utworu i dokładnego czasu występowania - tak że każdy mógłby sobie wziąć empetrójkę, odwrócić i sprawdzić. No ale oprócz rozpowszechnianych przez nawiedzonych newborn protestantów artykułów, nikt nie zna żadnych konkretów, co oznacza że sprawa jest dęta i tyle.

Fakt, że twórcy tych urban myths nie mają zielonego pojęcia jakie były możliwości studia nagrań w czasach Led Zeppelin, nie mówiąc już o The Eagles to inna broszka...
[db]

#95 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-08-21, godz. 23:01

Dodatkowo w nawiązaniu do tematu: na formularzu podania do Betel (link) znajdziemy pytanie dotyczące słuchania "heavy metalu, rapu lub innej nieodpowiedniej dla chrześcijan muzyki". Idąc tym tropem: słuchanie heavy metalu i rapu nie jest zakazane, ale to nie znaczy, że powinno być aprobowane - bo przecież nie należy akceptować czegoś, co uznaje się za niewłaściwe.
.jb

#96 Jonatan

Jonatan

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 21 Postów

Napisano 2007-08-22, godz. 00:06

Jakieś 15 lat temu, gdy "studiowałem" Biblię- to znaczy "Będziesz mógł żyć wiecznie..." ze ŚJ po raz pierwszy (i nie ostatni, jak się po kilkunastu latach okazało), na jednym ze spotkań poruszających "kwestię słuchanej muzyki" przyznałem, że jestem fanem Maanamu. Usłyszałem, że słuchanie rocka ma wpływ negatywny i inne ble ble ble <LOL> Argumenty, że jest to piękna muzyka i że Kora śpiewa TYLKO o miłości nie docierały. Zło i kropka. "Studiowałem" z braciszkiem niewiele starszym ode mnie...Oczywiście ani na jotę nie zaprzestałem niecnego procederu, co pozostało mi do dziś :)
Ostatnio studiując, jakieś 1,5 roku temu (tym razem "Wiedza..."), podczas jednego ze spotkań nie wytrzymałem i postanowiłem się zemścić za Maanam. Zacząłem nawijkę o Kaziku Staszewskim a na koniec zapodałem z głośników "Religię wielkiego Babilonu". Braciszkowie oniemieli....zero komentarzy było, tylko spojrzeli po sobie slysząc jak Kazik śpiewa "'Święć się imię Twoje mówią' i imię Twoje ukrywają/ 'Odpuszczamy naszym winowajcom'- win nie odpuszczają/ 'Przyjdź Królestwo Twoje'- wcale jego nie czekają/ 'Po owocach ich czynów poznacie ich'". Oczywiście przy jednej z nadarzających się okazji wręczono mi w prezencie "Śpiewnik" i płytę z "Melodiami Królestwa". Heh.... ;)

Użytkownik Jonatan edytował ten post 2007-08-22, godz. 00:09


#97 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-08-22, godz. 07:28


[...]
Ostatnio studiując, jakieś 1,5 roku temu (tym razem "Wiedza..."), podczas jednego ze spotkań nie wytrzymałem i postanowiłem się zemścić za Maanam. Zacząłem nawijkę o Kaziku Staszewskim a na koniec zapodałem z głośników "Religię wielkiego Babilonu". Braciszkowie oniemieli....zero komentarzy było, tylko spojrzeli po sobie slysząc jak Kazik śpiewa "'Święć się imię Twoje mówią' i imię Twoje ukrywają/ 'Odpuszczamy naszym winowajcom'- win nie odpuszczają/ 'Przyjdź Królestwo Twoje'- wcale jego nie czekają/ 'Po owocach ich czynów poznacie ich'". Oczywiście przy jednej z nadarzających się okazji wręczono mi w prezencie "Śpiewnik" i płytę z "Melodiami Królestwa". Heh.... ;)

Widac braciszkowie byli slabo poinformowani ze Kazik studiowal z SJ lecz nie doszlo do chrztu bo postawili mu ultimatum ze mialby przestac spiewac. Natomiast gitarzysta w jego kapeli jest nadal SJ (choc czy nadal to nie wiem w 100% ale byl przynajmniej w latach '90).

Użytkownik edd edytował ten post 2007-08-22, godz. 07:28

Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#98 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-08-22, godz. 08:09

Jakoś nie wierzę w to "braciszkowstwo" Wieteski ;) , ale może się mylę. Ja podobnie skasowałem młodocianego braciszka piosneką "Wstać" z płyty "Spokojnie", ze słynnym refrenem "Przebudźcie się!" :)
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#99 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2007-08-22, godz. 09:30

Ciekawe, przecież ten utwór (Religia wielkiego Babilonu) jest wymierzony w wierzących-niepraktykujących katolików, nie świadków. "Tak, ja widzę w prawie każdym domu / Religia wielkiego Babilonu" ;)
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.

#100 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-08-22, godz. 11:13

Ciekawe, przecież ten utwór (Religia wielkiego Babilonu) jest wymierzony w wierzących-niepraktykujących katolików, nie świadków. "Tak, ja widzę w prawie każdym domu / Religia wielkiego Babilonu" ;)

A co w tym ciekawego? Ta piosenka byla wlasnie pisana przez Kazika pod natchnieniem studiowania z SJ
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych