Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jaki był Twój powód odejścia z organizacji, a jaki byłby dziś.


  • Please log in to reply
102 replies to this topic

Ankieta: Powody odejścia z organizacji Towarzystwa Strażnica:

Jaki był Twój powód odejścia z organizacji Towarzystwa Strażnica?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.

Jaki byłby dziś z perspektywy czasu powód Twojego odejścia z organizacji gdybyś w tej chwili jeszcze był Świadkiem Jehowy:

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 Liquid33

Liquid33

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 8 Postów

Napisano 2009-04-18, godz. 14:53

Straznica radzi też, by śJ nie zaglądali na odstępcze strony w internecie. Więc co Ty tu robisz Liquid?! Czyżbyś nie słuchał jedynie słusznych rad?


Oj. A tu są sami odstępcy:(? Jesteś jednym z nich? Nie wiedzialem.

Każdy wie, że za wzór stawiani są ci, którzy dla służby zrezygnowali z wykształcenia. A o spełnianiu ambicji zupełnie nie ma mowyTakie ciemnoty to wciskaj swoim zainteresowanym. Każdy wie, że za wzór stawiani są ci, którzy dla służby zrezygnowali z wykształcenia.



Strażnica z roku 1977 (to chyba Twoim zdanie najbardziej mroczny okres w tej kwestii) odpowiadała na ten temat:"
"Nie mamy tu na celu ustalać reguł dla rodzin chrześcijańskich. Przedstawione sugestie mają raczej służyć tylko orientacji. Niech rodzice i młodzież wspólnie obmyślają plany co do stosownego wykształcenia świeckiego, które młodym umożliwi zaspokojenie zainteresowań i osiągnięcie celów życiowych w sposób zacny i pożyteczny"
I nie kręćcie że ktoś zakazal wam sie uczyć. Może chcecie dzisiaj zagłuszyć swoje niespełnione ambicje?? To była decyzja Wasza i Waszych rodzicow.

#62 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 14:55

tak, jestem odstępcą. Jestem "szczególnie groźnym" odstepcą bo nie czuję nienawiści do ŚJ, dość często ich bronię i ogolnie staram się być obiektywny. Taka postawa bardzo się nie podoba Nadarzynowi, bo WTS wolalby powiedzieć "no tak, odstępca, wiadomo, pluje jadem, pełen nienawiści, naśladujący swego pana szatana diabła" :P a jak czytają obiektywne wypowiedzi to mają problem bo nie mogą mnie zbyt łatwo zaszufladkować

Nie, nie tylko odstępcy. Przychodzi tu bardzo wielu ŚJ tylko że jakos szybko odchodzą, nie umiejąc bronić nauczania organizacji ŚJ

#63 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-18, godz. 15:15

Może napisz Liquid, kiedy skończyłeś studia. Nie cytuj mi tu bibuły, bo tam jest też napisane, czego śJ nie robią, a jednak postępuje tak wielu. Ty to może jakiś okultysta jesteś , skąd wiesz, co w moim życiu było decyzją moją, moich rodziców czy kogokolwiek innego? Sebastianie, różnie z tym bywa w różnych zborach. Na kongresach obwodowych zazwyczaj wywiady przeprowadza się z tymi, którzy karierę poświęcili dla służby. Obserwowałem zmiany w temacie wykształcenia na własne oczy. Ale opinia społeczności śJ zasadniczo się nie zmieniła. Niektóre kierunki studiów są krytykowane, a ci którzy się kształcą traktowani są podejrzliwie.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#64 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-04-18, godz. 15:17

Wiec bardzo sie uciesze na dyskusje z panem Luquid o wszelkich sprawach.


Tylko proponuje skierować sie na tor polemiki i rozmowy.

#65 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2009-04-18, godz. 15:37

Interesy robi się głową. Jeżeli ktoś Cię oszukał to sprawiedliwości szuka się w sądach. Nie rozumiem co tu w tej kwestii mają starsi. Jeżeli sprawa jest błacha to ok, czasem lepiej stracić, ale jeśli oszukano Cię na poważne sumy to ja na Twoim miejscu nie zostawiłbym tak tej sprawy. I nie ma tu nic do tego dobre imię "zboru" czy organizacji. Nie znasz tego przysłowia:"Kochajmy się jak bracia..."?

No to trochę jesteś nie na czasie. Nie wiesz, że Towarzystwo Strażnica naucza, że w przypadku sporów o nie oddawania pożyczek współwyznawcom i innych konfliktów w sprawach finansów nakazuje się by nie toczyć ich przed sądami świeckimi, lecz przed starszymi zboru(???), a w przypadku niewywiązywania się z zobowiązań finansowych przez współbrata, siostrę sugeruje by umorzyć sprawę Dołączona grafika Poczytaj lepiej trochę strawy >>> Zważajcie na samych siebie i na całą trzodę 1991, s.139 czy Strażnica 15.02.2009 :angry:


Ja np. jestem realistą i nie robię "interesów" w zborze. Nie wchodzę w żadne spółki z braćmi. Nie pożyczam pieniędzy których "nie mam"(czyli których żałowałbym, gdybym je stracił). Potrzebującym pomagam bezinteresownie, ale z głową. Wiem że niektórzy bezduszni osobnicy celowo przychodzą do zboru, by naciągnąć naiwnych. Zal mi ludzi którzy bezmyślnie wchodzą w coś czego potem żałują. A interesy w zborze czy też poza zborem zawsze są obarczone ryzykiem i z tym się trzeba liczyć. Sporym brakiem realizmu wykazuje się ten kto wchodząc w jakikolwiek "układ" licząc na zysk, nie bierze pod uwagę ryzyka. Nie znam Twojej sprawy, ale tego rodzaju użalanie się do niczego nie prowadzi. Trzeba było myśleć wcześniej, a na przyszłośc ostrożniej dobierać sobie wspólników. Nawet w zborze nie wszyscy są godni zaufania. Niektórzy mogą okazać się wilkami w owczej skórze. Rozwaga i jeszcze raz rozwaga.

Wynika z tego, że najlepiej robić interesy ze światusami bo są uczciwsi :)

Boli Cię że ktoś jest rozsądniejszy od Ciebie?

Nie ma to jak być sądzić siebie ;)

O rezygnacji z wykształcenia, niewiele teraz się mówi.

Rzadko bywam na spotkaniach, ale ostatnio o wykształceniu słyszałem na kongresie letnim w 2007 w bardzo obrzydzający sposób. Jeśli dla Ciebie to dawno to ZONK

Sam skończyłem Politechnikę. Znam kilku młodych którzy studiują

A gdzie tu ktoś neguje by zdarzali się świadkowie po studiach???

i nic mi nie wiadomo jakoby ktoś im w tym przeszkadzał. Są różnego rodzaju sugestie, ale pozostawia się je do osobistej oceny osobom bezpośrednio zainteresowanym.

Sugestie czyt, obrzydzanie. Wystarczy.

Wasze opinie jak widzę wynikają raczej z uprzedzenia i niechęci, niż znajomości faktów.

Wzajemnie.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#66 sk8terboy

sk8terboy

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 160 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-04-18, godz. 16:02

nikt nie zabrania zdobywania wyższego wykształcenia, niestety organizacja mocno to perswaduje młodym. Sam niedawno rozmawiałem z rok młodszym chłopakiem i strasznie się podniecał że zdaje maturę tylko żeby zdać, na studia nie idzie, tylko wyrusza w 'teren'. A jak się cieszył, że jak mówi o tym rówieśnikom to daje takie wspaniałe 'świadectwo'. Dzięki takim ludziom WTS ma coraz więcej robotów pod władzą.

p.s. jak pan liquid jest taki bystry i 'rozsądny', to zapraszamy do działów
Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne
lub
Przekład Nowego Świata
Want to know how deep the rabbit hole goes?

#67 Liquid33

Liquid33

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 8 Postów

Napisano 2009-04-18, godz. 16:12

Wiec bardzo sie uciesze na dyskusje z panem Luquid o wszelkich sprawach.


Tylko proponuje skierować sie na tor polemiki i rozmowy.



W sumie, czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że faktów nie da się oszukać. Dobrze ktoś napisał:" Wszyscy odłączający się od Towarzystwa i jego dzieła nie rozwijają w sobie wiary i łask ducha ani nie zaszczepiają ich drugim, lecz najwyraźniej czynią na odwrót — usiłują szkodzić Sprawie, której kiedyś służyli, i z mniejszym lub większym hałasem stopniowo odchodzą w zapomnienie, krzywdząc jedynie siebie oraz drugich, owładniętych podobnym duchem kłótliwości. (...) Jeżeli niektórym się zdaje, że na innym stole znajdą równie dobre, a nawet lepsze jadło, albo że sami będą w stanie podawać tak samo dobre lub nawet lepsze, niech idą swoją drogą. (...) Nie mamy nic przeciw temu, żeby drudzy poszli i gdzie indziej poszukali sobie satysfakcjonującego ich pokarmu i światła, tymczasem ci, którzy stają się naszymi oponentami, obierają — o dziwo — zupełnie odmienną drogę. Zamiast w stylu tego świata powiedzieć po męsku: ‚Znalazłem coś, co mi bardziej odpowiada. Żegnam!’, ludzie ci okazują gniew, złośliwość, nienawiść, zwadę — ‚uczynki ciała i diabła’ — i to w stopniu niespotykanym u osób świeckich."

Więc żegnam Was na tym forum. Poszczekajcie jeszcze trochę, a gdy się wam już znudzi, może za kilka lat przejrzycie na swoje oczy i zrozumiecie czego wam w życiu brakuje. A szkoda którą czynicie, jest w sumie nikła. Bo Ci którzy są silni nie zaglądają tutaj,a nawet gdy któryś tu zbłądzi szybko się zreflektuje, że to ścieżka bez celu, donikąd nie prowadzi. A słabi, no cóż, jeśli nie mają w sercu Boga i On ich rzeczywiście nie pociągnął, nie nam ich osądzać.

Bywajcie zdrowi.

Użytkownik Liquid33 edytował ten post 2009-04-18, godz. 16:18


#68 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 16:21

i tak ewakuował się kolejny ŚJ, szkoda :(

#69 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-04-18, godz. 16:25

prawda w oczy kole, tyle powiem.

#70 [email protected]

[email protected]

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 30 Postów

Napisano 2009-04-18, godz. 16:31

Straznica radzi też, by śJ nie zaglądali na odstępcze strony w internecie. Więc co Ty tu robisz Liquid?! Czyżbyś nie słuchał jedynie słusznych rad? A z tym wykształceniem to przestań pier****ić. Takie ciemnoty to wciskaj swoim zainteresowanym. Każdy wie, że za wzór stawiani są ci, którzy dla służby zrezygnowali z wykształcenia. A o spełnianiu ambicji zupełnie nie ma mowy. Chodzi o zdobycie pracy umożliwiającej poświęcenie jak największej ilości czasu na służbę.

Tak,to prawda,co piszesz.Ja mialam wrecz nakaz porzucenia szkoly,a gdy tego nie zrobilam,to bylam napominana wprost,albo do najblizszego zebrania,kiedy to byl np.wyklad o teorii ewolucji,gdzie siedzialam,jak na iglach,bo wprost do mnie celowano i wszyscy patrzyli na moja reakcje.To sa fakty.

#71 sk8terboy

sk8terboy

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 160 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-04-18, godz. 16:36

Zamiast w stylu tego świata powiedzieć po męsku: ?Znalazłem coś, co mi bardziej odpowiada. Żegnam!?, ludzie ci okazują gniew, złośliwość, nienawiść, zwadę ? ?uczynki ciała i diabła? ? i to w stopniu niespotykanym u osób świeckich."

jaki to jest 'styl tego świata'? Ja powiem po męsku:znalazłem coś co mi bardziej odpowiada, i bynajmniej nie są to rzeczy o których piszesz na końcu

Użytkownik sk8terboy edytował ten post 2009-04-18, godz. 16:38

Want to know how deep the rabbit hole goes?

#72 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 16:40

sk8terboy nasz "astrolog" likud33 wie lepiej napewno czcisz potajemnie szatana diabła tylko się nie chcesz przyznać :P

#73 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-18, godz. 16:52

W sumie, czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że faktów nie da się oszukać. Dobrze ktoś napisał:" Wszyscy odłączający się od Towarzystwa i jego dzieła nie rozwijają w sobie wiary i łask ducha ani nie zaszczepiają ich drugim, lecz najwyraźniej czynią na odwrót — usiłują szkodzić Sprawie, której kiedyś służyli, i z mniejszym lub większym hałasem stopniowo odchodzą w zapomnienie, krzywdząc jedynie siebie oraz drugich, owładniętych podobnym duchem kłótliwości. (...) Jeżeli niektórym się zdaje, że na innym stole znajdą równie dobre, a nawet lepsze jadło, albo że sami będą w stanie podawać tak samo dobre lub nawet lepsze, niech idą swoją drogą. (...) Nie mamy nic przeciw temu, żeby drudzy poszli i gdzie indziej poszukali sobie satysfakcjonującego ich pokarmu i światła, tymczasem ci, którzy stają się naszymi oponentami, obierają — o dziwo — zupełnie odmienną . Zamiast w stylu tego świata powiedzieć po męsku: ‚Znalazłem coś, co mi bardziej odpowiada. Żegnam!’, ludzie ci okazują gniew, złośliwość, nienawiść, zwadę — ‚uczynki ciała i diabła’ — i to w stopniu niespotykanym u osób świeckich."

Więc żegnam Was na tym forum. Poszczekajcie jeszcze trochę, a gdy się wam już znudzi, może za kilka lat przejrzycie na swoje oczy i zrozumiecie czego wam w życiu brakuje. A szkoda którą czynicie, jest w sumie nikła. Bo Ci którzy są silni nie zaglądają tutaj,a nawet gdy któryś tu zbłądzi szybko się zreflektuje, że to ścieżka bez celu, donikąd nie prowadzi. A słabi, no cóż, jeśli nie mają w sercu Boga i On ich rzeczywiście nie pociągnął, nie nam ich osądzać.

Bywajcie zdrowi.


:lol: :lol: :lol: chyba się posikam ze śmiechu! Wymiękł nasz obrońca "prawdy", a ona razem z nim. Powrzucał i sobie poszedł, klasyczny przypadek fanatyka jehowity.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#74 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-04-18, godz. 16:56

Wszyscy odłączający się od Towarzystwa i jego dzieła nie rozwijają w sobie wiary i łask ducha ani nie zaszczepiają ich drugim, lecz najwyraźniej czynią na odwrót — usiłują szkodzić Sprawie, której kiedyś służyli (...) ludzie ci okazują gniew, złośliwość, nienawiść, zwadę — ‚uczynki ciała i diabła’ — i to w stopniu niespotykanym u osób świeckich."


A czego można się spodziewać po odstępcach???!!! <_<

Pozdrawiam cieplutko

jak najbardziej świecka Dosia :P

#75 szulamitka

szulamitka

    Początkujący (1-50)

  • Validating
  • Pip
  • 60 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-04-18, godz. 17:43

To jest forum o Swiadkach i z tego co mi wiadomo Swiadkowie też mogą, na rownych prawach, brać udzial w dyskusji (patrz regulamin).



jasne regulamin forum nie zabrania SJ udzielac sie tutaj. tylko jak cie namierza braciaki starszaki z twojego zboru i bedziesz mial pouczajaco, przepelniona wielkodusznym milosierdziem rozmowe albo nawet KS to przestaniesz sie tak madrzyc :D:D:D

#76 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2009-04-18, godz. 19:37

Kochani

Nasz umiłowany Brat Likwid :rolleyes: 33 jeszcze nieraz tu wpadnie. Wtedy powitamy go powtórnie i z większą CZUŁOŚCIĄ Andrzeju <_< dobrze? Musimy świecic dobrym przykładem aby nie potwierdzać twierdzeń niewolnika. Co do naszego Brata to wierżę w jego szczere serce i gorąco będę się modlił do naszego ukochanego Boga Jehowy aby Duch Święty i jego dotknął i nie dał mu spokoju :rolleyes: Zobaczycie, że jeszcze kiedyś napisze nam swoje świadectwo o dojściu do Chrystusa
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#77 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-04-18, godz. 19:47

ludzie ci okazują gniew, złośliwość, nienawiść, zwadę — ‚uczynki ciała i diabła’ — i to w stopniu niespotykanym u osób świeckich."

A ja czuję jak gniew złośliwość nienawiść zwadę okazują sj........ a nawet mieliśmy ostatnio dowody w postaci nienawistnych smsów wysyłanych do andreasa :)
nie potrafiłam uwierzyć.......

#78 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-18, godz. 19:56

Kochani

Nasz umiłowany Brat Likwid :rolleyes: 33 jeszcze nieraz tu wpadnie. Wtedy powitamy go powtórnie i z większą CZUŁOŚCIĄ Andrzeju <_< dobrze? Musimy świecic dobrym przykładem aby nie potwierdzać twierdzeń niewolnika. Co do naszego Brata to wierżę w jego szczere serce i gorąco będę się modlił do naszego ukochanego Boga Jehowy aby Duch Święty i jego dotknął i nie dał mu spokoju :rolleyes: Zobaczycie, że jeszcze kiedyś napisze nam swoje świadectwo o dojściu do Chrystusa


Nie licz na mnie z tą czułością. Nie czuję presji by komukolwiek cokolwiek udowadniać. A to świecenie przykładem kojarzy mi się z "dawaniem dobrego świadectwa" -FUJ! Mam głęboko gdzieś, co pan licośtam 33 sobie pomyśli.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#79 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2009-04-18, godz. 20:29

:) emocje Andrzeju, emocje. Zawsze zadawałem braciom pytanie : co zrobisz jak w Raju ( wtedy tym ziemskim ) spotkasz swego największego wroga, a już niedaj Bóg katolika?? Domyslacie sie reakcji na studium książki :)
Także Andrzeju, nie przyjmiesz jako swojego brata po wyjściu z Matrixa WTSu brata likwicoś tam ? :rolleyes:
Wszak czy nie za kazdego z nas Chrystus oddał swe cenne życie?
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#80 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2009-04-18, godz. 20:35

Witam. Jestem po raz pierwszy na forum. Mam na imię Krzysiek. I trochę wam się dziwię, że tak narzekacie, jak to było źle i nie do wytrzymania, jak to was wykorzystywano, a wy naiwni i prości, daliście sie tak zmanipulować itp itd...

Poczytaj dokladnie wypowiedzi na forum a nie opierasz swoja opinie na jednym watku. Jak poczytasz wiecej to dowiesz sie, ze wiele osob otrzymalo wiele dobrego od SJ (jako ludzi) natomiast zawiodla organizacja.

Je jestem świadkiem ponad 20lat. Zawiedliście się na ludziach? Czy na Bogu? Pisał ktoś "o nieomylności Ciała kierowniczego" ?. Nieomylni z tego co mi wiadomo są "Papieże". Swiadkowie nigdy sobie nie przypisywali nieomylności w interpretacji czy kwestiach doktrynalnych. Ciało kierownicze to niedoskonali ludzie popełniający błędy i jak wszyscy omylni. Chcielibyście zapewne by było inaczej. Ale nie jest tak. Nikt się też nie wypiera roku 1975 czy innych podobnych . To prawda że w na początku lat 70-tych Strażnica pisała:

[...]
I co postanowiliście? Czy to powód by odejść i pluć teraz na byłych współpracowników?

Oj niedokladnie to ty nawet straznicy nie czytasz, skoro wierzysz w to ze CK nie uwaza sie za nieomylne :) Proponuje lepsze studium osobiste.

[...]
Pamiętajcie! Jeżeli Swiadkowie mają rację i przeżyją "jako jedyni" zapowiedziany" wielki ucisk" który prędzej czy później nadejdzie, to Was - niestety - wśrod nich nie bedzie.
Jeżeli natomiast Bóg jest tak dobry że pozwoli przeżyć wszystkim "dobrym" ludziom, to Wy być może sie tam znajdziecie (tego wam szczerze życzę), ale Swiadków tam też nie zabraknie.

I nie piszę tego w "filozofii strachu" byście się przestraszyli, ale by choć jeden pomyślał. Ja też miewam wątpliwości (bo któż ich nie ma?), ja też czasem gryzę się sam ze sobą, ale mimo wszystko więź z Bogiem to coś tak cennego, że żal byłoby to wszystko zostawić przez niedoskonałość współbraci. Pozdrawiam

Takie brednie o przezyciu jakiegos konca swiata, zycia po smierci, armagedonu czy jak kto woli to uslyszysz w kazdej religii. Chcesz to wierz w te brednie ale nie wciskaj tego innym.

Co do Twojej wiezi z bogiem to pamietaj ze masz wiez z organizacja a nie bogiem :)
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych