Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przyjmowanie w domu obrazu Marii


  • Please log in to reply
94 replies to this topic

#21 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-11-09, godz. 21:45

Ja też nie.
Bałwochwalstwo zbyt wyraziste.



A obrazków Marii masz w domciu multum "pochowanych" w literaturze biblijnej wink.gif


obrazy można mieć tylko nie na ścianach, bo to bałwochwalstwo.
kiedy powieszony obraz staje się bałwochwalstwem?
pozdrawiam Andrzej

#22 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-11-10, godz. 06:01

Zadajesz takie proste pytania że az wstyd ci temat klarować.
Wiadomo że obraz staje się bałwanem wtedy gdy oddaje mu się cześć.
Ale nie udawaj głupka - wiesz przecież że takie obrazy w większości religii babilońskich produkuje się specjalnie w tym celu. Czego nie robi jednak WTS.

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#23 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-11-10, godz. 09:49

obrazy można mieć tylko nie na ścianach, bo to bałwochwalstwo.
kiedy powieszony obraz staje się bałwochwalstwem?

Katolicki Sobór Powszechny (Nicea 787 r.): „Według nauczania Ojców i powszechnej Tradycji Kościoła wierni mogą czcić razem z krzyżem także wizerunki Matki Bożej, Aniołów i Świętych, w kościołach, w domach i przy drogach”

Ot i cała prawda usankcjonowana doktrynalnie. Jaka jest różnica między obrazkiem książkowym czy kalendarzowym, a obrazem, przedmiotem czyjejś czci, to może poproszę mojego młodszego syna. On to zapewne wyjaśni, jeśli ktoś nie widzi różnicy. Chłopak lubi takie zadania. ;)

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-11-10, godz. 09:57

Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#24 liza

liza

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 515 Postów

Napisano 2007-11-10, godz. 13:15

Wiem że jest tu kilka piszących osób które jak Sebastian A. porzucily religię ŚJ a wróciły do katolicyzmu.
Czy obecnie bierzecie udział w celebracji obrazu Marii w swoich domach ?

Nie jestem ex ,jestem Katolikiem i w porownaniu do Twojej religii nie jestem zmuszona do robienia rzeczy ktore mi w niej nie odpowiadaja ,i to nie znaczy ,ze Ci ktorzy je robia sa dla mnie gorsi czy lepsi ,nikt nikogo nie zmusza do przyjmowania takiego czy innego obrazu do domu to jest wolny wybor, i nikt nie zmusza nikogo do wielbienia takiego lub innego swietego to tez jest osobisty wybor, i nie widze w tym nic uchybiajacego ,ze ktos modli sie przed jakims wizerunkiem bo wiadomo ze to jest tylko jakis odnosnik a nie przedmiot samego wielbienia, kazdy modli sie jak umie , jedni modla sie sami w ukryciu ,inni potrzebuje tlumow inni modla sie czytajac czasopisma , inni potrzebuje miec do tego jakis wizerunek, dla mnie ludzie ktorzy mowiac brzydko "nabijaja" sie z form rozumienia przez innych ich wiare i jej rozumienia, to poprostu kleby i prostaki , tak jak juz wczesniej pisalam nie smieszy mnie Zyd kiwajacy sie przed sciana placzu , muzulmanin kierujacy sie w czasie modlicy w strone Mekki, Derwisze tanczacy w czasie modlitwy itp....

#25 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-11-10, godz. 13:25

Trafiłaś w sedno. Może podsumuję twoje wywody jednym zdaniem: Katolikom jest wszystko jedno jak inni lub oni sami czczą Boga i martwe bożki.
Ale nie Bogu Biblii. Jehowie nie jest to obojętne.

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#26 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2007-11-10, godz. 16:10

Trafiłaś w sedno. Może podsumuję twoje wywody jednym zdaniem: Katolikom jest wszystko jedno jak inni lub oni sami czczą Boga i martwe bożki.
Ale nie Bogu Biblii. Jehowie nie jest to obojętne.

