JESTEM GEJEM I ŚWIADKIEM JEHOWY
#101
Napisano 2006-06-12, godz. 08:24
Mój Bóg byłby kiepski (używam twoich zwrotów) gdyby taka pomoc była Mu niezbędna.
2) On nie musi mnie brać pod uwagę, żeby pomóc homoseksualistom.
#102
Napisano 2006-06-12, godz. 10:28
1) Moze przeczytaj jeszcze raz dokladniej ten przyklad, ktory wyzej podalem. To byl "twoj sad ostateczny" a nie tego homoseksualisty. Chodzilo o twoje zachowanie. Tu nie chodzilo o pomoc dla Boga albo tego homoseksualisty, tylko o pomoc dla ciebie.1) Nie mam żadnych wskazówek w Biblii, żebys stwierdzić że moje zdanie o kimś będzie się liczyć. Opinii potrzebuje niedoskonały sędzia, który nie zna wszystkich faktów i przesłanek. Ten Sędzia, który będzie sądzić na Sądzie Ostatecznym nie potrzebuje powoływanie biegłych.
Mój Bóg byłby kiepski (używam twoich zwrotów) gdyby taka pomoc była Mu niezbędna.
2) On nie musi mnie brać pod uwagę, żeby pomóc homoseksualistom.
2) On robi to, ze wzgledu wlasnie na ciebie, zeby ci troche naswietlic skomplikowanosc zycia. Wszyscy jestesmy zboczeni - ja, ty i inni. Jeden mniej, drugi wiecej. Zboczyc znaczy chybic celu. Wiec najlpiej zajac sie najpierw swoim zboczeniem. Notabene zboczenie myslowe tez jest zboczeniem i moze wpedzic wielu do grobu.
Pozdrawiam.
#103
Napisano 2006-06-12, godz. 10:32
2) wiem i się zgadzam w 100%. Jestem jednak za tym by nie "wygładzać" zboczenia i nie nazywać go "innością" "różnością" czy jeszcze czymś innym tylko zboczeniem. Z pewnością zboczeń jest wiele i ja też nie jestm od nich w 100% wolny. Uważam jednak że istnieje pewna gradacja.
#104
Napisano 2006-06-12, godz. 10:40
1) Moze nie rozumiesz, bo trzeba by bylo spojrzec w lustro - a to nie latwe.1)sorry ale dalej nie rozumiem
2) wiem i się zgadzam w 100%. Jestem jednak za tym by nie "wygładzać" zboczenia i nie nazywać go "innością" "różnością" czy jeszcze czymś innym tylko zboczeniem. Z pewnością zboczeń jest wiele i ja też nie jestm od nich w 100% wolny. Uważam jednak że istnieje pewna gradacja.
2) Skoro sie w 100% zgadzasz, to po co ta gradacja. Nie w twojej to mocy cieniowac farbkami. Zajmij sie swoim obrazkiem i tam sobie szkicuj.
#105
Napisano 2006-06-12, godz. 10:45
Oj, to ty juz prawie doskonaly jestes, bo mi jeszcze lata swietlne do tego.1)sorry ale dalej nie rozumiem
2) wiem i się zgadzam w 100%. Jestem jednak za tym by nie "wygładzać" zboczenia i nie nazywać go "innością" "różnością" czy jeszcze czymś innym tylko zboczeniem. Z pewnością zboczeń jest wiele i ja też nie jestm od nich w 100% wolny. Uważam jednak że istnieje pewna gradacja.
I z pokora musze spuscic glowe (nie przed toba) i dalej sie uczyc zycia.
Pozdrow prosze Jezusa, gdy bedziesz wlaczal lewy migacz.
Pzdr.
#106
Napisano 2006-06-12, godz. 15:06
A mnie ten przykład ubawił. Spróbowałam sobie wyobrazić, jak homoseksualista ratuje mi życie. Znając homoseksualistów (a znam ich paru) utopiłby taki koleś i siebie, i mnieGdyby taki homoseksualista uratowal ci zycie, bo sie przykladowo topiles, to czy nie musialbys sie za nim wstawic na tak zwanym "Sadzie Ostatecznym".
Czy lepiej wolalbys sklamac i powiedziec, ze go nie znasz ?
Pozdrawiam.
A na serio, to zachowałabym się tak, jak gdyby uratował mi życie np. właśnie pedofil. Modlić się za taką osobę można, co nie znaczy popierać jej czyny.
Jak to było: potępiać zachowanie, ale nie człowieka ... Ktoś to już chyba powiedział
Pozdro
--
Ogólne przypomnienie, do wszystkich: Proszę o trzymanie się głównych zagadnień tematu i nie rozwijanie podwątków czatowych. | Moderator
#109
Napisano 2007-02-23, godz. 17:27
Czy mozna być świadkiem Jehowy,bedąc gejem???Według mnie tak.Jehowa kocha wszystkich,nikogo nie zabilem,nie okradłem,zyję jak Jezus nakazał,tylko kocham inaczej ale ....też kocham.Uczucie jest jedno i płeć tu nie ma znaczenia.Czy jest więcej takich osób jak ja?????
Może się mylę ale czy to nie jest niemoralność?
#110
Napisano 2007-02-24, godz. 17:15
Czy mozna być świadkiem Jehowy,bedąc gejem???Według mnie tak.Jehowa kocha wszystkich,nikogo nie zabilem,nie okradłem,zyję jak Jezus nakazał,tylko kocham inaczej ale ....też kocham.Uczucie jest jedno i płeć tu nie ma znaczenia.Czy jest więcej takich osób jak ja?????
Wg. mnie :
1. Można być ŚJ będąc gejem, jeśli tylko nie powie się o tym starszym zboru, lub ktoś uprzejmy nie zrobi tego za nas.
2. Co do stosunku Religi [dokładniej Chrześcijaństwa] do homoseksualistów : W Biblii są grzechy i grzechy śmiertelne. Wg. mnie ten zaliczany jest do tych pierwszych.
#111
Napisano 2007-02-24, godz. 18:30
Czy można być ŚJ i zdradzać swoją żonę? Pewnie, że można być!!!
Czy można być ŚJ i oszukiwać urząd skarbowy? Pewnie, że można być!!!
Czy można być ŚJ i śmiać się z tych, którzy wiary ŚJ nie podzielają? Pewnie, że można być!!!
No to tak samo można być gejem i być jednocześnie ŚJ!!!
Bycie ŚJ automatycznie nie zwalnia nikogo od własnych słabości w każdej dziedzinie życia.
Jeśli ktoś nie zgadza się ze mną to proszę o wnikliwe przedstawienie i uzasadnienie swoich racji.
BB
#112
Napisano 2007-02-24, godz. 19:11
Można być katolikiem i nie wierzyć w KK
Właściwie to wszystko możemy - pozwala nam na to Wolna Wola.
Inna sprawa czy jesteśmy przez to "oddalani" od Boga, i chyba właśnie po to jest to forum [między innymi]
I zgadzam się w zupełności - wyznawanie jakiejkolwiek Religi nie zwalnia człowieka od własnych słabości, ale nakazuje, czy jak kto woli zachęca do walki z nimi. Tak to widzę. itd... ale to inny temat.
A co do tematu to tak jak napisałem wyżej "Można być ŚJ będąc gejem, jeśli tylko nie powie się o tym starszym zboru, lub ktoś uprzejmy nie zrobi tego za nas". [Tyle że to jest tylko od strony formalnej - chyba ]
#113
Napisano 2007-02-24, godz. 19:16
Nie można. Co wskazuje nauka KK To tak jakbyś nie wierzył w człowieczeństwo a uważał się za człowieka.Można być katolikiem i nie wierzyć w KK
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#114
Napisano 2007-02-24, godz. 20:27
Chciałbym zwrócić uwagę, że jest coś takiego jak homoseksualizm aktywny jak i nieaktywny - nie wnikając już w religię świadków. To są dwie zupełnie inne sprawy.
Nie można. Co wskazuje nauka KK To tak jakbyś nie wierzył w człowieczeństwo a uważał się za człowieka.
No ja to wiem, ale to nie była moja wypoweidź, jak i ta powyżej zresztą. Po prostu takie wypoweidzi mozna często spotkać na róznych forach na których wypowiadają się niektórzy "katolicy". NA Kafeterii z O2 bodajże tak sie wypowiadała jedna dziewczyna : Jestem katoliczką [...] ale nie wieże w KK . Co zabawne następnie nawyrzucała jaki to KK jest zakłamany No cóż zrobić, po prostu LUDZIE
Poszukałbym tą wypowiedź żeby dokładnie przytoczyć cytat, ale może później .
#115
Napisano 2007-02-24, godz. 20:33
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#118
Napisano 2007-08-01, godz. 00:30
#119
Napisano 2007-08-01, godz. 06:45
Gdybym chciał Ci dorównać napisałbym:<ironia>Jak można uważać się za mądrego i wierzyć w kulistość ziemi, skoro mój koleś (facet mądry niesamowicie, skończył aż 8 klas w 12 lat) przy piwie mówił mi, że jakby ziemia była okrągła to kangury pospadałyby w kosmos?</ironia>
zanim napiszesz kolejny bzdecik, zapoznaj się z definicją słowa "zboczenie".
#120
Napisano 2007-08-01, godz. 07:45
Sam najpierw sie zapoznaj z definicja zanim zaczniesz kogos uswiadamiac![...]
zanim napiszesz kolejny bzdecik, zapoznaj się z definicją słowa "zboczenie".
Dla ulatwienia:
zboczenie płciowe, med. szczególna forma dewiacji seksualnej; np. sadyzm w szczególnych przypadkach może przybierać formę z.p.; każde z.p. jest dewiacją seksualną, ale nie każda dewiacja jest z.p.
Zrodlo: encyklopedia PWN
dewiacje seksualne, wszelkie formy stałego zaspokajania popędu seksualnego w sposób odbiegający od typowego w danej kulturze; m.in. fetyszyzm, masochizm, transwestytyzm, niektóre postacie sadyzmu, ekshibicjonizmu.
Zrodlo: encyklopedia PWN
Jesli tego nie zrozumiesz to wybacz ale zbyteczna dalsza dyskusja z Toba z tym temacie.
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych