Chakmach7. Ale teraźniejsze niebo i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są dla ognia i utrzymane na dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi.
(...)
10. A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną.
11. Skoro to wszystko ma ulec zagładzie, jakimiż powinniście być wy w świętym postępowaniu i w pobożności,
12. Jeżeli oczekujecie i pragniecie gorąco nastania dnia Bożego, z powodu którego niebiosa w ogniu stopnieją i rozpalone żywioły rozpłyną się?
13. Ale my oczekujemy, według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w których mieszka sprawiedliwość.
(2 Piotr. 3:7.10-13 BW)
Pan uczy ze zginą ci co niszczą ziemię, a sam miał by ją zniszczyć? Ap 11:18 NS "Ale narody srodze się rozgniewały i nadszedł twój srogi gniew i wyznaczony czas na sądzenie umarłych i danie nagrody twym niewolnikom, prorokom, i świętym, i bojącym się twego imienia, małym i wielkim, oraz na doprowadzenie do ruiny tych, którzy rujnują ziemię"."W Piotra który podałeś drogi bracie zobacz na kontekst. Zniszczenie dotyczy sądu ludzi bezboznych . Jeżeli niebo miałoby z trzaskiem przeminąć w sensie dosłownym to i wszystko co w nim. Jak zniszczy sie niebo? Chmury? gwiazdy na niebie też? A moze sama atmosfera?. Dlaczego Bóg miałby ja niszczyć? Kontekst wyraźnie mówi o zniszczeniu starego nieba i ziemii gdzie jest nieprawość. Stąd tekst Izajasz 24:20-23. Napisano takze że dzieła ludzkie na ziemii spłoną, a nie planeta. Wyraźnie mowa o podłozu naszej planety i spłonięciu w ten sposób ziemii. A jak dokładnie w szczególe to będzie to sam Pan wie.
chyba już zwróciłem ci uwagę, że nie jestem twoim bratem.
Poza tym fajnie zrobiłeś wytłuszczenie tekstu, sprytnie zapominając o wytłuszczeniu w tym fragmencie z Piotra słowa ziemia.
Dlaczego Bóg miałby niszczyć ziemię i niebiosa? Wystarczającą odpowiedzią na to jest stwierdzenie, że widać taka jest Jego wola skoro to zostało napisane pod natchnieniem Ducha Świętego.