Bóg wymaga tylko tyle, aby czcić Go w "duchu i prawdzie" oraz aby nie robić tego na pokaz. Wizerunki nie są niczym złym, o ile pomagają w skupieniu podczas modlitwy, a podczas codziennej krzątaniny przyciągają na siebie wzrok i przypominają o Bogu. Żydzi modlili się w Świątyni ozdobionej wizerunkami Cherubinów przypominających o obecności Jahwe, więc chrześcijanie też mogą mieć obrazy i rzeźby Aniołów i Świętych.
Co do formy modlitwy - są 2 rodzaje modlitwy: wspólnotowa i indywidualna. Modlitwa wspólnotowa, dla lepszej jej organizacji, wymaga wprowadzenia stałych, łatwych do wyuczenia formuł, żeby wszyscy mogli się modlić jednocześnie tymi samymi słowami. Oprócz tego ustala się pewne gesty, żeby zachować porządek w zgromadzeniu. Taka modlitwa ma miejsce podczas Mszy, nieszporów itp. Zaś modlitwa indywidualna to właśnie "wszystko jedno". Oczywiście w rozsądnych granicach, czczenie "w prawdzie" wymaga od nas np., żebyśmy nie posługiwali się wizerunkami bóstw pogańskich, nie wypowiadali magicznych zaklęć itp. Ale to, czy do modlitwy wstajemy, siedzimy, klęczymy, czy nawet leżymy, jest obojętne. Każdy sam powinien sobie przemyśleć, która postawa najlepiej wyraża szacunek wobec Boga. Niektórzy modlą się modlitwami z książeczek do nabożeństwa, inni własnymi słowami. Niektórzy odliczają modlitwy przy użyciu różańca, inni zaś go nie używają. Istotne jest tylko to, by modlitwy nie odmawiać mechanicznie, ale wczuwać się w każde słowo. Wielu osobom pomagają wizerunki, a inni ich nie potrzebują. Nie ma w KK dogmatu, który by nakazywał koniecznie mieć święte obrazki na ścianach. A nawet w kościele wystarczy tylko krzyż na ołtarzu i są kościoły, gdzie nie ma nic więcej.
Zaś jeśli chodzi o peregrynację obrazów i figurek po domach - to ma znaczenie symboliczne. Przecież nikt nie twierdzi, że wraz z wniesieniem za próg figurki fatimskiej, do domu przychodzi Matka Boska. Chodzi o to, żeby w taki wizualny, namacalny sposób zaakcentować, że przyjmujemy Boga do naszych serc, naszych domów, miast i krajów. Do niektórych właśnie taka namacalność obrzędu przemawia, bo Bóg i Święci w Niebie to Istoty niewidzialne i niedające się dotknąć, a wiele osób chce okazać Bogu i Świętym swoją miłość tak jak np. ukochanej matce - przytulić, ucałować. Podobnie jak niejeden rodzic całuje przed snem zdjęcia swoich dzieci, które daleko i na długo wyjechały.
Należy zapamiętać jednak pewną ważną rzecz: te zewnętrzne formy służą tylko temu, żeby pobudzić nas do czci wewnętrznej i tę cześć wzmocnić. Same w sobie nic nie znaczą i jeśli ktoś nie potrzebuje zewnętrznej obrzędowości, to nikt mu nie nakazuje w niej uczestniczyć. Katolicy nie muszą przyjmować do domów żadnych figurek, nie muszą odmawiać różańca, chodzić na pielgrzymki itp. Tylko niedzielna Msza oraz sakramenty: chrztu, pokuty i eucharystii są obowiązkowe.

Pozdrawiam :)

Użytkownik miedziana_cyna edytował ten post 2007-11-10, godz. 16:12

Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#27 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-10, godz. 17:12

Tylko tam obraz nie pielgrzymuje, a wierni pielgrzymują do obrazów i rzeźb.

Ewentualnie do drukarni i biurowców.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-11-10, godz. 17:13

Dołączona grafika

#28 liza

liza

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 515 Postów

Napisano 2007-11-10, godz. 18:01

Trafiłaś w sedno. Może podsumuję twoje wywody jednym zdaniem: Katolikom jest wszystko jedno jak inni lub oni sami czczą Boga i martwe bożki.
Ale nie Bogu Biblii. Jehowie nie jest to obojętne.

Nie jest wszystko jedno tylko nie potepiaja innych jezeli robia to inaczej i nie wysmiewaja sie z nich, a z Biblia sa bardziej zgodni moj drogi niz Twoja wiara z Ameryki i te martwe bozki co za bzdury , co Ty mozesz wiedziec co naprawde czcza Katolicy poza tym co wyczytales w Twoich czasopismach :)

#29 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-10, godz. 18:08

Trafiłaś w sedno. Może podsumuję twoje wywody jednym zdaniem: Katolikom jest wszystko jedno jak inni lub oni sami czczą Boga i martwe bożki.
Ale nie Bogu Biblii. Jehowie nie jest to obojętne.


Oj biedny Ty jesteś... strasznie biedny w swojej głupocie.
Wciąż widzisz to co chcesz widzieć, a jeśli się nie da to rżniesz głupa i przekształcasz czyjeś myśli.
Czy naprawdę Ci to jest potrzebne żeby się utwierdzić w "swojej" wierze ?



Smutne że trzeba takie rzeczy tłumaczyć ludziom, którzy się uważają za istoty inteligentne.
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#30 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-11-10, godz. 18:56

Nie jest wszystko jedno tylko nie potepiaja innych jezeli robia to inaczej i nie wysmiewaja sie z nich, a z Biblia sa bardziej zgodni moj drogi niz Twoja wiara z Ameryki i te martwe bozki co za bzdury , co Ty mozesz wiedziec co naprawde czcza Katolicy poza tym co wyczytales w Twoich czasopismach :)


Akurat tak się złozyło Lizo, że katolikiem byłem 28 lat, więc wiem że ŚJ nawet do pięt nie dorastają katolikom w obłudzie dnia codziennego i świątecznego.
Zaprawdę powiadam wam, ciężko znaleść bardziej chory system niz katolicki.
Zanim więc kogoś osądzisz, dowiedz się czegoś o nim, bo tak to się tylko ośmieszasz.

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#31 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-10, godz. 19:15

katolikiem byłem 28 lat

A na ilu spotkaniach np. "oazowych" w swojej parafii byłeś?

ciężko znaleść bardziej chory system niz katolicki.

Szczególnie na parafii w Mławie. (zobacz >>)

Zanim więc kogoś osądzisz, dowiedz się czegoś o nim, bo tak to się tylko ośmieszasz.

Amen

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-11-10, godz. 19:17

Dołączona grafika

#32 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-11-10, godz. 19:17

Święte słowa Diki, nie dorastacie nam do pięt.....
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#33 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-11-10, godz. 19:27

ŚJ nawet do pięt nie dorastają katolikom w obłudzie dnia codziennego i świątecznego.

Święte słowa Diki, nie dorastacie nam do pięt.....


Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-11-10, godz. 19:28

Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#34 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-11-10, godz. 20:04

A na ilu spotkaniach np. "oazowych" w swojej parafii byłeś?

Szczególnie na parafii w Mławie. (zobacz >>)

Amen


Przyszedł do mnie kiedyś znajomek, Maciek O. chodzący na miejscową Oazę.
Rozmawialiśmy na temat programu tych spotkań.
Wspominał że często otwierają Bilbię na losowo wybranej stronie i próbują zastosować odczytany cytat w swoim życiu.
Na moje stwierdzenie że to podpada pod magię, rzekł na to że my ( ŚJ ) wymyślilismy sobie termin Armagedon bo tego nie ma w Biblii - w/g niego.
Może losowo nie trafił na te słowo do dziś?

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#35 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-10, godz. 20:17

Przyszedł do mnie kiedyś znajomek, Maciek O. chodzący na miejscową Oazę.
Rozmawialiśmy na temat programu tych spotkań.
Wspominał że często otwierają Bilbię na losowo wybranej stronie i próbują zastosować odczytany cytat w swoim życiu.
Na moje stwierdzenie że to podpada pod magię, rzekł na to że my ( ŚJ ) wymyślilismy sobie termin Armagedon bo tego nie ma w Biblii - w/g niego.
Może losowo nie trafił na te słowo do dziś?

W takim razie powinieneś wiedzieć skąd biorą się "opowieści dziwnej treści" dotyczącę Świadków Jehowy. Z tego samego źrodła, z którego Ty czerpiesz.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-11-10, godz. 20:19

Dołączona grafika

#36 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-11-10, godz. 20:20

Wiem.. z Zakrystii ?? ;)

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#37 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-10, godz. 20:24

Wiem.. z Zakrystii ?? ;)

Nie o takiego rodzaju lokalizację chodzi. Poza tym, nie odniosłeś się do mojego pytania 28-letni katoliku.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-11-10, godz. 20:25

Dołączona grafika

#38 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2007-11-10, godz. 23:47

Przyszedł do mnie kiedyś znajomek, Maciek O. chodzący na miejscową Oazę.
Rozmawialiśmy na temat programu tych spotkań.
Wspominał że często otwierają Bilbię na losowo wybranej stronie i próbują zastosować odczytany cytat w swoim życiu.
Na moje stwierdzenie że to podpada pod magię, rzekł na to że my ( ŚJ ) wymyślilismy sobie termin Armagedon bo tego nie ma w Biblii - w/g niego.
Może losowo nie trafił na te słowo do dziś?

A co to ma wspólnego z magią?

Pozdrawiam :)
Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#39 liza

liza

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 515 Postów

Napisano 2007-11-11, godz. 11:04

Akurat tak się złozyło Lizo, że katolikiem byłem 28 lat, więc wiem że ŚJ nawet do pięt nie dorastają katolikom w obłudzie dnia codziennego i świątecznego.
Zaprawdę powiadam wam, ciężko znaleść bardziej chory system niz katolicki.
Zanim więc kogoś osądzisz, dowiedz się czegoś o nim, bo tak to się tylko ośmieszasz.

Przygadal kociol garnkowi, widac taki byl z Ciebie Katolik ,ze w swojej poprzedniej wierze widziales tylko zlo , jak to mowia kazdy sadzi swoja miara zly czlowiek widzi tylko zlo , nie obrazaj ludzi ot tak sobie , tylko dlatego ze sa inni od Ciebie i tam gdzie Ty widzisz tylko zlo - widza dobro i sa dobrymi ludzmi, nie sadz bo bedziesz sadzony moj drogi, twoje uprzedzenie jest chorobliwe, nie opowiadala Ci wiara katolicka bo dla Ciebie jest chora i obludna a moze raczej jest odwrotnie, bo popatrz ile wspanialych ludzi znalazlo w niej oparcie i daja dobro i milosc innym - zobacz i rozejrzyj sie wokolo ile jest dobrych i wspanialych ludzi na Swiecie , to chyba ciezko jest zyc z takim sposopbem patrzenia na zycie jak Twoje, pozdrawiam :)

#40 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2007-11-12, godz. 08:00

(...)
Co do formy modlitwy - są 2 rodzaje modlitwy: wspólnotowa i indywidualna. Modlitwa wspólnotowa, dla lepszej jej organizacji, wymaga wprowadzenia stałych, łatwych do wyuczenia formuł, żeby wszyscy mogli się modlić jednocześnie tymi samymi słowami. Oprócz tego ustala się pewne gesty, żeby zachować porządek w zgromadzeniu. (...)


Od kiedy modlitwa wspólnotowa wymaga wprowadzenia formuł czy gestów? Czy modlitwą wspólnotową nie jest to, kiedy jedna osoba się modli, a inni ją słuchają, a kiedy skończy się modlić, jeśli się z nią zgadzają to mówią zgodnie Amen (tzn. niech się tak stanie), i w ten sposób modlą się pokolei. Czy koniecznie należy żywą społeczność Kościoła zamieniać na martwy rytuał który dla większości osób nie ma większego znaczenia?
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych