114 replies to this topic

[liza]

Gdy w latach osiemdziesiątych studiowałam, to siostra prowadząca ze mną studium na moje pytanie "A co z dziećmi", wyjaśniła: "Jeśli chcesz usunąć z włosów wszy, to czy zostawisz gnidy".

Takie hitlerowskie podejscie!!! W glowie sie nie miesci !!!

[Adelfos]

[„Jak pies wraca do swoich wymiocin, tak głupiec powtarza swe głupstwo”]
Przysłów 26:11

W kontekscie takich dedykacji Twoje zachowanie kwalifikuje Cię jako pchłę.

[P.K.Dick]

Kaznodziei 10:13a

[Padre Antonio]

Widzę na tym forum ciekawe opcje: dyskutowanie o niczym, przeplatane z totalną niewiedzą i ignorancją na temat innych ludzi, Boga, ich poglądów i uczuć.
Co do mnie, to lubię ludzi którzy wnoszą coś wartościowego do poznania otaczającego nas świata.
Dlaczego, o niektórzy z was, męczycie Internet swoją jałowizną ?

Yszsz Ty nasz mistrzu, Ty!

Rozumiem, że skrytykowałeś innych za postępowanie, stan wiedzy i poglądy odmienne od Twoich. W związku z tym Ty zawsze:
- dyskutujesz na temat
- popierasz swoje wypowiedzi konkretną, bogatą wiedzą
- dorzucasz do tego szczyptę zainteresowania wszystkimi ludźmi
- znasz poglądy i uczucia innych osób
- znasz poglądy i uczucia boga!
- zawsze wnosisz coś wartościowego do prowadzonych tu dyskusji, coś jak szklanka wody w upalny dzień

Nie rozumiem tylko jak można zmęczyć internet.

[Adelfos]

Kaznodziei 10:13a

Część "b" też pasuje, tylko nie do tematu.

[jb]

W nawiązaniu do tematu zamieszczam starszy tekst poruszający kwestię śmierci dzieci w Armagedonie:

Pytania czytelników

• Niektórzy utrzymają, że w Armagedonie będą trzy klasy: owce, przeżyją, kozły, które ulegną wiecznemu zniszczeniu, oraz osoby niepoinformowane czyli nie mające odpowiedzialności, które wprawdzie umrą, lecz zostaną zmartwychwzbudzone, i że do tej ostatniej klasy należą młode dzieci. Czy to jest słuszne? — Czytelnik.

Nie znamy zgodnego z Pismem Świętym poparcia, dla takiego poglądu. Podobieństwo o owcach i kozłach pokazuje, że narody są rozdzielono na dwie klasy, a nie na trzy. Kozły, które podążają naprzeciw wiecznemu odcięciu, nie są poprostu tymi, którzy prześladują braci Chrystusa. Podobieństwo nie czyni kozłom zarzutu z powodu, tego, co uczyniły, lecz z powodu tego, czego zaniedbały uczynić, z powodu ich obojętności wobec jego braci i z powodu ich braku zainteresowanie się nimi. — Mat. 25:45.

Wielu, którzy nie stykają się z pomazanym ostatkiem, przecież jednak zgadzają się z tym, co inni czynią w związku z prześladowaniem albo co zaniedbują uczynić pod względem okazania pomocy. Biblia wskazuje na wspólną odpowiedzialność, tam gdzie jakaś społeczność popiera władców, którzy prześladują lud Jehowy. Czy Egipcjanie nie ucierpieli plag z powodu zatwardziałości serca Faraona? Czy Amalekici nie cierpieli jeszcze w następnych generacjach, ponieważ Amalek sprzeciwił się Izraelowi na pustyni? Czy zniszczenie nie pochłonęło wszystkich domowników Korego, Datana i Abirona, również i drobne dzieci, z powodu buntu naczelników domostw? Czy Achan przez swą manię zysku nie sprowadził śmierci nie tylko na siebie samego, lecz też na tych synów i córki? Nawet król Dawid przez swe własne wykroczenia ściągnął śmierć na swój lud. (2 Mojż. 5:1, 2; 9:13-16; 17:8, 14, 16; 20:5, 6; 4 Mojż. 16:23-33; Joz. 7:24, 25; 2 Sam. 24:10-17) Kto więc chciałby być nieroztropny i popełnić głupstwo przez podawanie się za sprawiedliwszego niż Bóg, gdyby powiedział, że Bóg działa niesprawiedliwie, jeśli w ten sposób postępuje? — 5 Mojż. 32:4.

W zgodności z podobieństwem o owcach i kozłach proroctwo Ezechiela rozdział 9, pokazuje tylko dwie klasy tych naznaczonych dla zachowania oraz tych niepoznaczonych, którzy są przeznaczeni na zniszczenie. I należy zauważyć, że do tej ostatniej klasy należały małe dzieci, które musiały być bez litości zgładzone. To jest proroczym obrazem zagłady w Armagedonie. W czasie sądu powiedział Jezus „A ślepy jeśliby ślepego prowadził, obydwa w dół wypadną.” To oznacza nie tylko duchowych i nieświadomy lud, laików, lecz też rodziców i dzieci. Jeśli jakiś ojciec lub jakaś matka obiera sobie grzeszenie przeciw duchowi świętemu, i to na przekór wiecznym interesom swych potomków, to dana osoba obarcza się odpowiedzialnością. Wówczas, w tym samym czasie sądu Paweł i Barnabasz powiedzieli do Żydów: „Było konieczne, aby sławo Boże było mówione wpierw wam. Skoro odpychacie je od siebie i nie osądzacie siebie samych godnymi życia wiecznego, patrzcie! zwracamy się do narodów.” (Dz. Ap. 13:46, NŚ) Owi Żydzi, a nie Paweł i Barnabasz, byli odpowiedzialni za los swych potomków.

Rodzice, którzy są oddani swym dzieciom, będą w interesie swych potomków unikać przewrotnych dróg i zamiast tego obiorą właściwą ścieżkę, aby tak prowadzić swe dzieci po drodze zachowania. „Jehowa zna tych, którzy należą do niego”, a to obejmuje też i małe dzieci w Armagedonie, których rodzice należą do Jehowy i starają się je wychować według Słowa Bożego. (5 Mojż. 6:6, 7; Efez. 6:4; 2 Tym. 2:19, NŚ) Do chrześcijańskich rodziców młodych dzieci skierowana jest obietnica: „Inaczej wasze dzieci byłyby rzeczywiście nieczyste, lecz teraz są święte.” — 1 Kor. 7:14, NŚ.

--
źródło: "Strażnica" z 1951 roku, nr 18

[pawel r]

O ja pierdykam... dzięki jb za ten materiał. Jak widać WTS jest lepsze niż myślałem bo ja dotychczas w kilku rozmowach nieopatrznie... broniłem w tym temacie nauki WTS, a tu widzę, że wbrew ich nauce... no to kolejna "perełka"...

[Padre Antonio]

Psychole z Brooklynu. Tak się powinni nazwać.

[malinowa7]

Kupy to się nie trzyma ! A gdzie ten miłościwy, sprawiedliwy bóg i jego panujący (? - nie znam aktualnego światła) syn ? Eh zawsze się denerwuję ilekroć czytam takie artykuły

[Sebastian Andryszczak]

a czy od tego czasu nauka się nie zmieniła?

[alan]

A co w przypadku kiedy jedno z rodziców wyznaje jedyną prawdziwą a drugie wręcz przeciwnie, są po rozwodzie i opiekę nad dziećmi piastuje te które jest poza organizacją. Dzieci przeżyją, czy zginą w Armagedonie?

[Sebastian Andryszczak]

to zalezy czy pytanie zadaje osoba słuzaca Jehowie czy nie. Zaleznie od sytuacji obowiązuje ta wersja bajki, która lepiej służy WTS

[alan]

Czyli odpowiedzi są dwie i jeśli dwie osoby zadadzą te pytania uzyskają dwie różne odpowiedzi.(A podobno Bóg jest jednomyśny) Paranoja a jaką odpowiedź otrzymają dzieci?

[Sebastian Andryszczak]

"dowiesz się jak będziesz duży"

[Agape]

A co na to dzieci? Skoro takie rzeczy wypisuje sie zupelnie jawnie, one pewnie czuja, ze ich zycie zalezy od tego czy rodzice sa SJ, chociaz moze jeszcze nie do konca rozumieja. Moze wypowie sie ktos "urodzony w prawdzie" ?

[Kasztanowa]

Witajcie,"rozważania"na temat unicestwienia dzieci w armagedonie jest absurdalne[jak całe WTS].W Ewang,Jana 3:16 jest powiedziane:"Albowiem Bóg tak umiłowal swiat{nie tylkoWTS i SJ],że Syna swego jednorodzonego dał,aby KAZDY,kto wen wierzy,nie zginął,ale miał żywot wieczny'.Dalej do wersu 21 ,Pan Jezus wyjaśnia co to znaczy.Niewolnik posługuje sie grożbami,bo wie,ze dobro dziecka jest ponad wszystko dla kochających rodziców i jest to dowód na to,że WTS jest grozna sekta.Pozdrawiam

[pawdob7]

Witajcie,"rozważania"na temat unicestwienia dzieci w armagedonie jest absurdalne[jak całe WTS].W Ewang,Jana 3:16 jest powiedziane:"Albowiem Bóg tak umiłowal swiat{nie tylkoWTS i SJ],że Syna swego jednorodzonego dał,aby KAZDY,kto wen wierzy,nie zginął,ale miał żywot wieczny'.Dalej do wersu 21 ,Pan Jezus wyjaśnia co to znaczy.Niewolnik posługuje sie grożbami,bo wie,ze dobro dziecka jest ponad wszystko dla kochających rodziców i jest to dowód na to,że WTS jest grozna sekta.Pozdrawiam

Witamy Kasztanowa na forum! Skrobnij coś o sobie. Jesteś ex-em? czy wątpiącym ŚJ?

[Kasztanowa]

Witamy Kasztanowa na forum! Skrobnij coś o sobie. Jesteś ex-em? czy wątpiącym ŚJ?

Jestem ODSTEPCA,he,he.,I bardzo sie z tego ciesze,moze troche tu popisze

[pawdob7]

Jestem ODSTEPCA,he,he.,I bardzo sie z tego ciesze,moze troche tu popisze

No to żółwik Też jestem odstępca. I to jaki

[bury]

No właśnie... to wierne naśladowanie schematów ze Słowa Bożego. Do ateistów to nie przemawia ?
Tak nie mówią ŚJ od siebie, tak jest napisane w Biblii.
Gdyby życie ludzkie było największą wartoscią samą w sobie, żaden człowiek od Aama i Ewy by nie umarł.
A więc bierzcie życie jakim ono jest, a nie jakim byście chcieli aby było.

Z pewnością jest to poprawnie wyłożone uzasadnienie do doktryny Strażnicy o jej bogu.
Warto byłoby Dikey porównać ją sobie z nauczaniem apostoła Pawła.