"Strażnica" Nr 16, 15 sierpnia 2002, str. 32
no comments

Napisano 2005-06-07, godz. 16:47
Napisano 2005-06-07, godz. 16:58
Napisano 2005-06-07, godz. 17:19
Napisano 2005-06-07, godz. 19:51
Napisano 2005-06-07, godz. 20:05
W tej historyjce sugerują, że tylko nakaz organizacji potrafi na nich zadziałać. Przykre...
Napisano 2005-06-07, godz. 20:59
Napisano 2005-06-08, godz. 14:24
Napisano 2006-10-15, godz. 18:16
Napisano 2006-10-15, godz. 18:37
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
Napisano 2006-10-15, godz. 19:10
Napisano 2006-10-15, godz. 19:43
Napisano 2006-10-16, godz. 10:56
Napisano 2006-10-16, godz. 11:00
Napisano 2006-10-16, godz. 12:23
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2006-10-16, godz. 16:24
Słusznie.
Tez sie czasem zastanawiam skąd oni biora te informacje.
A tak przy okazji. To jest jakas perfidia. No bo ten artykuł ma takie przesłanie: Gdybym nie była SJ to bym nie oddała; (w domysle: jak przestane być SJ to też bym nie oddał bo zrobie się nie uczciwy.) Wniosek: pracodawco zwolnić takiego pracownik bo nie kradł bo był SJ. Jak przestaniem nim byc to zacznie kraśc.
Napisano 2006-10-16, godz. 16:47
jakoś sobie nie przypominam, żeby ktoś mi mówił lub sugerował, że jak zrobię coś dobrego to powinienem o tym trąbić wszem i wobec. za to cytat, który podajesz jak najbardziej trafnie oddaje nasze duchowieństwo. ono to bowiem bardzo chętnie pokazuje się przy wszelkich wydarzeniach związanych z działalnością charytatywną. zresztą jest wiele organizacji przykościelnych, które zajmują się tą problematyką. takie czasyMi na zebraniach też nie podobały się te sugestie, aby zawsze na każdym kroku mówić, że zrobiło się coś dobrze, bo jest się świadkiem Jehowy. Kłóciło się to z moją filozofią, jak i z Biblią:
pzdr.
Napisano 2006-10-16, godz. 16:56
Napisano 2006-10-16, godz. 17:42
Napisano 2006-10-16, godz. 19:36
Postulat Macieja:
Natychmiast rozwiazac niezgodną z Biblią, organizacje Caritas!!!!! I wszystkie inne przykrywki dla duchownych aby nie mogli się chwalić.
To jest sarkazm i ironia!
Napisano 2006-10-16, godz. 20:15
Może za mało chodzisz na zebrania...? Ja pamiętam dokładnie wskazówki, żeby przy każdym uczciwym zachowaniu wydać swiadectwo. Co więcej: sam tak zrobiłem. Będąc jeszcze przykładnym bratem, odesłałem znaleziony komplet dokumentów właścicielowi (prawo jazdy, paszport, dowód osobisty...) z odpowiednim uzasadnieniem oczywiście - że jestem świadkiem Jehowy i właśnie moja religia nakazuje mi tak wysokie standardy. Przypuszczam, że będąc "katolem" z pewnością sprzedałbym te dokumenty na rynku we Wrzeszczu (dzielnica Gdańska)jakoś sobie nie przypominam, żeby ktoś mi mówił lub sugerował, że jak zrobię coś dobrego to powinienem o tym trąbić wszem i wobec. za to cytat, który podajesz jak najbardziej trafnie oddaje nasze duchowieństwo. ono to bowiem bardzo chętnie pokazuje się przy wszelkich wydarzeniach związanych z działalnością charytatywną. zresztą jest wiele organizacji przykościelnych, które zajmują się tą problematyką. takie czasy
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych