Dlaczego jednocześnie można i nie można
#61
Napisano 2008-03-15, godz. 21:22
#62
Napisano 2008-04-05, godz. 13:38
Z niecierpliwością czekam na czas, gdy ci ludzie zaczną wygrywać. Pogonią tych dziadów kupczących krwią dzieci i życiem młodzieży, aż miło! Alleluja!nikt tego Ci nie wyjasni. ćzysta hipokryzja i cichaczem wycofanie sie z niewygodnego zapisu prawnego,ktory pociągnął wypłacone juź za sobą wielomilionowe odszkodowania od WTS-u ze strony rodzin pokrzywdzonych osób. Następne oczekują w sądach na swoją kolej. Zabraknie budynków na Brooklynie aby je wszystkie zaspokoić :-)))
Dawid nie napił się wody zdobytej z narażeniem życia i wylał ją jako ofiarę dla Jahwe. A ci prorocy z Brooklinu nie wahają się skazywać na śmierć pod groźbą obłożenia klatwą nawet dzieci!
Czy ktoś ze świadków potrafi wyjaśnić jak to jest możliwe, że wolno przyjąć wszelkie frakcje krwi (100%) a nie wolno przyjąć pełnej krwi? Jaka to jest różnica? W którym miejscu Biblia mówi o frakcjach krwi?
Gdyby Ewa była mądra i wiedziała jak rozmawiać z Jehową bogiem, to obrałaby owoc zakazany i skosztowała tylko miąszu albo obierek. Takie frakcjonowanie owocu zakazanego byłoby legalne, ale jej sie nie chciało, więc mamy przechlapane! Gdyby wtedy Prezes Strażnicy stał obok powiedziałby jej co robić, nie?
#63
Napisano 2008-04-05, godz. 14:58
Gdyby Ewa była mądra i wiedziała jak rozmawiać z Jehową bogiem, to obrałaby owoc zakazany i skosztowała tylko miąszu albo obierek. Takie frakcjonowanie owocu zakazanego byłoby legalne, ale jej sie nie chciało, więc mamy przechlapane! Gdyby wtedy Prezes Strażnicy stał obok powiedziałby jej co robić, nie?
Ale przecież Prezes też się mylił. No, chyba żeby zaświecił jaśniejszym światłem...
#64
Napisano 2008-12-25, godz. 00:16
Który świadek Jehowy lub ich sympatyk na podstawie Biblii może mi pokazać, dlaczego według wszej nauki Bóg jednocześnie zabrania transfuzji krwi i pozwala na transfuzję krwi pod warunkiem, że zostanie ona podzielona na najdrobniejsze frakcje.
Można by powiedzieć, iż jest to dokładnie tak, kiedy doktor mówi pacjentowi, że nie wolno mu jeść kanapek z żytniego chleba z szynką i żółtym serem. Niemniej można mu rozdzielić kanapkę i zjeść wszystkie jej składniki osobno. (źródło)
Na forum JWD pojawiła się nawet odpowiednia do powyższego komentarza ilustracja, którą zamieszczam jako ciekawostkę:
źródło
#65
Napisano 2008-12-25, godz. 08:26
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#66
Napisano 2008-12-25, godz. 15:14
Nie zdziwię sie masowej fali nawróceń odstępców do WTS ;P
#67
Napisano 2008-12-25, godz. 20:52
Ciężko wam dogodzić. Zamiast się cieszyć ze WTS szuka polubownych rozwiązań rozluźnia obrożę i w jakiś sposób się reformuje pokpiwasz. Papieżom przyznanie się do zła inkwizycji zajęło kilkaset lat.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#68
Napisano 2008-12-25, godz. 22:09
Niechby sobie nawet elihu stwierdził wtedy że WTS nigdy nie zabraniał transfuzji, niechby nawet strażnica zaczeła cytować wlasne publikacje z lat trzydziestych "dowodząc" że nigdy nie było zakazu. OK, byleby tylko przestali gardzić ludzkim życiem w imię chorej niebiblijnej idei.
Dopóki z powodu oblędu CK giną ludzie, nie jestem zadowolony z jakiś tam zmian które nic praktycznie nie zmieniają.
#69
Napisano 2008-12-25, godz. 22:47
Jedne mają wpływ na życie pojedynczych osób, inne setek a inne złe decyzje powodują śmierć milionów istnień. Gdzie w tej skali umieścisz efekty działań ŚJ ? Pomiędzy Hitlerem a Stalinem ? Nie ma ku temu podstaw. A może zaraz za tysiącami księży pedofilów, lub takimi pasterzami oskarżanymi o ludobójstwo ? http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,2397
Zastanów się nad tym Sebastianie zanim zaczniesz bawić się w sędziego.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#70
Napisano 2008-12-26, godz. 00:51
#71
Napisano 2008-12-26, godz. 12:11
A z czego tu się cieszyć P.K.Dicku? Jeśli zakaz transfuzji jest niebiblijny, to zamiast w ten sposób się z niego wycofywać, to powinni szczerze się do niego przyznać i odwołać go całkowicie. A jeśli jest biblijny (w co nie wierzę) to nie powinni pozwalać na transfuzję frakcji tejże krwii, bo prowadzą w ten sposob ludzi do grzechu (chociażby do zakłamania nie licząc łamania zakazu transfuzji). Jakby na to nie patrzeć, to co robi WTS w sferze moralnej jest złe.Nie tak daleko stąd Domino narzekał na Ola że za dużo wersetów stosuje.
Ciężko wam dogodzić. Zamiast się cieszyć ze WTS szuka polubownych rozwiązań rozluźnia obrożę i w jakiś sposób się reformuje pokpiwasz. Papieżom przyznanie się do zła inkwizycji zajęło kilkaset lat.
P.K.Dicku, czy według ciebie grzech (zło) przestaje być grzechem (złem), bo inni popełniają więcej grzechów (zła)? Bo jeśli nie przestaje być grzechem (złem), to porownywanie takie nie ma najmniejszego sensu. Bo i ten który mało grzeszy (czyni zła) jest grzesznikiem (jest złym człowiekiem), jak i ten, który jest zaliczany w poczet zbrodniarzy.Na tym niestety polega życie że NIKOMU nie da się uniknąć nietrafnych decyzji.
Jedne mają wpływ na życie pojedynczych osób, inne setek a inne złe decyzje powodują śmierć milionów istnień. Gdzie w tej skali umieścisz efekty działań ŚJ ? Pomiędzy Hitlerem a Stalinem ? Nie ma ku temu podstaw. A może zaraz za tysiącami księży pedofilów, lub takimi pasterzami oskarżanymi o ludobójstwo ? http://www.racjonalista.pl/index.php/s,11/t,2397
Zastanów się nad tym Sebastianie zanim zaczniesz bawić się w sędziego.
#72
Napisano 2008-12-26, godz. 12:30
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#73
Napisano 2008-12-28, godz. 17:34
A ilu ludzi na świecie tak jak CK grzesząc naucza, że to (czyli fałszywa nauka) jest od Boga?A kto nie grzeszy ?
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#74
Napisano 2008-12-28, godz. 21:07
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#75
Napisano 2008-12-28, godz. 21:21
Praktycznie każde wyznanie naucza że ich nauki pochodzą od Boga. Inaczej mało kto by się tym przejmował.
Przy czym w przypadku jednych jest to bardziej prawdopodobne a w przypadku innych mniej. Oczywiście wychodzimy z zalożenia, że święte księgi to rzeczywiście dzieła jakichś tam bóstw.
W przypadku chrześcijan taką księgą jest Biblia. Jedne nauki są bardziej biblijne, inne są mniej biblijne a niektóre są niebiblijnym shitem, który niby z Biblią coś tam ma wspólnego ale jak się przyjrzeć bliżej to jakoś tak nie bardzo.
Zakaz transfuzji to ten ostatni worek.
#76
Napisano 2008-12-28, godz. 22:32
A co to ma do rzeczy? Zmieniasz temat. Która religia naucza, że kwestia transfuzji jest nauka od Boga i robi ludziom w tym temacie wodę z mózgu? Jak można nauczać, że jednocześnie można i nie można przyjmować transfuzji krwi w takiej czy siakiej formie??? Baa twierdzić, że tak naucza sam Wszechmogący...Praktycznie każde wyznanie naucza że ich nauki pochodzą od Boga. Inaczej mało kto by się tym przejmował.
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#77
Napisano 2008-12-28, godz. 22:35
Gdyż życie wszelkiego ciała jest w jego krwi, w niej ono tkwi; dlatego powiedziałem do synów izraelskich: Nie będziecie spożywać krwi z żadnego ciała, gdyż życie wszelkiego ciała jest w jego krwi, więc każdy, kto ją spożywa, będzie wytracony.
Jest to bardzo dobre wytłumaczenie dlaczego ŚJ tak skrupulatnie chcą unikać przyjmowania krwi.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#78
Napisano 2008-12-28, godz. 23:25
Gdyż życie wszelkiego ciała jest w jego krwi, w niej ono tkwi; dlatego powiedziałem do synów izraelskich: Nie będziecie spożywać krwi z żadnego ciała, gdyż życie wszelkiego ciała jest w jego krwi, więc każdy, kto ją spożywa, będzie wytracony.
między przetaczać a spożywać jest jednak spora różnica. No więc mamy nadinterpretację.
Poza tym ciekaw jestem jak to się ma do "nie zabijaj".
#79
Napisano 2008-12-28, godz. 23:30
#80
Napisano 2008-12-29, godz. 06:39
I pewne jest to, że Słowo Boże odnosi się do kwestii krwi bardzo poważnie zarówno w pismach hebrajskich i greckich. Dziwne byłoby gdyby ŚJ tak skrupulatnie starający się traktować Boga i Jego przesłanie poważnie, udawali że nie ma tematu. Tego właściwie nie można było uniknąć.
Nie wierzę też aby CK było grupą zwyrodniałych psychopatów którzy szukają tylko sposobu jak wykończyć swoich braci. Nie jest tak. Starania o to aby precyzyjnie przestrzegać Bożych ustaw mogą prowadzić do różnych efektów. W tym przypadku nie obyło się bez ofiar. Skala zjawiska jest jednak przez przeciwników ŚJ sztucznie wyolbrzymiana. W trakcie wojen prowadzonych przez innych "wierzących" ginęły miliony ale jakoś rzadko słychać że to na skutek spaczonego rozumienia Bożych praw.
Czy to uczciwe i sprawiedliwe robić nagonkę na ŚJ a połykać wielbłąda?
Użytkownik P.K.Dick edytował ten post 2008-12-29, godz. 06:40
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych