180 replies to this topic

[Melchizedek]

Oczko

Dalej nie pojmujesz Meluś. Za karawaną będziesz leciał na czworakach i lizał proch z ziemi.

Jezus i uczniowie gdy z niego szydzono i obrzucano ich wyzwiskami milczeli wiec i ja nie bede komentowal tego tak grubianskiego komentarza bo to co oczko tworzy to juz zwykle obrazanie innych uczestnikow forum...

twoje odzywki w tym topicu duzo mowia o Tobie.....wiec pozwol ze strzepne proch z progu twego domu i w dalsza polemika nie bede sie wdawal....

Brooklyn Hunter

chetnie moge porozmawiac brooklyn choc z tego co widze nanasz temat masz wyrobione zdanie a i twoja wiedza na nasz temat jest spora..wiec za brdzo nie wiem o czym chcesz porozmawiac??

Sebastianie

Co do piekla i przypowiesci Jezusa. Mam jedno pytanie a propo piekla i nieba...Czemu Jezus wskrzesil Lazarza skoro ten byl juz na lonie Abrahama w niebie? Czemu nie powiedzila wszystkim ze Lazarz dostapil juz nagrody i zeby sie cieszyli. Czemu powiedzila ze nasz przyjaciel Lazarz spi?? Czemu siostry Lazarza powiedzialy ze wierza ze on zmartwychwstanie w dniu ostatnim??czemu nie potweirdzily ze wierza ze on jest w niebie??
Moglbys mi to wyjasnic??

[Asiunia]

(...)Co do piekla i przypowiesci Jezusa. Mam jedno pytanie a propo piekla i nieba...Czemu Jezus wskrzesil Lazarza skoro ten byl juz na lonie Abrahama w niebie? Czemu nie powiedzila wszystkim ze Lazarz dostapil juz nagrody i zeby sie cieszyli. Czemu powiedzila ze nasz przyjaciel Lazarz spi?? Czemu siostry Lazarza powiedzialy ze wierza ze on zmartwychwstanie w dniu ostatnim??czemu nie potweirdzily ze wierza ze on jest w niebie??(...)

Nie wiem jak Ci inni odpowiedza na to pytanie, ale pomysl z czysto ludzko pktu widzenia...

Dzis gro osob wierzy w istnienie nieba, a mimo to smierc bliskich i ich pogrzeby to straszny smutek i rozpacz. Mozna by pomyslec tak jak mowisz--"po co smutek? przeciez zmarlego spotkala juz nagroda i jest w niebie. jak ja umre to sie spotkamy". No wlasnie... jak umre to sie spotkamy... kiedys tam w nieokreslonej przyszlosci... a do tej pory tej osoby tak bardzo brak i ogarnia nas niewymowiony smutek, ze trudno to sobie wytlumaczyc slowami "umarl, ma juz nagrode, cieszmy sie".

A dzis nie cieszysz sie jak ktos Ci powie ze np bliska chora osoba "spi", nawet jak jest w ciezkim, nieodwracalnym stanie(choroba, wypadek, roznie...), niech bedzie ze lezy w spiaczce, ale nikt nie daje ani 1% na ozdrowienie i do tego czasu co "spi" masz jeszcze jakas nadzieje... a jesli juz slyszysz o smierci... to jest calkowicie inaczej...

I co by siostrom Lazarza dalo takie pocieszenie?

pzdr

asia

[Oko-Rentgen]

...twoje odzywki w tym topicu duzo mowia o Tobie.....

Meluś,
i vice versa. W końcu to "Twoje Świadectwo" a zacząłeś już w pierwszym pościku obrzydliwie:

Zdaje sobie sprawe ze zawsze bedziemy przedmiotem atakow, szczegolnie takie osoby jak Iszbin i jemu podobni zawsze beda wylewali swoj jad na nas. A ze jadu ma duzo co widac po tym forum to pewnie bedzie to trwalo.

Pozdrawiam

[haael]

Co do piekla i przypowiesci Jezusa. Mam jedno pytanie a propo piekla i nieba...Czemu Jezus wskrzesil Lazarza skoro ten byl juz na lonie Abrahama w niebie? Czemu nie powiedzila wszystkim ze Lazarz dostapil juz nagrody i zeby sie cieszyli. Czemu powiedzila ze nasz przyjaciel Lazarz spi?? Czemu siostry Lazarza powiedzialy ze wierza ze on zmartwychwstanie w dniu ostatnim??czemu nie potweirdzily ze wierza ze on jest w niebie??
Moglbys mi to wyjasnic??

Odpowiedź jest bardzo prosta. Lepiej jest żyć niż nie żyć. Nawet na łonie Abrahama w niebie.

Świadkowie czekają na Armagedon i chcą, żeby wszystko szlag trafił, ale tak naprawdę dobrze jest żyć, bo świat naprawdę nie jest taki zły.

[polarm]

Odpowiedź jest bardzo prosta. Lepiej jest żyć niż nie żyć. Nawet na łonie Abrahama w niebie.

Świadkowie czekają na Armagedon i chcą, żeby wszystko szlag trafił, ale tak naprawdę dobrze jest żyć, bo świat naprawdę nie jest taki zły.

Świat, czy jest zły?
Jest kochany słodki i boski, jeśli się... kocha ten świat i ludzi. Niewątpliwie mają z tym problemy wszelkiej maści nieudacznicy i zakompleksione przeciętniaki, o wygórowanych aspiracjach.
Nie mówiąc już o świrnie nawiedzonych, idiot-cwaniaczkach spod znaku świątobliwego otworu k'anal(izacyj)nego.
To o takich Miłosz powiedział, że "... Największą tragedią w przyrodzie jest wariat na swobodzie..."

Użytkownik polarm edytował ten post 2006-12-21, godz. 22:03

[Oko-Rentgen]

Oczko
Jezus i uczniowie gdy z niego szydzono i obrzucano ich wyzwiskami milczeli
wiec i ja nie bede komentowal tego tak grubianskiego komentarza bo to co oczko tworzy to juz zwykle obrazanie innych uczestnikow forum...

Meluś,
kłamiesz z premedytacją...cały czas próbujesz oddawać ale kiepsko Ci to trochę idzie.
Ile razy się już żegnałeś?

I powtarzam:
jeśli czujesz się prześladowany, to pakuj prowiant w tornister i uciekaj w najbliższe górki.
I poskarż się starszym zboru, że na Forum-Watchtower są straszne prześladowania,
chrześcijan rzucają lwom na pożarcie a Ciebie taki jeden za włosy ciągnie i chyba
wygląda na to, że zaczął się wielki ucisk...ośmieszasz się wyniosły świadku i nie udawaj.

Pozdrawiam i sam sobie zgotowałeś los i "przypadkowo" trafiłeś na forum.

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-21, godz. 22:12

[Melchizedek]

Haaelu

Odpowiedź jest bardzo prosta. Lepiej jest żyć niż nie żyć. Nawet na łonie Abrahama w niebie.

sorry ale to jest bardzo prostacka odpowiedz, nie prosta. Co znaczy nie zyc??Czy w niebie nie ma zycia? aniolowie nie zyja?? skoro lazarz byl dobrym czlowiekiem i poszedl do nieba na lono abrahama /swoja droga moi drodzy czym jest w/g was to lono abrahama/ to po co jezus go sciagnal z powrotem?? jaka w tym nagroda? poza tym jezus poweidzial ze "nikt do nieba nie wstapil oprocz tego ktory z niego przyszedl - syna czlowieczego" jak to sie ma do ideii ze wszyscy ludzie ida do nieba? to Jezus jako pierwocina z umarlych dopiero otworzyl ta droge przez swoja przleana krew. i to tez nie dla wszystkich. zawarl nowe przymierze z tymi ktorzy mieli byc krolami i kaplanami w Jego krolestwie. Ludzie ktorzy mieli dostapic tego przywileju mieli konkretny cel.

Nie uwazamy haaelu ze caly swiat jest zly i brzydki. swiat jest piekny pelen dziel Bozych, niestey to ludzie czynia z niego czesto zle miejsce. to tak jak piekny dom w ktoym mieszkaja zli wspollokatorzy. wystraczy jeden bardzo zly ktory bedzie kradl psul szerzyl zla atmosfere i czlek ma ochote sie wyprowadzic albo usunac tego intruza. dom dalej jest piekny ale mieszkanie w nim to mordega.....

Zdajemy sobie sprawe ze dzis caly swiat lezy w mocy zlego /szatana/ ktory czyni w tym pieknym domu wiele zlego i dlatego czasami mieszkanie w nim jest trudne. Niestey nie w naszej mocy jest wyrzucenie tego intruza, tylko wlasciciel domu moze.

W Objawiawieniu masz napisane:

I został strącony wielki Smok,
Wąż starodawny,
który się zwie diabeł i szatan,
zwodzący całą zamieszkałą ziemię,
został strącony na ziemię,
a z nim strąceni zostali jego aniołowie*.

Dlatego radujcie się, niebiosa i ich mieszkańcy!
Biada ziemi i biada morzu -
bo zstąpił do was diabeł,
pałając wielkim gniewem,
świadom, że mało ma czasu».

Czy to nie jest jasne?? Zdajemy sobie sprawe z istnienia teog przeciwnika i ogromnego wplywu jaki wywiera na dzisiejszy swiat.



Asiuniu


Skoro smierc jest tylko przejsciem do lepszego zycia nagroda za dobre zycie to czemu w biblii sa zapisane takie slowa jak: Kara za grzech jest smierc, Dusza ktora grzeszy ta umrze,


Rzym 5:17J eżeli bowiem przez przestępstwo jednego śmierć zakrólowała z powodu jego jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru sprawiedliwości, królować będą w życiu z powodu Jednego - Jezusa Chrystusa.

smierc jest przeciwienstwem zycia....jest nicoscia zadnym przejsciem...dopiero Chrystusowa ofiara okupu umozliwia zmartwywstanie powrot do zycia. Ta swiadomosc daje nadzieje o czym pisze pawe w 15 rozdz. listu do koryntian...
a jesli ludzie wierza w zycie posmiertne i dalej sa smutni to dlatego ze bardzo CHCA w to wierzyc co nie zmienia faktu ze jes t to ich zyczenie.... a sam smutek jest naturalna reakcja...nawet Chrystus zaplakal jak zobaczyl zalobnikow....choc wiedzial ze zaraz wskrzesi Lazarza....

[Melchizedek]

oczko

pewien madry czlek powiedzial...dopoki wariat jest niegrozny mozna go ignorowac....wiec pozwol ze po prostu bede cie ignorowal....a w gorki jade na kilka dni tyle ze biore plecak nie tornister...

no i nie lubie oddawac zlem za zle wiec nie mam w tym wprawy takiej jak ty...


a zegnalem sie tylko raz.... ale dalem ci wskazowke kiedy znikne z forum: jeszcze nie rozwiazales?? dziwne a niby prorok

[haael]

sorry ale to jest bardzo prostacka odpowiedz, nie prosta. Co znaczy nie zyc??Czy w niebie nie ma zycia? aniolowie nie zyja?? skoro lazarz byl dobrym czlowiekiem i poszedl do nieba na lono abrahama /swoja droga moi drodzy czym jest w/g was to lono abrahama/ to po co jezus go sciagnal z powrotem?? jaka w tym nagroda? poza tym jezus poweidzial ze "nikt do nieba nie wstapil oprocz tego ktory z niego przyszedl - syna czlowieczego" jak to sie ma do ideii ze wszyscy ludzie ida do nieba? to Jezus jako pierwocina z umarlych dopiero otworzyl ta droge przez swoja przleana krew. i to tez nie dla wszystkich. zawarl nowe przymierze z tymi ktorzy mieli byc krolami i kaplanami w Jego krolestwie. Ludzie ktorzy mieli dostapic tego przywileju mieli konkretny cel.

Lepiej jest żyć biologicznie niż nie żyć biologicznie. Życie aniołów to trochę co innego niż życie człowieka. Jezus ściągnął Łazarza z powrotem, bo żywy Łazarz na Zieni miał lepiej niż nieżywy (żywy tylko duchem) w niebie. Gdyby nie-życie miało być lepsze niż życie, to powinniśmy się z wzajemnej miłości pozabijać.

Masz swoje zdanie i rozumiem to, ale taka jest moja opinia.

Nie uwazamy haaelu ze caly swiat jest zly i brzydki. swiat jest piekny pelen dziel Bozych, niestey to ludzie czynia z niego czesto zle miejsce. to tak jak piekny dom w ktoym mieszkaja zli wspollokatorzy. wystraczy jeden bardzo zly ktory bedzie kradl psul szerzyl zla atmosfere i czlek ma ochote sie wyprowadzic albo usunac tego intruza. dom dalej jest piekny ale mieszkanie w nim to mordega.....

Świat jest dobry, ludzie też są dobrzy i mieszkanie na tym świecie z tymi ludźmi to wcale nie jest mordęga. Powiem więcej: świat jest dobry właśnie dlatego, że są na nim ludzie.

Zdajemy sobie sprawe ze dzis caly swiat lezy w mocy zlego /szatana/ ktory czyni w tym pieknym domu wiele zlego i dlatego czasami mieszkanie w nim jest trudne. Niestey nie w naszej mocy jest wyrzucenie tego intruza, tylko wlasciciel domu moze.

Przesadzacie z tym kultem szatana. Szatan wcale nie jest taki potężny. Na pewno znacznie potężniejszy jest Bóg. I to realnie potężniejszy a nie tylko potencjalnie. Bóg w tej chwili wywiera na świat znacznie większy wpływ niż szatan.
Szatan nie włada światem. W księdze Hioba musiał iść do Boga po pozwolenie, żeby mógł dokuczać Hiobowi. Gdyby był władcą, to by się nie musiał nikogo pytać.

[Melchizedek]

haaelu niech przemowi Slowo:

Mat 4: 8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych 9 i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon». 10 Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz»*. 11 Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu.

Szatan ma wladze do tego stopnia ze mogl ofiarowac Jezusowi wszystkie Krolestwa ziemskie i ich chwale za poklon. Jezus nie powiedzial BLEFUJESZ STARY a przeciez by wiedzial, po prostu odrzucil pokuse...zreszta Jezusa sam nazwal Szatan wladca swiata.

Zgadzma sie zToba ze Bog jest poteznijszy - masz racje i dziala dla dobra ludzi co nie zmienia faktu ze Szatan zwodzi cala zamieszkana ziemie:

I został strącony wielki Smok,
Wąż starodawny,
który się zwie diabeł i szatan,
zwodzący całą zamieszkałą ziemię,
został strącony na ziemię,
a z nim strąceni zostali jego aniołowie

co do lazarza i smierci ja opieram swoje zdanie na biblii i konkretnych wersetach a ty haaelu?

naprawde ciesze sie ze zycie cie otacza dobrymi ludzmi bo i ja mam to szczescie i jest to dar bozy, ale spojrz wokol zobacz co sie dzieje w innych krajach popatrz na sytuacje globalnie....bylem w azji widzialem rzeczy ktorych nie pokaza w TV. haaelu na swiecie dzieje sie wiele zla, ludzie umieraja tysiacami codziennie z glodu chorob, wojen nie mozna tego bagatelizowac tlyko dlatego ze tobie sie w zyciu wiedzie....

[Terebint]

zwodzący całą zamieszkałą ziemię,

Co to znaczy Twoim zdaniem "całą ziemię"? Zwodzi wszystkich, tylko nie świadków Jehowy? Jeśli tak, to czy masz jakieś wersety Biblijne na poparcie takiego twierdzenia?

[Melchizedek]

zwodzacy cala zamieszkana ziemie to znaczy ze celem ataku niegodziwca sa wszyscy ludzie i kazdy zj osobna. nie ma na ziemi czlowieka ktory umknal by jego uwadze...co nie znaczy ze kazdy musi byc zwiedzony. Bog daje orez do walki z tym niegodziwcem sporo na ten temat mowil Pawel np o zbroi duchowej.. czytanie Biblii odgrywa tu wazna role....

[Oko-Rentgen]

...jezus...
...jezus...
...syna czlowieczego...

W Objawiawieniu masz napisane:
I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny...

Meluś, ale Ty fajnie nawiedzony jesteś.
Pokarmik ze Strażnicy działa na przysadkę mózgową...niestety.
Piszesz imię Jezusa z małej literki a diabła z dużej.
Pozdrawiam i tak trzymaj...

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-21, godz. 23:05

[haael]

co do lazarza i smierci ja opieram swoje zdanie na biblii i konkretnych wersetach a ty haaelu?

Co do ŁAZARZA opierasz swoje zdanie na konkretnych wersetach? Których? Który werset popiera Twój pogląd, że Łazarz nie istniał w czasie śmierci? Po co Jezus powiedział "Łazarzu, wyjdź"? Mówił do kogoś, kto nie istnieje?

haaelu niech przemowi Slowo:

Ech, Melchizedeku. Wszyscy Świadkowie są tacy sami.

Ja wiem, że takie wersety są, dziesiątki Świadków przed Tobą mi je pokazywało i znałem je jeszcze zanim wiedziałem, że jest coś takiego jak Świadkowie Jehowy.
Pytam jednak o ten werset:
(Hi 1:11-12)
Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego majątku! Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył. Rzekł Pan do szatana: Oto cały majątek jego w twej mocy. Tylko na niego samego nie wyciągaj ręki. I odszedł szatan sprzed oblicza Pańskiego.
Dwa pytania: Dlaczego szatan prosił Boga, nie mógł tego zrobić bez prośby? Czy majątek Hioba był w mocy szatana zanim Bóg na to pozwolił?
Nie powołuj się na inne wersety, bo wiem, że są. Wyjaśnij te dwa konkretne albo przyznaj, że nie umiesz wyjaśnić.

[Gonzalo]

Melchizedeku,

Szatan ma wladze do tego stopnia ze mogl ofiarowac Jezusowi wszystkie Krolestwa ziemskie i ich chwale za poklon. Jezus nie powiedzial BLEFUJESZ STARY a przeciez by wiedzial, po prostu odrzucil pokuse...

Ten pogląd komentowałem tutaj.
Dodam jeszcze, że Jezus od początku wiedział, z kim rozmawia. Mógł więc od razu powiedzieć: "wynocha!" Z jakichś jednak względów postąpił inaczej. Jakie by te względy nie były, na pewno nie chodziło o złudzenie, że z tym rozmówcą można cokolwiek załatwić.

zreszta Jezusa sam nazwal Szatan wladca swiata.

Nazwał, tylko w jakim sensie? Jak swoją opinię godzisz z oświadczeniem Jezusa: „dani mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi…”?

[Melchizedek]

Haaelu

odpowiedz masz w tej samej ksiedze Hioba

8 Mówi Pan do szatana: «A zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by tak był prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający grzechu jak on». 9 Szatan na to do Pana: «Czyż za darmo Hiob czci Boga? 10 Czyż Ty nie ogrodziłeś zewsząd jego samego, jego domu i całej majętności? Pracy jego rąk pobłogosławiłeś, jego dobytek na ziemi się mnoży.
11 Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego majątku! Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył». 12 Rzekł Pan do szatana: «Oto cały majątek jego w twej mocy. Tylko na niego samego nie wyciągaj ręki». I odszedł szatan sprzed oblicza Pańskiego.

Bog troszczyl sie o Hioba i chronil go przed nieszczesciem bo Hiob byl sluga prawdziwego Boga, zreszta o tym ze Bog chroni swoich slug Pismo mowi przy wielu okazjach...Zobacz Psalm 91:14-16

14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
15 Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
16 Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie.

Wlasnie dlatego szatan musial zazadac by ta ochrona zostala zdjeta i Jehowa uczynil ten wyjatek by wyprobowac hioba. A przed kim byla ta ochrona?? przed kim Bog chronil Hioba i inych swoich slug?? Jezus tez prosil o ochrone dla swoich uczniow: Jana 17:14-16

Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. 15 Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od Złego. 16 Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.

i jeszcze: 33 To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat»

Gonzalo

Co do jezusa i szatana na pustyni: jezus wiedzial ze bedzie kuszony przez niegodziwca to byla proba i byl na nia gotowy. Gdyby powiedzila wynocha proba nie odbylaby sie. szatan z poczatku atakowal finezyjnie, schlebial, cytowal nawet pisma i Jezus mu odpowiadal dopiero gdy otwarcie szatan zbluznil Bogu i zazadal poklonu Jezus kazal mu isc precz....nie zmienia to faktu ze szatan nie kusilby Jezusa czyms co do niego nie nalezalo bo taka pokusa nie mialaby zadnej racji bytu......

co do lazarza, to ze umartl powiedzila sam Jezusa w Jana 11:11-15

11 To powiedział, a następnie rzekł do nich: «Łazarz, przyjaciel nasz, zasnął, lecz idę, aby go obudzić». 12 Uczniowie rzekli do Niego: «Panie, jeżeli zasnął, to wyzdrowieje». 13 Jezus jednak mówił o jego śmierci, a im się wydawało, że mówi o zwyczajnym śnie. 14 Wtedy Jezus powiedział im otwarcie: «Łazarz umarł, 15 ale raduję się, że Mnie tam nie było, ze względu na was, abyście uwierzyli. Lecz chodźmy do niego!»

ale rozumiem ze masz wersety ktore mowia inaczej?? jesli tak to jakie??

brooklyn hunterze

to forum czesto przypomina uczonych w pismie ludzi ktorzy zongluja swietnie wersetami i cytatmi, sa swietnie obeznani ale zapominaja o duchu prawa o milosci i tu sie z toba zgadzam....Jezus podal jak bedzie sadzil i za co....na pewno znasz ten werset. Nikt nie twierdzi ze wszyscy SJ przezyja bo ani nazwa ani sam chrzest nie jest tu zadnym gwarantem....to jak zyjesz czy zgodie z przykazaniami twoje czyny to bedzie decydujace nie znajomosc Pisma na wyrywki czy ilosc postow na tym forum




Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!
35 Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;
36 byłem nagi, a przyodzialiście Mnie;
byłem chory, a odwiedziliście Mnie;
byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie".
37 Wówczas zapytają sprawiedliwi: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? 38 Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? 39 Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?" 40 A Król im odpowie: "Zaprawdę, powiadam wam:
Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili".


Pozdrawiam

[Gonzalo]

....nie zmienia to faktu ze szatan nie kusilby Jezusa czyms co do niego nie nalezalo bo taka pokusa nie mialaby zadnej racji bytu......

A dlaczego? Bo Ojciec Kłamstwa przestrzega jakiegoś kodeksu honorowego?
Nawet zwykli ludzie często zdają sobie sprawę, że są kuszeni ułudą, a mimo to ulegają. Jak widać, świadomość, że jest się oszukiwanym, nie zawsze ułatwia obronę przed oszustwem.

Pytałem już o to Macieja, kiedy niby Szatan przejął władzę nad światem.
Ale nawet gdyby faktycznie kiedyś ją miał, to nie rozumiem, jak mógłby ją miec teraz, wbrew słowom Jezusa, kto tu naprawdę rządzi.

[Maciej]

nie wiem nie przypominam sobie, kiedy to pytanie padło. nasuwa mnie się jednak trochę inne spostrzeżenie. otóż jak dobrze kojarzę Jezus po chrzcie dostapił niejako "olśnienia" kim był zanim sie narodził z niewiasty. miał również sposobnośc "czytania myśli". czy nie wydaje się Tobie Gonzalo, ze coś tak oczywistego jak panowanie nad światem, jak również jego krolestwami było dla Jezusa również oczywiste. i gdyby było to rzeczywiście blefem, a Jezus miałby taką świadomość nie omieszkałby tego wyrzucis Szatanowi ? zresztą ten werset nie jest jedynym, który potwierdza iż Szatanowi podlega świat. oczywiście świat ludzi i ich wzajemnych relacji.

[Gonzalo]

Macieju,

nie wiem nie przypominam sobie, kiedy to pytanie padło.

Tutaj.

otóż jak dobrze kojarzę Jezus po chrzcie dostapił niejako "olśnienia" kim był zanim sie narodził z niewiasty.

A skąd to kojarzysz, bo chyba nie z Biblii.

czy nie wydaje się Tobie Gonzalo, ze coś tak oczywistego jak panowanie nad światem, jak również jego krolestwami było dla Jezusa również oczywiste. i gdyby było to rzeczywiście blefem, a Jezus miałby taką świadomość nie omieszkałby tego wyrzucis Szatanowi ?

Czy Jezus wiedział, z kim rozmawia, czy nie? Moim zdaniem, oczywiście wiedział i dlatego od razu dostrzegał w „niewinnych” sugestiach Szatana drugie dno. Dlaczego odpalił go dopiero po trzeciej propozycji? Może dlatego, że dotyczyła wprost kwestii uznania Pana w kimś innym niż Bóg.

zresztą ten werset nie jest jedynym, który potwierdza iż Szatanowi podlega świat. oczywiście świat ludzi i ich wzajemnych relacji.

‘Ten świat’, który podlega Szatanowi, to pewien sposób myślenia oraz ludzie, którzy mu hołdują. Z tak rozumianym ‘tym światem’ Jezus nie ma nic wspólnego i nie jest jego Panem. Natomiast Jezus jest Panem ‘świata’ rozumianego jako całe stworzenie (abstrahując od sposobu myślenia i postępowania tegoż stworzenia).
Mt 28,18 pewnie pozostawisz bez komentarza:
Czy Jezusowi dana jest wszelka władza na Ziemi? Tak czy nie?

[Melchizedek]

Ten świat’, który podlega Szatanowi, to pewien sposób myślenia oraz ludzie, którzy mu hołdują. Z tak rozumianym ‘tym światem’ Jezus nie ma nic wspólnego i nie jest jego Panem. Natomiast Jezus jest Panem ‘świata’ rozumianego jako całe stworzenie (abstrahując od sposobu myślenia i postępowania tegoż stworzenia).

gonzalo alez calkowiecie i absolutnie sie zgadzma z toba...my tez tak to rozumiemy, ale poniewaz krolestwami rzadza wlasnie ludzie ktorzy czynami poswiadczaja ze sa poddanymi szatana. spojrz chociazby na pana Buscha i na co robi mocarstwo USA pod jego rzadami, spojrz na upadek wartosci morlanych i rodzinnych. Nasze babcie nie moge zrozumiec nowej moralnosci mlodych ktora jest zupelnie tolerowana. Spojrz na fale pornografii w internecie i pomysl jak trudno tym dobrym ludziom zyc na takiej Ziemi. Szatan skazil i dalej kazi miliony umyslow na tysiace sposobow i pod tym wzgledem swiat jest mu podlegly....i na wyzwolenie spod tej przemoznej sily czekamy z utesknieniem....