Skocz do zawartości


Zdjęcie

Znak Syna Człowieczego


  • Please log in to reply
93 replies to this topic

#61 pawel77

pawel77

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 626 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-07, godz. 15:11

I jeszcze dodatkowe pytanie wynikające z nauki WTS-u:
1. Gdzie przebywał Pan Jezus od momentu swego wniebowstąpienia z Góry Oliwnej do 1914 roku, kiedy to stał się obecny w niebie?
2. Jak można najpierw stać się obecnym a dopiero później przyjść?
3. Jak można przyjść i znowu przyjść jeśli w międzyczasie nigdzie się nie odchodziło? (obecność czyli przyjście a potem znowu przyjście jak to Mario zaprezentowałeś na początku tej wypowiedzi.
To pytania raczej do niewolnika a nie do mnie. Jak dobrze poczytasz, to zrozumiesz,

że: przyjście oznacza obecność a ta obecność oznacza rozpoczęcie królowania w charakterze władcy!
Wiec nie ma sensu pytać gdzie był, a gdzie go nie było. Był w niebie, ale od 1914 jest obecny jako król. Następnie po ucisku przyjdzie chodź właściwie nie przyjdzie w rozumieniu przemieszczania się (o czym już pisałem).
Taka jest nauka Strażnicy, a skoro wierzy w to 7 milionów osób to coś w tym musi być!> A co to zostawiam pod osąd każdego z osobna.


no tak tylko ze jak nie przyjdziesz to nie jestes obecny

Był w niebie, ale od 1914 jest obecny jako król.


mat 28 (18) Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi.


(22) I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, (23) lecz każdy według własnej kolejności: Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia.
1Kor 15:24 Br "Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką zwierzchność, władzę i moc."
(25) Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół u nóg swoich. (26) Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć. (27) Wszystko bowiem jest rzucone pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który Mu wszystko poddał.



2Tm 4:1 Br "Proszę cię bardzo usilnie, odwołując się do powagi Boga i Chrystusa Jezusa, przyszłego Sędziego żywych i umarłych, przez wzgląd na Jego pojawienie się i Jego królowanie -"
(2) głoś naukę, upominaj, czy będzie ku temu stosowna okazja, czy nie; jeśli zajdzie potrzeba, pokazuj błądzącym, że są w błędzie, udzielaj pouczeń, podnoś na duchu. Nauczając staraj się być zawsze cierpliwym. (3) Przyjdzie bowiem czas, kiedy to wielu nie zechce już słuchać zdrowej nauki; pójdą za własnymi pożądaniami, gromadząc zresztą wokół siebie nauczycieli, którzy będą im mówić tylko to, czego sami zechcą słuchać. (4) Przestaną liczyć się z prawdą, odwrócą się od niej i pójdą za nieprawdopodobnymi baśniami.


1 kor mowi ze wladza zostanie oddana Ojcu innymi slowy ktos inny ta wladze teraz ma


moze jakies wersety biblijne na poparcie ze Jezus mial w przyszlosci obejmowac wladze?
UE w walce o rowne prawa dla chrzescijan w krajach muzulmanskich

#62 denuo

denuo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 15:21

Taka jest nauka Strażnicy, a skoro wierzy w to 7 milionów osób to coś w tym musi być!> A co to zostawiam pod osąd każdego z osobna.

To jest lekko bez sensu, zgadzam się, ale niewolnik klarownie to tłumaczy, skoro oficjalnie 7 milionów osób w to wierzy.

W strażnicy roku 1995 z 15 pazdziernika na stronie 22 w akapicie 22 wyjasnione jest że proroctwo z Mat 24:30,31 nie spełniło się jak Swiadkowie Jehowy do tej pory sądzili o krolowaniu Jezusa od 1914 roku. Napisano że wprawdzie Jezus przyszedł ale nie zasiadł na Tronie i raczej przygląda się tylko tym, kturzy twierdzą że są domem Bożym.
Myslałem że to może pomyłka „niewolnika” bo to oznaczałoby zmianę nauki o 180 stopni, jednak nie długo potem znalazłem w książce „Objawienie wspaniały finał bliski” na stronie 281 w akapicie 10 że Jezus zasiadł na tronie. Natomiast w zmianach, kture należało sobie wyciąc i wkleic soi że Jezus zasiądzie na tronie. W ten oto sposob wszystko co napisano do tej pory na ten temat stało się przez nowe swiatło makulaturą.
7 miljonow wiernych na komędę widzi i wierzy dzisaj w cos innego i 99% tego nawet nie zauważyło.
Nie zauważa te 7 milionow że to poniżające dac się wodzic za nos paru osobą z Brooklinu, że stali się uczniami Brooklinu a nie Jezusa.
7 miljardow ludzi nic nie robi sobie z tych poronionych pomysłow, cos musi w tym byc.

#63 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 15:29

W strażnicy roku 1995 z 15 pazdziernika na stronie 22 w akapicie 22 wyjasnione jest że proroctwo z Mat 24:30,31 nie spełniło się jak Swiadkowie Jehowy do tej pory sądzili o krolowaniu Jezusa od 1914 roku. Napisano że wprawdzie Jezus przyszedł ale nie zasiadł na Tronie i raczej przygląda się tylko tym, kturzy twierdzą że są domem Bożym.
Myslałem że to może pomyłka „niewolnika” bo to oznaczałoby zmianę nauki o 180 stopni, jednak nie długo potem znalazłem w książce „Objawienie wspaniały finał bliski” na stronie 281 w akapicie 10 że Jezus zasiadł na tronie. Natomiast w zmianach, kture należało sobie wyciąc i wkleic soi że Jezus zasiądzie na tronie. W ten oto sposob wszystko co napisano do tej pory na ten temat stało się przez nowe swiatło makulaturą.
7 miljonow wiernych na komędę widzi i wierzy dzisaj w cos innego i 99% tego nawet nie zauważyło.
Nie zauważa te 7 milionow że to poniżające dac się wodzic za nos paru osobą z Brooklinu, że stali się uczniami Brooklinu a nie Jezusa.
7 miljardow ludzi nic nie robi sobie z tych poronionych pomysłow, cos musi w tym byc.


Zgadzam sie, ale z tym zasiadaniem to ja rozumiałem, że Jezus zasiadł już przynajmniej trzy razy.


1. Jak wrócił w 33 do nieba zasiadł i czekał aż nieprzyjaciele staną się podnóżkiem...
2. W 1914 zasiadł obejmując Królestwo
3. Zasiądzie w przyszłości by dokonać sądu nad owcami i kozłami

Ale to są chyba różne zasiadania.

moze jakies wersety biblijne na poparcie ze Jezus mial w przyszlosci obejmowac wladze?

Apokalipsa. Opis walki na niebie. Tak podaje Strażnica. Choć zarówno przed jak i po 1914 na świecie się nic nie zmieniło.
Wręcz gorzej jest. A więc Odkąd Chrystus jest Królem, człowiekowi wiedzie się gorzej. Dziwne to królestwo.

#64 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-07, godz. 16:58

PS.

Dla rozjaśnienia:
Strażnica 2004 1.3 s. 16
"Przyjście[1] (lub przybycie) wspomniane kilka razy w Ewangelii według Mateusza 24:29-44 i 25:31-46 nastąpi podczas „wielkiego ucisku” (Objawienie 7:14). Natomiast przyjście[2], o którym mowa w Ewangelii według Mateusza 24:45 do 25:30, ma związek z sądzeniem osób mieniących się jego naśladowcami, rozpoczętym w roku 1918".

W obu fragmentach, które wskazałem pogrubioną czcionką, a które wg cytowanego fragmentu dotyczą dwu różnych wydarzeń występuje ten sam wyraz na określenie przyjścia/przybycia. Nie jest to ani zwrot parusija ani erchome, lecz elton. Mamy zatem kolejne określenie po grecku, które jest tłumaczone jako przyjść/przybyć. Przepraszam za utrudnienia, ale jestem z tych, którzy czytają proponowane wersety. W związku z tym, co w nich wyczytałem muszę swierdzić, że kłamstwo jest po stronie Strażnicy.
Dołączona grafika

#65 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 17:40

W obu fragmentach, które wskazałem pogrubioną czcionką, a które wg cytowanego fragmentu dotyczą dwu różnych wydarzeń występuje ten sam wyraz na określenie przyjścia/przybycia. Nie jest to ani zwrot parusija ani erchome, lecz elton. Mamy zatem kolejne określenie po grecku, które jest tłumaczone jako przyjść/przybyć. Przepraszam za utrudnienia, ale jestem z tych, którzy czytają proponowane wersety. W związku z tym, co w nich wyczytałem muszę swierdzić, że kłamstwo jest po stronie Strażnicy.


No tak, przyjście związane z sądzeniem od 1918. Ale Strażnica podaje teraz zgodnie z nowym światłem że sądzenie jest dopiero sprawą przyszłości.
Czy to sądzenie o którym pisze Strażnica, w tym urywku, dotyczy przyjścia do Świątyni na sąd w 1918 roku?
Już nie wiem.W każdym razie tych przyjść jest spro. Mozna by było znów zrobić tabelkę.

1. przyjście w 1914 - i tu sigla .............
2. przyjście w 1918 - i tu sigla .............
3. przyjście podczas Armagedonu - i tu sigla .............
4. przyjście z aniołami i rozdzielenie owiec i kozłów (kiedy) i tu sigla .............czy to przyjście jest tym samym przyjściem co w czasie Armagedonu?

Mt 25,31 mówi, że wszyscy będą zebrani przed Jezusem. A skoro ten sąd ma trwać po armagedonie co z koncepcją sądu tysiącletniego, który miał być czymś innym niż sąd owiec i kóz. Por. BM, str. 175, i dalej. A teraz 1000 letni sąd nałożył się trochę na Sąd z Mt 25,31.
Por. BM s.183. (ale to już inny wątek, więc nie ciągnę tego)

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-07, godz. 17:50


#66 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 17:56

Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi, s. 146-147
16 Tak samo powrót Chrystusa nie oznacza literalnego powrotu na ziemię. Oznacza raczej rozpoczęcie królowania nad ziemią i zwrócenie na nią szczególnej uwagi. Nie musi w tym celu opuszczać swego niebiańskiego tronu i literalnie schodzić na ziemię. Jak się dowiedzieliśmy z poprzedniego rozdziału, z Biblii wynika, że w roku 1914 n.e. nastał wyznaczony przez Boga czas, żeby Chrystus powrócił i zaczął panować. Właśnie wtedy rozległ się w niebie okrzyk: „Teraz nastało zbawienie i moc, i królestwo Boga naszego oraz władza Jego Chrystusa” (Objawienie 12:10).

Nic więcej nie znalazłem sensownego, choć i to jest jakie jest.Takie o to uzasadnienie.

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-07, godz. 17:57


#67 denuo

denuo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 18:44

Naturalnie ciało kierownicze przytym było i teraz te 7 miljonow widzą to też.

Zauważ proszę że w ostatnim poscie nie chodziło mi o rożne przychodzenia albo zasiadania Jezusa na tronie, ktore nieustannie mnoży niewolnik, bo i tak tylko jedno drugie przyjscie ma nastąpic, ale o nieustanne zmiany kturych dowolnie się dopuszczają a bezmyslna masa siedmiu miljonow wiernych widzi to co im zaserwują.
Niezły ubaw mają z tego

#68 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-07, godz. 18:48

I jeszcze dodatkowe pytanie wynikające z nauki WTS-u:
1. Gdzie przebywał Pan Jezus od momentu swego wniebowstąpienia z Góry Oliwnej do 1914 roku, kiedy to stał się obecny w niebie?
2. Jak można najpierw stać się obecnym a dopiero później przyjść?
3. Jak można przyjść i znowu przyjść jeśli w międzyczasie nigdzie się nie odchodziło? (obecność czyli przyjście a potem znowu przyjście jak to Mario zaprezentowałeś na początku tej wypowiedzi.
To pytania raczej do niewolnika a nie do mnie. Jak dobrze poczytasz, to zrozumiesz,

że: przyjście oznacza obecność a ta obecność oznacza rozpoczęcie królowania w charakterze władcy!
Wiec nie ma sensu pytać gdzie był, a gdzie go nie było. Był w niebie, ale od 1914 jest obecny jako król. Następnie po ucisku przyjdzie chodź właściwie nie przyjdzie w rozumieniu przemieszczania się (o czym już pisałem).
Taka jest nauka Strażnicy, a skoro wierzy w to 7 milionów osób to coś w tym musi być!> A co to zostawiam pod osąd każdego z osobna.

To jest lekko bez sensu, zgadzam się, ale niewolnik klarownie to tłumaczy, skoro oficjalnie 7 milionów osób w to wierzy.

Piszesz:

przyjście oznacza obecność a ta obecność oznacza rozpoczęcie królowania w charakterze władcy!

Więc wytłumacz jaką władzę obejmuje Pan Jezus w 1914, skoro swoich uczniów zapewnia On po swoim zmartwychwstaniu, że "dana jest mi wszelka władza na niebie i na ziemi" (Mt 28,18). Skoro po swoim zmartwychwstaniu otrzymał wszelką władzę, to jaką jeszcze obejmuje? Czy też może uważasz, że okłamywał swoich uczniów dając im takie zapewnienie i dopiero 1880 lat później obejmuje władzę w niebie?
Jeśli wierzyć zapewnieniom Pana Jezusa danych uczniom (Mt 28,18), a ja w to wierzę, to okazuje się, że nauczanie iż Pan Jezus stał się obecny w niebie i objął królowanie jest jednym wielkim oszustwem. Nie mógł stać się obecny tam gdzie przebywał od swego wniebowstąpienia, ani nie mógł tam objąć władzy królewskiej skoro ją otrzymał po swoim zmartwychwstaniu.
A jeśli się mylę to poproszę na podstawie Biblii mi to udowodnić. I to Biblii a nie publikacji WTS-u
Czesiek

#69 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 19:45

Więc wytłumacz jaką władzę obejmuje Pan Jezus w 1914, skoro swoich uczniów zapewnia On po swoim zmartwychwstaniu, że "dana jest mi wszelka władza na niebie i na ziemi" (Mt 28,18).

Pan Jezus ma władzę, ale nie króluje. Często tak jest. Wielu królów było na wygnaniu i mieli wszelką władzę teoretycznie, ale praktycznie musieli czekać, jak uzurpator zostanie obalony. W 1914 nie otrzymał władzy ale objął rządy, królowanie. A to różnica.

pozdrawiam

#70 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-07, godz. 19:47

Pan Jezus ma władzę, ale nie króluje. Często tak jest. Wielu królów było na wygnaniu i mieli wszelką władzę teoretycznie, ale praktycznie musieli czekać, jak uzurpator zostanie obalony. W 1914 nie otrzymał władzy ale objął rządy, królowanie. A to różnica.

pozdrawiam



to takie gdybanie, jakieś konkretne fakty poproszę.
pozdrawiam Andrzej

#71 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 19:51

W strażnicy roku 1995 z 15 pazdziernika na stronie 22 w akapicie 22 ... Napisano że wprawdzie Jezus przyszedł ale nie zasiadł na Tronie i raczej przygląda się tylko tym, kturzy twierdzą że są domem Bożym.


Zajrzałem do paragrafi 22 w tej Strażnicy.

1995 15.10 s. 22 ak. 22
"22 Czy ta przypowieść — jak przez długi czas sądziliśmy — odnosi się do okresu, kiedy Jezus objął władzę królewską w roku 1914? W Ewangelii według Mateusza 25:34 nazwano Jezusa Królem, logiczny jest więc wniosek, że owa przypowieść dotyczy czasu po rozpoczęciu jego panowania we wspomnianym roku. Ale jakiego sądu dokonał on wkrótce potem? Nie był to sąd nad „wszystkimi narodami”. Obejmował raczej ludzi, którzy uważali się za „dom Boży” (1 Piotra 4:17). Zgodnie z Księgą Malachiasza 3:1-3 Jezus jako posłaniec Jehowy dokonał przeglądu i osądził namaszczonych chrześcijan przebywających jeszcze na ziemi. Wtedy też został wydany wyrok na chrześcijaństwo, fałszywie podające się za „dom Boży” (Objawienie 17:1, 2; 18:4-8). Nic jednak nie wskazuje na to, by w owym czasie lub potem Jezus przystąpił do ostatecznego osądzenia ludzi ze wszystkich narodów i zaliczenia ich do grupy owiec lub kóz".

Nie znajduje tu stwierdzenia które podajesz. Czy jest coś co przegapiłem. Tu nikt nie napiasał że Jezus nie zasiadł na tronie i że raczej przygląda się.

#72 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-07, godz. 19:58

Pan Jezus ma władzę, ale nie króluje. Często tak jest. Wielu królów było na wygnaniu i mieli wszelką władzę teoretycznie, ale praktycznie musieli czekać, jak uzurpator zostanie obalony. W 1914 nie otrzymał władzy ale objął rządy, królowanie. A to różnica.

pozdrawiam

greckie słowo "edzousia" - władza wskazuje nie tylko na jej posiadanie lecz także na posiadanie mocy do jej sprawowania. I tego słowa użył Mt. na określenie władzy jaką otrzymał Pan Jezus. Więc wybacz, ale twoje tłumaczenie nie ma jakichkolwiek podstaw. Jest to kolejne manipulowanie słowem, aby to co zostało powiedziane w Biblii oznaczało zupełnie coś innego, niż jest tam zapisane.
Czesiek

#73 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-07, godz. 20:05

[ Ale skoro blisko 7 milionów ludzi widzi, że Jezus jest obecny, to coś w tym musi być!

na świecie żyje też 7 milionów pedofili, czy to znaczy że w tym także coś jest???
nie potrafiłam uwierzyć.......

#74 denuo

denuo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2009-01-07, godz. 20:27

Zajrzałem do paragrafi 22 w tej Strażnicy.

1995 15.10 s. 22 ak. 22
" Ale jakiego sądu dokonał on wkrótce potem? Nie był to sąd nad „wszystkimi narodami”. Obejmował raczej ludzi, którzy uważali się za „dom Boży” (1 Piotra 4:17). Zgodnie z Księgą Malachiasza 3:1-3 Jezus jako posłaniec Jehowy dokonał przeglądu i osądził namaszczonych chrześcijan przebywających jeszcze na ziemi.


Istotnie w języku polskim brzmi to trochę inaczej niż w niemieckim. Posiadam tylko literaturę niemiecką.
Z niemieckiego dosłowne tłumaczenie brzmi:
... zwrocił swoją uwagę na tych kturzy twierdzą że tworzą dom Boży

W każdym razie nie jest to już funkcjonujący rząd w niebiosach ktury by sądził narody jak uważano wczesniej

#75 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-07, godz. 22:47

Nic więcej nie znalazłem sensownego,

Oj, gdybyś tak poświęcał na lekturę tekstu biblijnego chociaż z 1/10 tego czasu, jaki marnujesz na wertowanie wciąż zmieniających się opracowań.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-07, godz. 22:47

Dołączona grafika

#76 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-08, godz. 00:46

Oj, gdybyś tak poświęcał na lekturę tekstu biblijnego chociaż z 1/10 tego czasu, jaki marnujesz na wertowanie wciąż zmieniających się opracowań.

Zaskoczę Cię, też myślę, że za dużo czasu poświęciłem na czytanie Strażnic i innych publikacji. No ale co zrobić?

#77 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-08, godz. 03:12

No ale co zrobić?

Zająć się pytaniami powtórkowymi i ani się obejrzysz, a tu znak Syna Człowieczego na niebie się ukaże.
Dołączona grafika

#78 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-08, godz. 03:28

Zająć się pytaniami powtórkowymi i ani się obejrzysz, a tu znak Syna Człowieczego na niebie się ukaże.


A Twoim zdaniem co to będzie?

#79 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-08, godz. 04:50

Pan Jezus ma władzę, ale nie króluje. (...) W 1914 nie otrzymał władzy ale objął rządy, królowanie.

Daj znać jak się zdecydujesz...

A Twoim zdaniem co to będzie?

Już wskazałem na to, cytując z Ewangelii:

Mk 13.26.
Łk 21.27.

"I wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach z wielką mocą i chwałą."

Pamiętam, że ŚJ tłumaczyli mi, że dotyczy to obecności. Wierzący "ujrzą" wg nich tzw. oczami wiary, a dla pozostałych będzie niewidoczny, bo "na obłokach". A więc wg nich - z czym się nie zgadzam - owa paruzja to forma jednego z tych domniemanie klikakrotnych przyjść.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-08, godz. 05:39

Dołączona grafika

#80 denuo

denuo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2009-01-08, godz. 06:11

Mario jakbys przedstawił twoje rozważania starszym mniejscowego zboru w moim miescie to napewno by Ciebie nie zrozumieli ale na wszelki wypadek by Cię wykluczyli.
Niewolnik też by Cię nie zrozumiał




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych