Oczywiście to Izajasz otrzymał pełniejszy obraz tego co się stanie w czasach ostatecznych a nie apostoł Jan dlatego na to co opisuje Apokalipsa Jana trzeba patrzeć przez pryzmat tego co napisał Izajasz.Witaj Cześku
Nie wiem dokładnie o co tobie chodzi, ale przy wczorajszym czytaniu słowa -przebadałem jak się rzeczy mają dokładniej(Dzieje 17:11). Kiedy zwrócisz uwagę na Apokalipsę Izajasza tj. Izajasza 24 rozdział do chociażby 27 rozdziału, to masz piękny przekrój tego co się będzie działo. Izajasz 24:1 mówi o pustoszeniu ziemii, o przewracaniu jej powierzchni. Dalej w Izajasza 24:3 jest mowa o spustoszeniu i rozdrapaniu ziemii. W Izajasza 24:4 jest mowa o tym że niszczeje niebo wraz z ziemią i ze się wyczerpały. I Dalej w Izajasza 24:6 "Dlatego ziemię pochłania przekleństwo a jej mieszkańcy odpokutują , dlatego się przerzedzają mieszkancy ziemii i mało ludzi zostało"(BT). W Izajasza 24:10 czytasz co zostało na tej naszej ziemii. Czyli zburzone miasto i chaos. To jest ciągle ta sama ziemia. A na niej w Izajasz 24:13,14 pozostała 'resztka' ludu który ocalał i wychwala Boga za wybawienie (na tej samej ziemi). To resztka w porównaniu do 6 miliardów ludzi. Jak widzisz Izajasz 24:4 ma w kontekscie co innego gdy mówi w Iz. 24:4: "niszczeje niebo wraz z ziemią" lub w 24:1 że ziemia jest rozdrapana. Nie oznacza to zniszczenia planety w sensie wybuchu i ze bedzie całkowicie nowa planeta. Pamiętajmy że Słowo Izajasza to objawione słowo. To samo ma się z Izajasza 66 rozdziałem W Iz. 66:16 czytasz o sądzie przez ogień. Po całym zdarzeniu osoby ocalałe będą jeszcze głosic innym Izajasz 66:19(por. Iz.27:12,13). Wielu zmartwychwstanie takich co nie słyszeli o Bogu .To się dzieje na tej samej ziemii na której zmartwychwstają. Ze studium Izajasza także wiemy, że tylko niektórzy przyjmą ewangelię łaski . Zobaczmy do Iz. 26:10. Dlatego potem ich pożre ogień w Iz. 26:11(por. Obj. 20:9).Niektórzy jednak zrezygnują z ataku na Jerozlime na ziemii i nawrócą się o czym podaje Zachariasz 14:16(por. Obj. 20:9). Ten czas tysiaclecia będzie to czas gdy pieszchnie niebo i ziemia a Niebo i ziemia będą jednym w sensie otwarcia się drogi (Jan 1:51). Proroctwa mówią o niebiańskim Jeruzalem który będzie widoczny jak Słońce czyli dla wszystkich na ziemii i na 'górze' gdzie niektórzy będą pochwyceni(Malachiasz 3:20;Obj. 21:22; Iz. 28:6; Iz. 31:1 Mat. 25:31-... ). Pochwycenie moze tez dotyczyć wejscia w niebiańską chwałę(obecnosc świątyni czyli samego Boga) bo napisano ze w obłoku w powietrze pochwyceni będa(1 Tes. 4:16,17- por. Rodz. 19:15-17 i Łuk. 9:34-37)). Skoro ziemia jest podnózkiem tronu Boga a Pan zstapi swoimi stopami na ziemię to niebo i ziemia będa jednym(Iz. 66:1; Obj. 21:1-5; Obj. 21:22-25; Zach. 14:4). Istnieje możliwość ze nie bez powodu ziemia tam gdzie jest teraz Jerozolima była wybrana niegdys przez Boga. To własnie tam na górze i w okolicy jest 'rzesza' ludzi która sie pomieści(Obj. 7:9) i moze zjeżdźać na pielgrzymki. A starsi z Obj. 4:10 będą przed tronem Boga-Obj. 14:1-4 mówi ze na górze Syjon. To samo mówi Izajasz 24:23. To będzie w Jerozolimie która na tysiąc lat a potem na wieczność zostanie na ziemii(Obj. 21:1-5).A pielgrzmowac będa do niej ludy(Izaj. 28:12,13).
Niech łaska Pana Jezusa
i miłość Boga Ojca będą z tobą
A może skończysz z takim podejściem i zaczniesz zauważać to, że właśnie lepsze rozeznanie w tych sprawach dał Bóg poprzez Pana Jezusa i Jego apostołów a nie poprzez proroków starotestamentowych. A ty poprzez takie podejście unieważniasz to, co nauczał Pan Jezus i Jego apostołowie i nie chcesz dostrzec, że w ten sposób fałszujesz Biblię.