Skocz do zawartości


pawel r

Rejestracja: 2003-07-17
Poza forum Ostatnio: Informacja prywatna

Moje posty

W temacie: Użycie broni

2011-11-27, godz. 20:08

Skoro Bóg polecił: Wyj 20:13 Nie zabijaj. Następnie: 1Ja 3:15 bt Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego. Skoro Bóg sam nadaje prawo, a potem by te własne prawo łamał, to stawiał by siebie w roli potępionego. Zatem, aby Bóg nie był zabójcą, to nikogo nie może zabić, ani w przeszłości, ani w przyszłości. Wszystkie te opisy są interpretacją zobrazowaną przenośnią.

typowy błąd jaki nie omieszkałby wytknąć (a takie uwagi już spotkałem) żyd. W oby dwóch przypadkach jest mowa wg źródeł o mordercach, a nie o zabójcach. To co piszesz używając błędnych pojęć chociażby w świetle judaizmu świadczy o budowaniu teorii bez podstaw nauk Izraela. No, ale jak chcesz...

W temacie: Użycie broni

2011-11-27, godz. 12:57

Wiatam.Mam pytanie odnośnie użycia broni i służby wojskowej .Czemu nie ?

Dodam że nie jestem Świadkem Jechowy i stąd te pytanie.

Wg mnie najsłuszniejszym jest to co wyczytujemy w Tanach - Starym Testamencie. Zacznę od tego, że w Izraelu odróżnia się zabójstwo od morderstwa (jest to istotne dla całej dyskusji) - to raz, jak i nie ma niczego negatywnego samego sobie w służbie wojskowej - to dwa. Natomiast w Nowym Testamencie w świetle judaizmu nie dostrzegam żadnej nowości w temacie wojskowym czy użycia broni, a więc dedukuję, że ta sprawa jest niezmienna.

W temacie: pytanie rozwodnika: możliwość mediacji Nadarzyna w kwestii sp...

2010-12-08, godz. 17:03

Spróbować można załatwić sprawę, zawsze jest szansa. Iść do starszych zboru, powiedzieć, że ex-żona nie chce Ci oddać kasy, a Ty chcesz załatwić sprawę polubownie. Jeżeli się to jednak nie uda, zamierzasz wytoczyć jej proces i nie omieszkasz się podzielić tym z mediami i nie omieszkasz wspomnieć o tym, że takie wartości jak uczciwość wśród świadków którą się tak reklamują nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Bez straszaka na nich zapomnij by cokolwiek wskórać, a i to nie wiem czy podziała, ale musisz być konsekwentny.

W temacie: Rewolucja przeciwko shunningowi w Brazylii

2010-11-22, godz. 18:56

wystap.pl czy naprawdę nie rusza Ciebie, że Twoje 'stanowisko' w ogóle nie spotyka się z oddźwiękiem ani świadków, ani ex-świadków, ani światusów zainteresowanych tematem świadków? Nie daje Tobie do myślenia, że tkwisz w swoim urojonym poglądzie? A jak nie rozumiesz tego co napisałem to znaczy, że nawet nie liznąłeś jeszcze tematu świadków. Ale to Twój wybór coś "robić" bez podstaw tematu. Wielu tu ludziom poznawanie pewnych niuansów zajęło lata i na pewno się chętnie większość tą wiedzą dzieli, ale jak widać należysz do tych co wolą żyć sensacją zamiast zgłębieniem istoty problemów. Nas to nie rusza. Zbyt wielu świadków poznaliśmy :D

I nie jesteś pierwszym, który się tym tematem zajmuje m.in.: www.komitetsadowniczy.net

Ale dla mnie jak nie dostrzegasz pewnych niuansów i nawet się nad tym nie zastanawiasz to cóż... chyba szkoda mojego wysiłku.

W temacie: Zbór Gdańsk - Matarnia nr 18390

2010-11-22, godz. 15:14

wiesz generalnie nie poszedłbym do starszych, ale od razu na najbliższy posterunek policji i zgłosił przestępstwo ! pozdrawiam i życzę dużo siły w walce !

Można też obiecać starszym zboru, że jeżeli jeszcze raz się takie zachowanie powtórzy to zgłosisz maur sprawę do kilku gazet, że świadek Jehowy bije swoją rodzinę, a zbór nie reaguje... ;)