Skocz do zawartości


Zdjęcie

ŚJ kontra argumenty ex'ów


  • Please log in to reply
176 replies to this topic

#81 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-10-18, godz. 18:29

Azariaszu.

Ale warunki rejestracji w DPI się nie zmieniły. Zadzwoń i to usłyszysz.......

Zawsze domagano się uznania dla Karty Narodów Zjednoczonych. I zawsze żądano informowania o celach i rozwoju ONZ-tu.


A mógłby mi ktoś wyjaśnić, o co chodzi z tą rejestracją NGO w DPI? Bo trochę nie rozumiem.

DPI - Departament Informacji Publicznej, w ramach którego działają:

- Biuro Zastępcy Sekretarza Generalnego (Office of the Under-Secretary-General)
- Biuro Rzecznika Sekretarza Generalnego (Spokeman`s Office)
- Dział Komunikacji Strategicznej (Strategic Communications Division)
- Dział Informacji i Mediów (News and Media Division)
- Dział Publikacji i Promocji (Outreach Division)
- Biuro Kadr (Executive Office).

No i w którym z tych Biur lub Działów była zarejestrowana Organizacja? Pytam naprawdę niezłośliwie. Po prostu nie interesowałam się za bardzo tym tematem do tej pory, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić "rejestracji" czegokolwiek w DPI. Czy to znowu jakiś "skrót myślowy"?

Czy mógłby mi ktoś to spokojnie wytłumaczyć? I pleeeease, rzeczowo. Azariaszu, zdaje się, że Ty coś wiesz.

#82 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-18, godz. 18:40

Po pierwsze NGO nie są członkami ONZ ale przynależą do niej jako te które będą ONZ wspierać!!! Czy chcesz Macieju azariaszu zaprzeczyć że WTS obsmarowywało ONZ i Ligę Narodów w przeszłości?
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#83 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-10-18, godz. 19:16

Po pierwsze NGO nie są członkami ONZ ale przynależą do niej jako te które będą ONZ wspierać!!! Czy chcesz Macieju azariaszu zaprzeczyć że WTS obsmarowywało ONZ i Ligę Narodów w przeszłości?


Ale jak "przynależą"? Czy mógłby ktoś opisać ze szczegółami, jak ta "przynależność" wygląda od strony formalnej?

#84 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-18, godz. 19:22

Między innymi WTS przynależąc do Departamentu Informacji Publicznej (DPI) zrobiła to organizacja która zgodziła się akceptować wymagane do tego kryteria, włącznie ze wsparciem i okazywaniem szacunku dla zasad Karty Narodów Zjednoczonych, akceptowaniem zobowiązań i środków jakimi prowadzone są efektywne programy informacyjne w okręgach wyborczych i dla szerokiej publiczności na temat działań ONZ. - to tak w skrócie.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#85 azariasz

azariasz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2006-10-19, godz. 10:39

A mógłby mi ktoś wyjaśnić, o co chodzi z tą rejestracją NGO w DPI? Bo trochę nie rozumiem.

DPI - Departament Informacji Publicznej, w ramach którego działają:

- Biuro Zastępcy Sekretarza Generalnego (Office of the Under-Secretary-General)
- Biuro Rzecznika Sekretarza Generalnego (Spokeman`s Office)
- Dział Komunikacji Strategicznej (Strategic Communications Division)
- Dział Informacji i Mediów (News and Media Division)
- Dział Publikacji i Promocji (Outreach Division)
- Biuro Kadr (Executive Office).

No i w którym z tych Biur lub Działów była zarejestrowana Organizacja? Pytam naprawdę niezłośliwie. Po prostu nie interesowałam się za bardzo tym tematem do tej pory, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić "rejestracji" czegokolwiek w DPI. Czy to znowu jakiś "skrót myślowy"?

Czy mógłby mi ktoś to spokojnie wytłumaczyć? I pleeeease, rzeczowo. Azariaszu, zdaje się, że Ty coś wiesz.


Dział Informacji i Promocji posiada komórkę koordynującą współpracę z NGO
Istnieje druga strona medalu. Nie musisz wierzyć świadkożerczej propagandzie.

Jestem człowiekiem wolnym. Jestem Świadkiem Jehowy.

