65 replies to this topic

[Olo.]

Dowiesz się w swoim czasie.

[Nilrem0]

wszyscy ktorzy w jakis sposob zetkneli sie z ta Organizacja to sa w jakims stopniu "zatruci"

Przyłączam się, chcąc nie chcąc ....

Co do samej ankiety i jej celu. To sprawdzanie reakcji tutejszych Formowiczów, ich zachowania i wypowiedzi i potraktowanie jak chomiki doświadczalne, jest tez takie trochę......

[Noc_spokojna]

jaki mister badaczu ?

Sebolq, dokładnie taki, jaki był w stawianiu babek z piasku przez Kasię. Tak mi się przypomniało z przedszkola...ile razy Kasi rozwaliła się babka, (bo robiła ze zbyt suchego piasku), to z uporem muła twierdziła, że właśnie taka niedorobiona miała być . Ale Kasia miała wtedy 4 lata i podpatrując nas zrozumiała, że na babki lepszy piasek jest z dna piaskownicy .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[Maryhna]

śmieszny jesteś Olo... a ośmieszasz się na własne życzenie
celowo źle stworzona ankieta jest stymulatorem w przeprowadzanym eksperymencie.... no gratuluje inwencji twórczej

jakie to niesamowite, że ludzie nie potrafiąc przyznać się do błędu, nie dość, że nie robią nic w kierunku jego poprawy, to w obawie przed kompromitacją brną w swoje "dna" dalej...

nigdy się do tego nie przyzwyczaję

Użytkownik Maryhna edytował ten post 2007-06-05, godz. 18:32

[Sebastian Andryszczak]

tu nie ma śmiacia Olo "udowodnił" nam, że jedynymi osobami uprawnionymi przez Boga do masakrowania psychiki bliźniego swego są członkowie ciała kierowniczego świadków Jehowy. A wy, niewierni, nie chcecie tego przyjąć... Cóż, pismo mówi, kto nie uwierzy, ten będzie potępiony na amien

A mówiąc poważnie, proponuję, abyśmy zeszli z Olo i przestali z niego drwić, bo chyba robi mu się duszno... a wszystko co merytoryczne na temat ankiety i tak zostało już wypowiedziane.

[sebol]

śmieszny jesteś Olo... a ośmieszasz się na własne życzenie
celowo źle stworzona ankieta jest stymulatorem w przeprowadzanym eksperymencie.... no gratuluje inwencji twórczej

no widzisz Maryś ;-) bylismy tymi co na to g... (wyspa ;-) ) nie daliśmy się nabrać ;-)

Użytkownik sebol edytował ten post 2007-06-05, godz. 19:19

[Olo.]

śmieszny jesteś Olo... a ośmieszasz się na własne życzenie
celowo źle stworzona ankieta jest stymulatorem w przeprowadzanym eksperymencie.... no gratuluje inwencji twórczej

Tutaj jesteś w błędzie. Najpierw musiałabyś udowodnić, że ankieta jest źle zrobiona. A potem miotać szyderstwa, które obecnie są postawione na tak chwiejnym fundamencie.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-06-06, godz. 15:02

[Maryhna]

a stworzenie ankiety bardziej szczegółowej nie jest udowodnieniem, że Twoja jest źle zrobiona?
przestań się facet pogrążać bo nie wychodzi Ci to na dobre

[Olo.]

Stworzenie ankiety alternatywnej, takiej jak Twoja, którą de facto poddał krytyce psycholog Stamaim, wcale nie dowodzi błędności innych ankiet. To nie jest żaden dowód z Twojej strony. Logicznie rzecz biorąc wachlarz ankiet może być bardzo rozpięty, a mimo to jedna wcale nie musi dowodzić, że pozostałe są źle zrobione. Samo stworzenie innej ankiety z tego samego zagadnienia nie podważa automatycznie poprawności tej pierwszej. Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale tą ankietą nie dowiodłaś, że moja jest "źle stworzona".

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-06-06, godz. 18:59

[Noc_spokojna]

Stworzenie ankiety alternatywnej, takiej jak Twoja, którą de facto poddał krytyce psycholog Stamaim, wcale nie dowodzi błędności innych ankiet. To nie jest żaden dowód z Twojej strony. Logicznie rzecz biorąc wachlarz ankiet może być bardzo rozpięty, a mimo to jedna wcale nie musi dowodzić, że pozostałe są źle zrobione. Samo stworzenie innej ankiety z tego samego zagadnienia nie podważa automatycznie poprawności tej pierwszej. Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale tą ankietą nie dowiodłaś, że moja jest "źle stworzona".

Olo, po co to ciagniesz? Przeciez w poprzednich postach wytłumaczyliśmy, na czym błąd polega.
Co do dalszej dyskusji, to jest zabawna, ale to nie nasza wina, ze dałeś się podpuścic Jaraczowi .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[Maryhna]

co jeden post tego dziwnego człowieka to tym bardziej jestem rozbawiona

[Olo.]

Przeciez w poprzednich postach wytłumaczyliśmy, na czym błąd polega.

Z całym szacunkiem ale oprócz wyrażenia własnej opinii nie udowodniłyście swoich zarzutów względem mojej ankiety. Więcej było w tym emocji niż logicznych argumentów. Nie wiem dlaczego teraz kiedy mam czas tak usilnie starasz się wycofać z dyskusji.

co jeden post tego dziwnego człowieka to tym bardziej jestem rozbawiona

Czy oprócz arogancji i szyderstw stać Cię na logiczne i trzeźwe argumenty? Nie ustosunkowałaś się też co do mojej odpowiedzi na twoje zarzuty. Wolisz mi ubliżać niż w logiczny sposób udowodnić swoje racje.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-06-06, godz. 20:09

[Maryhna]

no człowieku... co Ci mam udowadniać? to że ankieta jest zbyt ogólna zauważyło kilka osób... gdzie chcesz potwierdzenia, u Miodka? czy u Heidtman?

Nie jestem agresywna tylko cyniczna i sarkastyczna-nie myl pojęć

Stworzyłam ankietę po to, żebyś mniej więcej zobaczył jak to powinno wyglądać i gdzie w swojej popełniłeś błędy-co może wskazywać na fakt, że tworzenie u Ciebie ankiet w tej tematyce kuleje, zresztą sam o to prosiłeś.
Jak widzisz ja popełniając swój błąd przyznałam sie do niego i podziękowałam za wskazówki. Ty jak widać masz z tym trudności.
Kończę na tym dysputę maksymą...

"Rzeczą ludzką jest błądzić, rzeczą głupców-trwać w błędzie"

pozdrawiam życząc sarkastycznie prędkiego pogłębiania wiedzy w tej materii.

[Olo.]

no człowieku... co Ci mam udowadniać? to że ankieta jest zbyt ogólna zauważyło kilka osób... gdzie chcesz potwierdzenia, u Miodka? czy u Heidtman?

Stanowisko pewnych osób, na jakie jakie się powołujesz w powyższym poście nie jest jeszcze żadnym dowodem. Popełniasz przy tym kilka kardynalnych błędów logicznych w swym rozumowaniu. Ponieważ to że ktoś, lub kilka osób podważa czyjeś stanowisko wyrażeniem swoich odczuć w danej sprawie nie jest żadnym argumentem. Jest tylko tezą wymagającą dowodów.

Po pierwsze popełniasz błąd logiczny w swej wypowiedzi zwany ipse dixit, który polega na tym, że ktoś stara się dowieść swoich racji odwołując się do własnej opinii i mniemania, zamiast podać konkretny argument.

Po drugie popełniasz błąd logiczny argumentum ad verecundiam. A ów błąd polega na tym, że dowodzący swego stanowiska powołuje się na przekonanie jakiejś innej osoby, zamiast na konkretny argument przez nią wyrażony. Dlatego powoływanie się na inne osoby z tego forum w opisany powyżej sposób jest tylko błędnym logicznie rozumowaniem, a nie ostatecznym dowodem.

Po trzecie popełniasz błąd logiczny argumentum ad numerum który polega na tym, że ktoś jest przekonany o poprawności swego zdania, ponieważ wiele osób wyraża podobną do niego opinię. Niestety jest to tylko iluzoryczny argument. W czasach Jezusa większość, Żydów nie uwierzyła w niego jako Mesjasza i wcale nie dowodzi to poprawności ich stanowiska i poglądu.

Poza tym negatywnie oceniłaś moją ankietę twierdząc, że "jest zbyt ogólna", nie wiedząc nawet jaki ma ona spełniać cel w mym założeniu. Skąd wiesz, że informacje jakie uzyskam - nawet ogólne - nie są właśnie tymi jakich poszukuję? Może zależy mi na bardzo szerokim zakresie znaczeniowym owego zagadnienia? Jeśli tego nie wiesz to twój zarzut staje się bezpodstawny. Zaznaczam, że nie jesteśmy w gabinecie lekarskim, ale zaledwie na jednym z ogólnie dostępnych for religijnych.

Nie jestem agresywna tylko cyniczna i sarkastyczna-nie myl pojęć

Nie mylę pojęć bo jedno nie wyklucza drugiego. A wręcz cynizm i sarkazm zamiast logicznych argumentów, bywa przejawem agresji internetowej. Z czym miałem często nieprzyjemność się spotkać.

Stworzyłam ankietę po to, żebyś mniej więcej zobaczył jak to powinno wyglądać i gdzie w swojej popełniłeś błędy-co może wskazywać na fakt, że tworzenie u Ciebie ankiet w tej tematyce kuleje

Po raz kolejny popełniasz ten sam błąd w logicznym rozumowaniu. Stworzenie przez Ciebie ankiety, która jak sama przyznajesz zawiera błędy. Nie jest żadnym dowodem na to że moja ankieta jest jak to określiłaś "źle zrobiona". Logicznie rzecz biorąc wachlarz ankiet może być bardzo rozpięty, a mimo to jedna wcale nie musi dowodzić, że pozostałe są źle zrobione. Samo stworzenie innej ankiety z tego samego zagadnienia nie podważa automatycznie poprawności tej pierwszej. Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale tą ankietą nie dowiodłaś, że moja jest "źle stworzona". Natomiast tworząc twoją ankietę skrupulatnie pominęłaś pytania dotyczące wpływu materiałów podważających nauki Świadków Jehowy na kondycję psychiczną ankietowanych, czym wypaczyłaś całkowicie zakres badawczy mojej ankiety. Tak więc Twoja ankieta jest po prostu inna w swej treści i nie uzyskałbym na jej podstawie informacji które mnie interesują. Byłaby mi nieprzydatna. Nie jest więc dla mnie jako założyciela tego wątku merytorycznie poprawną alternatywą.

Jak widzisz ja popełniając swój błąd przyznałam sie do niego i podziękowałam za wskazówki. Ty jak widać masz z tym trudności.

"Rzeczą ludzką jest błądzić, rzeczą głupców-trwać w błędzie"

Jak Ci powyżej wykazałem, jeszcze nie zdołałaś udowodnić, że popełniłem błąd. Tak więc na tym etapie rozmowy dopuściłaś się kolejnego błędu logicznego. Który zarazem jest bardzo nieetyczny, czyli argumentum ad personam. Stosują go Ci którzy zamiast podać merytorycznie celne argumenty, dopuszczają się ataków na godność swego adwersarza - i nie tylko przez obelgi, ale też przez dyskredytujące go insynuacje.

pozdrawiam życząc sarkastycznie prędkiego pogłębiania wiedzy w tej materii.

W świetle mych powyższych wypowiedzi, prosiłbym Cię abyś skupiła się na merytorycznej stronie dyskusji, a nie na miotaniu sarkastycznych uwag pod moim adresem. Myślę, że wtedy oboje odniesiemy korzyść z naszej wymiany poglądów.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-06-07, godz. 06:30

[Noc_spokojna]

Z całym szacunkiem ale oprócz wyrażenia własnej opinii nie udowodniłyście swoich zarzutów względem mojej ankiety. Więcej było w tym emocji niż logicznych argumentów. Nie wiem dlaczego teraz kiedy mam czas tak usilnie starasz się wycofać z dyskusji.

Olo, z całym szacunkiem dla Ciebie, (a mam taki, pomimo tej zabawnej wpadki z tą nieszczęsną ankietą )nie widzę po prostu sensu w kontynuowaniu tej dyskusji. Nie wycofuję się, ale po prostu ją kończę, bo to co miałam do powiedzenia już powiedziałam .

zważywszy, że w ogóle trudno zdefiniować termin"powikłania emocjonalne", a w psychiatrii odnosi się do bardzo różnych objawów w zależności od jednostki chorobowej. (...) Olo, układając w ten sposób pytania w ankiecie, dałeś dowód, że nie masz pojęcia na temat terminologii psychologicznej i psychiatrycznej, w wyniku czego Twoje pytania są mało czytelne (...) Podkreslam, że nadal chodzi tylko i wyłącznie o nieprawidłowe użycie w pytaniach terminu "powikłania emocjonalne".
Co do Twojej znajomości i "wiedzy na temat zaburzeń emocjonalnych i zboru Świadków Jehowy", nie wypowiadam się, bo nic na ten temat nie wiem. (...) Olo, nigdy nie bawiłam się w zakładanie ankiet, i nie mam zamiaru. To Twoja ankieta, więc może jak już zacząłeś ten temat, to poszerz swoją wiedzę i ułóż ankietkę od nowa . Wierzę w Twoją inteligencję i nie mam wątpliwości, że następna ankieta będzie przystępna dla każdego forumowicza i poprawna .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[Olo.]

Z całym szacunkiem. Jeśli to wszytko co chciałaś powiedzieć to uszanuję twoje wycofanie się z dyskusji. Jednak zaznaczam, że mimo wyrażenia swej negatywnej opinii pod moim adresem, nie zdołałaś jej udowodnić. Masz prawo się wycofać i ja to prawo uszanuję.

[wyspa]

Olo, ja w kwestii formalnej.

Rozumiem, że zamieściłeś ankietę żeby uzyskać informacje,
które Cię interesują. Skoro uważasz, że ankieta jest merytorycznie
poprawna, to czy zechciałbyś powiedzieć czy informacje,
które z niej uzyskałeś zadowoliły Cię?

Jeśli odpowiesz - nie, to czy zamierzasz, jako założyciel tego wątku
zrobić coś w tym kierunku, żeby uzyskać informacje, które Cię
interesują?

Czy zamierzasz nadal tracić czas na bezcelowe (bo przecież zdania nie zmienisz) dyskusje?



Pozdrawiam

Wyspa

[Sebastian Andryszczak]

ankieta jest błędna m.in. wtedy, kiedy proponowane odpowiedzi nie uwzględniają jakiejś istotnej możliwości.

Przykłady błędnych ankiet:
ile masz lat?
0-16
17-30
41-60
>60
(pominięto wiek 31-40)

albo: jaki masz kolor włosów:
- blondyn(ka)
- brunet(ka)
- czarnowłosy(a)
(pominięto m.in. osoby rude i siwe)

albo kiedy odpowiedzi na siebie nachodzą, np.

zaznacz czy jesteś:
- człowiekiem
- blondynem
- kobietą
- Polakiem

ankieta Olo nie uwzględniła np. mojego przypadku, wyżej opisanego (materiały krytyczne wobec ŚJ wywołały pierw pogorszenie, a potem poprawę stanu zdrowia)

na tej podstawie uważam, że jest błednie skonstruowana.

Ale widzę, że Olo w żaden sposób tej argumentacji nie zechce uznać.

[Olo.]

Tak Sebastianie. I tutaj się z Tobą zgodzę. Twój argument jest trafny. Z tego punktu widzenia można by dodać do ankiety opcję: inna ewentualność. Mało tego ktoś mógł w życiu doświadczyć dwóch lub więcej okresów z zaburzeniami emocjonalnymi. Jednego z przyczyn zależnych od bycia ŚJ. A drugiego niezależnie od tego czynnika. Poza tym warianty i opcje można by mnożyć dalej. Obawiam się że i tak ktoś zarzuciłby ankiecie jakieś braki. Myślę więc, że aby uniknąć takiej sytuacji, można by dodać opcję: inna ewentualność. I tutaj moja ankieta okazał się niedopracowana pod tym właśnie względem. Dziękuję za cenną krytykę. Zwłaszcza, że ten ostatni post nie był podszyty personalnymi docinkami.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-06-07, godz. 19:11

[Olo.]

Olo, ja w kwestii formalnej.

Rozumiem, że zamieściłeś ankietę żeby uzyskać informacje,
które Cię interesują. Skoro uważasz, że ankieta jest merytorycznie
poprawna, to czy zechciałbyś powiedzieć czy informacje,
które z niej uzyskałeś zadowoliły Cię?

Muszę przyznać już na tym etapie, że wyniki tej ankiety nie dają potwierdzenia moim podejrzeniom. Prawdę mówiąc pomyliłem się co do moich oczekiwań. Przepraszam więc Was za całe zamieszanie. Pozdrawiam i mam nadzieję, że wymienimy swe poglądy jeszcze w innych wątkach.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-06-08, godz. 19:07