Skocz do zawartości


Zdjęcie

jak to z tym swiatłem?


  • Please log in to reply
79 replies to this topic

#41 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-01, godz. 12:13

tak się składa, że od jakichś około 2000 lat Pismo Święte jest całością. jednak wcześniej było spisywane "po kawałku" przez różnych ludzi na przestrzeni stuleci. Bóg wprawdzie nikogo nie zamierza "narażać", ale jak widać wiele wyznań religijnych odwołujących się do I chrześcijan i opierających swoje wierzenia na Biblii często głosi sprzeczne nauki. Co jest wyraźnym dowodem, że sami wpędzają się w błędne interpretacje.


Macieju, czy zbadałeś czym tak naprawdę różnią się te wyznania? Bo poza organizacjami typu śJ, gdzie interpretacja Biblii jest robiona pod wierzenia, to te kościoły różnią się przede wszystkim nie doktrynami, ale zwyczajami, ewentualnie nadmiernym podkreślaniem jednej z nauk kosztem innych. Co oczywiście nie znaczy, że ich nie uznają, ale że mniej podkreślają.
Czesiek

#42 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-11-01, godz. 12:17

Biblia opisuje co zrobiono, kiedy istniały wątpliwości nierozstrzygnięte jednoznacznie.
Zwołano sobór Jerozolimski, on podjął uchwałę, wszyscy chrześcijanie ją zaakceptowali.

Czym innym jest jednak zmienianie tego, co wcześniej uchwalone. A tak czynią ŚJ...

#43 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-01, godz. 12:28

Macieju, czy zbadałeś czym tak naprawdę różnią się te wyznania? Bo poza organizacjami typu śJ, gdzie interpretacja Biblii jest robiona pod wierzenia, to te kościoły różnią się przede wszystkim nie doktrynami, ale zwyczajami, ewentualnie nadmiernym podkreślaniem jednej z nauk kosztem innych. Co oczywiście nie znaczy, że ich nie uznają, ale że mniej podkreślają.

Czesiu te róznice to nie detale i jest ich naprawdę wiele. Jest jeden Bóg, albo Bóg w trzech osobach. Jest Bóg Najwyższy, albo na równi z Chrystusem. Piekło istnieje, albo go nie ma, to samo z duszą. Modlimy się tylko do Boga, albo do wielu innych swiętych również. Maria dziewica zawsze, czy tylko do narodzin Jezusa. I to tylko jeżeli wziąć pod uwagę wyznania przyznające się jak już wspomniałem do I chrześcijan.

#44 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-11-01, godz. 15:18

Czesiek

uczniowie co najwyżej nie rozumieli, które z zapowiedzi dotyczących Mesjasza mają się spełnić podczas Jego pierwszego przyjącia, a które podczas drugiego, o ile podejrzewali, że Mesjasz przyjdzie dwa razy.


Uczniowie nie rozumieli o wiele więcej.

Matuzalemie, a kto według śJ daje nowe światło?


Nie ma czegoś takiego jak "nowe światło". Jest prawda od Boga i albo ją dostrzegamy, albo jej nie widzimy, albo widzimy jej mniej lub bardziej mglisty zarys.

A skąd "niewolnik" czerpie "pokarm na czas słuszny" ?


Funkcja "rozdawania pokarmu na czas słuszny" jest podobna do funkcji jaką mają pasterze w zborach. Pasterz sprawuje opiekę i przewodnictwo nad trzodą (zborem, eklezją) mimo, że nie jest natchniony, ani nie przemawia przez niego (bezpośrednio) Bóg. Jego funkcja jest jednak ustanowiona przez Boga. Niewolnik czyni podobnie, dbając jednak nie o lokalną społeczność, ale o "całe mienie Pana". I mimo, że takie zadanie zostało zaplanowane przez Boga, to nie oznacza to jednak, że niewolnik otrzymuje jakieś wskazówki/wizje/etc. od Boga.

Matuzalem, to może wyjaśnisz na jakiej biblijnej podstawie CK podaje takie nauki jak poniżej zamieściłem


Z reguły nie angażuje się w odpowiedzi na takie pytania, bo nigdy nie byłem i póki co nie jestem rzecznikiem CK. Wynika to też z tego, że nigdy nie uważałem CK za jakąś natchnioną grupę ludzi. Bronię więc tego co uważam za prawdę zawartą w słowie Bożym - i jeśli tym samym bronię nauk, głoszonych przez Towarzystwo, to niech tak będzie. Nie jest jednak moim celem bronić jakiejś nieomylności CK, w którą zresztą świadkowie nie wierzą.


Sebastian,

Czym innym jest jednak zmienianie tego, co wcześniej uchwalone. A tak czynią ŚJ...


Którą uchwałę apostołów zmienili ŚJ?

Użytkownik Matuzalem edytował ten post 2006-11-01, godz. 15:19


#45 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-11-01, godz. 15:41

Nie mówiłem o zmienianiu uchwał apostołów ale o zmienianiu własnych uchwał w sprawach doktrynalnych.

Kościół z I wieku trzymał się jednej nauki, nie znał pojęcia nowe światło...

#46 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-01, godz. 16:01

Nie mówiłem o zmienianiu uchwał apostołów ale o zmienianiu własnych uchwał w sprawach doktrynalnych.
Kościół z I wieku trzymał się jednej nauki, nie znał pojęcia nowe światło...

zatem Sebastianie przez te ostatnie stokilkadziesiąt lat ŚJ starali się też przede wszystkim ustalić w oparciu o Pisma co jest tą główną i właściwą nauką. tak naprawdę nowe "światła" czy też lepsze zrozumienie dotyczą przede wszystkim rzeczy, które za czasów I chrześcijan nie miały miejsca np. kwestia 1914 roku czy też 144 tysiące to sprawy, którymi inni raczej się nie zajmują. wogóle to mnie się to jawi w sposób następujący: dzisiejszy Kościół Powszechny zmiksował sobie niezłego "drinka" zaciągając, co bardziej chwytliwe nauki z różnych opcji i okresów i tak już zostało. czyż nie ?

#47 Gonzalo

Gonzalo

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 666 Postów

Napisano 2006-11-01, godz. 17:23

Marto,
Pokój ducha jest zawsze rodzajem błogosławieństwa, nawet jeśli wynika z ateizmu. Więc moje gratulacje.

A co do ‘nowego światła’ i Twojej teściowej, to ja bym jej powiedział, powołując się na Pwt 18,21-22 (PNŚ):

"A jeśli powiesz w swym sercu: "Skąd będziemy wiedzieć, którego słowa nie mówił Jehowa?",(22) to gdy prorok mówi w imieniu Jehowy i słowo to się nie sprawdzi ani nie spełni, jest to słowo, którego nie mówił Jehowa. Prorok mówił je z zuchwalstwa. Nie wolno ci się go ulęknąć'.”

...że ‘nowe światło’ nie może modyfikować niespełnionych proroctw. Proroctwa niespełnione uwłaczają imieniu Jehowy. Tak więc konieczność modyfikowania teorii roku 1914 pokazuje, że nauka ta nigdy nie pochodziła od Boga.

#48 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-01, godz. 18:59

Czesiek

uczniowie co najwyżej nie rozumieli, które z zapowiedzi dotyczących Mesjasza mają się spełnić podczas Jego pierwszego przyjącia, a które podczas drugiego, o ile podejrzewali, że Mesjasz przyjdzie dwa razy.

Uczniowie nie rozumieli o wiele więcej.


Tak, ale kiedy mówisz o zrozumieniu przez uczniów roli mesjasza i Jego królowania, to sprawa się zawęża. I o tym pisałem.

Matuzalemie, a kto według śJ daje nowe światło?