#86 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-19, godz. 10:52

Nie trzymano niczego w tajemnicy. Podejrzewam, ze gdybys zapytal o to w 1995 roku, to tez udzielono by Ci zgodnej z prawdą odpowiedzi. Potem wycofano się z tego, bo w między czasie zmieniły się warunki rejestracji w DPI dla NGO. Oczywiscie nie zmienily sie warunki dla NGO przy Radzie Gospodarczej i Społecznej, o ktorych to NGO pisał Artur. Te warunki, były nie do przyjęcia dla braci, dlatego nigdy sie tam nie zarejestrowali, potem pojawila sie jednak rezolucja, w ktorej zasugerowano (sekretarzowi ONZ, nie organizacjom pozarządowym), ze organizacje zarejestrowane przy DPI powinny dostosowac sie do niektorych warunkow stawianych tym, zarejestrowanym przy Radzie Gospodarczej i Społecznej. Kiedy dowiedzieli sie o tym bracia, od razu zrezygnowali z wpisu do rejestru DPI.


Jakoś nie przypominam sobie również oficjalnego komunikatu w tej sprawie ze strony centrali. Jeśli ktoś coś robi w ukryciu, nie może się dziwić, że sciąga na siebie podejrzenia. Azariaszu, nie zapodawaj takiej demagogii, bo O CO miałbym niby się spytać w 1995 roku? Skoro NIKT O NICZYM NIE WIEDZIAŁ, a wszelka przynależność do struktur ONZ była traktowana jak science fiction...
Coś mi się zdaje, jak na mój gust, że braciszkowie dobrze wiedzieli, iż stąpają po kruchym lodzie. Mogli liczyć na to, że nic się nie wyda, jednak zostawili sobie furtkę bezpieczeństwa, na wypadek, gdyby sprawa się rypła. I słusznie, jak się okazuje, bo przecież "przynależność to nie członkowstwo". I mamy sprawę pozamiataną, a owieczki nie powinny się niczym gorszyć. Tylko czy aby na pewno :unsure: :blink:
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#87 azariasz

azariasz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2006-10-19, godz. 11:24

Jakoś nie przypominam sobie również oficjalnego komunikatu w tej sprawie ze strony centrali. Jeśli ktoś coś robi w ukryciu, nie może się dziwić, że sciąga na siebie podejrzenia. Azariaszu, nie zapodawaj takiej demagogii, bo O CO miałbym niby się spytać w 1995 roku? Skoro NIKT O NICZYM NIE WIEDZIAŁ, a wszelka przynależność do struktur ONZ była traktowana jak science fiction...
Coś mi się zdaje, jak na mój gust, że braciszkowie dobrze wiedzieli, iż stąpają po kruchym lodzie. Mogli liczyć na to, że nic się nie wyda, jednak zostawili sobie furtkę bezpieczeństwa, na wypadek, gdyby sprawa się rypła. I słusznie, jak się okazuje, bo przecież "przynależność to nie członkowstwo". I mamy sprawę pozamiataną, a owieczki nie powinny się niczym gorszyć. Tylko czy aby na pewno :unsure: :blink:


Powinienes dobrze wiedziec o tym, ze Towarzystwo Strażnica jest jedynie narzędziem prawnym, ktorym posługuje się Organizacja i jego dzialalnosc nie stanowi treści życia Świadkow Jehowy. Z tego tez powodu nie wydaje się specjalnego biuletynu informacyjnego rozsyłanego do zborów na całym swiecie informujacych o tym, jakie to czynnosci wszystkie korporacje prawne, stowarzyszenia, itd. związane ze Świadkami Jehowy wykonały w przeciągu ostatniego miesiąca, bo szczerze mowiac nikogo to nie obchodzi. A to, ze facet, ktory uwaza sie za wspólczesnego proroka Ezechiela (czy Izajasza, mniejsza o to) zainwestowal troche kasy i sil na zrobienie wielkiej sprawy z rejestracji w DPI (wydał nawet książkę: "Jehovah himself has become a king"), a wielu ludzi się tym troche za bardzo podniecilo, nie zmienia w tej kwestii az tak wiele, jak moglo by sie wydawac - niektorzy dostali po prostu pretekst do odejscia z organizacji, w ktorej i tak sie meczyli....
Oczywiscie, narobil troszkę zamieszania, czego swiadectwem są przezycia osob takich jak autorzy strony, ktora byla powodem zalozenia tego wątku. Są to między innymi ludzie, ktorzy odeszli od organizacji po tym, jak dowiedzieli się o "sprawie ONZ", ale po przeanalizowaniu dowodów, zapoznaniu sie z argumentacją oponentów i dokumentami, zdecydowali się na powrót i teraz starają się ostrzec innych. Tak więc to, ze nie rejestracja w DPI nie byla przedmiotem niedzielnego zebrania, nie oznacza, ze bylo to trzymane w tajemnicy. O tym, jakich srodkow czystosci uzywa sie w Nadarzynie też się "nie mowi oficjalnie", a nikt niw mowi, ze jest do ścisła tajemnica - po prostu nie ma to znaczenia...
Istnieje druga strona medalu. Nie musisz wierzyć świadkożerczej propagandzie.

Jestem człowiekiem wolnym. Jestem Świadkiem Jehowy.

#88 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-19, godz. 11:44

No z tymi środkami czystości to średnio trafione porównanie, bo tu chyba chodzi jednak o coś więcej. Nie minimalizowałby aż tak bardzo tej sprawy. Nie chodziło mi również o trąbienie o niej wszem i wobec. Wystarczyła by mała, zgrabna notka, opublikowana gdziekolwiek, i byłoby po sprawie. A tak, sam widzisz, że zrobił się kwas, za który, niestety, odpowiadają sami braciszkowie.
Jako ludzie inteligentni, możemy zrobić sobie małe rozróżnienie między przynależnością a członkowstwem. Przyznaję, że początkowo też utożsamiałem te dwie rzeczy, ale teraz widzę, że to nie to samo. Jednak są głosiciele, dla których nie jest to żadna różnica, a na sam dźwięk słowa ONZ dostają drgawek. To o nich powinna pomyśleć centrala.
A tak na marginesie: osobiście nie mam nic przeciwko ONZ, a wręcz uważam, że ta organizacja ma wielka rację bytu i może jeszcze zrobić wiele dobrego.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#89 azariasz

azariasz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2006-10-19, godz. 11:58

No z tymi środkami czystości to średnio trafione porównanie, bo tu chyba chodzi jednak o coś więcej. Nie minimalizowałby aż tak bardzo tej sprawy. Nie chodziło mi również o trąbienie o niej wszem i wobec. Wystarczyła by mała, zgrabna notka, opublikowana gdziekolwiek, i byłoby po sprawie. A tak, sam widzisz, że zrobił się kwas, za który, niestety, odpowiadają sami braciszkowie.
Jako ludzie inteligentni, możemy zrobić sobie małe rozróżnienie między przynależnością a członkowstwem. Przyznaję, że początkowo też utożsamiałem te dwie rzeczy, ale teraz widzę, że to nie to samo. Jednak są głosiciele, dla których nie jest to żadna różnica, a na sam dźwięk słowa ONZ dostają drgawek. To o nich powinna pomyśleć centrala.
A tak na marginesie: osobiście nie mam nic przeciwko ONZ, a wręcz uważam, że ta organizacja ma wielka rację bytu i może jeszcze zrobić wiele dobrego.


Cóz, głosiciele, ktorzy na dzwięk słowa ONZ dostają drgawek należą do mających "głębsze zrozumienie" Strażnicy (choc przyznaję, ze mogą stanowic duzy procent społecznosci) i prawd biblijnych. To tak samo jak z liczbą 666, ktora wcale nie jest liczbą Szatana.
A środki czystości, to było (rzeczywiscie) przejaskrawienie mające ukazać jedynie ogolny mechanizm.
Istnieje druga strona medalu. Nie musisz wierzyć świadkożerczej propagandzie.

Jestem człowiekiem wolnym. Jestem Świadkiem Jehowy.

#90 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-10-19, godz. 13:03

DPI posiada listę organizacji pozarządowych międzynarodowych, na która wpisuje organizacje które spełniają okreslone kryteria. Te organizacje stają się partnerami DPI w wymianie informacji.

Szczegóły są na tej stronie internetowej:

http://www.un.org/dp...-ngo-assoc.html

Są tam równiez kryteria któe musi spełnic NGo aby zostac zarejestrowana.

Użytkownik Artur Schwacher edytował ten post 2006-10-19, godz. 13:07

To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#91 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-19, godz. 14:46

Szkoda, że bracia nie wymyślili takiego zabiegu w celu ratowania swoich współwyznawców w Malawii.
Mogli wykupywanie legitymacji nazwać przynależnością, a nie członkostwem, bo byli członkami ludu Bożego. Później, jak by się sprawa uspokoiła powiedziano by braciom w Malawii (np. art. w Strażnicy), że zasady które wtedy obowiązywały są nie do przyjęcia i po kłopocie.

Niestety tak nie było :(
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#92 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-19, godz. 15:04

Takich wpadek można by wyliczyć więcej. Kto na przykład zabroniłby CK "chwilowo" przedefiniować pojęcie służby zastępczej? Wiadomo, że nikt. Nie, lepiej było obstawać przy bzdurnych zakazach i kierować tysiące braci wprost do więzień. :( . Co jest większym dobrem: źle pojęty legalizm czy dbałość o współwyznawców? Dla niektórych, jak widać, odpowiedź wcale nie musi być aż tak oczywista...
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#93 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-19, godz. 15:51

Tylko że cały czas nasuwa się pytanie jak można romansować z organizacją która jest w nauce WTSu tak potępiana. Nie spotkałem jak na razie ŚJ na mieście który by potwierdził przynależność SJ do ONZ w ramach NGO. Wszyscy zawsze zaprzeczają twierdząc dobitnie że to niemożliwe. To nie są jednostkowe sytuacje.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#94 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-19, godz. 16:03

Dlatego wcześniej pisałem o tym, że JAKAKOLWIEK forma przynależności bądź zreszenia pod egidą ONZ będzie źle odbierana; trochę znam to środowisko, więc wiem, co mówię B) . I myślę, że wiedziała również o tym centrala. Stąd nieujawnianie faktów, a nie dlatego, że są wewnętrzną czy też marginalną sprawą (jak sądzi Azariasz). Taka jest moja opinia.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#95 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-10-19, godz. 19:26

Dział Informacji i Promocji posiada komórkę koordynującą współpracę z NGO


Aaa ... to zmienia postać rzeczy. NGO współpracują z DPI, a nie są jego członkami. To tak, jak ja współpracowałabym np. z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, a ktoś wyciągnąłby z tego wniosek, że jestem członkiem tego stowarzyszenia. Co oczywiście byłoby wierutną bzdurą :D

W końcu jakaś kompetentna osoba powiedziała coś na temat :)

DPI posiada listę organizacji pozarządowych międzynarodowych, na która wpisuje organizacje które spełniają okreslone kryteria. Te organizacje stają się partnerami DPI w wymianie informacji.

Szczegóły są na tej stronie internetowej:

http://www.un.org/dp...-ngo-assoc.html

Są tam równiez kryteria któe musi spełnic NGo aby zostac zarejestrowana.


No właśnie, tak myślałam, że tak to właśnie wygląda. "Partnerstwo w wymianie informacji" to oczywiście nie żadne "członkostwo". A w/w lista to oczywiście nie żaden rejestr. Albo mniej więcej taki rejestr, jak posiadanie kartoteki w przychodni rejonowej. To, że jestem tam "zarejestrowana" nie znaczy, że jestem "członkiem" tej przychodni :D

A kwestia tego, że aby być wciągniętym na tą listę, trzeba popierać Kartę NZ? Cóż, dla mnie taka sama "zbrodnia", jak posiadanie przez KK akcji jakiejś spółki produkującej prezerwatywy.

#96 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-10-19, godz. 19:43

Ja nie znam takiego przypadku, aby vatykan, albo jakaś parafia miałą akcje fabryki prezerwatyw, jakoś żadnej afery z tego nigdy nie zrobiono.

Bycie zarejestrowaną NGO w DPI (ale fajnie pisać skrótami) daje cikwekawe przyiwleje, udział w seminariach, dorocznej konferencji, a także przepustkę ze zdjęciem do budynku ONZ-tu.

Wydaje się, ze Straznica zarejestrowała sie aby miec dotęp do działu obrony praw człowieka, (w końcu była zarejestrowana jako organizacja broniąca tychże praw <sic!>) przez co wykorzystując działania ONZ-tu dbać o swoje interesy.

W czasach przesladowań przez Hitlera, Straznica interwenuiowała poprzez Ligę Narodów, teraz ma do teog Onz.

Niby nic takiego, ale to jest kolejny przykład podwójnych mierników: z jednej strony to bestia, ale ta bestia bywa pomocna, wieć czasem na niej jeździmy i korzystamy z ich usług.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#97 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-10-19, godz. 20:02

Ja nie znam takiego przypadku, aby vatykan, albo jakaś parafia miałą akcje fabryki prezerwatyw, jakoś żadnej afery z tego nigdy nie zrobiono.


Może "ukrywano" to? :D Ja to wiem z forum od Sebastiana Andryszczaka.

Niby nic takiego, ale to jest kolejny przykład podwójnych mierników: z jednej strony to bestia, ale ta bestia bywa pomocna, wieć czasem na niej jeździmy i korzystamy z ich usług.


Nie masz większych problemów? Taka sama "obłuda" jak bycie w Opus Dei i chęć strzelania do ludzi (a może to konsekwencja tego pierwszego).

Do wszystkich: Proszę o trzymanie się tematu i zakończenie personalnych wycieczek. Opus Dei i A. Schwacher nie stanowią przedmiotu dyskusji. | moderator

#98 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-10-19, godz. 23:27

Zacytuj post w którym chce strzelać do ludzi............
jeśli jakiś znajdziesz.

I daj mi święty spokój.


Gadanie, że "WTS zapiera się swoich słów, zmienia swoją historię, postępuje obłudnie" i postępowanie dokładnie w ten sam sposób.

Co za beznadzieja.

Na kierowaną do mnie pozostałą część wypowiedzi odpowiadam w nowym temacie: link | moderator


#99 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-10-20, godz. 04:45

Gadanie, że "WTS zapiera się swoich słów, zmienia swoją historię, postępuje obłudnie" i postępowanie dokładnie w ten sam sposób.

Co za beznadzieja.


Olo pisał o szerzeniu nieprawdy i miał rację. Kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa, jeszcze raz kłamstwa w wykonaniu niektórych. Nie wszystkich, piszę wyraźnie: niektórych.

Ja wiem, ze WTS popełnił wiele błędów. Ale stwierdziłem tylko że:

"...argumenty antyświadkowe to często manipulacja i nieprawda..."

I to był główny tok moich spostrzeżeń.


No właśnie. Chce ktoś kłamać? Niech liczy się z tym, że na każde kłamstwo odpowiem. Chce ktoś obrażać ludzi o niebo od siebie wartościowszych? Niech liczy się z odzewem.

Użytkownik ewa edytował ten post 2006-10-20, godz. 04:47


#100 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-20, godz. 09:27

Problemem jest to, że Świadkowie Jehowy oświadczają wszem i wobec, iż nie chcą mieć nic wspólnego z tym światem. Z systemami politycznymi, religią fałszywą, z wojną, przemocą i niemoralnością, z nie biblijnymi praktykami, z pogańskimi zwyczajami.

W tym celu nie biorą udziału w wyborach, nie obchodzą żadnych świąt poza Pamiątką, nie obchodzą urodzin i imienin (?), nie stukają się kieliszkiem, nie mówią "na zdrowie" jak ktoś kichnie, nie idą do wojska, nie oglądają boksu, nie ćwiczą karate, nie oglądają pornografii, etc.

Na wszelki wypadek nie zapuszczaja brody, żeby nikogo nie zgorszyć. Żeby godnie wyglądać chodzą na głoszenie i zebrania "pod krawatem". Starają się wieść przykładne życie.
Obnażaja obłudę systemow politycznych utozsamiając je ze Szkarłatną Bestią i innych religii przyrównując je do Babilonu Wielkiego.

Jednak pomimo tak zdecydowanego odcięcia się od "tego świata" mają cokolwiek wspólnego z ONZ-tem.
Jednocześnie Świadek Jehowy będący listonoszem nie powinien roznosić listów do kościołów i wojskowych budynków państwowych, sprzątać w domach publicznych, być dozorcą w fabryce broni - właśnie dlatego, żeby nie mieć nic wspólnego z "tym światem".

U mnie osobiście pozostaje jakiś taki niesmak, pomimo tego, że staram się ocenić problem jak najbardziej obiektywnie.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych