Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika mictlan

Odnotowano 40 pozycji dodanych przez mictlan (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-14 )



Sort by                Order  

#98906 nowa

Napisano przez mictlan on 2008-08-14, godz. 10:08 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Pozdrawiam cieplutko - jakoby to powiedziała Dosia :)
Dobrze Ciebie widzieć



#96068 Zgromadzenia okręgowe 2008

Napisano przez mictlan on 2008-07-08, godz. 12:24 w Obowiązki teokratyczne

Szanowi "bracia" aby zebrac wiecej datkow na zgromadzeniu nawet zaopatrzyli sie w terminal do kart platniczych :D i przy kazdyhc ogloszeniach mowili o tym ze jest wlasnie opcja dania datku poprzez karty platnicze :)
Tak bylo w Wawie. Czy w innych miastach tez wstawili terminal? Macie jakies doniesienia na ten temat?

--
Wyodrębniony nowy wątek: J 21:15


Żartujesz :) A z internetu to nadal raczej nie kożystać. Tak przynajmniej mówią mi koledzy ŚJ... he he he No niezłe, niezłe :)
Pieniążki zbierać na wszelkie możliwe sposoby, umysły ograniczać w ten sam sposób - na każdy możliwy :D



#96066 Stosunek do alkoholu itp

Napisano przez mictlan on 2008-07-08, godz. 12:14 w Zwyczaje Świadków Jehowy

W dodatku w zborze to co jedt Ci dane zobaczyć silnie zależy od Twojej własnej pozycji. Szaraczek może widzieć i wiedzieć o zborowym życiu zupełnie coś innego niż członek młodzieżowej "silnej grupy pod wezwaniem" albo siostra starsza ;-)

To akurat prawda - z tego co pamiętam - nasza młodzieżowa "silna grupa pod wezwaniem" działała sobie prężnie, niekoniecznie za wiedzą i zgodą innych. Wyjazdy, spotkania w terenie... Z alkoholem często... Z osobami sposa kręgu ŚJ - codzienność...



#91439 Wroclaw (exSJ)

Napisano przez mictlan on 2008-05-15, godz. 21:54 w Szukam kontaktu

Stawiam się na życzenie :)



#89599 Świadek Jehowy jako produkt finalny..

Napisano przez mictlan on 2008-04-19, godz. 18:18 w Wizja Raju

Zastanawiam się tylko, gdzie będą fabryki ciuchów... Jakoś w skórach nie chodzą... Buty od gry w footbal są zazwyczaj gumowe... Tak idealnie okrągła piłka? Nie wierzę... A kto zrobi grabie? Kowal? Czyli jednak ktoś będzie zapi...alał w pocie czoła, żeby innym się wygodniej pracowało? Bo nie wyobrażam sobie kuźni przy każdym domostwie...
A może zagorzali grzesznicy, którzy nie dostali się do raju będą na jekiejś zapomnianej wysepce pracować na wygodę reszty społeczeństwa?



#88931 ZABAWA

Napisano przez mictlan on 2008-04-13, godz. 22:29 w Humor

Nie studiuje zaocznie. Nie studiuje wogóle. Już nie studiuje.
Osoba pode mną, nie ma ciężko, albowiem lekki jestem :)



#88640 ZABAWA

Napisano przez mictlan on 2008-04-12, godz. 07:38 w Humor

nie znoszę podniesionego tonu głosu, nie mówiąc już o krzykach... wtedy staję się groźna dla otoczenia pod opoką przerażającego spokoju

osoba pode mną idzie dzisiaj tak jak ja na imprezę urodzinową


Ponieważ ten post został napisany dwa dni temu, uważam, że nie muszę na niego odpowiadać :D
Osoba pode mną spędza przed komputerem więcej czasu (dla przyjemność - nie wliczam pracy) niż na aktywności - nazwijmy ją - fizycznej ;)



#88639 Byli Świadkowie Jehowy - obecnie ateiści

Napisano przez mictlan on 2008-04-12, godz. 07:29 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Rozumiem. I przepraszam Padre Antonio za niezrozumienie.



#88595 Byli Świadkowie Jehowy - obecnie ateiści

Napisano przez mictlan on 2008-04-11, godz. 19:08 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Oooo wypraszam sobie :D

Konkretniej, to co sobie wypraszasz?



#88098 Czekając na Godota...

Napisano przez mictlan on 2008-04-07, godz. 21:22 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Szperacz - a Ty? Poddajesz się strachowi?



#88057 PLUSY URODZENIA SIĘ W ŚJ

Napisano przez mictlan on 2008-04-07, godz. 16:18 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Moi rodzice zostali ŚJ gdy miałem 7 lat. Przez pół roku (w całym swoim życiu) uczęszczałem na lekcje religii - później rodzice powiedzieli, że więcej chodzić nie będę.
Nauczyłem się znajdować dobre rzeczy w złych, a nawet lekkiego cwaniactwa. Zamiast wstydzić się, że jestem inny - śmiałem się z nich, że MUSZĄ chodzić na religię a ja nie. Zamiast chować się po kątach, bo nie byłem na dyskotekach cieszyłem się, że mogę z kolegami w piłkę pograć.
Nauczyłem się, że gdy wszyscy dostają prezenty na komunię, mogę czytać książki. Więc czytałem Nienackiego, Szklarskiego - później bardziej dorosłe pozycje. Nauczyłem się lubić czytać. Nauczyłem się trzymać w strażnicy i "przygotowując się" do niedzielnego zebrania czytać cokolwiek innego :)
Po prostu nauczyłem się udawać, że wszystko jest ok - mieć zawsze uśmiechniętą twarz, nawet jeżeli wewnątrz przeżywałem kryzys.
Pomaga mi to dzisiaj w pracy. Dziękuję Wam ŚJ.
p.s. Większość z wyżej opisanych rzeczy też potrafię (po za paleniem papierosów - naprawdę NIGDY nawet nie skosztowałem)



#88004 nasza klasa

Napisano przez mictlan on 2008-04-07, godz. 10:18 w Szukam kontaktu

Brie, ja żeby postawić na swoim, to jeszcze będąc ŚJ poszedłem na pielgrzymkę 400km i 14 dni!



#87766 nasza klasa

Napisano przez mictlan on 2008-04-05, godz. 12:35 w Szukam kontaktu

Apropos naszej-klasy. Od wielu lat nie jestem ŚJ. Zrezygnowałem dość nieoczekiwanie dla wszystkich. W tym dla moich ówczesnych znajomych i przyjaciół będących ŚJ. Po ośmiu latach i upowszechnieniu się internetu (konkretniej nasza-klasa) nagle okazało się, że wielu z nich znalazło mnie na tym portalu. Niekoniecznie dodają mnie do swoich znajomych, ale zwyczajnie pytają dlaczego odszedłem. Osoby, które spotkałem jeszcze wcześniej na ośrodkach pionierskich, zgromadzeniach szukają kontaktu ze mną. Z tym, że do pewnego momentu. Po spotkaniu się ot tak, niezobowiązująco zawsze następuje pytanie - w co teraz wierzysz? Kiedy mówię, że jestem katolikiem, że sam z siebie przyjąłem pierwszą komunię oraz sakrament bierzmowania kontakt się urywa. Czy dlatego, że jestem teraz katolikiem, że taką decyzję podjąłem jestem gwałcicielem i złodziejem? Czy kiedy w rozmowie o religii (do której zostaję sprowokowany) pytam ich o rzeczy, na które nie mają racjonalnego wytłumaczenia, staję się kimś gorszym od ateisty, który w nic nie wierzy?
Czasami pytam wprost: "Czy sumienie pozwala się Tobie kontaktować z odstępcą?" - otrzymuję odpowiedź, że przecież nikt się nie dowie. A! Dodam jedynie, że największą grupa osób, które odnawiają kontakt są osoby pracujące obecnie za granicą. Czy brak codziennej kontroli powoduje, że w końcu mogą popatrzeć na świat NIE przez pryzmat niewolnika, tylko zwyczajnym, ludzkim rozumem?



#87764 www.nasz-zbor.pl

Napisano przez mictlan on 2008-04-05, godz. 12:13 w Szukam kontaktu

Okolo 10 MB skrypt bez bazy danych.



#87661 www.nasz-zbor.pl

Napisano przez mictlan on 2008-04-04, godz. 12:00 w Szukam kontaktu

Zbuduję coś takiego. W sumie to niemal gotowe jest.
Kontakt do mnie:
[email protected]
Zapraszam.
Koszt będzie się równał zakupowi domeny - więc około 1 PLN. Serwer na home.pl mam niejeden.
Pomożecie?