Nie ma czegoś takiego jak "nowe światło". Jest prawda od Boga i albo ją dostrzegamy, albo jej nie widzimy, albo widzimy jej mniej lub bardziej mglisty zarys.


Matuzalemie, tutaj jest mowa o nowym, lub jaśniejszym świetla w wydaniu WTS-u. A tam funkcjonuje ta nauka o jaśniejszym świetle. Więc kto według WTS-u daje to jaśniejsze światło?

A skąd "niewolnik" czerpie "pokarm na czas słuszny" ?

Funkcja "rozdawania pokarmu na czas słuszny" jest podobna do funkcji jaką mają pasterze w zborach. Pasterz sprawuje opiekę i przewodnictwo nad trzodą (zborem, eklezją) mimo, że nie jest natchniony, ani nie przemawia przez niego (bezpośrednio) Bóg. Jego funkcja jest jednak ustanowiona przez Boga. Niewolnik czyni podobnie, dbając jednak nie o lokalną społeczność, ale o "całe mienie Pana". I mimo, że takie zadanie zostało zaplanowane przez Boga, to nie oznacza to jednak, że niewolnik otrzymuje jakieś wskazówki/wizje/etc. od Boga.


Wybacz Matuzalemie, ale to co robi "niewolnik" nijak ma się do tego co robią (lub co powinni robić według Biblii) pastorzy. Poza tym to tylko "niewolnik" twierdzi, że jego funkcję zaplanował Bóg, bo poza podobieństwem nic więcej na uzasadnienie tego zdania CK nie ma. Jeśli twierdzisz jednak, że to było w planie Boga, żeby" niewolnik" dbał o "całe mienie Pana", to poproszę o odpowiednie nauczanie tego w Biblii z uwzględnieniem, że " niewolnik" nie oznacza całego "ostatka pomazańców", ale wąską grupę zwaną Ciałem Kierowniczym. A także, że "niewolnik" przejmie funkcję pasterzy w lokalnym zborze, sprowadzając ich do ślepych wykonawców poleceń CK.


Matuzalem, to może wyjaśnisz na jakiej biblijnej podstawie CK podaje takie nauki jak poniżej zamieściłem


Z reguły nie angażuje się w odpowiedzi na takie pytania, bo nigdy nie byłem i póki co nie jestem rzecznikiem CK. Wynika to też z tego, że nigdy nie uważałem CK za jakąś natchnioną grupę ludzi. Bronię więc tego co uważam za prawdę zawartą w słowie Bożym - i jeśli tym samym bronię nauk, głoszonych przez Towarzystwo, to niech tak będzie. Nie jest jednak moim celem bronić jakiejś nieomylności CK, w którą zresztą świadkowie nie wierzą.


Z tej wypowiedzi wnoszę Matuzalemie, że nie jesteśśJ, lub nie jesteś "prawowiernym" śJ. Tylko dlaczego tak bronisz ich nauk, skoro się do końca z nimi nie zgadzasz?
Czesiek

#49 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-01, godz. 19:12

zatem Sebastianie przez te ostatnie stokilkadziesiąt lat ŚJ starali się też przede wszystkim ustalić w oparciu o Pisma co jest tą główną i właściwą nauką. tak naprawdę nowe "światła" czy też lepsze zrozumienie dotyczą przede wszystkim rzeczy, które za czasów I chrześcijan nie miały miejsca np. kwestia 1914 roku czy też 144 tysiące to sprawy, którymi inni raczej się nie zajmują. wogóle to mnie się to jawi w sposób następujący: dzisiejszy Kościół Powszechny zmiksował sobie niezłego "drinka" zaciągając, co bardziej chwytliwe nauki z różnych opcji i okresów i tak już zostało. czyż nie ?


Kwestią roku 1914 niikt się nie zajmuje, poza tymi, co dyskutują ze śJ, bo nie ma się czym zajmować. Cała ta nauka to jedno wielkie oszustwo oparte na fikcyjnych datach mające na celu dać WTS-owi prawo do manipulowania Biblią. Kiedy weźmie się pod uwagę, że do lat 40 zeszłego roku powtórne przyjście Pana Jezusa datowano w "organizacji" na rok 1874, a nie jak dzisiaj się głosi na rok 1914, to jak można poważnie podchodzić do głoszenia tego wszystkiego, co dziś mówią śJ na temat tej daty?
Nauka o 144000 funkcjonuje w innych Kościołach poza "organizacją". Tylko w tym nauczaniu są to ludzie wybrani z 12 pokoleń Izraela, a ich wybór zgodnie z tym co pokazuje Księga Objawienia będzie odbywał się w czasie wielkiego ucisku. Natomiast to co robi z tym fragmentem WTS przeczy jakimkolwiek zasadą interpretacji Biblii i jest znakomitym przykładem instrumentalnego traktowania Pisma Świętego w celu wywyższenia siebie i swojej organizacji.
Czesiek

#50 omyk

omyk

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 96 Postów

Napisano 2006-11-01, godz. 19:12

tak się składa, że od jakichś około 2000 lat Pismo Święte jest całością. jednak wcześniej było spisywane "po kawałku" przez różnych ludzi na przestrzeni stuleci.


Dlatego tez nikt sie tutaj nie 'przyczepia' do nowych objawien, lub blednych interpretacji Biblii wsrod ludzi, ktorzy nie znali jeszcze calego Pisma Swietego, tylko do 'nowego swiatla' u ludzi, ktorzy sa wychowani w czasach, gdy znane jest cale Pismo.
Rz 9,5 - "Do nich należą praojcowie, z nich również jest Chrystus według ciała, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen."

jestem katoliczka :)

#51 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-01, godz. 19:43

Dlatego tez nikt sie tutaj nie 'przyczepia' do nowych objawien, lub blednych interpretacji Biblii wsrod ludzi, ktorzy nie znali jeszcze calego Pisma Swietego, tylko do 'nowego swiatla' u ludzi, ktorzy sa wychowani w czasach, gdy znane jest cale Pismo.

omyku tutaj akurat przeważnie się "przyczepia" do społeczności ludzi i nauk, które głoszą.
za wszelką cenę starając się pomniejszyć i przekręcić wszelkie możliwe fakty na poparcie swoich "rewelacyjnych" tez

#52 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-01, godz. 20:28

omyku tutaj akurat przeważnie się "przyczepia" do społeczności ludzi i nauk, które głoszą.
za wszelką cenę starając się pomniejszyć i przekręcić wszelkie możliwe fakty na poparcie swoich "rewelacyjnych" tez


Macieju
O kim piszesz?
Czy to nie ty, na wszelką krytykę WTS odpowiedasz nie poprzez fakty, ale poprzez atak na KK? I o jakich rewelacyjnych tezach mówisz? Co bardziej rewlacyjnego może być niż rok 1914, który aby udowodnić trzeba poprzekręcać tak znaczenie tego o czym naucza Biblia, jak i fakty historyczne.To więc o czym piszesz takimi ogólnikami Macieju?

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2006-11-01, godz. 20:29

Czesiek

#53 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-02, godz. 19:58

Macieju
O kim piszesz?
Czy to nie ty, na wszelką krytykę WTS odpowiedasz nie poprzez fakty, ale poprzez atak na KK? I o jakich rewelacyjnych tezach mówisz? Co bardziej rewlacyjnego może być niż rok 1914, który aby udowodnić trzeba poprzekręcać tak znaczenie tego o czym naucza Biblia, jak i fakty historyczne.To więc o czym piszesz takimi ogólnikami Macieju?

Czesławie. po pierwsze to trudno odpowiadać na krytykę poprzez fakty, jeżeli ta krytyka w niektórych przypadkach jest aż nazbyt stronnicza. nie atakuję KK, tylko czasem podejmuje polemikę z jego naukami i to częściej w odniesieniu do Sebastiana, który bardzo chętnie zabiera głos w kwestii nauk ŚJ jednocześnie dość wymijająco, albo neutralnie pomijając rzeczy mające miejsce w społeczności z którą się utożsamia w chwili obecnej. rok 1914 jest naturalnie dosyć trudną datą chociażby z tego względu, że podobnie jak dość trudno go oprzeć jednoznacznie na chronologii swieckiej, tak i trudno jest jednoznacznie potwierdzić historycznie tezy przeciwników. chociażby z tego faktu, że istnieją różne fakty datowania wydarzeń.
wspomniałem juz wcześniej w jednym ze swoich postów, że chociaż w krótkiej historii ŚJ padały pewne nietrafione terminy, to fakt faktem, że 1914 został przepowiedziany wcześniej o czym wspominają w swoich publikacjach i to jest moim zdaniem jednak ważną informacją.
niewątpliwie dostrzegam wśród niektórych taki trend, że wręcz na siłę doszukują się i wynajdują "nowe światła". ich sprawa. mnie to osobiście nie przeszkadza i staram się brać pod uwagę całokształt zagadnienia

#54 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-11-02, godz. 20:28

Macieju, czy posiadasz wiedzę na temat tego, co zapowiadano na 1914 a co się wtedy wydarzyło naprawdę?
Różnica jest kolosalna.

#55 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-02, godz. 20:55

Czesławie. po pierwsze to trudno odpowiadać na krytykę poprzez fakty, jeżeli ta krytyka w niektórych przypadkach jest aż nazbyt stronnicza. nie atakuję KK, tylko czasem podejmuje polemikę z jego naukami i to częściej w odniesieniu do Sebastiana, który bardzo chętnie zabiera głos w kwestii nauk ŚJ jednocześnie dość wymijająco, albo neutralnie pomijając rzeczy mające miejsce w społeczności z którą się utożsamia w chwili obecnej. rok 1914 jest naturalnie dosyć trudną datą chociażby z tego względu, że podobnie jak dość trudno go oprzeć jednoznacznie na chronologii swieckiej, tak i trudno jest jednoznacznie potwierdzić historycznie tezy przeciwników. chociażby z tego faktu, że istnieją różne fakty datowania wydarzeń.
wspomniałem juz wcześniej w jednym ze swoich postów, że chociaż w krótkiej historii ŚJ padały pewne nietrafione terminy, to fakt faktem, że 1914 został przepowiedziany wcześniej o czym wspominają w swoich publikacjach i to jest moim zdaniem jednak ważną informacją.
niewątpliwie dostrzegam wśród niektórych taki trend, że wręcz na siłę doszukują się i wynajdują "nowe światła". ich sprawa. mnie to osobiście nie przeszkadza i staram się brać pod uwagę całokształt zagadnienia


Macieju
Okres Nowobabiloński, czyli czas panowania między innymi Nabuchdonozora II jest jednym z lepiej udokumentowanych okresów historii starożytnej. Daty ustalone na podstawie znalezionych tabliczek gliniannych raczej nie da się zmienić, bo są dość dobrze udokumentowane. Tym samym rok 607 p.n.e. jako czas zburzenia Jerozolimy jest niemożliwy do obrony w świetle tych dowodów. Także Biblia zaprzecza tej dacie, jeśli się ją odczytuje tak, jak jest napisana, a nie dokonuje się reinterpretacji Jej słów w celu dostosowania do nauk WTS-u.

Rok 1914.
Macieju, to, że ktoś wymienił tą datę w swoich zapowiedziach, nie oznacza, że zwracał uwagę na to, że coś szczególnego zdarzy się w tym roku. Russell zapowiadał konkretne wydarzenia na ten rok, a szczególnie koniec rządów światowych, objęcie władzy przez królestwo na 1000 lat, armagedon, który miał nastąpić na krótko przed zapanowaniem królestwa, powrót żydów do Palestyny przed rokiem 1914, odbudowanie Świątyni, w której miał zasiąść człowiek bezprawia, porwanie kościoła na obłoki itd. itp.
Co z tego się spełniło? Co będę mówił, że nic, przecież sam to wiesz, chociażby z faktu, że armagedon i Milenium nadal w nauczaniu śJ należą do przyszłości.
Natomiast to, co teraz głoszą śJ, że dokonało się w 1914 roku, nie mogło być głoszone przed rokiem 1914, bo wtedy nauczano, że te wydarzenia już się dokonały wcześniej, między innymi paruzja zaczęła się od roku 1874.
Wybacz, ale mówienie, że na długo przed rokiem 1914 WTS podkreślało znaczenie tego roku, to czyste oszustwo aby ukryć co tak naprawdę było głoszone o tym roku i ukryć fakt, że według Biblii WTS zasługuje od samego początku na miano "fałszywego proroka" a nie na miano "niewolnika wiernego i roztropnego".

I takie są fakty, czy tego chcesz, czy też nie.
Czesiek

#56 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-02, godz. 21:45

dobrze Czesławie. powiem tak: jeżeli chodzi o rok 1914 i te oczekiwania, które się nie spełniły w związku z tym okresem, to może nie mam tak rozległej wiedzy, bo nie zajmuje się zbieraniem wszystkich publikacji wydanych przez ŚJ w całym okresie ich istnienia jest również związane z faktem, że staram się koncentrować na tym co dzisiaj głoszą i jak to się ma do wydarzeń obecnych.
poza tym chciałbym również zauważyć, że rok 1914 nie jest kluczowym elementem ich nauczania, poza oczywiście faktem, że wskazuje na rozpoczęcie panowania przez Chrystusa w Krolestwie Bożym oraz rozpoczęcie czasów końca.
ważny jest całokształt zagadnień jaki głoszą, a ten jak wiesz najprawdopodobniej znacznie odbiega zarówno od Twoich przekonań jak i np. tego w co wierzy Sebastian

#57 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-11-03, godz. 09:48

poza tym chciałbym również zauważyć, że rok 1914 nie jest kluczowym elementem ich nauczania, poza oczywiście faktem, że wskazuje na rozpoczęcie panowania przez Chrystusa w Krolestwie Bożym oraz rozpoczęcie czasów końca.


Mało wiesz o ŚJ Macieju.

Oczywiście, że jest kluczowym elementem nauczania. I jeśli się z tego wycofają to będą musieli zrewidować wiele ze swoich podstawowych nauk. Ale nie będę Ci ułatwiał zadania, poczytaj "Kryzys sumienia", poszukaj trochę, podrąż, postudiuj. Dociekliwi posiądą wiedzę i zrozumienie, zaprawdę powiadam Ci.
[db]

#58 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-11-03, godz. 10:20

Cały autorytet tzw. "niewolnika wiernego i roztropnego" opiera się na twierdzeniu, jakoby w roku .... (podawano różnie 1919, 1918, 1914) Jezus przyszedł do świątyni na inspekcję, kapłanów chrześcijaństwa zastał śpiących, a grupę skupioną wokół Rutheforda uznał za czuwających.

Jeśli Jezus nie objął władzy królewskiej w 1914 nie mógł przyjść na inspekcję ani w 1914 ani w 1918 ani w 1919 więc nie mógł wybrać zwolenników adwokata jako NWiR, a jeśli ich nie wybrał, to są samozwańcami. A wtedy w zasadzie można już rozwiązać całą organizację ŚJ.

W świetle powyższego, rok 1914 JEST kluczowy dla nauczania WTS.

#59 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-03, godz. 10:30

dobrze Czesławie. powiem tak: jeżeli chodzi o rok 1914 i te oczekiwania, które się nie spełniły w związku z tym okresem, to może nie mam tak rozległej wiedzy, bo nie zajmuje się zbieraniem wszystkich publikacji wydanych przez ŚJ w całym okresie ich istnienia jest również związane z faktem, że staram się koncentrować na tym co dzisiaj głoszą i jak to się ma do wydarzeń obecnych.


Zadziwiasz mnię Macieju. Badasz jakąś religię i nie interesuje ciebie jak ona powstała i jak zmieniały się jej wierzenia? To co było kiedyś determinuje to, co się dzieje obecnie i ma wpływ na to, co będzie jutro.
Poza tym śJ bardzo lubią wywlekać KK historię tego kościoła i powstawanie ich wierzeń. Tylko dlaczego tak jak i ty nie badają własnej historii i historii własnych wierzeń? Dlaczego zakładają sobie "końskie okulary" i udają, że w ich organizacji zawsze było wszystko w porządku, ale w tym KK to... .
Pamiętasz podobieństwo Pana Jezusa o budowaniu na piaski i na skale? Jaki był los obydwu budowli?
A przecież w świetle obecnych nauk, to nauki z początku istnienia WTS nie przypominają ani skały, ani piasku, tylko bagno kłamstw.


poza tym chciałbym również zauważyć, że rok 1914 nie jest kluczowym elementem ich nauczania, poza oczywiście faktem, że wskazuje na rozpoczęcie panowania przez Chrystusa w Krolestwie Bożym oraz rozpoczęcie czasów końca.


Jest kluczową datą w nauczaniu WTS. Jeśli zniknie 1914, zniknie też 1918, w którym ponoć został ustanowiony "niewolnik" i CK nagle nie będzie miało nic na obronę swego autorytetu nauczycielskiego, jako tego wybranego przez Pana Jezusa "kanału" którym dostarcza pokarm na czas słuszny. Stąd CK woli pozbywać się ze swej organizacji tych, którzy podają niezbite dowody historyczne na to, że Jerozolima nie mogła być zburzona w 607 r. p.n.e., niż zmienić naukę o 1914 roku.


ważny jest całokształt zagadnień jaki głoszą, a ten jak wiesz najprawdopodobniej znacznie odbiega zarówno od Twoich przekonań jak i np. tego w co wierzy Sebastian

Wiem Macieju, jak większość wypowiadających się na tym forum, więc nic nowego nie powiedziałeś. A ty czy już wiesz, że nie tylko to co piszesz jest prawdą, ale także to, że nauczaniw WTS-u znacznie odbiega od tego, co naucza Biblia? Wystarczy proste pytanie w sprawach doktrynalnych: gdzie Biblia naucza w prosty sposób tak, jak to głosi WTS, aby wprawić w zmieszanie głosiciela.
Czesiek

#60 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-04, godz. 11:14

A ty czy już wiesz, że nie tylko to co piszesz jest prawdą, ale także to, że nauczaniw WTS-u znacznie odbiega od tego, co naucza Biblia? Wystarczy proste pytanie w sprawach doktrynalnych: gdzie Biblia naucza w prosty sposób tak, jak to głosi WTS, aby wprawić w zmieszanie głosiciela.

Ciekawe skąd to przekonanie o błędności nauczania WTS-u. co zatem głosi Biblia ? Czy w Piśmie jest mowa o tym, że każdy sposób oddawania Bogu czci jest właściwy, czy nieprawdą jest, że Apostoł Paweł zanim stał się naśladowcą Chrystusa wcześniej był gorliwym judaistą i przśladował Chrześcijan. Czy to prawda, że potop za czasów Noego to tylko jakaś legedna, a Chrystus powołując się na to wydarzenie podczas swojego głoszenia mógłby zostać określony mianem "opowiadacza zabawnych historyjek" ? jak daleko jesteś gotów się posunąć w twierdzeniu, że to co wyznajesz jest prawdą pochodzącą z Biblii ? a może jeszcze jedno. w ewangelii Mateusza jest mowa o głoszeniu dobrej nowiny przed czasem końca. Cześku jaką interesującą wiadomość mógłbyś mi przekazać w związku z tym opisem ?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych