piękna zachęta do budowania swojej wiary

Co takiego mają budować osoby, do których został wystosowany ten apel? Dają tylko m. in. Świadkom Jehowy argumenty do ręki. Mi osobiście również nie podoba się forma przekazu, ale spostrzeżenia są trafne.

• Konferencja w Inowrocławiu 24 stycznia 2008

Jak ustosunkować się do Świadków Jehowy?

Serdecznie zapraszamy na konferencję biblijną do Inowrocławia

Termin: sobota, 24 stycznia 2009, godz. 15.00

Miejsce: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan

Zbór w Inowrocławiu
ul. Dworcowa 45
85-100 Inowrocław

PROGRAM:

15.00 - Wykład I: "Geneza Świadków Jehowy"

15.45 - Przerwa na kawę/herbatę

16.00 - Wykład II: "Osiągnięcia i błędy organizacji Strażnicy"

16.45 - Przerwa na kawę/herbatę

17.00 - Wykład III: "Jak rozmawiać ze Świadkami Jehowy". Pytania i odpowiedzi.

ok. 18.30 - zakończenie

Mówca: Szymon Matusiak

Ja jestem z Krakowa i chętnie [...] pożyczę jakieś dobre książki [student filozofii i teologii, katolik]

Proszę o kontakt w tej sprawie.

Może jednak lepiej do Biblii...

W proponowanym artykule jest już taka zachęta.

Streść się chłopie. O co Ci chodzi?

O to co jest w treści zacytowanego akapitu z tej ksiązki.

Dziewczyna trafiła do Betanii w Katowicach,wiec jestem o nia spokojna,ale nie bardzo rozumiem z tą makulaturą?

Kiedyś ktoś był o nią spokojny, bo trafiła do zboru ŚJ... Makulatura chrześcijańska, skoro mowa o Chrześcijńskim Ośrodku Edukacyjnym "Berea".

Gdzie ukryty jest błąd Żydowskiej oceny postawy Jezusa?

Zauważ, iż po tym jak Jezus wytłumaczył im, że jest (tylko) Synem Bożym, oni nadal chcą Go zgładzić.

, to fakt dobrowolnego bycia poza Chrystusem obciąży cię na Sądzie.

Dlaczego piszesz takie rzeczy do obcych ludzi? A jeśli okaże się, że to Ty zostaniesz zawstydzony na owym sądzie, bo zamiast wykonywać to, co On zalecił Tobie przez Ewangelię, straszyłeś innych wymyślonymi anegdotkami zza granicy...

Czy Kościół katolicki sfałszował dekalog?
http://kosciol.pl/ar...040925135856776

"Nie bój się" - ks. Grzegorz Leszczyński
http://archidiecezja...pl/leszczynski/

Nie należy też zapominać, że ta cudowna literatura dodatkowo działa według zasad liczbowania biblijnego. Liczbowanie biblijne możliwe jest dlatego, że litery hebrajskie, aramejskie i greckie są jednocześnie liczbami. Dzięki temu wskazują wielokrotności stale powtarzającej się liczby 7, obecnej w sumie liter biblijnych zdań, akapitów, części, podziałów i ksiąg – każda z nich sama w sobie i w relacji do innych ksiąg. W podobny sposób występują złożone wielokrotności innych liczb, np. 9,11,13,17,19. Poprzez liczbowanie sąsiednie zwraca ona uwagę na błędy interpretacji, jakie miały powstać. Pomimo tej wielkiej złożoności liczbowań z różnych punktów widzenia, Biblię czyta się bardzo płynnie, jak gdyby u jej podstaw nie było żadnego liczbowego wzoru. Na przykład, Mat. 1 i 2 oraz Mar. 16, łącznie ze spornymi wersetami 8-20, czyta się tak płynnie, że czymś niemożliwym może wydawać się fakt, że wzdłuż i wszerz tych fragmentów biegną układy siódemek i ich wielokrotności. To samo dotyczy każdego innego fragmentu Biblii. Osiągnięcie tak zdumiewających matematycznych rezultatów i jednoczesne wyrażenie ich najwyższą formą światowej literatury pod każdym względem jest unikalnym osiągnięciem literackim. Dlatego nie wahamy się przypisać Biblii palmy pierwszeństwa jako literaturze. Jest to imponujący dowód jej Boskiego Źródła i Autorstwa.

Paul S. L. Johnson, "Biblia", str. 23
http://srm.epifania....w01/e12/E12.zip

trzeba będzie się martwić w momencie, kiedy ich liczba przekroczy liczbę katolików w Polsce

Uważam że nie o liczebność tu trzeba się martwić, lecz o aktywność. Całe szczęście, iż jest to aktywność czasowa poszczególnych zwerbowanych, a zatem ich wzrost liczebny na taką skalę nie grozi naszemu społeczeństwu. Potrzeba edukowania jednak jest istnieje, ponieważ skądś się biorą wciąż nowi adepci. Przykładem niech będzie Wałbrzych. Na całe miasto przypada kilkanaście zborów rozdzielonych na 5 Sal Królestwa. Mamy zatem kilkaset wyznawców Jehowy. Niech zaledwie 10% każdego miesiąca regularnie głosi. Daje nam to grupę kilkudziesięciu osób. Załóżmy, że nie wszyscy będą w stanie łazikować każdego tygodnia, lecz jeden tydzień w miesiącu. Wyjdzie nam, że na okrągło kilkanaście osób opracowuje miasto. W przypadku Wałbrzycha: jedna osoba na dzielnicę. I tu doszliśmy do tajemnicy sukcesu, jakim się szczyci Towarzystwo Strażnica. Kolportaż ulotek jakiejkolwiek firmy jest dokładnie takim samym sukcesem. Dlaczego więc nie robić tego samego w stosunku do Świadków? Kwestia tylko, skąd wziąć tyle ilości makulatury(?) I tu doszliśmy do tajemnicy Adelfosa łażącego po różnych denominacjach. Jednak żeby go osiągnąć trzeba widzieć w tym sens. Na dzień dzisiejszy dysponuję takimi ilościami tego, co nazywam pieszczotliwie propagandą, że jestem w stanie nieodpłatnie obdarować konkretnym pakietem chrześcijańskim wszystkich jehowitów w mieście. I nie miałem regularnie do pomocy kilkunastu współgłupków!
Na koniec informuję, że fragment wypowiedzi Sebola był jedynie inspiracją do założenia tego tematu.
A teraz ogłoszenie do wszemiwobeców w całej Polsce. Jeśli ktoś z Was potrzebuje cośik do podsuwania znajomej szarańczy na pożarcie, to proszę o kontakt. Mile widziane w zamian małe co nieco z drukarenki w Selter/Taunus, gdyż dawno nic stamtąd nie wcinałem.

http://en.wiktionary...it#Translations

Niektóre biblioteki miejskie często wystawiają książki po złotówce. Poza tym warto zaglądać na różne kiermasze. Nie zaszkodzi również zapytać tak jak to czynisz na forum.
Ja kiedyś po przypadkowej rozmowie w kolejce bankowej stałem się posiadaczem kilkudziesięciu książek podróżniczych.

Moim zdaniem powinna być możliwość wglądu w to, co jest do pobrania, żeby zachęcić do zakładania kont.

Jest to potrzebne dla byłej swiadkówny, która musi odreagować cały ten straznicowy beton,

Domyślam się, że po chrześcijańsku skoro zagadnęłaś o "Bereę". Pytam bo pozbywam się makulatury związanej z tym tematem.

Skąd tych "modeli" wyszperali?

To chrześcijańska grupa muzyczna. http://payplay.fm/VoZenZionMusic
Podczas mojego pobytu w Hiszpanii odwiedziłem zielonoświątkowców i w jednej z pieśni też było o Jehowie.

A aktywni śj wolą głosić, niż siedzieć przy komp.

Przesiadują przy kompach, tylko na innych portalach. Dotyczy to zarówno aktywnych jak i nie aktywnych. Nie przypuszczam jednak, żeby owych przesiadujących był większy odsetek niż tych w tzw. "świecie". Jednak jeśli już się tu pojawią, bądź gdziekolwiek w kontekście religijnym, to rzadko pozostawiają po sobie miłe wrażenie.

Nie jestem zwolennikiem, aby na "naszej-(szkolnej!)klasie" zakładać profile religijne jakiejkolwiek orientacji wyznaniowej. Przecież można to podać w opisie własnego profilu. Podobnie nie akceptuję przeróżnych fanklubów, nawet jeśli odpowiadają one moim gustom np. muzycznym. Jedyne nietematyczne zaproszenie jakie przyjąłem to dotyczące mojego nazwiska. Wszelkich imienników, bądź nazwiska podobnie brzmiące odrzuciłem. Przecież portal i tak jest popularny, więc po co administratorzy je tolerują? Jednak przypadek Sebol & Co. pokazuje, że mają wybiórczą tolerancję co do rodzajów kont. Pisałem w tej sprawie do administratorów, ale bez odpowiedzi po dziś dzień.

stosunek WTS do antykoncepcji nie jest żadną nowinką,

Ja pierwszy raz usłyszałem o tym 19 lat temu, czyli jak miałem 13 lat. Miało to miejsce oficjalnie na zebraniu zborowym. Z ciekawością słuchałem, bo już co nieco było o układzie rozrodczym człowieka na lekcjach biologii, a to był jeden z moich ulubionych przedmiotów w szkole.

, albo się zwyczajnie ignoruje swojego rozmówcę.

A czasami nawet głównego mówcę, jakim jest Jezus zwany Chrystusem. Strzępił sobie język przez lat kilka, żeby teraz Jego naśladowcy mieli co robić w wolnych chwilach, tj. cytować wybiórczo po kilka wyrazów, a następnie sklecać je dowolnie bez uwzględniania kontekstu i zachowania chronologicznej kolejności. Jednym z kolejnych wybitnych przykładów takiego kombinowania jest "Ojcze nasz", ale o tym nie tutaj i nie teraz...

ty wspaniałomyślnie wyżynasz sobie z tego tekstu jeden zwrot i w ?odpowiedzi? ponownie cytujesz fragment z ewangelii Jana -

Jeśli już to brakujący fragment. Połączyłem wyrwany przez Ciebie z kontekstu zwrot z dalszymi słowami wypowiedzianymi przez Jezusa. Kiedy ostatnio zaglądałeś do 10 i 14 rozdz. Ewangelii wg (św.) Jana? Pytam, bo mam wrażenie, że nie masz pojęcia, co cytujesz; że po prostu serwujesz zapamiętane wersety z opracowań około biblijnych.

wiec lake i zajaca mozesz sobie darowac

"być albo nie być zającem"

Przecież ja to do siebie odniosłem, że nie mam zamiaru kicać po tekście biblijnym. Podział na wersety zaczęto wprowadzać w XVI w.

. powierzone do czasu

Do czasu kiedy "Bóg będzie wszystkim we wszystkich". Jednak to odrębne zagadnienie, więc nie podaję źródła cytatu.

ale przyznaje tobie racje ze w temacie obie strony maja pole do popisu

Dlatego wolę czytać treść bez komentarzy żadnej ze stron. W celu ułatwienia sobie tego pozbyłem się wszelkich doktrynalnie ukierunkowanych publikacji.

oboje mowia ze Jezus bedzie czy byl wzbudzony

Dlaczego tylko cztery wersety? http://apologetyka.c...a...sl=pl Zmartwychwstaje się samodzielnie czy zostaje wzbudzonym przez Boga? Oba stwierdzenia są prawidłowe. Podobnie jak to, że można być Synem Człowieczym jak i Synem Bożym w jednej osobie. Stąd pole do popisu mają obydwie skłócone ze sobą i wewnątrz siebie nurty chrześcijaństwa.

Oglądał ktoś film pt. "Ewolucja - rzeczywistość czy domniemanie"? Wątek datowania jest pruszony od 38 min.
http://evolution.no.googlepages.com/
http://noevolution.org