Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy wierzysz w KONIEC ŚWIATA?


  • Please log in to reply
161 replies to this topic

Ankieta: Czy wierzysz w KONIEC ŚWIATA?

Czy wierzysz w KONIEC ŚWIATA?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#101 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-07, godz. 16:58

prosze, pewna praca odsuwajaca glowna wage od CO2:

http://www.bibliotek...c...65&dirids=1
alibo ten link:
http://www.polityka....icle?id=3353781

Czy teraz rozumiecie moj punkt widzenia odnoscnie CO2 :P?

Nie twierdze, ze nie mamy wplywu na klimat, ale twierdzenie CO2 + upieranie sie przy nim nie jest rozwiazaniem.
A co do wulkanu to mialem na mysli Pinatubo - 1991. Zadna Ameryke ;]

Przypomina mi sie jeszcze fakt o odkrywaniu dróg pod lodowcami alpejskimi budowanymi przez rzymian o:
Tudziez sladów tych dróg. A wielkie uprzemyslowienie ma skutki długotrwałe lokalne.

Haha, czuje sie jak SJ, glosze zle prawdy ^_^.

Jestem za powierzchniami zielonymi oraz zrodlami odnawialnymi, ale z zupelnie innej przyczyny niz wiekszosc "proekologicznego" lobby CO2. A tak uwzieto sie na cos i pchnie sie to od poczatku, prawie jak kozioł ofiarny.

Jesli wg ktoregos z was nie wyjasnilem czegos, to pytac :P
Ale tak subtelnie, zeby nie bylo, ze znow offtop robie :P




p.s. bardziej wierze w wywolany koniec swiata przez ludzi za pomoca mikrobów lub dzialan zbrojnych polaczonych z glupota.

#102 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-02-07, godz. 17:44

A czy podtrzymujesz tezę, że:

globalne ocieplenie jako efekt ludzkiej pracy to tez mit

?

Ten link z Polityki kwestionuje metody pomiarów ilości CO2 w atmosferze. Czy masz dostęp do opracowań naukowych, które zawierają "odpowiednie" wyliczenia? Bo źródeł autor nie podał.
Poza tym twierdzi on, że aktywność Słońca była w roku 2007 największa od 8000 lat. Mam zupełnie inne dane, mianowicie, że była najmniejsza. Masz jakieś własne dane na ten temat? Nie wspominając już o tym, że te zjawiska dotyczą ostatnich kilku lat a ogrzewanie planety obserwujemy od stuleci.

#103 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-02-07, godz. 17:54

możecie mi w kilku zdaniach streścić o co chodzi z tym przebiegunowaniem ziemi? dlaczego ziemia teraz ma bieguny akurat tam gdzie ma a nie np. na australii i w kanadzie? I dlaczego miałoby sie to zmienić? jakie prawa rządzą tymi zjawiskami? i jakie znaczenie mają mieć jakieś wyładowania elektryczne w tym przebiegunowaniu?

#104 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-07, godz. 19:46

możecie mi w kilku zdaniach streścić o co chodzi z tym przebiegunowaniem ziemi? dlaczego ziemia teraz ma bieguny akurat tam gdzie ma a nie np. na australii i w kanadzie? I dlaczego miałoby sie to zmienić? jakie prawa rządzą tymi zjawiskami? i jakie znaczenie mają mieć jakieś wyładowania elektryczne w tym przebiegunowaniu?


Teraz biegun polnocny jest na polnocy a poludniowy na poludniu. Przebiegunowanie magnetyczne to zamiana miejscami tychze [;.
A dalczego tak jest to do konca nie wiadomo, podejrzewa sie o to ruchy konwekcyjne jadra - a jak cos wiruje i sie gotuje, to moze wirowac i gotowac sie w rozne strony. Aczkolwiek to tylko hipoteza - dlaczego tak sie dzieje tez nie wiadomo.

8000 lat slonca pochodzi z 2004, prace i artykul:
http://www.mpg.de/en...1028/index.html


a co do mitów i faktów, to nie wierze by nasza ludzka rasa miała byc sprawca tego, ze temp. sie podnosi.

#105 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-02-07, godz. 20:30

możecie mi w kilku zdaniach streścić o co chodzi z tym przebiegunowaniem ziemi? dlaczego ziemia teraz ma bieguny akurat tam gdzie ma a nie np. na australii i w kanadzie?

Północny biegun magnetyczny jest w Kanadzie. A konkretnie tu: http://pl.wikipedia....Ellefa_Ringnesa
[db]

#106 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-02-08, godz. 12:54

Teraz biegun polnocny jest na polnocy a poludniowy na poludniu.

Na odwrót :). Obecnie północny jest na Antarktydzie a południowy w Kanadzie. Północny biegun magnesu w kompasie wskazuje północ, więc na północy Ziemi musi być biegun południowy.


a co do mitów i faktów, to nie wierze by nasza ludzka rasa miała byc sprawca tego, ze temp. sie podnosi.

Ale pierwsza z prac (i rzetelniejsza), którą zapodałeś wskazuje, że ludzie mają wpływ na klimat i temperaturę.

#107 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-08, godz. 14:53

biegun fakt moj blad ^_^, a co do drugiego sprecyzuje sie, zeby niedomowien nie bylo:


nie gramy tu pierwszych skrzypiec ;] - mozemy wplywac lokalnie w duzym stopniu, ale globalnie w malutkim.
mozemy najwyzej lekko wspomoc lub oslabic proces, aczkolwiek jedna i druga ingerencje uwazam za zbedna, wrecz niewskazana.

teraz chyba lepiej ^_^

#108 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-02-08, godz. 14:59

mam pytanie: czy te pkt w których sa bieguny są stałe czy sie zmieniają?
Rozumiem że dziś w kanadzie a np. za milion lat na terenie dzisiejszej szwecji albo alaski?
Jeśli są ruchome, to od czego zależy czy biegun na półkuli północnej będzie się przesuwać w stronę irlandii a nie w stronę rosji?

Jeśli bieguny magnetyczne są nieruchome, to rozumiem, że zmieniać się będzie tylko wartość plus i minus, północ i południe?

#109 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-02-08, godz. 15:45

Zmieniać się może położenie biegunów, znak a nawet ilość. Ziemia może teoretycznie mieć np. cztery bieguny magnetyczne - dwa północne i dwa południowe. Bieguny raczej się nie "przesuwają", tylko jeden (np. kanadyjski) znika a w innym miejscu pojawia się następny. Zmiany następują oczywiście stopniowo, w skali kilkunastu tysięcy lat.

Przyczyna zmian nie jest do końca znana. Najprawdopodobniej bierze się to stąd, że wewnątrz Ziemi powstają "prądy" płynnego żelaza. Jeden z takich prądów, opływający całą Ziemię (pod powierzchnią) mniej więcej w płaszczyźnie równikowej wytwarza dwa główne bieguny Ziemi. Mniejsze kręgi płynnego żelaza powodują lokalne anomalie magnetyczne. Np. na południu Afryki jest obszar, gdzie kompasy wskazują południe. Widocznie pod Afryką jest prąd żelaza obracający się w przeciwną stronę.

Tutaj masz obrazek z angielskiej Wikipedii, pokazujący namagnesowanie Ziemi. Widać, że ma mnóstwo małych lokalnych biegunów i przypomina raczej wielobiegunowy magnes z silnika elektrycznego niż magnes sztabkowy:
Dołączona grafika

#110 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-02-08, godz. 16:38

Haelu, czy jest mozliwe aby w ciągu najbliższych 47 miesięcy doszło do przemagnesowania Ziemii?

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2009-02-08, godz. 16:39


#111 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-02-08, godz. 16:53

Haelu, czy jest mozliwe aby w ciągu najbliższych 47 miesięcy doszło do przemagnesowania Ziemii?

Nie, takie zmiany wymagają wielu tysięcy lat.

#112 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-02-08, godz. 17:20

tak sie zastanawiam, jaki sens ma wiązanie końca kalendarza z końcem świata.
Po prostu jeden kalendarz sie kończy nowy sie zaczyna i co w tym dziwnego?
Kim byli ci Majowie, aby koniec ich kalendarza miał być czymś ważnym?

#113 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-02-11, godz. 10:28

Mt 24:36 BT "Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec."

Nawet Majowie. Amen.

#114 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-11, godz. 13:01

wiec SJ tez nie i nie moga udowodnic, ze to wkrotce

#115 Joachim20

Joachim20

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów
  • Lokalizacja:Inąd.

Napisano 2009-02-11, godz. 13:44

Mogą domniemywać po znakach. Jednak takowe były od dawna. Choroby, wojny, nienawiść i np. rozpusta. Nasz współczesny AIDS zabił stosunkowo mało osób w porównaniu z chorobami dziesiątkującymi europę w średniowieczu.

A jeśli chodzi o kalendarz majów. To czy my sporządamy kalendarze na chodzby 1000 lat wprzód ?
Poprostu skrypowie pisali, pisali,pisali. W pewnym momencie zobaczyli ze zapisali ogromne stosy ksiag i juz nie musze robic tego dalej :)


Pozdrawiam.

#116 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-11, godz. 16:22

wojny nienawisc i rozpuste mamy odkad człowiek po swiecie chodzi.

#117 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-02-11, godz. 16:40

Poprostu skrypowie pisali, pisali,pisali. W pewnym momencie zobaczyli ze zapisali ogromne stosy ksiag i juz nie musze robic tego dalej

Niezupełnie. Oni używali systemu pozycyjnego i cyfry im się skończyły.

#118 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-02-11, godz. 19:47

wiec SJ tez nie i nie moga udowodnic, ze to wkrotce


Wkrótce to może być i za 10 lat i za 50 lat i za 100 lat. Jednak najgorsze jest to, że ŚJ (Organizacja) próbuje ustalać przybliżone daty lub okresy końca, chociaż doskonale wiedzą, że żaden człowiek nie może tego wiedzieć. Takie metody stosuje się aby podtrzymać atmosferę "bardzo bliskiego końca". W obecnym czasie może to już nie jest tak częste (z uwagi na niespełnione oczekiwania co do dat), ale kiedyś było to nagminne.

Rzecz w tym, że sama wiara w koniec świata nie jest raczej niczym złym, ja również wierzę w koniec świata. Z tym że jest różnica między wiarą w koniec świata a wiarą w określone czasy i daty końca świata. To drugie jest zdecydowanie bardziej szkodliwe.

#119 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-11, godz. 20:38

Wkrótce to może być i za 10 lat i za 50 lat i za 100 lat. Jednak najgorsze jest to, że ŚJ (Organizacja) próbuje ustalać przybliżone daty lub okresy końca, chociaż doskonale wiedzą, że żaden człowiek nie może tego wiedzieć. Takie metody stosuje się aby podtrzymać atmosferę "bardzo bliskiego końca". W obecnym czasie może to już nie jest tak częste (z uwagi na niespełnione oczekiwania co do dat), ale kiedyś było to nagminne.

Rzecz w tym, że sama wiara w koniec świata nie jest raczej niczym złym, ja również wierzę w koniec świata. Z tym że jest różnica między wiarą w koniec świata a wiarą w określone czasy i daty końca świata. To drugie jest zdecydowanie bardziej szkodliwe.


I w stu procentach rozwinales moja mysl.

Jestem skrótowcem ;)

#120 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2009-02-11, godz. 22:35

Cóż, mnie na biologii też uczyli, że globalne ocieplenie wywołane działalnością człowieka to bujda na resorach. I dotąd nic nie zdołało zachwiać tego przekonania, mimo że od paru lat mam stały kontakt z ekologami-aktywistami.
Powiedziałabym, że raczej wiązanie ocieplenia z aktywnością ludzką jest spiskową teorią dziejów.

PS. Skutki kryzysu w 1929r. ludzie odczuli najbardziej 3-4 lata po nim. Wtedy też było najwięcej samobójstw i innych ciekawych historii. Więc najgorsze przed nami. :) Choć mnie, jako osobę nieposiadającą dochodu, jakoś szczególnie to nie dotyka.

Użytkownik cara edytował ten post 2009-02-11, godz. 22:36

Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych