Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kim są II owce ??


  • Please log in to reply
152 replies to this topic

#101 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-14, godz. 18:59

Witaj Cześku

Nie wiem dokładnie o co tobie chodzi, ale przy wczorajszym czytaniu słowa -przebadałem jak się rzeczy mają dokładniej(Dzieje 17:11). Kiedy zwrócisz uwagę na Apokalipsę Izajasza tj. Izajasza 24 rozdział do chociażby 27 rozdziału, to masz piękny przekrój tego co się będzie działo. Izajasz 24:1 mówi o pustoszeniu ziemii, o przewracaniu jej powierzchni. Dalej w Izajasza 24:3 jest mowa o spustoszeniu i rozdrapaniu ziemii. W Izajasza 24:4 jest mowa o tym że niszczeje niebo wraz z ziemią i ze się wyczerpały. I Dalej w Izajasza 24:6 "Dlatego ziemię pochłania przekleństwo a jej mieszkańcy odpokutują , dlatego się przerzedzają mieszkancy ziemii i mało ludzi zostało"(BT). W Izajasza 24:10 czytasz co zostało na tej naszej ziemii. Czyli zburzone miasto i chaos. To jest ciągle ta sama ziemia. A na niej w Izajasz 24:13,14 pozostała 'resztka' ludu który ocalał i wychwala Boga za wybawienie (na tej samej ziemi). To resztka w porównaniu do 6 miliardów ludzi. Jak widzisz Izajasz 24:4 ma w kontekscie co innego gdy mówi w Iz. 24:4: "niszczeje niebo wraz z ziemią" lub w 24:1 że ziemia jest rozdrapana. Nie oznacza to zniszczenia planety w sensie wybuchu i ze bedzie całkowicie nowa planeta. Pamiętajmy że Słowo Izajasza to objawione słowo. To samo ma się z Izajasza 66 rozdziałem W Iz. 66:16 czytasz o sądzie przez ogień. Po całym zdarzeniu osoby ocalałe będą jeszcze głosic innym Izajasz 66:19(por. Iz.27:12,13). Wielu zmartwychwstanie takich co nie słyszeli o Bogu .To się dzieje na tej samej ziemii na której zmartwychwstają. Ze studium Izajasza także wiemy, że tylko niektórzy przyjmą ewangelię łaski . Zobaczmy do Iz. 26:10. Dlatego potem ich pożre ogień w Iz. 26:11(por. Obj. 20:9).Niektórzy jednak zrezygnują z ataku na Jerozlime na ziemii i nawrócą się o czym podaje Zachariasz 14:16(por. Obj. 20:9). Ten czas tysiaclecia będzie to czas gdy pieszchnie niebo i ziemia a Niebo i ziemia będą jednym w sensie otwarcia się drogi (Jan 1:51). Proroctwa mówią o niebiańskim Jeruzalem który będzie widoczny jak Słońce czyli dla wszystkich na ziemii i na 'górze' gdzie niektórzy będą pochwyceni(Malachiasz 3:20;Obj. 21:22; Iz. 28:6; Iz. 31:1 Mat. 25:31-... ). Pochwycenie moze tez dotyczyć wejscia w niebiańską chwałę(obecnosc świątyni czyli samego Boga) bo napisano ze w obłoku w powietrze pochwyceni będa(1 Tes. 4:16,17- por. Rodz. 19:15-17 i Łuk. 9:34-37)). Skoro ziemia jest podnózkiem tronu Boga a Pan zstapi swoimi stopami na ziemię to niebo i ziemia będa jednym(Iz. 66:1; Obj. 21:1-5; Obj. 21:22-25; Zach. 14:4). Istnieje możliwość ze nie bez powodu ziemia tam gdzie jest teraz Jerozolima była wybrana niegdys przez Boga. To własnie tam na górze i w okolicy jest 'rzesza' ludzi która sie pomieści(Obj. 7:9) i moze zjeżdźać na pielgrzymki. A starsi z Obj. 4:10 będą przed tronem Boga-Obj. 14:1-4 mówi ze na górze Syjon. To samo mówi Izajasz 24:23. To będzie w Jerozolimie która na tysiąc lat a potem na wieczność zostanie na ziemii(Obj. 21:1-5).A pielgrzmowac będa do niej ludy(Izaj. 28:12,13).

Niech łaska Pana Jezusa
i miłość Boga Ojca będą z tobą

Oczywiście to Izajasz otrzymał pełniejszy obraz tego co się stanie w czasach ostatecznych a nie apostoł Jan dlatego na to co opisuje Apokalipsa Jana trzeba patrzeć przez pryzmat tego co napisał Izajasz.
A może skończysz z takim podejściem i zaczniesz zauważać to, że właśnie lepsze rozeznanie w tych sprawach dał Bóg poprzez Pana Jezusa i Jego apostołów a nie poprzez proroków starotestamentowych. A ty poprzez takie podejście unieważniasz to, co nauczał Pan Jezus i Jego apostołowie i nie chcesz dostrzec, że w ten sposób fałszujesz Biblię.
Czesiek

#102 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-15, godz. 09:01

Oczywiście to Izajasz otrzymał pełniejszy obraz tego co się stanie w czasach ostatecznych a nie apostoł Jan dlatego na to co opisuje Apokalipsa Jana trzeba patrzeć przez pryzmat tego co napisał Izajasz.
A może skończysz z takim podejściem i zaczniesz zauważać to, że właśnie lepsze rozeznanie w tych sprawach dał Bóg poprzez Pana Jezusa i Jego apostołów a nie poprzez proroków starotestamentowych. A ty poprzez takie podejście unieważniasz to, co nauczał Pan Jezus i Jego apostołowie i nie chcesz dostrzec, że w ten sposób fałszujesz Biblię.



Drogi Cześku
Czy znasz słowa: Mt 5:18 BT "Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.".? Cały Tanak był nazywany prawem. A Objawienie Izajasza i Jana się uzupełniają(2 Tym. 3:14-17).Jednakze nie mogą sobie przeczyć. Iz 55:11 NS "tak też będzie z moim słowem, które wychodzi z moich ust. Nie wróci do mnie bezowocne, lecz uczyni to, w czym mam upodobanie, i pomyślnie spełni to, z czym je posłałem."

Pozdrawiam

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-15, godz. 09:03


#103 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-15, godz. 13:32

Drogi Cześku
Czy znasz słowa: Mt 5:18 BT "Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.".? Cały Tanak był nazywany prawem. A Objawienie Izajasza i Jana się uzupełniają(2 Tym. 3:14-17).Jednakze nie mogą sobie przeczyć. Iz 55:11 NS "tak też będzie z moim słowem, które wychodzi z moich ust. Nie wróci do mnie bezowocne, lecz uczyni to, w czym mam upodobanie, i pomyślnie spełni to, z czym je posłałem."

Pozdrawiam

Księga Objawienia i księga Izajasza uzupełniają się, a nie tylko one. Lecz ty zamiast prowadzić swoje rozważanie w tym kierunku, bierzesz księgę Izajasza i na jej podstawie unieważniasz słoaw zapisane w Księdze Objawienia. Robisz to, co z taką lubością czyni WTS, który w oparciu o wyrwane z kontekstu fragmenty ze Starego Testamentu zmienia sens i znaczenie tego co naucza Nowy Testanent unieważniając to, co nauczał Pan Jezus i Jego apostołowie.
Czesiek

#104 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-15, godz. 15:11

Księga Objawienia i księga Izajasza uzupełniają się, a nie tylko one. Lecz ty zamiast prowadzić swoje rozważanie w tym kierunku, bierzesz księgę Izajasza i na jej podstawie unieważniasz słoaw zapisane w Księdze Objawienia. Robisz to, co z taką lubością czyni WTS, który w oparciu o wyrwane z kontekstu fragmenty ze Starego Testamentu zmienia sens i znaczenie tego co naucza Nowy Testanent unieważniając to, co nauczał Pan Jezus i Jego apostołowie.


Gdzie unieważniłem słowo?Prosze podaj konkretne moje słowa.I udowodnij to co podałeś.

#105 adzia

adzia

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 17 Postów

Napisano 2008-02-15, godz. 17:45

Gdzie unieważniłem słowo?Prosze podaj konkretne moje słowa.I udowodnij to co podałeś.

próba odpisania...

#106 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2008-02-15, godz. 18:50

próba odpisania...


witaj, odwagi.
pozdrawiam Andrzej

#107 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-15, godz. 19:43

Gdzie unieważniłem słowo?Prosze podaj konkretne moje słowa.I udowodnij to co podałeś.

A co cały czas robisz aby tylko nie przyznać, że w księdze Objawienia jest nauczane, że ta ziemia i te niebiosa zostaną zniszczone a Bóg stworzy nowe niebiosa i nową ziemię. W jaki sposób używasz księgi Izajasza aby te swoje nauki udowodnić? I jeszcze zadajesz takie pytania jakbyś nie widział co robisz.
Czesiek

#108 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-16, godz. 17:17

A co cały czas robisz aby tylko nie przyznać, że w księdze Objawienia jest nauczane, że ta ziemia i te niebiosa zostaną zniszczone a Bóg stworzy nowe niebiosa i nową ziemię. W jaki sposób używasz księgi Izajasza aby te swoje nauki udowodnić? I jeszcze zadajesz takie pytania jakbyś nie widział co robisz.



Drogi Cześku

Jak narazie zarzuciłes mi cos ale żadnych argumentów nie podałeś. Nie wstyd ci?
Z ziemią jest jak z Gehenną z Obj. 20:10 -czytając mógłbyś stwierdzic-no tak męczarnie na wieki. Ale jak zobaczysz podobny model w Izajasza 34:9,10 to widzisz ze wieczność palenia się jest inaczej rozumiana(to znaczenie literalno-przenośne). Pisze o paleniu sie na wieki ale chodzi o spalenie i wieczne zniszczenie-Stąd tez Judy 7.A wyraz 'basanizo'(męczarnie) oznacza w źródłosłowie 'kamień probierczy'(badanie). Taki kamień był do sprawdzania. Pan Jezus powiedział że zostaniemy wypróbowani przez ogień.Albo spłoniemy albo przeżyjemy(Mal 3:19) .

Z ziemią jest podobnie -wyrywasz jeden fragment i kurczowo sie go trzymasz zamiast traktować Całe Pismo za natchnione- np. 2 Piotra 3:10 sprawdź z Izajasza 24:4. A potem zachęcam do przecztania dalszej części. Jeżeli wyrywasz fragment z kontekstu i pomijasz proroctwa inne to nie traktujesz go jako Całego Pisma Natchnionego. Nie unieważniaj słowa Boga tylko szanuj Całe. Wybacz za mój mocniejszy ton ale jest on w duchu miłości. Po prostu musiałem zaznaczyć emocjonalnie pewną swoją rekację na twoje dość ostre i nie uzasadnione oceny.

Pozdrawiam

próba odpisania...


Droga Adziu.

Wogóle cie nie zrozumiałem. Moze napisałabyś coś jaśniej?

Pozdrawiam

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-16, godz. 17:22


#109 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-16, godz. 18:43

Drogi Cześku

Jak narazie zarzuciłes mi cos ale żadnych argumentów nie podałeś. Nie wstyd ci?
Z ziemią jest jak z Gehenną z Obj. 20:10 -czytając mógłbyś stwierdzic-no tak męczarnie na wieki. Ale jak zobaczysz podobny model w Izajasza 34:9,10 to widzisz ze wieczność palenia się jest inaczej rozumiana(to znaczenie literalno-przenośne). Pisze o paleniu sie na wieki ale chodzi o spalenie i wieczne zniszczenie-Stąd tez Judy 7.A wyraz 'basanizo'(męczarnie) oznacza w źródłosłowie 'kamień probierczy'(badanie). Taki kamień był do sprawdzania. Pan Jezus powiedział że zostaniemy wypróbowani przez ogień.Albo spłoniemy albo przeżyjemy(Mal 3:19) .

Z ziemią jest podobnie -wyrywasz jeden fragment i kurczowo sie go trzymasz zamiast traktować Całe Pismo za natchnione- np. 2 Piotra 3:10 sprawdź z Izajasza 24:4. A potem zachęcam do przecztania dalszej części. Jeżeli wyrywasz fragment z kontekstu i pomijasz proroctwa inne to nie traktujesz go jako Całego Pisma Natchnionego. Nie unieważniaj słowa Boga tylko szanuj Całe. Wybacz za mój mocniejszy ton ale jest on w duchu miłości. Po prostu musiałem zaznaczyć emocjonalnie pewną swoją rekację na twoje dość ostre i nie uzasadnione oceny.

Nie, nie wstyd mi, bo nadal robisz to samo.
Objawienie Jana mimo stosowania symboliki zawiera proroctwo i jest ono w miarę usystematyzowane chronologicznie, tak, że na jego podstawie można wywnioskować jak kolejno będą przebiegać określone wydarzenia. Także symbole są w mirę czytelne i po określeniach będzie można rozpoznać to co będzie się działo. Natomiast proroctwo Izajasza nie jest spójne chronologicznie i część z przytaczanych przez ciebie fragmentów równie dobrze może mieć spełnienie przed i w czasie Armagedonu i nie musi się odnosić do tego, co ostatecznie spotka ziemię i niebiosa.
Odnośnie Judy 7 jest tam napisane, że to co stało się z Sodomą i Gomorą jest przykładem kary ognia wiecznego, a nie, że kara ta będzie wyglądać tak samo. A to już stanowi pewną różnicę, bo na tej podstawie nie można unieważniać takich zapowiedzi jak z Obj. 20.10 czy 2Tes 1,6-10 nie mówiąc o innych wypowiedziach na ten temat Pana Jezusa.
Tak więc nadal stosujesz metodę unieważniania jednych wypowiedzi Pisma poprzez przeciwstawianie ich i zniekształcanie ich przy pomocy innych części Pisma, szczególnie tymi ze Starego Testamentu.
Czesiek

#110 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2008-02-16, godz. 21:30

[...]


Czy Ty masz może prywatne objawienia?

#111 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-17, godz. 13:17

Nie, nie wstyd mi, bo nadal robisz to samo.
Objawienie Jana mimo stosowania symboliki zawiera proroctwo i jest ono w miarę usystematyzowane chronologicznie, tak, że na jego podstawie można wywnioskować jak kolejno będą przebiegać określone wydarzenia. Także symbole są w mirę czytelne i po określeniach będzie można rozpoznać to co będzie się działo. Natomiast proroctwo Izajasza nie jest spójne chronologicznie i część z przytaczanych przez ciebie fragmentów równie dobrze może mieć spełnienie przed i w czasie Armagedonu i nie musi się odnosić do tego, co ostatecznie spotka ziemię i niebiosa.
Odnośnie Judy 7 jest tam napisane, że to co stało się z Sodomą i Gomorą jest przykładem kary ognia wiecznego, a nie, że kara ta będzie wyglądać tak samo. A to już stanowi pewną różnicę, bo na tej podstawie nie można unieważniać takich zapowiedzi jak z Obj. 20.10 czy 2Tes 1,6-10 nie mówiąc o innych wypowiedziach na ten temat Pana Jezusa.
Tak więc nadal stosujesz metodę unieważniania jednych wypowiedzi Pisma poprzez przeciwstawianie ich i zniekształcanie ich przy pomocy innych części Pisma, szczególnie tymi ze Starego Testamentu.


Drogi Cześku

Jesli chcesz to mozesz wierzyć jak chcesz. W sumie w tej kwestii zbawienie od tego tematu nie zależy, ale prowadząc z tobą korespondencję spotkałem się z dziwnym duchem jakiego prezentujesz. Podobnym którego mieli bracia gromu kiedy chcieli spóścic ogien na miasto. Wtedy Pan Jezus powiedział ze nie wiedzą jakiego ducha są.Podobnie ty , gdy ty tego chłopca z powodu 'tansfuzji' i jego wiary osądziłeś ostatecznie. Stąd dalsze moje rozumowanie w Duchu by to co piszesz rozsądzić(1 Kor. 14:29). Bo nie tylko ludzi sądzisz jak widze 'ostatecznie' ale i ziemie z chęcią bys zlikwidował.Ziemia jest na zawsze-Kaznodziei 1:4. Co do proroctwa Izajasza jest bardzo chronologiczne. Tak samo Daniela i inne włącznie z Jana. Po prostu przywiązałes się do głoszenia jednego fragmentu wyrwanego z kontekstu. Chcesz tak wierzyc to wierz . Trochę się martwie że wszystko chciałbyś rozwalić. MIłuje cie mimo to że się róznimy bo jest to i tak dla mnie akurat temat o nie zbawczym charakterze, ale istotny w kwestii słowa.

Pozdrawiam


Ps. Podam ci przykład i pytanie. Czy ziemia ma autentyczne fundamenty? Ps 82:5 NS "Nie poznali i nie rozumieją; krążą w ciemności; chwieją się wszystkie fundamenty ziemi.". Fundament kojazy się z fundamentem na dom, jakimiś balami, konstrukcjami a przecież ziemia planeta nie ma takich. W to wierzył tylko bodaj Platon(niewidzialne podpory). A przeciez są prawa fizyki które powodują ze ziemia może wisieć i byc na niczym -Hioba 26:7. I to można przenośnie nazwać fundamentem. Podstawy dał Bóg by ziemia nie miała podpór i wisiała.To z fundamentami to sens literalno przenośny. W naszym języku. Podobnie kiedy czytasz o ziemii i trzęsieniu to czytasz o rozlatywaniu się ziemii o płonięciu ziemii np. lawina i inne a ty odrazu wyobrażasz sobie zniszczenie planety kompletnie. Przecież to błędne załozenie jak i to ze ziemia ma jakieś niewidzialne podpory.Co do kary Sodomy i Gomory to jest wzór sprawdź Łukasza 17:29,30. Zniszczenie ludzi i mnóstwo siarki w ziemii. Moze trzęsienie ziemii i rozlatywanie się od niedaleko połozonego wulkanu ale nie zburzenie planety.

Czy Ty masz może prywatne objawienia?


Witaj drogi bracie

Słowo Boga to objawienie.Jeden jest Mesjasz i Mistrz. Jego nalezy słuchac. Słowo Boga nie jest sloganem na który mozemy sie powoływac, ale je czytać. Powrót do Całej Biblii to jest Objawienie Boze.

Pozdrawiam ciebie bracie hi fi

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-17, godz. 13:56


#112 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-20, godz. 13:13

Drogi Cześku

Jesli chcesz to mozesz wierzyć jak chcesz. W sumie w tej kwestii zbawienie od tego tematu nie zależy, ale prowadząc z tobą korespondencję spotkałem się z dziwnym duchem jakiego prezentujesz. Podobnym którego mieli bracia gromu kiedy chcieli spóścic ogien na miasto. Wtedy Pan Jezus powiedział ze nie wiedzą jakiego ducha są.Podobnie ty , gdy ty tego chłopca z powodu 'tansfuzji' i jego wiary osądziłeś ostatecznie. Stąd dalsze moje rozumowanie w Duchu by to co piszesz rozsądzić(1 Kor. 14:29). Bo nie tylko ludzi sądzisz jak widze 'ostatecznie' ale i ziemie z chęcią bys zlikwidował.Ziemia jest na zawsze-Kaznodziei 1:4. Co do proroctwa Izajasza jest bardzo chronologiczne. Tak samo Daniela i inne włącznie z Jana. Po prostu przywiązałes się do głoszenia jednego fragmentu wyrwanego z kontekstu. Chcesz tak wierzyc to wierz . Trochę się martwie że wszystko chciałbyś rozwalić. MIłuje cie mimo to że się róznimy bo jest to i tak dla mnie akurat temat o nie zbawczym charakterze, ale istotny w kwestii słowa.

Pozdrawiam

Chakmachu
Ktoś mógłby pomyśleć, że masz dar rozpoznawania duchów, a ty po prostu w niewybredny sposób osądziłeś mnie. Ciekawe, że nie potrafisz stosować się do pouczeń jakie innym dajesz. Toż to nazywane jest obłudą, czyż nie tak?
Gdybym naprawdę był Boanerges, to byłbym zmuszony po twoim wpisie wołać o grom z jasnego nieba, bo to co piszesz na nic więcej nie zasługuje.
Już raz ciebie pytałem, czy uważasz mnie za Boga, że przypisujesz mi pewne zamierzenia lub zdolności? Czy to z mojego natchnienia zostało napisane Pismo Święte? Tylko ty jakoś nie chcesz uznać tego co naucza Biblia i wolisz snuć swoje wywody aby tylko unieważnić to co jest tam napisane. A co jest napisane?

10. A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną.
11. Skoro to wszystko ma ulec zagładzie, jakimiż powinniście być wy w świętym postępowaniu i w pobożności,
12. Jeżeli oczekujecie i pragniecie gorąco nastania dnia Bożego, z powodu którego niebiosa w ogniu stopnieją i rozpalone żywioły rozpłyną się?
13. Ale my oczekujemy, według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w których mieszka sprawiedliwość.
(2 Piotr. 3:10-13BW)

Niebiosa przeminą, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną. To wszystko ulegnie zagładzie, w ogniu stopnieją, rozpłyną się, a wybrani oczekują nowych niebios i nowej ziemi.
Chakmachu dlaczego nie mogę zaufać Bogu, że skoro tak zapowiedział to tak się stanie? Czyżby Bóg nie był wierny swoim słowom, czy też nie potrafi w zrozumiały sposób przemówić do człowieka?



11. I widziałem, wielki biały tron i tego, który na nim siedzi, przed którego obliczem pierzchła ziemia i niebo, i miejsca dla nich nie było.
(Obj. 20:11 BW)


1. I widziałem nowe niebo i nową ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma.
2. I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego.
(Obj. 21:1-2 BW)

Pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęła, nie ma dla nich miejsca przed obliczem Boga, natomiast są nowe niebiosa i nowa ziemia. Czy to aż tak trudnym językiem jest napisane, że nie potrafi do ciebie dotrzeć? Zarzucasz mi, że to ja pragnę zniszczyć ziemię. Ale to Bóg tak objawił w swoim Słowie.
Ale widać dla ciebie to nieważne, skoro twoi nauczyciele głoszą coś innego, to stanie się tak jak oni głoszą, a wszyscy co upierają się przy tym co objawił Bóg są dla ciebie Boanerges, którzy z chęcią by zlikwidowali ziemię.
Odnośnie tego chłopca to już ci tłumaczyłem co i dlaczego, tylko ty jesteś tak zaślepiony, że wolisz mnie osądzać nie trzymając się swoich pouczeń jakich mi udzielasz.


Ps. Podam ci przykład i pytanie. Czy ziemia ma autentyczne fundamenty? Ps 82:5 NS "Nie poznali i nie rozumieją; krążą w ciemności; chwieją się wszystkie fundamenty ziemi.". Fundament kojazy się z fundamentem na dom, jakimiś balami, konstrukcjami a przecież ziemia planeta nie ma takich. W to wierzył tylko bodaj Platon(niewidzialne podpory). A przeciez są prawa fizyki które powodują ze ziemia może wisieć i byc na niczym -Hioba 26:7. I to można przenośnie nazwać fundamentem. Podstawy dał Bóg by ziemia nie miała podpór i wisiała.To z fundamentami to sens literalno przenośny. W naszym języku. Podobnie kiedy czytasz o ziemii i trzęsieniu to czytasz o rozlatywaniu się ziemii o płonięciu ziemii np. lawina i inne a ty odrazu wyobrażasz sobie zniszczenie planety kompletnie. Przecież to błędne załozenie jak i to ze ziemia ma jakieś niewidzialne podpory.Co do kary Sodomy i Gomory to jest wzór sprawdź Łukasza 17:29,30. Zniszczenie ludzi i mnóstwo siarki w ziemii. Moze trzęsienie ziemii i rozlatywanie się od niedaleko połozonego wulkanu ale nie zburzenie planety.

A to co tu napisałeś jest pięknym przykładem, jak należy postępować ze Słowem Boga aby tylko nie uwierzyć w to, co jest tam napisane. Że też się Boga nie boisz i robisz takie rzeczy, a do tego jeszcze śmiesz nazywać siebie od imienia Pana Jezusa Chrystusa.
Czesiek

#113 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-20, godz. 16:30

Chakmachu
Ktoś mógłby pomyśleć, że masz dar rozpoznawania duchów, a ty po prostu w niewybredny sposób osądziłeś mnie. Ciekawe, że nie potrafisz stosować się do pouczeń jakie innym dajesz. Toż to nazywane jest obłudą, czyż nie tak?
Gdybym naprawdę był Boanerges, to byłbym zmuszony po twoim wpisie wołać o grom z jasnego nieba, bo to co piszesz na nic więcej nie zasługuje.
Już raz ciebie pytałem, czy uważasz mnie za Boga, że przypisujesz mi pewne zamierzenia lub zdolności? Czy to z mojego natchnienia zostało napisane Pismo Święte? Tylko ty jakoś nie chcesz uznać tego co naucza Biblia i wolisz snuć swoje wywody aby tylko unieważnić to co jest tam napisane. A co jest napisane?


Niebiosa przeminą, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną. To wszystko ulegnie zagładzie, w ogniu stopnieją, rozpłyną się, a wybrani oczekują nowych niebios i nowej ziemi.
Chakmachu dlaczego nie mogę zaufać Bogu, że skoro tak zapowiedział to tak się stanie? Czyżby Bóg nie był wierny swoim słowom, czy też nie potrafi w zrozumiały sposób przemówić do człowieka?






Pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęła, nie ma dla nich miejsca przed obliczem Boga, natomiast są nowe niebiosa i nowa ziemia. Czy to aż tak trudnym językiem jest napisane, że nie potrafi do ciebie dotrzeć? Zarzucasz mi, że to ja pragnę zniszczyć ziemię. Ale to Bóg tak objawił w swoim Słowie.
Ale widać dla ciebie to nieważne, skoro twoi nauczyciele głoszą coś innego, to stanie się tak jak oni głoszą, a wszyscy co upierają się przy tym co objawił Bóg są dla ciebie Boanerges, którzy z chęcią by zlikwidowali ziemię.
Odnośnie tego chłopca to już ci tłumaczyłem co i dlaczego, tylko ty jesteś tak zaślepiony, że wolisz mnie osądzać nie trzymając się swoich pouczeń jakich mi udzielasz.



A to co tu napisałeś jest pięknym przykładem, jak należy postępować ze Słowem Boga aby tylko nie uwierzyć w to, co jest tam napisane. Że też się Boga nie boisz i robisz takie rzeczy, a do tego jeszcze śmiesz nazywać siebie od imienia Pana Jezusa Chrystusa.



Drogi Cześku.
Jeśli chcesz wierzyć tak jak ty chcesz to wierz. Akurat ten temat nie jest tematem zbawczym. Skoro przekonuje cie wyrwany fragment z kontekstu to dla mnie osobiście nie ma sprawy dopóki nie stanie się to doktryną u ciebie, która będzie powodowac że ktoś nie mógłby byc ochrzczony, , bo inaczej rozumie, odczuwa(Filipian 3:15) -czyli z całości Biblii widzi inny obraz wydarzeń. Tylko pamiętaj by nie uniewazniac słowa Boga. Izajasza 24-27 rozdziały mówią cos o ziemii wyraźnie. Bóg nie zmienił nagle zdania. A moze wg. ciebie Bóg zmienił zdanie?I nagle chce ziemie zlikwidować?. Pozostawiam to tobie. Tak samo osądy wobec tego chłopca . Ty będziesz sie tłumaczył. Co do zbadania twojego ducha nie jest to sąd jaki stosujesz sam wobec tego chłopca. Tak jest w moim życiu że badam duchy ponieważ taki dar mi dał Bóg. Tylko Duchy.Jestem Chrystianinem. Pozatym czasem mam posłanie od Boga. Ostatnio rozmawiałem z pastorem Kościoła Bożego w CHrystusie. Bóg chciał sprawdzić go. I po rozmowie pastor stwierdził ze mimo ze mają formę trynitarną to jak ktoś na podstawie Dziejów Apostolskich będzie chciał sie ochrzcić w imię Jezusa to bez problemu udzieli chrztu. Po wyjściu od niego dostałem tchnienie Boga i pouczenie.Myslałem ze to tylko moje mysli , więc jak mężowie i bracia Starego Testamentu poprosiłem Boga o znak. Jeśli jest to Jego słowo to niech spotkam dziewczynę o rudych włosach w drodze do domu. I tak szedłem do domu. I juz będąc zrezygnowany i uznałem w pokorze że to tylko moje mysli ,przed moimi oczami ukazała się dziewczyna w bardzo rudych włosach jedna JEDYNA. to był znak. Więc napisałem słowo do Pastora jakie rzekł Bóg. Było to błogosławieństwo gdyż nie sprzeciwia się imieniu Jezus i nie tworzy doktryny tworzącej mur .Drogi Cześku jesli wierzysz Biblii to wierzysz w 1 Kor. 12:7-12. Wierzysz także 1 Jan 4:1 i uwierzysz w 1 Jan 2:27.

Pozdrawiam ciebie Cześku
Niech łaska Pana Jezusa będzie z Tobą.

#114 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-20, godz. 17:03

Drogi Cześku.
Jeśli chcesz wierzyć tak jak ty chcesz to wierz. Akurat ten temat nie jest tematem zbawczym. Skoro przekonuje cie wyrwany fragment z kontekstu (...)

Chciałbym, abyś pokazał na bezpośredni kontekst tych przytoczonych przeze mnie fragmentów z których by wynikało, że wyrwałem te fragmenty z kontekstu i przeinaczyłem je. Jeśli nie, to podtrzymuję to co napisałem, jesteś człowiekiem który zrobi wszystko aby tylko nie uwierzyć w to co naucza Biblia.
Odnośnie twego badania duchów, to niestety, ale twoja ocena mnie jest tylko osądzeniem na podstawie twojego własnego widzimisie. Nie mówiąc o tym, że najwyraźniej nie dociera do ciebie to, co się mówi.
A odnośnie Izajasza, poza tym na co zwracałem już twoja uwagę dodam jedno pytanie. Czy Izajasz otrzymał pełnię objawienia tego co będzie się działo w czasie Milenium i po tym czasie? To tak do zastanowienia, może w końcu coś zacznie do ciebie docierać.
A odnośnie objawień, to wybacz, ale na podstawie tak niejasnych danych z twego przechwalania się nie będę tego oceniał, mając w pamięci to, że w swoim życiu spotkałem już kilku takich, co się chełpili i tylko to, że Zakon nie obowiązuje chrześcijan uratowało ich przed ukamieniowaniam za fałszywe proroctwa, które się nie spełniły.

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2008-02-20, godz. 17:04

Czesiek

#115 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-21, godz. 07:54

Chciałbym, abyś pokazał na bezpośredni kontekst tych przytoczonych przeze mnie fragmentów z których by wynikało, że wyrwałem te fragmenty z kontekstu i przeinaczyłem je. Jeśli nie, to podtrzymuję to co napisałem, jesteś człowiekiem który zrobi wszystko aby tylko nie uwierzyć w to co naucza Biblia.
Odnośnie twego badania duchów, to niestety, ale twoja ocena mnie jest tylko osądzeniem na podstawie twojego własnego widzimisie. Nie mówiąc o tym, że najwyraźniej nie dociera do ciebie to, co się mówi.
A odnośnie Izajasza, poza tym na co zwracałem już twoja uwagę dodam jedno pytanie. Czy Izajasz otrzymał pełnię objawienia tego co będzie się działo w czasie Milenium i po tym czasie? To tak do zastanowienia, może w końcu coś zacznie do ciebie docierać.
A odnośnie objawień, to wybacz, ale na podstawie tak niejasnych danych z twego przechwalania się nie będę tego oceniał, mając w pamięci to, że w swoim życiu spotkałem już kilku takich, co się chełpili i tylko to, że Zakon nie obowiązuje chrześcijan uratowało ich przed ukamieniowaniam za fałszywe proroctwa, które się nie spełniły.


Zakon czyli przykazania są według ciebie nie ważne?Czyli wg. Ciebie:
1. Można robic sobie innych bogów?
2.Mozna sobie czynic przedmioty kultu, wizerunki i oddawać im cześć?
3.Można brać na darmo imię Boże?
4.Można nie obchodzic sabatu?
5.Można nie czcić matki i Ojca?
6.Można zabijać?
7. Można cudzołozyć?
8.Mozna kraść?
9.Można kłamać?
10.Można pożądac żone blixniego i jego rzeczy?

A moze wg. Ciebie nie potrzebnie jest Arka w świątyni?(Obj. 11:19). Czy wiesz jaką rolę arka pełniła w ST? A jak myslisz jaką pełni teraz?A moze to fikcja ze Pan Jezus jest w niebie i wstawia sie w światyni?(Hebr. 8:2).A jak myslisz na podstawie czego jest poznanie grzechu?Rz 3:20 Bp "ponieważ żaden człowiek nie dozna usprawiedliwienia wobec Niego na podstawie uczynków nakazanych przez Prawo. Wskutek Prawa bowiem nastąpiło poznanie grzechu."Łaska to ubłagalnia- wieko skrzyni(łaska za darmo przez akt przyjęcia Chrystusa) , a osobno jest prawo jako tablice całosć jest jednak zawarta w skrzyni jako sercu.


Powinieneś wiedzieć podstawową zasade Biblii-arka składała się z wieka czyli ubłagalni i to jest łaska i reszty skrzyni w której były tablice. Cała skrzynia również z hebrajskiego i arabskiego tłumaczy sie też na serce.
Dlaczego mówie o sercu. A no dlatego ze proroctwo mówiło co masz miec wypisane na sercu a już nie na tablicach(Jeremiasz 31:33). Ale dlaczego mowa tu o sercu? Bowiem przykazania juz nie są jako pedagog nad tobą ale ty sam masz sie pilnować i to ma byc wyrazem twoje prawości. Napisano- Rz 13:9 Bw "Przykazania bowiem: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj i wszelkie inne w tym słowie się streszczają: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego.". Mowa tu o zniesieniu? Czy zawarciu w sercu?To jest o miłowaniu? A miłuje się z serca czy z zasady?MIłujesz Boga miłujesz bliźniego, miłujesz bliźniego to miłujesz Boga. I nie wolno mój drogi mylić zakonu prawa jako pedagoga z zakonem wolności o którym mówi Jakub. To jest wielka róznica której nadal nie rozumiesz.Zakon jako pedagog był do czasu Chrystusa(Gal 3:24) ale po pełnoletości jak grecki pedagog od chłopca odchodził i chłopiec musiał sam decydowac o sobie. Tak samo Prawo w ST chroniło nasienie Mesjasza by w czystości sie mogło pojawić i jeszcze narodził sie pod prawem(Gal. 4:4), by wybawić tych co byli pod prawem-uwolnić jak uwolniony był chłopiec od pedagoga i stawał się dojżałym w samodzielnych decyzjach i miał w życie zastosowac naukę. Teraz gdy sie pojawił Mesjasz i ty go przyjąłeś jako łaske i wolnośc dojżałą - ty sam w sercu musisz decydowac przez przyjęcie jego czy chcesz dalej przestrzegać przykazań już jako uwolniony od pedagoga(Wychowawcy). Czy przyjmujesz jego służbę w świątyni? Dostałes łaskę która symbolizuje skrzynia. Czyli Pana Jezusa. Bez uczynków. Dostałes łaskę. Ale czy z sądu sie wychodzi po akcie łaski i dalej grzeszy? Czy sąd przez to unieważnił swoje prawo?Objawienie 11:19 mówi ze nie.Nadal w świątyni sa tablice w arce przymierza.Przez nie jest poznanie grzechu. Sąd nadal trwa jesli wrócisz do grzechu i z premedytacja będziesz grzeszył. łaska na nic ci się zda. Prawo cię osądzi bo odzuciłes łaskę Chrystusa i ponownie jestes przestępca . Przykazania o tym mówią.Zakon zas o którym pisze Jakub jest teraz zakonem wolności. Akt łaski masz dzięki Chrystusowi. Ale jesli mówisz prawo nie obowiązuje nie mowię o Mojżeszowy ale o zakonie wolności w kazdym sercu to mówisz przeciw światyni i jej prawu(Obj. 11:19) a jesli przeciw światyni to przeciw Mesjaszowi. Zakon nadal obowiązuje ale nie Mojzeszowy ale wolności. A Kamienowania które było natychmiast w ST nie ma teraz, bo masz jeszcze czas łaski. Kamienie jednak spadną

Ap 11:19 BT "Potem Świątynia Boga w niebie się otwarła, i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego Świątyni, a nastąpiły błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad."

Ap 16:21 BT "I grad ogromny o wadze jakby talentu spadł z nieba na ludzi. A ludzie Bogu bluźnili za plagę gradu, bo plaga jego jest bardzo wielka."

Pozdrawiam

Ps. Izajsza i Objawienia temat dotyczący ziemii nie jest dla mnie akurat zbawczym tematem. To i tak patrzenie przez nie jasne zwierciadło. Ja łącze dwie księgi co do tematu ziemii -Ponieważ Bóg żadnej nie unieważnił. A skoro tak to ty jedynie mozesz nadinterpretowywać mówiąc o zniszczeniu jako planety. Wierz jak chcesz. Twoja sprawa.Jak już powiedziałem.Co do mówienia o fałszywym prorokowaniu które rozumiem ze do mnie odniosłeś to równiez w takim razie odniosłes je do Izajasza.Stąpasz po kruchym lodzie w tej kwestii.

Co do ziemii w Izajasza tez masz mowę że się rozleci a jednak z dalszej części wynika że nie jako planeta tylko ziemia jako płaszczyzna. Dlatego Piotra przekaz a Izajasza wcale się nie rózni. Po prostu nie widzisz kontekstu i za załozenie wziąłes że chodzi o planetę a nie ziemię jako płaszczyznę.

Podam ci pewien komentarz: "Język hebrajski ma ubogie słownictwo. Jedno słowo hebrajskie mozę mieć wiele znaczeń w zalezności od kontekstu, zatem w języku polskim ogą być uzyte różne słowa jako ich odpowiedniki(np. słowo 'erec-jako ziemia, kraj, pole, obszar)".(Wstep do księgi Rodzaju , przejkład A. Kusmirek, Vocatio, W-wa).

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-21, godz. 08:50


#116 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-21, godz. 17:41

Zakon czyli przykazania są według ciebie nie ważne?Czyli wg. Ciebie:
(...)

Podoba mi się to, że tak obstajesz przy przestrzeganiu Zakonu. Tylko tak z ręką na sercu czy przestrzegasz cały Zakon Mojżesza, czy też jak obłudnik wybierasz sobie to, co tobie pasuje? I pamiętaj o tym, że ten kto chce opierać swoją sprawiedliwość na Zakonie musi przestrzegać cały zakon a nie tylko 10 przykazań. Bo jak tego nie zrobi i chociaż raz zgrzeszy to zamiast pod błogosławieństwem automatycznie jest pod Bożym przekleństwem.
Więc na początek małe pytanko - chcąc tak obstawać przy zakonie obrzezałeś się?


Ps. Izajsza i Objawienia temat dotyczący ziemii nie jest dla mnie akurat zbawczym tematem. To i tak patrzenie przez nie jasne zwierciadło. Ja łącze dwie księgi co do tematu ziemii -Ponieważ Bóg żadnej nie unieważnił. A skoro tak to ty jedynie mozesz nadinterpretowywać mówiąc o zniszczeniu jako planety. Wierz jak chcesz. Twoja sprawa.Jak już powiedziałem.Co do mówienia o fałszywym prorokowaniu które rozumiem ze do mnie odniosłeś to równiez w takim razie odniosłes je do Izajasza.Stąpasz po kruchym lodzie w tej kwestii.

Co do ziemii w Izajasza tez masz mowę że się rozleci a jednak z dalszej części wynika że nie jako planeta tylko ziemia jako płaszczyzna. Dlatego Piotra przekaz a Izajasza wcale się nie rózni. Po prostu nie widzisz kontekstu i za załozenie wziąłes że chodzi o planetę a nie ziemię jako płaszczyznę.

Podam ci pewien komentarz: "Język hebrajski ma ubogie słownictwo. Jedno słowo hebrajskie mozę mieć wiele znaczeń w zalezności od kontekstu, zatem w języku polskim ogą być uzyte różne słowa jako ich odpowiedniki(np. słowo 'erec-jako ziemia, kraj, pole, obszar)".(Wstep do księgi Rodzaju , przejkład A. Kusmirek, Vocatio, W-wa).
(...)

Czy ja napisałem 2Piotra i Objawienia Jana? O jakiej mojej nadinterpretacji ty wciąż bredzisz? Bo tego już inaczej nazwać nie można. Jeśli Izajasz miał pełnię objawienia o tym, co spotka ziemię to mógłbyś poprzez jego słowa unieważniać to co Bóg objawił poprzez apostołów Jana i Piotra. A jeśli nie miał, to przyjmij do wiadomości, że takie twoje unieważnianie Słowa Boga podanego przez NT korzystając ze ST jest po prostu bezczelnym fałszowaniem tego co naucza Biblia. Może te ostrzejsze słowa w końcu do ciebie dotrą i zaczniesz myśleć nad tym co robisz.
Czesiek

#117 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-22, godz. 07:08

Podoba mi się to, że tak obstajesz przy przestrzeganiu Zakonu. Tylko tak z ręką na sercu czy przestrzegasz cały Zakon Mojżesza, czy też jak obłudnik wybierasz sobie to, co tobie pasuje? I pamiętaj o tym, że ten kto chce opierać swoją sprawiedliwość na Zakonie musi przestrzegać cały zakon a nie tylko 10 przykazań. Bo jak tego nie zrobi i chociaż raz zgrzeszy to zamiast pod błogosławieństwem automatycznie jest pod Bożym przekleństwem.
Więc na początek małe pytanko - chcąc tak obstawać przy zakonie obrzezałeś się?



Czy ja napisałem 2Piotra i Objawienia Jana? O jakiej mojej nadinterpretacji ty wciąż bredzisz? Bo tego już inaczej nazwać nie można. Jeśli Izajasz miał pełnię objawienia o tym, co spotka ziemię to mógłbyś poprzez jego słowa unieważniać to co Bóg objawił poprzez apostołów Jana i Piotra. A jeśli nie miał, to przyjmij do wiadomości, że takie twoje unieważnianie Słowa Boga podanego przez NT korzystając ze ST jest po prostu bezczelnym fałszowaniem tego co naucza Biblia. Może te ostrzejsze słowa w końcu do ciebie dotrą i zaczniesz myśleć nad tym co robisz.


Nadal Cześku nie rozumiesz czym jest zakon Mojżesza a czym zakon wolności i dlaczego funkcjonuje świątynia w niebie.No to drogi Cześku czym jest zakon wolności wg. Jakuba? I dlaczego funkcjonuje świątynia w niebie?

Zakon wolności to i zawiera się w nim (Jakub 2:12; 2:8 i Rzymian 13:9)...........................................................................
................................................................................

Swiatynia w niebie funkcjonuje bo (Hebr. 8:2,6,10,12)....................................................................

..................................................................


Prawo ma byc zapisane na(Hebr. 8:10)...........................................................................
..

Prawo litery Mojzesza nie funkcjonuje(Hebr. 8:9)

ale jakie prawo funkcjonuje?(Hebr.8:10,11)..............................................................


Warto dodac ze tu własnie chodzi o to ze pojawia się zakon w formie wolności czyli uwolnienie od pedagoga(Gal. 3:24) tak jak chłopiec był uwalniany od pedagoga w greckim świecie i sam juz musiał z własnej 'woli' stosowac się do zakonu(praw).To jest zakon wolnosci. Mało tego miał on wynikac 'z serca' i miłowania Boga i bliźniego a nie z suchej litery.

Arka pełni rolę(jaką?)-Obj. 11:19..................................................

Róznica między zakonem Mojżesza a zakonem wolności polega na..............................................................................
.....................

Umiesz na to odpowiedzieć?

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-22, godz. 08:38


#118 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-22, godz. 07:34

Podoba mi się to, że tak obstajesz przy przestrzeganiu Zakonu. Tylko tak z ręką na sercu czy przestrzegasz cały Zakon Mojżesza, czy też jak obłudnik wybierasz sobie to, co tobie pasuje? I pamiętaj o tym, że ten kto chce opierać swoją sprawiedliwość na Zakonie musi przestrzegać cały zakon a nie tylko 10 przykazań. Bo jak tego nie zrobi i chociaż raz zgrzeszy to zamiast pod błogosławieństwem automatycznie jest pod Bożym przekleństwem.
Więc na początek małe pytanko - chcąc tak obstawać przy zakonie obrzezałeś się?



Czy ja napisałem 2Piotra i Objawienia Jana? O jakiej mojej nadinterpretacji ty wciąż bredzisz? Bo tego już inaczej nazwać nie można. Jeśli Izajasz miał pełnię objawienia o tym, co spotka ziemię to mógłbyś poprzez jego słowa unieważniać to co Bóg objawił poprzez apostołów Jana i Piotra. A jeśli nie miał, to przyjmij do wiadomości, że takie twoje unieważnianie Słowa Boga podanego przez NT korzystając ze ST jest po prostu bezczelnym fałszowaniem tego co naucza Biblia. Może te ostrzejsze słowa w końcu do ciebie dotrą i zaczniesz myśleć nad tym co robisz.


Co do ziemii

Izajasz 24:19 pisze o.............................................
2 Piotr 3:10 pisze o ................................................

Wskaż mi tu proszę, że jest napisane tu o planecie a nie płaszczyźnie ziemii.

Kontekst Izajasza 24:4-15 mówi że ktos po zniszczeniu wyczerpaniu i rozdrapaniu ziemii(pozostał / nie pozostał)

Jeśli pozostał to czy Bóg zmienił zdanie w innym proroctwie? Czy Bóg jest tak zmienny? Czy Boze proroctwo jest fałszywe?

Czy w 2 Piotra 3:7 chodzi o zniszczenie ziemii jako planety? czy chodzi raczej o zniszczenie ludzi bezboznych? Chodzi o ...............................................


Zach. 14:2. dziac się to będzie na (starej ziemii/nowej ziemii).
Czy na nowej ziemii jakby to była inna planeta Pan by zstapił na góre Oliwną która była na starej ziemii?Zach.14:4......................................
Czy Pan odnawia stara ziemię na nową czy nową na nową wg. Zach. 14:9-16.............................................................................
.................

Obj. 20:13 mówi o morzu które wydało umarłych i śmierc i Hades. Czy dzieje się to na starej ziemii czy na nowej?........................................

Obj. 21:1. Jan mówi 'I ujrzałem'- Na nowej ziemii nie ma juz czego?..................


I znowu Jan mówi 'i ujrzałem'

Co Bóg mówi po zstapieniu na rzekomo nową ziemię w Obj. 21:5 -Oto..........................................
Jeśli czyni wszystko nowym to po co skoro rzekomo to nowa ziemia jako planeta?

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-22, godz. 07:41


#119 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-22, godz. 10:52

Nadal Cześku nie rozumiesz czym jest zakon Mojżesza a czym zakon wolności i dlaczego funkcjonuje świątynia w niebie.No to drogi Cześku czym jest zakon wolności wg. Jakuba? I dlaczego funkcjonuje świątynia w niebie?

(...)
Umiesz na to odpowiedzieć?

A umiesz mi odpowiedzieć na pytanie, czy rozumiesz to co do ciebie się pisze?
Ja mówię o Zakonie Mojżesza, że nie obowiązuje on chrześcijan, a ty mi zarzucasz, że nie rozróżniam między Zakonem Mojżesza a Zakonem Ducha. Jeśli ktoś coś nie rozróżnia to chyba ty tego, co się do ciebie pisze. Jeśli więc na moje słowa zarzucasz mi od razu to, że nauczam, że nie trzeba przestrzegać Dekalogu, więc dla mnie jasnym jest, że obracamy się w tematyce Zakon Mojżesza i w tym wypadku pytam się ciebie, czy przestrzegasz go całego, czy nie. Ale jak widzę to jedynie co reprezentujesz to pomieszanie z poplątaniem, Trochę z ST trochę z NT ot taki sobie własny zakonik ustanowiłeś bez zrozumienia tego, co próbujesz nauczać
Czesiek

#120 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-22, godz. 10:58

A umiesz mi odpowiedzieć na pytanie, czy rozumiesz to co do ciebie się pisze?
Ja mówię o Zakonie Mojżesza, że nie obowiązuje on chrześcijan, a ty mi zarzucasz, że nie rozróżniam między Zakonem Mojżesza a Zakonem Ducha. Jeśli ktoś coś nie rozróżnia to chyba ty tego, co się do ciebie pisze. Jeśli więc na moje słowa zarzucasz mi od razu to, że nauczam, że nie trzeba przestrzegać Dekalogu, więc dla mnie jasnym jest, że obracamy się w tematyce Zakon Mojżesza i w tym wypadku pytam się ciebie, czy przestrzegasz go całego, czy nie. Ale jak widzę to jedynie co reprezentujesz to pomieszanie z poplątaniem, Trochę z ST trochę z NT ot taki sobie własny zakonik ustanowiłeś bez zrozumienia tego, co próbujesz nauczać


Kiedy rozwiążesz to co wczesniej tobie podałem to będzie dla ciebie jasna odpowiedź. Ale boisz sie to rozwiązać. Zadam ci więc proste. Naprawdę proste pytanie -Kogo dotyczy świątynia i arka w niej (Obj. 11:19; Hebr 8 rozdz.).Powiedz czy dotyczy czy nie dotyczy ciebie. I drugie banalnie proste pytanie co jest w arce i dlaczego to co tam jest-jest.Po co ta świątynia funkcjonuje?.


Ps. Prawo Mojzesza to litera i pedagog. A prawo wolności to stosowanie się do zakonu wolności czyli nie pod prawem ale pod prawem wolności uwolnienia od pedaoga a oddaniu się Chrystusowi wobec niebiańskiej świątyni i Chrystusa. Swiatynia Mojzeszowych czasów była cieniem i ilustracja dla lepszej tj. niebiańskiej. I tu znajdziesz odpowiedź co jest w niewoli a co w wolności(Gal. 4:25,26).Wogólenie rozumiesz Czesiek po co był cąły przybytek w ST i dlaczego jest on dla pouczenia(2 Tym 3:14-17).

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-22, godz. 11:08





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych