- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika lotka
Zawartość użytkownika lotka
Odnotowano 121 pozycji dodanych przez lotka (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-02-01 )
#22870 ŚJ - sekta czy prawdziwi chrześcijanie?
Napisano przez lotka on 2006-04-01, godz. 15:36 w Nowości z kraju i zagranicy
pozdro (potem zajrzę.....a może i nie zajrzę )
#22907 ŚJ - sekta czy prawdziwi chrześcijanie?
Napisano przez lotka on 2006-04-01, godz. 19:31 w Nowości z kraju i zagranicy
Sebol , ,,ziółko" nie ziółko ale trwam w swej religii a z każdego potknięcia wyciągam wnioski, traktuję jako doświadczenie i staram się nie popełniać tych samych błędów . Może też dlatego rozumiem błędy innych ludzi i bardziej patrzę na duszę i serce ale wiem też, że Bóg nie jest kimś ,,z kogo się można naśmiewać" czyli nieustannie liczyć na jego miłosierdzie i ,,broić" do woli....
#22889 ŚJ - sekta czy prawdziwi chrześcijanie?
Napisano przez lotka on 2006-04-01, godz. 18:17 w Nowości z kraju i zagranicy
Tak Sebastianie zauważylam ten komplement .... (ja w głebi duszy mam jak Kloo- wciąż mam 20 lat i usposobienie łobuziaka)
a pozatym, sebolku no gdzie ja powiedziałam, ze Kloo to buntownik, no gdzie? To dziś chyba jakieś fatum...... ..nie przecież ja w fatum nie wierzę.... , to napewno ta pogoda bo coś dużo nieporozumień wynikających jedynie z niezrozumienia tekstu.
A tak poważnie sebol, ja jestem świadkiem od urodzenia o też coś niecoś przeżyłam. Byłam pionierką, byłam nieczynna, miałam dwa komitety, odkryłam aferę finansową w zborze i sama musiałam o tym mówić co nie było łatwe, (tego brata pozbawiono przywileju), walczyłam z alkoholizmem w rodzinie, walczyłam o wszczepienie dzieciom wartości duchowych i moralnych jednocześnie starając się nie zrobić z nich fanatyków. Przy tym nie zatracając siebie cały czas starałam się być ,,normalna", nie zatracić innych radości życia niż tylko życie religijne. Myślę, zę mi się to udało. Jedno wiem napewno; wiara nie jest czymś stałym (tak jak miłość zresztą) stale trzeba ją pielęgnować i umacniać ale to ona nadaje sens mojemu życiu! Scena tego świata się zmienia i to zmienia coraz szybciej, dlatego zmany jakie zachodzą wszędzie, również w organizacjii czasem stawiają nas przed trudnymi wyborami a szatan też nie śpi.
No cóż ...wszystkim wam życzę abyśmy się znaleźli w snopkach przenicy !
#23743 Zgromadzenia LATO 2006
Napisano przez lotka on 2006-04-08, godz. 10:09 w Obowiązki teokratyczne
I jeszcze jedna sprawa, cały czas mam wrażenie, że uważacie, że ,,stawiennictwo" na kongresie jest jakieś obowiązkowe i kto nie pójdzie z różnych przyczyn będzie miał poczucie winy.... to śmieszne. Jeszcze nie słyszałam, żeby od kogoś egzekwowano coś takiego.
#23732 Zgromadzenia LATO 2006
Napisano przez lotka on 2006-04-08, godz. 08:49 w Obowiązki teokratyczne
A co do samej ideii tak wielkich zgromadzeń to nie jest to pomysł WTSu tylko samego Boga Jehowy....Tak, tak, już w pierwszym wieku izlaelici gremialnie szli na święto paschy do Jerozolimy co roku. Brali ze sobą dzieci, w tym niemowlęta i całymi rodzinami szli piechotą kilka dni i musiało to być uciążliwe...w kurzu, upale, nocnym chłodzie (może zatrzymywali się na kwaterach, może nie....jakoś to musieli organizować). Napewno byli tacy co z racjii wieku nie mogli już podróżować ale dla większości było to pięknym przeżycie a przedew szystkim duchowym pokarmem. I też mogliby powiedzieć: ,,a po co będziemy szli...przecież to co roku te same zwoje są czytane i to samo święto...znamy to..."
A Tobie Kloo życzę szybkiego powrotu do zdrowia, zwłaszcza tego duchowego bracie
#23867 Zgromadzenia LATO 2006
Napisano przez lotka on 2006-04-09, godz. 10:00 w Obowiązki teokratyczne
Założę się, że to całe poklepywanie po plecach Kloo bierze się wyłącznie z faktu, że stanął on po drugiej stronie ,,frontu"....
#12747 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-24, godz. 18:39 w Wizja Raju
#12814 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 04:21 w Wizja Raju
#12614 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-22, godz. 14:15 w Wizja Raju
#12649 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 12:42 w Wizja Raju
#12717 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-24, godz. 16:15 w Wizja Raju
#12897 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 19:34 w Wizja Raju
#12632 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 08:53 w Wizja Raju
#12643 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 12:05 w Wizja Raju
#12648 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 12:32 w Wizja Raju
#12627 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 06:54 w Wizja Raju
#12844 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 15:30 w Wizja Raju
po porostu nie posluchali jakiegos tam odstepczego Jezusa z wysoka poprzeczką
i w szczesciu zyja do dzis"
Chyba w niewłaściwym kierunku ta wypowiedź...co ma piernik do wiatraka...koniecznie chciałeś coś dodac tylko nie wiedziałeś co..? Wierz sobie i w ewolucję jak Ci się podoba Voldemort...a ,,Strażnicę" daruj sobie..i tak nie zrozumiesz...Nie jestem złośliwa, ale skoro ktoś wynajduje rzeczy sprzed 80 lat to czemu ma to służyć?
pozdr.
#12824 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 07:47 w Wizja Raju
W zasadzie muszę się z Tobą zgodzić, bo po przeczytaniu niektórych postow ,,flaki się przewaracją" w jaki sposób jest to wszystko pojmowane. Zawsze można znaleść ,,smaczek" z lat 20 albo spłycić jakiś temat do granic możliwości o oceniać go magatendencyjnie(patrz artykuł o wykształceniu). Jezus był człowiekiem doskonałym i mógł posługiwać się argumentami najwyższej rangi a jednak darował sobie dysputy intelektualne z uczonymi w piśmie (a jak raz miał na to ochotę to akurat tak im ,,wyrypał", że aż powstał z tego 23 rozdział ew. Mateusza.. ). Ja też raczej daruję sobie omawianie rzeczy, ktore są poruszone w naszej literaturze lub można je usłycszeć na sali krolestwa bo po co się powtarzać. Jednak do pasjii doprowadzają mnie ci, którzy posądzają nas świadków (a więc i mnie indywidualnie) o brak własnego zdania, psychomanipulację, zastraszanie, nieuctwo, hipokryzję itd. I to niby tacy tolerancyjni i otwarci ludzie. A często ich jedymym argumentem jest kąśliwość, cynizm i ośmieszanie. Faryzeusze też naradzali się na czym by tu przyłapać Jezusa i choć nic nie znaleźli to spreparowali zarzuty. Już widzę tą lawinę zarzutow po tym poście....Nię twierdzę, że świadkowie są ludżmi nieomylnymi, bez problemów czy bez win tylko dlaczego nam akurat tak wysoko podnosi się poprzeczkę ? To co u innych uchodzi nam od razu się wytyka...ech...bo mnie znów serce będzie boleć...
#12839 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 14:09 w Wizja Raju
#12864 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 05:34 w Wizja Raju
#14740 Wojna Swiatów - ostateczne starcie
Napisano przez lotka on 2005-11-29, godz. 20:47 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
Przenieście to do działu humor...świetne! ....i jakie szlachetne....nie mogę...
#23342 wesela ŚJ
Napisano przez lotka on 2006-04-04, godz. 08:26 w Zwyczaje Świadków Jehowy
#23276 wesela ŚJ
Napisano przez lotka on 2006-04-03, godz. 19:36 w Zwyczaje Świadków Jehowy
- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika lotka
- Privacy Policy
- Regulamin ·