Chodzi o to, że nauczanie jakie robią Ś.J. pozostawia trwałe pozytywne cechy w człowieku. Wyrabia to odporność charakteru. To szczególnie przydaje się kobietom które w naturze wszepione mają wygodnictwo i pasożytnictwo. Brak im charyzmy na przetrwanie trudnych chwil. W Świecie są one najczęściej takie jak wspomnialem. Proszę np przysłuchać się rozmowom kobiet ze soba gdziekolwiek. Będą to nastepujące 2 tematy główne. Ciuchy i chłopcy. Dla starszych kobiet dojdą tematy kulinarne i zdrowotne. Ś.J. jakby nie było prowadzą edukację i to przyczynia się do rozwoju intelektualnego.
Słuchaj edd, partneem byłem OK, tylko babsko poszło za konformizmem społecznym i nie stać ją było na odwagę, aby przyjąc fakty że kleryzm to pasożyci i telepała się ze strachu co to będzie gdy chłopcy(dzieci) będą w klasie inni niż reszta, bo z wiedzą Ś.J. Wolała się mnie pozbyć, bo byłem nieugięty. Nie będę robił inaczej niż myślał. Ile jest takich odważnych kobiet? stąd właśnie okreslenie babsko na taką wystrachaną kobitkę
Mam dla Ciebie mala sugestie a raczej prosbe zebys nie wrzucal do jednego worka wszystkich kobiet i nie mierzyl je taka miara jak swoja byla. To ze obracasz sie w towarzystwie takich kobiet ktore jak twierdzisz potrafia rozmawiac tylko o ciuchach i facetach to jest to tylko i wylacznie twoja zasluga.
DB madrze powiedzial
Jak facet jest durny, to spotyka na swojej drodze durne kobiety. Proste.