Napisano 2006-10-14, godz. 04:48
jest juz o manipulowaniu godzinami, a jak to jest z efektywną pracą?
…i tak czas zaczynałem odmierzać czas od modlitwy - przed rozpoczęciem ;-) zazwyczaj trwała w dogodnych warunkach, około 5 min ;-) bo dziękowało się Bogu za kwiatki, ptaszki, pieski, ładna pogodę i TVN ! następnie nadchodził rytuał : co robimy ;-) plan: służba, odwiedziny stali czytelnicy ;-) 5 min ;-) oczywiście z komunikacji miejskiej się nie korzysta – wszak to wymysł diobła ! i dawaj kilka kilosów spacerkiem na odwiedziny ;-) około 20-30 min ;-) – no bo co się człowiek będzie spieszył ;-) jak już się dopadało drzwi odwiedzającego ;-) to na szczęście pozostawały zamknięte ;-) no mamy pecha dziś ;-( ! a wróć: Jehowa jeszcze uznał, że to nie czas ;-) i co dalej ! no trzeba wrócić do punktu wyjścia ! bo przecież kurcze przypomniałem sobie trzeba! dać Obudzcie się ! stałej czytelniczce Pani Halince – dajemy 1 szt. – bo co się kobieta będzie przemęczać – następne dostanie za tydzień ;-) z Panią Halinką chwile rozmawia się jeszcze o kwiatkach, ptaszkach, pieskach, ładnej pogodzie i TVN – i tak leci 20-30 min !
Zapomniałem dodać, że w drodze z odwiedzin na odwiedziny, napotykało się przeszkody – w postaci siostry Gieni – z którą ku zaciśnięciu więzi braterskich lub strachu przed donosem, trzeba było zamienić kilka zdań o kwiatkach, ptaszkach, pieskach, ładnej pogodzie i TVN-ie - tak mamy następne 20-30 min !
no i półtorej godzinki się ma ;-)
o innych sposobach „efektywnej pracy” można by było pisać tony postów !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins