Skocz do zawartości


Zdjęcie

Znak Syna Człowieczego


  • Please log in to reply
93 replies to this topic

#21 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-05, godz. 14:18

parusia (obecność - od 1914) to nie to samo co erchomai (przyjście po ucisku).

W słowniku są to odrębne wyrazy. Jednak w zapowiedziach jest to jedno wydarzenie. Poza tym, aby być gdzieś obecnym najpierw trzeba tam przyjść/przybyć, a więc kolejność odwrotna.
Dołączona grafika

#22 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2009-01-05, godz. 14:42

Moja podpowiedź do pytań.

Czy możecie wytłumaczyć, czym jest ten znak?
W nauczaniu Strażnicy i innych chrześcijan.
Mt 24.30.
I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego.

Mt 24:3 NS "A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do niego na osobności uczniowie, mówiąc: "Powiedz nam: Kiedy to nastąpi i co będzie znakiem twojej obecności oraz zakończenia systemu rzeczy?"

W tym wersecie w zasadzie mamy pytania o trzy znaki.
1) ,,Kiedy to nastąpi" - zburzenie świątyni w Jerozolimie. (por.1-2 wers.; znak,15-16 wers. dotyczący oblężenia 66 r.)
2) ,,co będzie znakiem twojej obecności" {paruzji} (m.in. wers.4-12)
3) ,,zakończenia systemu rzeczy"

Dostrzegam jak gdyby były mylone 2-ga i 3-cia pozycja w wyniku wielu wnioskuje o sprzecznościach. Drugi znak dotyczy obecnych czasów: M.in. dwie wojny o zasięgu międzynarodowym (24:7), trzęsienia, głody, epidemie, głoszenie D.N. po całej ziemi (do 1500 r. nie była odkryta) itp.

Trzeci znak przed nami.
Mt 24:29 NS "Natychmiast po ucisku owych dni słońce ściemnieje i księżyc nie da swego światła, i gwiazdy będą spadać z nieba, a moce niebios zostaną wstrząśnięte."
Mt 24:30 NS "i potem ukarze się na niebie znak Syna Człowieczego, a potem wszystkie plemiona ziemi będą się uderzać, lamentując, i ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z mocą oraz wielką chwałą."

PS.
Mario pytał też jak inni chrześcijanie interpretują (mnie też interesuje) ? Niestety zamiast pomocy, to tylko mieszanie wynikające z .... właśnie dlaczego? Jeśli ŚJ źle rozumieją, to niech swoją klarowną wersję ukażą. Wszak Jezus nie na wiatr puszczał tylko dla ludzi, tego opisu informacyjnego.
-- gambit
Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#23 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-05, godz. 14:54

, to niech swoją klarowną wersję ukażą.


W słowniku są to odrębne wyrazy. Jednak w zapowiedziach jest to jedno wydarzenie. Poza tym, aby być gdzieś obecnym najpierw trzeba tam przyjść/przybyć, a więc kolejność odwrotna.

Drugi znak dotyczy obecnych czasów: M.in. dwie wojny o zasięgu międzynarodowym (24:7), trzęsienia, głody, epidemie, głoszenie D.N. po całej ziemi (do 1500 r. nie była odkryta) itp.

"Na to Jezus im odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem Mesjaszem. I wielu w błąd wprowadzą. Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści." (Mateusz 24:4-8)

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-05, godz. 14:55

Dołączona grafika

#24 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-05, godz. 15:07

Dla pewnej pomocy w wyklarowaniu tematu. Coś co mi teraz przyszło do głowy dzięki kolejnym wpisom.
Pytanie teraz brzmi: Czy możemy ustalić na dzień dzisiejszy jak "Znak Syna Człowieczego" był przedstawiany w przeciągu lat. Czyli:

1. "Znak Syna Człowieczego" w interpretacji Russela to....(i od kiedy widoczny?).....

2. "Znak Syna Człowieczego" w interpretacji Rutherforda to....(i od kiedy widoczny?).....

