Nie wierzysz - bo nie chcesz uwierzyć, no cóż, mogę ci tylko współczuć, skoro nie wiesz czego ci brak.
Użytkownik P.K.Dick edytował ten post 2008-08-23, godz. 18:24
Napisano 2008-08-23, godz. 18:24
Użytkownik P.K.Dick edytował ten post 2008-08-23, godz. 18:24
Napisano 2008-08-26, godz. 16:22
Faktem bezspornym i akceptowanym przez większość wykładowców akademickich jest teoria ewolucji i doboru naturalnego. Jeśli istnieją te zjawiska, to tym bardziej nie ma żadnego boga.
Bardzo spodobał mi się kontrargument Padre Antonio na argument Janusza. Zacytowałem go nawet żonie.
„JEŚLI”?, Mnie takie rozumowanie na pewno się nie ‘bardzo podoba’, a raczej przypomina mi powiedzenie:, ‘Jeśli nawet babka będzie mieć wąsy, to i tak dziadkiem nie będzie’.Przy okazji tego kontrargumentu zastanawiam się jaki sens ma wiara w Boga, jeśli ewolucję uznamy za fakt bezsporny? Co może nam dać wiara w Boga, jeśli nie jest on naszym Stwórcą? Nawet jeśli On istnieje, to jakie ma to znaczenie dla nas?
Przecież bez wątpienia wiem i wierzę, że istnieje jakiś przysłowiowy Jan Kowalski w Warszawie. Ale po co mam modlić się do niego i pokładać w nim nadzieję, jeśli fakt jego istnienia nie ma żadnego znaczenia dla mojego istnienia i życia codziennego?
Jeśli uznaję, że żywe organizmy powstały w wyniku ewolucji i doboru naturalnego ( w tym i homo sapiens ), to bez znaczenia jest dla mnie fakt, czy istnieje ktoś, kto popchnął te klocki domina. Na ciąg wydarzeń aż do dnia dzisiejszego ten ktoś nie miał już wpływu. Moim zdaniem osoby, które wierzą w Boga powinny również być zwolennikami kreacjonizmu w całej rozciągłości.
Napisano 2008-08-26, godz. 16:55
DO PIOTRA!
Czy Ty Piotrze naprawdę wierzysz, że jesteś potomkiem człekokształtnej małpy?
Bo ?JEŚLI? tak, to?
Pozdrawiam
Użytkownik P.K.Dick edytował ten post 2008-08-26, godz. 16:56
Napisano 2008-08-26, godz. 19:04
Napisano 2008-08-26, godz. 19:06
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2008-08-26, godz. 20:57
Napisano 2008-08-27, godz. 01:29
Nie wierzysz - bo nie chcesz uwierzyć, no cóż, mogę ci tylko współczuć, skoro nie wiesz czego ci brak.
Napisano 2008-08-27, godz. 14:28
Dobrze napisałeś Arturze – „JEŚLI” jest bliskie ‘zeru’.Przecież to się nie wyklucza.....ewolucja jest procesem, który albo zaczął się samoistnie (matematycznie niemożliwe - szanse na powstanie takiego kosmosu, takiej planety, takiego procesu ,żeby z pierwotniaka zrobić myślącą istotę są bardzo bliskie zeru) albo został zaczęty i był kierowany lub korygowany przez istotę lub istoty myślące (Boga lub ufoludki jak kto woli)
Napisano 2008-08-27, godz. 17:47
Myślę, że to ciekawe, jak wielu zostając SJ przyjęło te słowa Pawła, które przytoczyłeś Januszu, niczym dzieci.Dobrze napisałeś Arturze – „JEŚLI” jest bliskie ‘zeru’.
To jest dopiero fenomen, ‘zero’ uznać za „FAKT BEZSPORNY – EWOLUCJĘ I DOBÓR NATURALNY” – jakąż trzeba mieć wiarę!!!
Ale przecież za taką ‘hipotezą’ jest większość nauczycieli akademickich – to dopiero tyrania autorytetu.!!!
Nawet dziecko zrozumie argument ap. Pawła: - Hbr 3:4 /Bp/ - „Każdy, bowiem dom bywa przez kogoś zbudowany, a tym, który wszystko zbudował, jest Bóg.”
Chyba, że 'dobór naturalny' i 'proces ewolucji' doprowadził do połączenia się: piasku, wapna, cementu i pozostalych składników budowlanych do powstania pięknego i funkcjonalnego domu dla człowieka.
Pozdrawiam
Użytkownik sabekk edytował ten post 2008-08-27, godz. 17:52
Napisano 2008-09-01, godz. 11:36
Przecież to się nie wyklucza.....ewolucja jest proceem, któy albo zaczął się samoistnie (matematycznie niemozliwe - szanse na powstanie takiego kosmosu, takiej planety, takiego procesu ,żeby z pierwotniaka zroić mysląca istotę sa bardzo bliskie zeru) albo został zaczety i był kierowany lub korygowany przez istotę lub istoty myslące (Boga lub ufoludki jak kto woli)
Zauważ Piotrze, że z ‘hipotezy’ - Padre uczynił fakt bezsporny teorii ewolucji i doboru naturalnego i użył „koronnego dowodu” – „JEŚLI ISTNIEJĄ TE ZJAWISKA”, aby dokonać wiekopomnego odkrycia, „NIE MA ŻADNEGO BOGA” – tylko pogratulować.
I jeśli taki kontrargument Tobie się spodobał, bo zacytowałeś go nawet żonie? – to nie wiem co mam powiedzieć.
Napisano 2008-09-01, godz. 11:53
Nawet dziecko zrozumie argument ap. Pawła: - Hbr 3:4 /Bp/ - „Każdy, bowiem dom bywa przez kogoś zbudowany, a tym, który wszystko zbudował, jest Bóg.”
Chyba, że 'dobór naturalny' i 'proces ewolucji' doprowadził do połączenia się: piasku, wapna, cementu i pozostalych składników budowlanych do powstania pięknego i funkcjonalnego domu dla człowieka.
Napisano 2008-09-01, godz. 14:40
Padre!
Do rzeczy, nie bujaj w obłokach
Pozdrawiam
Napisano 2008-09-02, godz. 08:08
Napisano 2008-09-02, godz. 11:55
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2008-09-02, godz. 12:05
Napisano 2008-09-02, godz. 17:49
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2008-09-11, godz. 15:13
Ja też pokładam ufność w Bogu Ojcu który ma na imię Jahwe
Napisano 2008-09-11, godz. 15:24
Napisano 2008-09-14, godz. 08:36
Januszu, za bardzo cenię Twoją inteligencję, aby przyjąć, że tak infantylnego podejścia do tematu dokonałeś nieświadomie. Tak - wyewoluowałem od człekokształtnych podobnie zresztą jak i Ty, bez względu na to, jak mocno byś temu faktowi zaprzeczał.Czy Ty Piotrze naprawdę wierzysz, że jesteś potomkiem człekokształtnej małpy?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych