Dokladnie temu zaprzeczam. Masz racje. Kazdy normalny w miare czlowiek wie ze to co opisujesz to belkot nacpanego delikwenta.
Polecam rozowe pigulki.
O przepraszam, przez chwile zastanawiałam sie co ze mną nie tak, że ni cholerci nie rozumiem. Uff jestem spokojna, widze ze nie tylko ja :-)