3. "Znak Syna Człowieczego" w interpretacji obecnej (z możliwością po drodze jakiś świateł).....to ....(i od kiedy widoczny?).....

4. "Znak Syna Człowieczego" w interpretacji np. Katolickiej to....(i od kiedy widoczny?).....

Może tak uda się to poukładać rozsądnie? Jak toś ma starszą literaturę to mógłby zerknąć i dopisać pod odpowiednim punktem.

#25 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2009-01-05, godz. 15:46

"Na to Jezus im odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem Mesjaszem. I wielu w błąd wprowadzą. Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści." (Mateusz 24:4-8)

To wszystko prawda. Natomiast kogo się strzec? (def. parusi jeszcze się przyjrzę)

Tymczasem.
Uważam, że należy odróżnić ucisk w czasie parusi.
Mt 24:9 NS "Wtedy ludzie będą was wydawać na ucisk i będą was zabijać, i ze względu na moje imię będziecie przedmiotem nienawiści wszystkich narodów."

Od wielkiego ucisku który charakteryzował by się niszczeniem wszystkich religii nie uznanych przez Boga. Nastąpi to podczas końca parusi a początkiem Armagedonu, gdzie czynnikami politycznymi posłuży się Bóg.

Mt 24:21 NS "Bo potem będzie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd i już nigdy więcej nie będzie."
Ap 17:15 NS "I mówi do mnie: "Wody, które ujrzałeś, gdzie siedzi nierządnica, oznaczają ludy i rzesze, i narody, i języki."
Ap 17:16 NS "A dziesięć rogów, które ujrzałeś, i bestia ? ci znienawidzą nierządnicę i sprawią, że będzie spustoszona i naga, i zjedzą jej ciało, i doszczętnie spalą ją ogniem."
Ap 17:17 NS "Bo Bóg włożył to do ich serc, żeby wykonali jego myśl, żeby wykonali swoją jedną myśl, dając swe królestwo bestii, aż się spełnią słowa Boga."
Ap 17:18 NS "A niewiasta, którą ujrzałeś, oznacza wielką metropolię mającą królestwo nad królami ziemi"."

Która religia ocaleje ? Ja palcem nie wskazuję. A może dopiero wyłoni się? Podaję to co mi bliższe.
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2009-01-05, godz. 20:38

Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#26 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-05, godz. 17:01

parusia (obecność - od 1914) to nie to samo co erchomai (przyjście po ucisku).

W Mt 24 oba te słowa używane są zamiennie na określenie powtórnego Przyjścia Pana Jezusa. To w nauczaniu WTS-u kiedy im się sypnęła nauka zaczęto rozgraniczać te słowa.



Przeczytaj dobrze poprzedniego swojego posta a zobaczysz, że jednak etykietujesz. O jakie porównanie Ci chodzi WTS co do starych publikacji? CZy pada tam sformułowanie stare "stęchłe siano"?
A co do twej dalszej wypowiedz - znów jest nieprawdziwa.



W MT czytamy


29 Zaraz też po ucisku owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku; gwiazdy zaczną padać z nieba i moce niebios zostaną wstrząśnięte10. 30 Wówczas ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego11, i wtedy będą narzekać wszystkie narody ziemi; i ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach niebieskich[url="http://"http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=269#P12""]12[/url] z wielką mocą i chwałą. <a name="W31">31 Pośle On swoich aniołów z trąbą13 o głosie potężnym, i zgromadzą Jego wybranych13 z czterech stron świata, od jednego krańca nieba aż do drugiego.

Czyli po ucisku! A Ucisk jest po parusji. Wiec nie przed jak twierdzisz.


A gdzie wcześniej Mt 24 pokazuje, że nastąpiła parusja? Kiedy wstawi ię do kosza naukę WTS-u, że Mt 24, 3-27 jest znakiem obecności Pana Jezusa, to w tym tekście nie znajdziesz żanej podstawy, że parusja nastąpi przed uciskiem tych dni. Tym samym powtórne przyjście Pana Jezusa, obojętnie jakim słowem określone nastąpi po objawieniu się znaku Syna Człowieczego.
Czesiek

#27 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-05, godz. 17:30

W Mt 24 oba te słowa używane są zamiennie na określenie powtórnego Przyjścia Pana Jezusa. To w nauczaniu WTS-u kiedy im się sypnęła nauka zaczęto rozgraniczać te słowa.
A gdzie wcześniej Mt 24 pokazuje, że nastąpiła parusja? Kiedy wstawi ię do kosza naukę WTS-u, że Mt 24, 3-27 jest znakiem obecności Pana Jezusa, to w tym tekście nie znajdziesz żanej podstawy, że parusja nastąpi przed uciskiem tych dni. Tym samym powtórne przyjście Pana Jezusa, obojętnie jakim słowem określone nastąpi po objawieniu się znaku Syna Człowieczego.


A jednak są dwa słowa! parusia i erchomai. Dlaczego skoro Twoim zdaniem oznaczają to samo.Dlaczego przyjście ma być po wielkim ucisku a nie parusia? Dlaczego Mat nie napisał, że parusia bedzie po ucisku? Tylko napisał że erchomai (przyjscie) będzie po ucisku?

Proszę odpowiedz na te pytania!



PS.

27 Bo jak błyskawica ukazuje się od stron wschodnich i świeci aż po strony zachodnie, taka będzie obecność Syna Człowieczego. 28 Gdziekolwiek jest trup, tam się zbiorą orły. 29 „Natychmiast po ucisku owych dni słońce ściemnieje i księżyc nie da swego światła, i gwiazdy będą spadać z nieba, a moce niebios zostaną wstrząśnięte. 30 I potem ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, a potem wszystkie plemiona ziemi będą się uderzać, lamentując, i ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z mocą oraz wielką chwałą. 31 I pośle on swoich aniołów z potężnym głosem trąby i zbiorą jego wybranych od czterech wiatrów, od jednego krańca niebios do ich drugiego krańca.

Widzisz wiec tu czasową kolejność. Najpierw będzie obecność a potem ucisk i przyjście.

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-05, godz. 17:37


#28 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-05, godz. 19:16

A jednak są dwa słowa! parusia i erchomai. Dlaczego skoro Twoim zdaniem oznaczają to samo.Dlaczego przyjście ma być po wielkim ucisku a nie parusia? Dlaczego Mat nie napisał, że parusia bedzie po ucisku? Tylko napisał że erchomai (przyjscie) będzie po ucisku?

Proszę odpowiedz na te pytania!



PS.

27 Bo jak błyskawica ukazuje się od stron wschodnich i świeci aż po strony zachodnie, taka będzie obecność Syna Człowieczego. 28 Gdziekolwiek jest trup, tam się zbiorą orły. 29 „Natychmiast po ucisku owych dni słońce ściemnieje i księżyc nie da swego światła, i gwiazdy będą spadać z nieba, a moce niebios zostaną wstrząśnięte. 30 I potem ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, a potem wszystkie plemiona ziemi będą się uderzać, lamentując, i ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z mocą oraz wielką chwałą. 31 I pośle on swoich aniołów z potężnym głosem trąby i zbiorą jego wybranych od czterech wiatrów, od jednego krańca niebios do ich drugiego krańca.

Widzisz wiec tu czasową kolejność. Najpierw będzie obecność a potem ucisk i przyjście.


Jak poaje Słownik grecko - polski pod reakcją Zofii Abramowiczówny słowo paruzja oznacza tak obecność jak i przybycie, przyjście. Więc co w tym dziwnego, że te dwa słowa Mateusz używa zamiennie? Pewnie też nikt poza WTS-em nie oddaje słowa paruzja jako obecność lecz jako przyjście.
Ponadto nawet tłumacząć to słowo jako obecność, to werset 27 z takim tłumaczeniem pokazuje, że jak widoczna jest błyskawica, tak też będzie widoczna "obecność" Pana Jezusa. A kto widział tą obecność jeśli zaczęła sie w 1914 roku?
Czesiek

#29 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-05, godz. 20:16

Jak poaje Słownik grecko - polski pod reakcją Zofii Abramowiczówny słowo paruzja oznacza tak obecność jak i przybycie, przyjście..."


A więc jako pierwsze podaje obecność? Czy dobrze czytam? A więc nie możesz mieć pretensji jak ktoś właśnie tak przetłumaczył to słowo. Zgadzasz się? Parusia to obecność.

1. Również potwierdza to słownik grecko polski Nowego Testamentu - Pius Czesław-Bosak, na stronie 444, gdzie pod hasłem parusia podaje jako pierwsze!!! znaczenia OBECNOŚĆ! Dopiero na którymś miejscu po przecinku ma znaczenie przyjścia.

2. Również Webster's Revised Unabridged Dictionary, z 1996
podaje że parusia to obecność, bycie przy.

3. Obecność - por (presence)

np. Filip 2:12/ np.12 A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma.

i inne miejsca: 1Co 16:17, 2Co 10:10,

Przyjście to ERCHOMAI!

pozdrawiam

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-05, godz. 20:18


#30 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-05, godz. 21:11

Która religia ocaleje ?

"Kto zaś wytrwa do końca, ten będzie ocalony." (Mt 24:13)

np. Filipian 2:12/ A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma.

Jak widać obecność jest przeciwieństwem sytuacji, gdy kogoś nie ma; jest więc wizytacją, a nie formą podglądactwa.

, że jak widoczna jest błyskawica, tak też będzie widoczna "obecność" Pana Jezusa.

Zgadza się. Nie trzeba bowiem wchodzić na wierzyczkę widokową, aby dostrzec, że się błyska.

(def. parusi jeszcze się przyjrzę)

Najpierw będzie obecność a potem ucisk i przyjście.

A ukazanie się kiedy nastąpi?

"tak też Chrystus został ofiarowany raz na zawsze, żeby ponieść grzechy wielu; a drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, i to tym, którzy go pilnie wypatrują ku swemu wybawieniu." (Hebrajczyków 9:28)

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-05, godz. 21:14

Dołączona grafika

#31 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-05, godz. 22:02

Nie trzeba bowiem wchodzić na wieżyczkę widokową, aby dostrzec, że się błyska.

Tak , właśnie to chyba najsłabszy punkt teorii o niewidzialnej obecności. Ale skoro blisko 7 milionów ludzi widzi, że Jezus jest obecny, to coś w tym musi być!

Strażnica 2008 15.2 s. 24
15 Obecnie ludzie niemający duchowego zrozumienia uważają, że ?nie rzuca się w oczy? żaden znak obecności Jezusa. Ich zdaniem wszystko dzieje się tak jak dawniej (2 Piotra 3:4). Natomiast namaszczeni duchem wierni bracia Chrystusa ? nowożytna klasa Jana ? dostrzegają ten znak, jak gdyby to była błyskawica, i pojmują jego prawdziwe znaczenie..

Strażnica 1989 15.6 s. 8
Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci z jednego miejsca pod niebem aż po drugie miejsce pod niebem, tak będzie z Synem Człowieczym?. A zatem Jezus dowodzi na przykładzie błyskawicy, dającej się zauważyć na dużym obszarze, że znak jego obecności z władzą Królestwa będzie wyraźnie widoczny dla wszystkich pragnących go dostrzec.

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-05, godz. 22:10


#32 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2009-01-05, godz. 22:13

A skoro 6 miliardów nie widzis to też w tym coś musi być.

A propo Zofii Abramowiczówny to jako przykłady przybycia podaje ona nie mniej ni więcej - tylko wersety biblijne mówiące o powtórnym przyjsciu Chrystusa.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#33 denuo

denuo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2009-01-05, godz. 23:13

Nie trzeba bowiem wchodzić na wieżyczkę widokową, aby dostrzec, że się błyska.

Tak , właśnie to chyba najsłabszy punkt teorii o niewidzialnej obecności. Ale skoro blisko 7 milionów ludzi widzi, że Jezus jest obecny, to coś w tym musi być!

Strażnica 2008 15.2 s. 24
15 Obecnie ludzie niemający duchowego zrozumienia uważają, że ?nie rzuca się w oczy? żaden znak obecności Jezusa. Ich zdaniem wszystko dzieje się tak jak dawniej (2 Piotra 3:4). Natomiast namaszczeni duchem wierni bracia Chrystusa ? nowożytna klasa Jana ? dostrzegają ten znak, jak gdyby to była błyskawica, i pojmują jego prawdziwe znaczenie..

Strażnica 1989 15.6 s. 8
Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci z jednego miejsca pod niebem aż po drugie miejsce pod niebem, tak będzie z Synem Człowieczym?. A zatem Jezus dowodzi na przykładzie błyskawicy, dającej się zauważyć na dużym obszarze, że znak jego obecności z władzą Królestwa będzie wyraźnie widoczny dla wszystkich pragnących go dostrzec.


Znaczenie tego proroctwa jest oczywiste. Podobnie jak błyskawicę ktora pojawi się na wschodzie i rozjasni niebo aż na zachod zobaczą ją wszyscy obojętnie jakie mają poglądy, wiek albo przynależnosc społeczną. Czy widzą błyskawicę tylko ludzie uprzywilejowani, czy raczej jest to zjawisko ogolnie dostępne i nie ukrywalne. Podobnie ma byc z przyjsciem powtornym Jezusa.
Dlatego niedopuszczalne jest tłumaczenie że jedna lub kilka osob przyjscie Jezusa spostrzegło i wtedy widziało Go (ale naturalnie tylko symbolicznie)dalszych 6 miljonow.

#34 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-06, godz. 00:42

Ale skoro blisko 7 milionów ludzi widzi, że Jezus jest obecny, to coś w tym musi być!

Tak, pierwszy element podanego znaku rozpoznawczego: "Wielu przyjdzie, powołując się na moje imię i mówiąc: 'Ja nim jestem', i w błąd wprowadzą wielu." (Marek 13:6)

, że znak jego obecności z władzą Królestwa będzie wyraźnie widoczny dla wszystkich pragnących go dostrzec.

Spróbuj zatem siłą woli nie dostrzec błyskawicy w czasie burzy, skoro takie znaczenie ma mieć prównanie jakiego użył Jezus.

Mt 24.30.

I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego.

Mk 13.26.
Łk 21.27.

"I wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach z wielką mocą i chwałą."

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-06, godz. 00:43

Dołączona grafika

#35 pawel77

pawel77

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 626 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-06, godz. 01:04

Cytat(pawel77 @ 2009-01-05 14:40)
ale przeciez swiadkowie glosza ze Jezus juz jest obecny od 1914 wiec ucisk powinien odbyc sie przed 1914.

czy w miedzy czasie zaswiecilo nowe swiatlo ze Jezus jednak przyjdzie?


parusia (obecność - od 1914) to nie to samo co erchomai (przyjście po ucisku).


moge dowiedziec sie gdzie ma miejsce ta obecnosc
UE w walce o rowne prawa dla chrzescijan w krajach muzulmanskich

#36 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-06, godz. 08:33

Nie trzeba bowiem wchodzić na wieżyczkę widokową, aby dostrzec, że się błyska.

Tak , właśnie to chyba najsłabszy punkt teorii o niewidzialnej obecności. Ale skoro blisko 7 milionów ludzi widzi, że Jezus jest obecny, to coś w tym musi być!

Strażnica 2008 15.2 s. 24
15 Obecnie ludzie niemający duchowego zrozumienia uważają, że ?nie rzuca się w oczy? żaden znak obecności Jezusa. Ich zdaniem wszystko dzieje się tak jak dawniej (2 Piotra 3:4). Natomiast namaszczeni duchem wierni bracia Chrystusa ? nowożytna klasa Jana ? dostrzegają ten znak, jak gdyby to była błyskawica, i pojmują jego prawdziwe znaczenie..

Strażnica 1989 15.6 s. 8
Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci z jednego miejsca pod niebem aż po drugie miejsce pod niebem, tak będzie z Synem Człowieczym?. A zatem Jezus dowodzi na przykładzie błyskawicy, dającej się zauważyć na dużym obszarze, że znak jego obecności z władzą Królestwa będzie wyraźnie widoczny dla wszystkich pragnących go dostrzec.

Co te 7 milionów widzi, obecnego pośród swojego ludu Pana Jezusa, czy zapewnienia "niewolnika", że Pan Jezus jest obecny. Bo kiedy analizuje się Mt 24 i teksty paralelne w Łk i Mk to zjawiska jakie WTS nazywa "znakiem obecności" w rzeczywistości są znakiem poprzedzającym paruzję.
Czesiek

#37 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-06, godz. 11:19

Czesiu,
dasz radę mi odpowiedzieć?

#38 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-06, godz. 12:06

Czesiu,
dasz radę mi odpowiedzieć?

Jeśli chodzi ci o Znak Syna Człowieczego to mogą być jeynie przypuszczenia utożsamiane z Dan 7,13 lub Obj. 1,7 lub obu naraz.

Jeśli chodzi o termin paruzja to wyraz ten ma kilka znaczeń i w zależności od kontekstu w jakim jest użyte, tak należy tłumaczyć. W Mt 24 jest użyte w kontekście powrotu Pana Jezusa, dlatego najwłaściwszym jest tłumaczenie tego słowa jako przyjście, powrót. Dlatego też jak zaznaczyłem powyżej terminy paruzja i erchomai są przez Mt używane zamiennie na określenie tego samego wydarzenia, a nie na określenie dwóch różnych wydarzeń.

A kiedy ty mi odpowiesz na zadane przeze mnie pytania?
Czesiek

#39 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-06, godz. 12:23

Jeśli chodzi ci o Znak Syna Człowieczego to mogą być jeynie przypuszczenia utożsamiane z Dan 7,13 lub Obj. 1,7 lub obu naraz.

Jeśli chodzi o termin paruzja to wyraz ten ma kilka znaczeń i w zależności od kontekstu w jakim jest użyte, tak należy tłumaczyć. W Mt 24 jest użyte w kontekście powrotu Pana Jezusa, dlatego najwłaściwszym jest tłumaczenie tego słowa jako przyjście, powrót. Dlatego też jak zaznaczyłem powyżej terminy paruzja i erchomai są przez Mt używane zamiennie na określenie tego samego wydarzenia, a nie na określenie dwóch różnych wydarzeń.

A kiedy ty mi odpowiesz na zadane przeze mnie pytania?

Twoja odpowiedź jest połowiczna, ale ok. Wnioski, to twoje gdybanie, ok.
A na twe pytanie już odpowiedziałem. Blisko 7 milionów osób rozpoznało ten znak.

A kto widział tą obecność jeśli zaczęła sie w 1914 roku?

- 7 milionów ŚJ
pozdrawiam

#40 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-06, godz. 12:29

Twoja odpowiedź jest połowiczna, ale ok. Wnioski, to twoje gdybanie, ok.
A na twe pytanie już odpowiedziałem. Blisko 7 milionów osób rozpoznało ten znak.
- 7 milionów ŚJ
pozdrawiam

rozpoznało znak? Zostało wyuczone przez "niewolnika" aby widzieć to, czego nie jeszcze zobaczyć nie można. A poza tym czyni z Pana Jezusa kłamcę zaprzeczając widzialnemu "powrotowi" Pana Jezusa, tak jak widoczna jest błyskawica na niebie.
Wybacz, ale takie "rozpoznawanie" tego "znaku" jest niczym więcej jak zwodzeniem, a wmawianie, że tylko wybrani będą go widzieć jest czystą psychomanipulacją, mającą na celu zmuszenie przyjęcia interpretacji WTS-u jako "prawdy objawionej"
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych