Skocz do zawartości


Zdjęcie

Onanizm


  • Please log in to reply
208 replies to this topic

#141 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-08-26, godz. 19:30

jestem za ... moge honorowo oddac pierwszy glos w ankiecie
[font=Tahoma]

#142 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-08-26, godz. 20:24

"Naukowe" podejście z przeszłości, czyli co czeka nieszczęśnika, który to czyni – z publikacji "The fatal consequences of masturbation" (z 1844 roku):


Dołączona grafika
.jb

#143 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-08-26, godz. 23:49

:lol: Jak on to robil, ze przetrzymal wszystkie objawy a nie przestal sie masturbowac az do smierci?
Dołączona grafika

#144 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-08-27, godz. 11:12

A mi się wydaje, że nie o to chodzi :)
Skąd się Onan znalazł, ano nie chciał dac potomstwa swojej szwagierce po śmierci swojego brata, której musiał zostać mężem z automatu, ale się buntował i zamiast do środka walił na zewnątrz. Z tego co pamiętam tak to jakoś szło. No i stąd niby pochodzi onanizm..... co z rzeczywistością dziś ma niewiele wspólnego. A to, że większość się masturbuje w momentach kiedy nie mogą kochac się z inną osobą jest najzupełniej normalne, choć niektórzy wolą o tym nie mówić i nie myśleć a co za tym idzie nie przyjmować takich informacji. Problemem według mnie staje się fakt kiedy delikwent lub delikwentka uprawia masturbację 30 razy na dobę i myśli tylko o tym, kiedy podczas pracy musi wyjść "to zrobić", kiedy "to" zaczyna utrudniać życie.......
nie potrafiłam uwierzyć.......

#145 augustusgermanicus

augustusgermanicus

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Daleko

Napisano 2008-10-16, godz. 21:04

A mi się wydaje, że nie o to chodzi :)
Skąd się Onan znalazł, ano nie chciał dac potomstwa swojej szwagierce po śmierci swojego brata, której musiał zostać mężem z automatu, ale się buntował i zamiast do środka walił na zewnątrz. Z tego co pamiętam tak to jakoś szło. No i stąd niby pochodzi onanizm..... co z rzeczywistością dziś ma niewiele wspólnego. A to, że większość się masturbuje w momentach kiedy nie mogą kochac się z inną osobą jest najzupełniej normalne, choć niektórzy wolą o tym nie mówić i nie myśleć a co za tym idzie nie przyjmować takich informacji. Problemem według mnie staje się fakt kiedy delikwent lub delikwentka uprawia masturbację 30 razy na dobę i myśli tylko o tym, kiedy podczas pracy musi wyjść "to zrobić", kiedy "to" zaczyna utrudniać życie.......




Przypominam sobie zabawna rozmowe ze starszym z mego zboru ktory lata temu udzielal mi rad na temat nawyku masturbacji.
Stwierdzil ze brak postepow duchowych z mojej strony moze byc spowodowany tym nawykiem. Najwyraziej chcial on nawiazac ze mna wiez i zwierzyc sie z wlasnych doswiadczen w tym temacie dlatego tez stwierdzil ze on w mlodosci tego nie robil bo jego to smieszylo Do dzis sie zastanawiam czasem czy facet ma tam gilgotki :)

A tak juz powazniej to ten temat jest kolejnym dowodem na oblakancza wrecz chec wpywania i kontrolowania zycia wiernych w przez WTS
Umbre Summum

#146 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2008-10-26, godz. 14:28

Nie chce mi się tego komentować, ale przytaczam poniżej kilka "smaczków" na temat poglądów WTS o onanizmie.

The Watchtower z 15 listopada 1964, s.692 (Strażnica nr18 z 1965, s.9)
Męskie i żeńskie organy rozrodcze miały współdziałać w spełnianiu tego nakazu od Boga. Zatem narządy rozrodcze nie są zabawkami, które by dla właściciela miały być źródłem uciechy, gdyż takie zabawianie się nimi nie służy celowi Bożemu. Przynosi natomiast szkodę, nie tylko samym organom płciowym, ale całej osobowości tego, kto w ten sposób szuka uciechy. Organy te, zamiast do zabawy, są przeznaczone do celu nader poważnego. Z tego punktu widzenia narządy rozrodcze, tak męskie, jak żeńskie trzeba traktować jako święte. Wiąże się z nimi kwestia życia, w szczególności życia przyszłego pokolenia ludzkiego. (?)
Czy chciałbyś zabić lub przynajmniej okaleczyć przyszłe pokolenie, niemowlę, dziecko? A możesz się stać winnym tego, jeśli będziesz się zabawiał narządami rozrodczymi. Jeśli będziesz używał ich w sposób sprzeczny z celem i prawem, jakie dla nich ustalił Bóg, a więc w sposób niemoralny, co prowadzi do wstrętnych chorób, które zgubnie się odbijają na potomstwie. (?)


Tylko że tutaj nie ma nic o masturbacji. Może im chodziło o "zabawanie się narządami rozrodczymi" w sensie współżycia przed ślubem? Bo przecież od masturbacji nie można się nabawić choroby wenerycznej. Z drugiej strony przesadą by było sugerowanie, że narządy rozrodcze miałby służyć tylko rozmnażaniu się. Przecież służą również dostarczaniu przyjemności między małżonkami, tym bardziej jeśli z jakiś istotnych dla nich powodów nie planują dziecka.

Odpowiednio do tego również życiodajne nasienie męskie nie powinno być rozmyślnie marnowane.


Trochę podobne do poglądu jak w Kościele Katolickim. Tymczasem w Przebudźcie się! z września 2007 na stronach 10-11 można przeczytać, że "jeżeli para małżeńska postanawia zapobiegać ciąży przez stosowanie jakiejś formy antykoncepcji, ma prawo do takiej decyzji i nikt nie powinien jej osądzać (Rzymian 14:4, 10-13)". Czyli pogląd na "marnowanie" nasienia uległ zmianie. Tak więc można już po ścianach zamiast oddawać żonie to co jej się należy ;) Zależy oczywiście jak rozumieć owo "marnowanie" nasienia.

Użytkownik ble edytował ten post 2008-10-26, godz. 14:41


#147 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-03-25, godz. 19:15

"Czasami człowiek musi, inaczej się udusi..." :lol:

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#148 adam hendzel

adam hendzel

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 8 Postów

Napisano 2009-06-24, godz. 16:31

Onanizm z homoseksualizmem ma tyle wspólnego co węgiel kamienny z kamieniem węgielnym :) . Po prostu chodzi o to, aby obrzydzić te wstrętne praktyki, a że nie za bardzo wiadomo, w jaki sposób tego dokonać...? Nieważne ;)

Całe szczęście, że młodzi onaniści nie muszą składać na forum zboru publicznej samokrytyki :P . Wyobrażacie sobie taką jazdę? Wstępuje na podium rumieniący się głosiciel i mówi: "Drodzy bracia i siostry! Wprawdzie mamy połowę miesiąca, a ja już przepracowałem 20 godzin, lecz daremny mój trud, gdyż zgrzeszyłem wobec Jehowy... Ostatnio kuszony podszeptem demonów przełączyłem telewizor na Polsat, a tam leciała właśnie 28. część Emanuelle. Cóż, sam nie wiem, kiedy moje grzeszne ciało zareagowało nieprawidłowo i stało się... Obiecuję poprawę. Od dziś do snu będę słuchał tylko Pieśni Królestwa, wrzucę 200 zł na dobrowolne datki i rozpowszechnię co najmniej 30 czasopism".
:D :D :D

zrobiles siebie tu klaunem !!takie glupoty mozesz tylko pisac dzieciom!

#149 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-06-24, godz. 20:23

zrobiles siebie tu klaunem !!takie glupoty mozesz tylko pisac dzieciom!


Niby dlaczego zrobił z siebie klauna? Jeszcze trzeba było napisać, że od "tego" się ślepnie :P

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#150 szulamitka

szulamitka

    Początkujący (1-50)

  • Validating
  • Pip
  • 60 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-06-24, godz. 21:44

Onanizm z homoseksualizmem ma tyle wspólnego co węgiel kamienny z kamieniem węgielnym :) . Po prostu chodzi o to, aby obrzydzić te wstrętne praktyki, a że nie za bardzo wiadomo, w jaki sposób tego dokonać...? Nieważne ;)

Całe szczęście, że młodzi onaniści nie muszą składać na forum zboru publicznej samokrytyki :P . Wyobrażacie sobie taką jazdę? Wstępuje na podium rumieniący się głosiciel i mówi: "Drodzy bracia i siostry! Wprawdzie mamy połowę miesiąca, a ja już przepracowałem 20 godzin, lecz daremny mój trud, gdyż zgrzeszyłem wobec Jehowy... Ostatnio kuszony podszeptem demonów przełączyłem telewizor na Polsat, a tam leciała właśnie 28. część Emanuelle. Cóż, sam nie wiem, kiedy moje grzeszne ciało zareagowało nieprawidłowo i stało się... Obiecuję poprawę. Od dziś do snu będę słuchał tylko Pieśni Królestwa, wrzucę 200 zł na dobrowolne datki i rozpowszechnię co najmniej 30 czasopism".
:D :D :D


wcale nie zrobil z siebie klauna. swietnie to spuentowal! brat_jaracz jest wogole swietny w puentowaniu WTSowskich absurdow.

i skadinad mi bliski ze wzgledu na swoja historie i okolicznosci bytowania w jedynej, ale to juz inna sprawa :)

#151 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2009-06-25, godz. 09:50

Tylko że tutaj nie ma nic o masturbacji.

Już to gdzieś podawałem, ale myślę, że warto przypomnieć.
Zrobiłem jakiś czas temu chronologiczne zestawienie organizacyjnych poglądów na masturbację z ostatnich 50 lat. Oto wyniki:


1960 - mastrurbacja "chrześcijanom nie przystoi" i może "łatwo doprowadzić do takich niemoralnych praktyk, jak wszeteczeństwo, cudzołóstwo, sodomia i miłość lesbijska, nie mówiąc już o zaniedbaniu zobowiązań wobec ślubnego partnera małżeńskiego"; jest też "cudzołóstwem w sercu"(Strażnica nr12 z 1960, s.14)

1964 - jest grzechem - "również z własnej woli coraz więcej ludzi oddaje się wszeteczeństwu, cudzołóstwu, masturbacji i sodomii" (Watchtower z 1 września 1964, s.526; Strażnica nr8 z 1966, s.2)

1964 - narządy płciowe nie są zabawkami, a "zabawianie się nimi nie służy celowi Bożemu", nie wolno rozmyślnie marnować nasienia (Watchtower z 15 listopada 1964, s.692; Strażnica nr18 z 1965, s.9)

1968 - masturbanci "muszą się liczyć z utratą spokoju, a także życia. Ostatecznym ich przeznaczeniem jest śmierć. Idąc za nakazami ciała, ściągnęli na siebie wrogość Boga, jedynego Źródła życia i pokoju. Okres, kiedy Bóg tolerował ich podłe i haniebne praktyki, dobiega kresu."(Strażnica nr23 z 1968, s.7)

1970 - "samogwałt, czyli onanizm, nie jest jedynie niewinną rozrywką, ale raczej nałogiem, który może doprowadzić do czynów homoseksualnych" (Watchtower z 15 maja 1970, s. 315; Strażnica nr23 z 1972, s.21)

1973 - jest nawykiem oznaczającym "folgowaniu 'lubieżności', poddawaniu się 'złej żądzy'"; jest unikaniem "przyjęcia na siebie oraz dźwigania ciężaru odpowiedzialności i obowiązków, które za sobą pociąga małżeństwo" i zagraża przyszłemu szczęściu w małżeństwie; sprzyja "popełnianiu wszeteczeństwa bądź nawet do wdania się w homoseksualizm" (Strażnica nr2 z 1973, ss.19-21)

1975 - masturbacja jest przeciwna naturze i zaliczona do uczynków podobnych homoseksualizmowi. "Paraliżuje jego wyrobienie towarzyskie i rozwój uczuciowy, jak też utrudnia mu zdobycie zdrowego poglądu na płeć odmienną i przybrania rozsądnej postawy wobec ludzi w ogólności. Często potem 'zamyka się w sobie' i koncentruje uwagę tylko na własnej osobie. Może też — co bywa nierzadko — przerzucić się w końcu na homoseksualizm; dotychczasowe samodzielne praktyki przestają go zadowalać, wobec czego szuka partnera do wspólnej gry seksualnej." Uprawiający ten "wstrętny proceder" nie może być starszym zboru. (Strażnica nr6 z 1975, ss.20-24)

1975 - nie daje podstaw do rozwodu, nie jest zaliczona do porneia, ale jest napiętnowana jako nieczysta praktyka (Strażnica nr12 z 1975, s.24)

1976 - nieczysty nawyk "będący odskocznią do homoseksualizmu", jest skrytym grzechem (Strażnica nr21 z 1976, s.12; Twoja młodość, s.39)

1980 - możliwe jest, że prowadzi do zaburzeń psychicznych (Awake! z 8 września 1980, s.21)

1982 - stawiana na równi z takimi słabościami jak alkoholizm czy palenie tytoniu; w celu zwalczenia proponuje się m.in. czytanie Biblii i Strażnic oraz rozmowę ze starszymi (Strażnica nr24 z 1982, ss.6-7)

1984 - "Osoba uprawiająca samogwałt kładzie przesadny nacisk na seksualną stronę życia. Popełnia błąd, karmiąc i podsycając swe żądze", należy z tym walczyć wszelkimi sposobami. Jest też potępionym przez Jezusa 'cudzołóstwem w sercu'. (Strażnica nr2 z 1984, ss.25-6)

1984 - "skrywane czyny jak masturbacja, nadużywanie napojów alkoholowych oraz zgoda na transfuzję krwi" "obciążają sumienie i doprowadzają do utraty łaski u Jehowy" (Strażnica nr9 z 1984, s.25)

1986 - narządy rozrodcze nie są "czymś, czym można się bawić" (Strażnica nr22 z 1986, s.6)

1989 - przyznano, że Biblia nic nie mówi o masturbacji, niemniej dalej jest ona traktowana jako 'nieczysty nawyk' przyrównany do alkoholizmu i który sprawia, że "uważa się osoby płci odmiennej tylko za obiekty pożądania — narzędzia służące dogadzaniu zmysłom" lub "przestaje je uważać za obdarzone uczuciami istoty ludzkie, dostrzegając w nich tylko obiekt pożądania." (Pytania młodych ludzi, ss.201-203; PS! z 8 sierpnia 1989, s.12)

1990 - masturbacja może doprowadzić do rozpusty i cudzołóstwa (Strażnica z 15.5.1990, s.30)

1990 - można się ochrzcić, o ile zwalcza się masturbację (PS! z 8 czerwca 1990, s.23)

1995 - masturbacja jest właściwa osobom o skłonnościach homoseksualnych (PS! z 8 kwietnia 1995, s.29)

2006 - forma nieczystości, ale nie rozpusta (PS! z listopada 2006, s.19)

2007
- wzajemna masturbacja (tzw. petting) osób nie związanych małżeństwem jest zaliczona do rozpusty (PS! z marca 2007, s.26)

2008 - kala umysł i uczucia, nadwyręża więź z Jehową i czyni człowieka nieczystym w Jego oczach; wzajemna masturbacja osób nie związanych małżeństwem należy do porneia i podlega wykluczeniu (Strażnica z 15 maja 2008, s.28; Strażnica z 15 grudnia 2008, s.9)

Użytkownik Liberal edytował ten post 2009-06-25, godz. 09:51

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#152 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-06-25, godz. 10:01

Ciało kierownicze jest po prostu durne! Później takiemu Adamowi H. sperma na mózg uderza i pisze bzdury....

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#153 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-06-25, godz. 20:53

1968 - masturbanci "muszą się liczyć z utratą spokoju, a także życia. Ostatecznym ich przeznaczeniem jest śmierć. Idąc za nakazami ciała, ściągnęli na siebie wrogość Boga, jedynego Źródła życia i pokoju. Okres, kiedy Bóg tolerował ich podłe i haniebne praktyki, dobiega kresu."(Strażnica nr23 z 1968, s.7)


To straszne. Bóg mnie zniszczy w Armagedonie za masturbację. Tylko ciekawe gdzie w Biblii jest to napisane.

Użytkownik ble edytował ten post 2009-06-25, godz. 20:54


#154 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-06-25, godz. 21:54

To straszne. Bóg mnie zniszczy w Armagedonie za masturbację. Tylko ciekawe gdzie w Biblii jest to napisane.


moze małym druczkiem bylo, a tylko oni sie skapneli.


no albo wzrok mamy slaby i nie widzimy, ze napisane to

#155 szulamitka

szulamitka

    Początkujący (1-50)

  • Validating
  • Pip
  • 60 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-06-26, godz. 10:54

moze małym druczkiem bylo, a tylko oni sie skapneli.


no albo wzrok mamy slaby i nie widzimy, ze napisane to


czyli moze mieli racje Ci co mowili ze od tego sie slepnie...... :):):) (zarcik)

#156 kremówka

kremówka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 244 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-06-26, godz. 14:40

1982 - stawiana na równi z takimi słabościami jak alkoholizm

Ciekawe pod jakim względem na równi,bo raczej nie szkodliwości dla otoczenia,nie jedna żona alkocholika wolałaby miec w domu masturbanta.I wogóle niedobrze mi sie robi jak znowu czytam takie treści :angry2:

#157 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-06-26, godz. 17:53

moze małym druczkiem bylo, a tylko oni sie skapneli.


no albo wzrok mamy slaby i nie widzimy, ze napisane to


Powinni przekształcić pewne fragmenty z PNŚ żeby z ich doktryną się zgadzało. Niestety ale tak to się kończy gdy grupa ludzi usiłuje dopasować starą księgę jaką jest Pismo Święte do swoich prywatnych doktryn oraz praktyk które w tamtych czasach były albo mało rozpowszechnione, albo mało znane.

#158 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-06-27, godz. 05:52

Powinni przekształcić pewne fragmenty z PNŚ żeby z ich doktryną się zgadzało. Niestety ale tak to się kończy gdy grupa ludzi usiłuje dopasować starą księgę jaką jest Pismo Święte do swoich prywatnych doktryn oraz praktyk które w tamtych czasach były albo mało rozpowszechnione, albo mało znane.


Jak każda religia.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#159 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2009-06-27, godz. 06:06

Ciekawe pod jakim względem na równi,bo raczej nie szkodliwości dla otoczenia,nie jedna żona alkocholika wolałaby miec w domu masturbanta.


Strażnica nr24 z 1982, ss.6-9

ISTNIEJĄ trzy nawyki, które bardziej niż cokolwiek innego zdają się dręczyć współczesną młodzież, a także wielu dorosłych, mianowicie: alkoholizm, palenie tytoniu oraz masturbacja (zwana też samogwałtem lub autoerotyzmem).

Nałogi te odwołują się do słabości ciała i żyjąc w takim otoczeniu, jak dzisiejsze społeczeństwo, bardzo trudno je przezwyciężyć. Wszędzie widnieją na przykład kuszące reklamy papierosów i napojów alkoholowych. Lawina pornografii w pismach, filmach i programach telewizyjnych rozbudza zmysłowe żądze. Nie znaczy to jednak, że kłopoty wspomniane na początku są nie do pokonania. (...)

Wymieniono tu więc cztery zasadnicze możliwości pomocy: (1) czytanie i studiowanie Słowa Bożego i chrześcijańskiej literatury biblijnej; (2) trwanie na modlitwie; (3) poddanie się wpływowi świętego ducha Bożego; (4) szukanie wsparcia u dojrzałych chrześcijan. Wiele, wiele osób zdołało dzięki tym środkom odnieść zwycięstwo w walce ze swymi słabościami. (...)

Jeszcze jedno przyzwyczajenie, które ciąży wielu osobom zwłaszcza młodym, to masturbacja, inaczej samogwałt, czyli autoerotyzm. Biblia co prawda nie mówi o tym bezpośrednio; ponieważ jednak z samogwałtem wiążą się rojenia o treści seksualnej, niewątpliwie jest on objęty wszystkimi tymi wersetami, w których zostały potępione takie myśli i uczynki. Rozważ na przykład wersety z Listów: do Rzymian 13:14; do Galatów 5:19, 24; do Efezjan 5:3-5; 1 do Tesaloniczan 4:3-5; 1 Piotra 2:11.

Nie chcemy tutaj wdawać się w tak kontrowersyjny temat, jak szkodliwość masturbacji dla organizmu. Warto jednak zaznaczyć, że nieżyjący już Alexis Carrel, znany biolog i laureat nagrody Nobla, oświadczył w swojej książce pt. Człowiek, istota nieznana: „Dobrze wiadomo, że ekscesy w życiu płciowym wpływają ujemnie na aktywność intelektualną”. Nie ulega też wątpliwości, że nieodzownym warunkiem pełnego korzystania z władz umysłowych jest panowanie nad sobą. Jaką metodę somatyczną można by tu zastosować jako środek pomocniczy?

Uprawiający samogwałt często bywają bardzo nerwowi i cierpią na bezsenność. Im skuteczniej uda się im poprawić zdrowie, uspokoić nerwy i zasypiać, tym szybciej też opanują swoje pragnienia cielesne.

Bardzo pomocna jest również wstrzemięźliwość przy stole, to znaczy w jedzeniu i piciu. Znane dzieło Encyclopaedia Britannica (wydanie z 1959 roku) podaje pod hasłem „Anaphrodisiacs” (Środki uśmierzające popęd płciowy): „Ważne jest unikanie diety bogatej w mięso i ostre przyprawy, a szczególnie napojów alkoholowych”. Prawdopodobnie niektórzy się z tym nie zgodzą. Ale niezależnie od przytaczanych kontrargumentów można spróbować, czy nie pomogą powyższe rady.

Obecnie bardziej niż w którymkolwiek okresie minionym ludzie napotykają trudności w trzymaniu się słusznych mierników wyłuszczonych w Piśmie Świętym. Niewątpliwie przyczynia się do tego dziedziczność, a także wychowanie i otoczenie danej jednostki. Nie zapominajmy też, że Szatan Diabeł i jego demony usilnie dążą do zdeprawowania rodu ludzkiego (Obj. 12:12). Ale trwając przy miernikach biblijnych dzięki pomocy Bożej można skutecznie stawić opór temu Przeciwnikowi (Jak. 4:7).


Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#160 Margoś

Margoś

    Forumowicz (51-500)

  • Validating
  • PipPip
  • 100 Postów
  • Lokalizacja:Gdańsk/Warszawa

Napisano 2009-06-27, godz. 06:42

„Dobrze wiadomo, że ekscesy w życiu płciowym wpływają ujemnie na aktywność intelektualną

”.

Cóż za mądrość...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych