Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zgromadzenie 2005 w Legnicy


  • Please log in to reply
105 replies to this topic

#41 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-07-06, godz. 18:12

Panie Wiśniewski, słyszałeś Pan kiedyś o zaproszeniach na wesele? Bo ja o imiennych zaproszeniach na kongres jeszcze nie słyszałem. Jak nie masz racji, człowieku, to nie wymyślaj bzdurnych argumentów, bo zwyczajnie się ośmieszasz.


A musisz je mieć na piśmie? Przecież wiesz dobrze, że nie jesteś zaproszony. Nikt Cię tam nie chce, obojętnie czy to wyrazi na piśmie czy też nie. Więc po co tam się wciskasz?

Aha, i jeszcze jedno: drodzy "obrońcy wiary jedynie słusznej": nie życzę sobie od z Waszej strony żadnych głupich uwag, typu "jak to dobrze, że nie spotkałem takich osób". ph34r.gif Jeśli nie macie pojęcia, o kim mówicie, nie mówcie nic. Choć, z drugiej strony, rozumiem, że to Wasze skrzywienie jehowskie - ciągłe ocenianie innych na postawie pozornych przesłanek.


Oceniam Cię jedynie po Twoich wypowiedziach na forum i na czacie. Pijesz i palisz bo sam się do tego przyznałeś. Nie widzę w Twoich wypowiedziach zachęty do bogobojnego życia ani do wierności Bogu, wręcz przeciwnie. To wystarczy, by dziękować, że nie spotkałem się z Tobą tuż po odejściu z organizacji. Opatrznościowo spotykałem świetnych adwentystów, badaczy czy też baptystów. Od nich uczyłem się tego, że Boga można kochać będąc poza organizacją. I tej wersji będę się trzymał
:) .

#42 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2005-07-06, godz. 18:34

Popieram Arka Wiśniewskiego całkowicie :)
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#43 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 19:10

I ja uważam, że Arek Wiśniewski ma rację. Podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym, co napisał. Tylko że są osoby, którym się to niepodoba. No cóż panie Arku, chyba nic się na to nie poradzi.

:rolleyes: :P :D :blink: :unsure:
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#44 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-07-06, godz. 19:12

Panie Wiśniewski, a może porozmawiałby Pan z ludźmi, którzy ciszą się z tego powodu, że mnie poznali? Forum nie służy do wylewania na siebie wiadra z pomyjami. Cieszę się, że przynajmniej niektórzy to widzą i wiedzą. Mówię i robię to, na co mam ochotę, a nikt nie ma prawa mnie z tego powodu osądzać. Nikt nikomu nie każe czytać takich czy innych postów.

Buhahaha, jak w ogóle porównywać małą prywatę, jaką jest wesele, do "uczty duchowej", którą jest kongres...? Pogrążasz się Pan z każdą chwilą. Ale to już nie mój problem. Oto typowa postawa w stylu "taran-beton" :D Byle o przodu, nieważne że bez sensu :D

Ponownie proszę o zamknięcie tego wątku.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#45 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2005-07-06, godz. 19:30

Prostym sposobem jest nie dolewanie oliwy do ognia. :P Nikt nie wylewa pomyj na siebie i nie powinien wylewać ich na innych. A określenia " taran- beton " to są przecież określenia których treść jest zdecydowanie pejoratywna i budzi oczywiste emocje. :angry: Kto tu " do przodu i bez sensu " ? Pyskówki zawsze ktoś zaczyna a potem kontynuuje...
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#46 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-07-06, godz. 19:56

I wlasnie to jest najfajniejsze :) ze sa scierajace sie poglady.
Jezeli Profanka myslisz ze forum to taki rodzaj zgromadzenia SJ gdzie jeden przemawia a inni mu tylko klaszcza to niestety czeka cie rozczarowanie na forum :) I jest mi obojetnie czy racje ma Arek czy Jaracz na tym polega demokracja forumowa :) ze mozna powiedziec co sie chce i miec pewnosc ze mowi sie racje :) dziwne ale prawdziwe :)

#47 Ma

Ma

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 417 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 20:09

Myślę że wiele racji jest po obu stronach barykady.Jestem byłym swiadkiem. Nie tarzam się w błocie, chociaż popalam sobie czasem, czasem również jak jestem na imprezie jakiejś to jakiegos drinka wypiję. Tylko nie uważam że to jest złe. A ty Arku oceniasz ludzi po tym czy pija, palą. Niech sobie to robia to jest ich i tylko ich sprawa, oczywiście dopuki nikogo nie krzywdzą.
Kocham wszystkich ludzi, nawet moich byłych braci i siostry. Nie mam nic przeciwko nikomu, dopuki swoim postepowaniem nie krzywdzi innych ludzi. A czy pije, pali, czy wierzy w Boga czy nie to nie moja sprawa.
Uważam że na Kongres jako imprezę publiczna może wejść każdy i kazdy może filmować jeśli nie jest to jasno zastrzezone.
Wyobraźcie sobie teraz że na spotkanie z papieżem zabrania sie komus wejść albo do kościoła, tylko dlatego,że nie jest katolikiem lub dlatego że przestał nim być.
Panie Arku z twoich wypowiedzi bije jakieś takie lekcewazenie innych ludzi a nawet wręcz wywyższanie się, no bo Ty przeciez nie pijesz, nie palisz, wierzysz w Boga to jakby lepszy jesteś. Przeciez właśnie tak myślą Świadkowie Jehowy. jestesmy lepsi bo nie robimy tego czy tamtego.
Czy Jezus potepiał ludzi np. poborcę podatkowego, nierzadnicę. Nie robił tego i wydaje mi sie że my tez nie powinniśmy nikogo potepiać i nie oceniać. Chyba nie od tego jesteśmy.
Uważam że Iszbin miał całkowite prawo iść na zgromadzenie, jeśli nie zakłócał porządku, nie był pijany.
A porzadkowi zachowali się właśnie jak młodzież wszechpolska- nie pasuje nam to go nie wpuscimy.
Przeciez to impreza religijna, czyzby mieli cos do ukrycia?
Przeciez świadkowie podkreślaja że zyczą sobie zeby wszyscy usłyszeli dobra nowinę.
Jej jesli nie robia nic złego, wykłady sa o Bogu to dlaczego nie chcą żeby ktos to nagrał, pokazał innym ludziom.
To działanie jak w każdej sekcie, zauwazcie jak np. policja, dziennikarze czy tam ktos inny chce filmować w sekcie to spotyka się ze sprzeciwem.
Tu zupełnie to samo.
Ma

#48 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-07-06, godz. 20:25

Panie Arku z twoich wypowiedzi bije jakieś takie lekcewazenie innych ludzi a nawet wręcz wywyższanie się, no bo Ty przeciez nie pijesz, nie palisz, wierzysz w Boga to jakby lepszy jesteś. Przeciez właśnie tak myślą Świadkowie Jehowy. jestesmy lepsi bo nie robimy tego czy tamtego.
Czy Jezus potepiał ludzi np. poborcę podatkowego, nierzadnicę. Nie robił tego i wydaje mi sie że my tez nie powinniśmy nikogo potepiać i nie oceniać. Chyba nie od tego jesteśmy.


Odniosę się do tego fragmentu bo jest ważny. To nie tak, droga Ma :). Dla mnie te osoby, to moi byli bracia w Panu, a nie tylko byli ŚJ. Dla mnie są to osoby, które niegdyś zawarły z Bogiem przymierze i oddały Mu swoje życie. Jeśli teraz jawnie grzeszą i w dodatku czynią to z uśmiechem na ustach oficjalnie się do tego przyznając, to po prostu łamią to przymierze. W dodatku czynią to w poczuciu wyższości w stosunku do ŚJ, którzy są w organizacji, i zniewoleni, ale jednak, starają się żyć zgodnie z Biblią. Mi się to ich dobre samopoczucie nie podoba, bo sprawa jest jasna - jeśli oddałeś swe życie Bogu, to jest to decyzja jednoznaczna i wiążąca. Nie musisz być ŚJ, zostań katolikiem, protestantem czy prawosławnym, ale żyj jak chrześcijanin. Jeśli zaś tego nie czynisz to po prostu zdradziłeś Boga, a nie organizację. Nie namawiam ludzi do powrotu do organizacji, bo wiem, że to nierealne. Ale też nie zamierzam udawać, że jest mi po drodze z tymi, którzy swoim językiem i czynami przynoszą wstyd ewangelii. I dziwię się, że nie wszyscy to dostrzegają.

#49 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2005-07-06, godz. 20:28

Amen Arek
Zgadzam sie z Tobą w 100%

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#50 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2005-07-06, godz. 20:32

Popieram Cię Ma ! :D :D Uważam ,że Iszbin powinien móc wejść na kongres. Bywałam kiedyś na katolickich mszach bo chciałam wiedzieć jak się odbywają. W kościele oo Dominikanów w Krakowie odbywały rekolekcje dla studentów i nkt mnie stamtąd nie wypraszał. Pewno gdybym przyszła z kamerą to by była sensacja - rzecz działa się w latach 70. Zaproszono mnie również niedawno na spotkanie Wolnych Chrześcijan i nikt nie zrobił tam najmniejszej aluzji do moich pogladów. Wolność nie oznacza chaosu.
Do Voldemorta : Podkreślam jeszcze raz - ścieranie się poglądów nie powinno sie odbywać na granicy dobrego smaku.. Czy uważasz że grzeczny człowiek to tylko potakiwacz ? :blink:
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#51 bellastar

bellastar

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 180 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 20:34

Krótko bo czasu brak

Arek Wiśniewski napisał:

Nikt Was na tych kongresach nie chce, więc po co się tam pchacie?


A kto tak bardzo chce ŚJ w swoich domach na ulicy i w ogóle? A jak się pchają i po co się pchają?

A musisz je mieć na piśmie? Przecież wiesz dobrze, że nie jesteś zaproszony. Nikt Cię tam nie chce, obojętnie czy to wyrazi na piśmie czy też nie. Więc po co tam się wciskasz?



To są już zaproszenia? Aż sprawdzę.

W zeszłym roku byłem w Łodzi i wystarczyło że przestąpiłem bramke wjściową a wnet wyrósł przede mną oddziałek "wyjaśniaczy" gotowych jak najbardziej przystępnie objąsnić mi co sie da o najlepszej organizacji na świecie. Prawie natychmiast trafiłem do "centrum dowodzenia" i zaczęła się rozmowa. Pozostawiłem oczywiście numer swojego telefonu, adres i jak myślisz Panie Arek z jakim skutkiem?
Potem poszedłem do ludzi na stadion. Chodziłem i rozmawiałem z przygodnie napotkanymi o sprawach których prawie za każdym razem mieli mi wyjaśnić w późniejszym terminie jacyś tam starsi, mądrzejsi, dłużej "w prawdzie"

No i tego już było za wiele. Po jednym okrążeniu zostałem otoczony przez przemiłych, zdecydowanych porządkowych i mimo tego że już zbliżałem się do wyjścia nie odmówili sobie jednak wyproszenia mnie z hukiem.
Jako już chyba standard należy przyjąć to, iż obdarowano mnie epitetami o braku rozumu, krótko mowiąc była sugestia że powinienem się leczyć. Wszak nie po kolei w głowie musi mieć człowiek, otwarcie nie podzielający poglądów "jedynej organizacji cieszącej się błogosławieństwem bożym."

A wystarczyło odklepać czolobitny hołd dla przewiebebnego cielska.

#52 bellastar

bellastar

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 180 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 20:48

Ale też nie zamierzam udawać, że jest mi po drodze z tymi, którzy swoim językiem i czynami przynoszą wstyd ewangelii. I dziwię się, że nie wszyscy to dostrzegają.



Panie Arek

Jeśłi się mylę to popraw mnie, dla mnie największy wstyd ewangelii przynoszą poplecznicy "cuchnącego cielska", którzy z zasady każą nazywać się świadkami jehowy.

#53 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-07-06, godz. 20:50

Hehehe, a świstak siedzi i dalej zawija papierki :D

Coś mi się zdaje, że niektórym przydałaby się wizyta w castoramie albo praktikerze w celu zakupu solidnych kombinerek, którymi można by powyciągać z głowy zardzewiałe gwździe wbite tam dawno temu przez Niewolnika Wiernego i Rozumnego :D

To tyle na ten temat.

Idę dalej "przynosić wstyd ewangelii". Pa. :P

----------
Drodzy dyskutanci: Proszę o zachowanie pewnego stopnia powagi dyskusji oraz powstrzymanie się od dalszych wtrąceń o charakterze typowo czatowym. | jb
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#54 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-07-06, godz. 20:59

Amen Arek
Zgadzam sie z Tobą w 100%

Nawet nie wiesz jak się cieszę, że usłyszałem to właśnie od Ciebie. Nie daj się.

#55 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 21:01

Jesteście chorzy, ot wszystko. Nikt Iszbina nie pobil, nikt mu nie naubliżal, nikt nie używal w stosunku do niego przemocy. Porównywanie zachowania ochroniarzy do gestapo i lysoli jest tylko dowodem na to, że w Waszych glowach nie dzieje się zbyt dobrze. Zaslanianie się koniecznością milowania nieprzyjaciól jest po prostu kpiną. Jezus powiedzial: "a jeśli zboru nie uslucha, niech ci będzie jak poganin i celnik". Pawel stwierdzal, żeby nawet nie jadać z tymi, którzy mienią się braćmi a ich postępowanie przynosi hańbę Jezusowi. Oczywiście, ŚJ często stosują tą zasadę nie do tych osób, do których się powinno, ale negowanie samej zasady przez osobę, która "urodzila się w prawdzie" i byla kiedyś chrześcijaninem jest po prostu żalosne. Nikt Was na tych kongresach nie chce, więc po co się tam pchacie?

Widzisz Arku.. ludzie który odchodzą z Organizacji dzielą sie na dwie główne grupy: tych którzy myślą i tych który nienawidzą
DiKey
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#56 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2005-07-06, godz. 21:17

To dopiero jest nazwanie rzeczy po imieniu. Zgadzam się z tobą White Death .
Największy wstyd Ewangelii przynosza ci ktorzy gardza innymi i nienawidzą. Ciekawe jakimi byli jeszcze za swojej bytności w organizacji! :D He he he pewno powściągliwi i życzliwi , pełni miłości do całego zboru , tudzież wyrozumiali itd .A cały zbór płakał gdy " zbłądzili w odstępstwo". :lol: :lol:
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#57 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 21:51

Witam. ;)

Arku, masz rację w tym co piszesz. To nie sztuka zbałamucić i upodlić człowieka, burząc jego dotychczasowe poglądy i prowokując do grzechu. Ale sztuką jest wzmocnić go tak aby wzrastał moralnie i duchowo, oraz wyzbył się ewentualnych błędów życiowych. Nie sztuką jest zabić, lecz uleczyć. :) Jednak wielu piszących tutaj ma niestety na celu to pierwsze. :( Tak to wygląda gydy się temu przygląda z boku i stara ocenić sytuację na spokojnie. Myślę, że niektórzy - sądząc po ich wypowiedziach - lubują się w grzechu i nienawiści, a chcą uchodzić za przewodników duchowych.

Nie tędy droga panowie. Nienawiść zakrywa wam oczy. I dlatego brak wam trzeźwości sądu. Byłem świadkiem Jehowy i już nim nie jestem, ale dziękuję Bogu, że wasza postawa mnie nie pociąga. Wiem też że nadal będziecie bronić niebiblijnego stylu życia, pod płaszczykiem rzekomej wolności. I wiem że na to nic nie poradzę. Ale jak daleko zajedziecie na tym koniu, to czas pokaże. Zobaczymy. :rolleyes: Jeszcze się tak nie zdarzyło, żeby ktoś siał chwasty a zbierał pszenice. Niestety.

To tak tylko z doskoku. :P :D
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#58 Surja

Surja

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 134 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 22:24

Widzisz Arku.. ludzie który  odchodzą z Organizacji dzielą sie na dwie główne grupy: tych którzy myślą i tych który nienawidzą


Ja myśle,że dwie główne grupy to raczej ci którzy myslą (i tu się zgadzam) oraz ci,którzy moralizują.

PS.Miałem piątkę z systematyki :)


#59 ISZBIN

ISZBIN

    Elita forum (> 1000)

  • Validating
  • PipPipPipPip
  • 1184 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano 2005-07-06, godz. 22:36

Jak wynajmuję na wesele salę na ogródkach działkowych :-) to mogę sobie nie życzyć byś tam przebywał. I ciężko byłoby mi znaleźć "działkowych ochroniarzy", którzy zabroniliby wejścia bardziej uprzejmie, niż zrobili to ŚJ na kongresie.

Napisze krótko: chrzanisz.

#60 Surja

Surja

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 134 Postów

Napisano 2005-07-06, godz. 22:43

Iszbin napisał:

Byłem już na zgromadzniu, ''pozdrawiam'' Braci, Siostry i szczególnie organizatorów Kongresu. Reszta juz za chwilę na www:))


Filmiki bardzo fajne,dla trzeżwo myślących to spora dawka informacji,popieram w 100%-ach taką inicjatywę.Oczywiście czekam na więcej.

PS.Pozdrowienia dla Iszbina i wszystkich sympatyków jego stronki.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych