Skocz do zawartości


Zdjęcie

moja ukochana/mój ukochany jest ŚJ


  • Please log in to reply
1302 replies to this topic

#781 Kot

Kot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 122 Postów

Napisano 2007-03-28, godz. 07:59

Cos mi to przypomina....
Tak samo było ze mną. Wręczyłam mężowi Kryzys i sie modliłam.
Na razie przekartkowała. To i tak sukces, że cię nie wyrzuciła od razu ;) Myślę, że ziarno zostało rzucone.
Ja też się za nią pomodle.

Pozdrawiam i trzymam kciuki

#782 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-03-28, godz. 08:00

No i stało się.....
Przed chwilą się z nią widziałem. Udało mi się jej doręczyć Kryzys Sumienia. Teraz pozostaje się tylko modlić.

No to teraz pozostaja dwie opcje. Albo przeczyta i przyjmie do siebie albo uzna ze podsowasz jej odstepcze materialy i bedzie bardzo bardzo zla na Ciebie :)
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#783 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-03-28, godz. 09:46

Mówi że ją przekartkowała. Coś mi się wydaje że się na tym skończy.
Straszne. Ja ją naprawdę kocham.
Przynajmniej zobaczyłem ją pierwszy raz od ... chyba pół roku.
Ale wiecie co - warto było.
Spotkałem na swej drodze Anioła, lecz ...........

Jeżeli wzięła w ogóle do ręki "Kryzys" to znaczy, że nie jest tak źle. ;)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#784 liza

liza

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 515 Postów

Napisano 2007-03-28, godz. 10:31

Mówi że ją przekartkowała. Coś mi się wydaje że się na tym skończy.
Straszne. Ja ją naprawdę kocham.
Przynajmniej zobaczyłem ją pierwszy raz od ... chyba pół roku.
Ale wiecie co - warto było.
Spotkałem na swej drodze Anioła, lecz ...........

To piekne co piszesz, zycze Ci aby to Twoje uczucie nie przynioslo Ci zawodu ,aby Cie czegos nauczylo zacyt uje Ci motto pewnej ksiazki ktora tak lubie a ktora mowi o takiej mniej wiecej milosci jak Twoja:
Niechaj Ci zycie wulkanem wybucha i winem perli sie jak pelny kruz, byles nie widzial jak przybytek ducha(tutaj Twoja milosc) w prochna upiorny rozwiewa sie kurz! :)

#785 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-03-28, godz. 15:05

Ona na pewno nie była świadoma co to jest za książka. Ale coś mi się zdaje że się zorientowała po przejrzeniu. Napisała że ją przejrzała i się zastanowi co z tym zrobić, jeszcze nie wie co ale coś na pewno. Wydaje mi się że przyjęła tą książkę tylko dlatego że myślała że może zostane ŚJ'y. <_< . Niby powiedziałem jej że raczej nie zostane ŚJ'y, ale chyba coś zbyt łagodnie ...
Cóż albo przeczyta całą i uwierzy, albo .... wiele innych możliwości, raczej mniej optymistycznych :(

Najbardziej mnie zdziwiło jej zachowanie. Co prawda mówiła że przyszła tylko dlatego że była w szoku po moim telefonie i trzy razy się chciała wracać, ale ... Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu całe spotkanie przebiegło właściwie całkiem przyjemnie. Chyba dlatego że raczej nic negatywnego nie powiedziałem o jej religii.
Cóż tylko tyle mogłem zrobić ... Czas pokaże.
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#786 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2007-03-28, godz. 15:14

Mówi że ją przekartkowała...

No to teraz tylko wziąć słownik świadkomowy i przetłumaczyć takie wyrażenie "przekartkować".

#787 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2007-03-28, godz. 15:23

...Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu całe spotkanie przebiegło właściwie całkiem przyjemnie. Chyba dlatego że raczej nic negatywnego nie powiedziałem o jej religii. ...

I raczej odradzam wszelkich negatywnych argumentów - tym można się szybko zrujnować w oczach świadka.
Po prostu kochaj...

#788 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-03-28, godz. 15:24

No to teraz tylko wziąć słownik świadkomowy i przetłumaczyć takie wyrażenie "przekartkować".


Mi się wydaje że to jest związane z hasłem : " dobieraj ostrożnie lekturę" .
Zresztą, zastanawiam się czy byłaby w stanie przeczytać cokolwiek odstępczego ? Czy za sam fakt że jest to odstępcze ląduje od razu w śmietniku.
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#789 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2007-03-28, godz. 15:35

Mówi że ją przekartkowała...

Mi się wydaje że to jest związane z hasłem : " dobieraj ostrożnie lekturę"...

Sugerowane raczej: "Fajnie, ale nie czytam takich spraw."

Zresztą, zastanawiam się czy byłaby w stanie przeczytać cokolwiek odstępczego ?

W ´normalnych warunkach´ nie będzie czytała odstępczej literatury.

Czy za sam fakt że jest to odstępcze ląduje od razu w śmietniku.

Raczej tak.

Dobrze, to na tyle z mojej strony, wszystkiego dobrego
i pamiętaj proszę - klucz: Po prostu kochaj...

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2007-03-28, godz. 17:05


#790 MYSZ

MYSZ

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 229 Postów

Napisano 2007-03-28, godz. 15:39

Mi wydaje się,że najlepszym sposobem jest BYĆ ŚWIADECTWEM ZYCIA Z BOGIEM,wtedy ludzie dookoła zapragną tego i sami będą chcieli w ten sposób żyć.A i tak musimy wiedziec,że nie "dotkniemy" wszystkich!A tak naprawdę to wszystko to jest walką duchowa,i tylko takim sposobem musimy walczyć.

#791 444

444

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 79 Postów

Napisano 2007-04-01, godz. 17:06

Mi wydaje się,że najlepszym sposobem jest BYĆ ŚWIADECTWEM ZYCIA Z BOGIEM,wtedy ludzie dookoła zapragną tego i sami będą chcieli w ten sposób żyć.A i tak musimy wiedziec,że nie "dotkniemy" wszystkich!A tak naprawdę to wszystko to jest walką duchowa,i tylko takim sposobem musimy walczyć.

To nie sugerowac im wyjscia z tej sekty ?
Ja czasami mysle,ze moze bym cos mu powiedziala na temat tej jego 'religii',ale nie wiem czy dobrze bym zrobila i nie wiem jak to zrobic ...
A Wy jak sadzicie ?

#792 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-04-02, godz. 22:29

No i jest gorzej niż myślałem :( Nie przeczytała tej książki, dała ją jakiemuś zaufanemu bratu <_< :(
Byłem dzisiaj z nią na pamiątce. Potem porozmawialiśmy, oczywiście bezcelowa rozmowa na temat krwi, 607 r. exyk, Malawia itp.... Chce żebym się spotkał się z "tym bratem". [ dała mu mój nr. telefonu !! ]Mówi że myślę tak dlatego że poznałem sprawę tylko z jednej strony <_< :( :( . Chyba z nim pogadam, ale nie o religii :) . Może uda mi się nakłonić go do tego żeby jej pomógł w trudnych chwilach, żeby ją jakoś pocieszył, cokolwiek. Nie mogę znieść że przeze mnie tak cierpi :( :(
Jest gorzej - myśli że to dlatego że zbyt zaufała sobie, powinna to skończyć wcześniej. Czyli teraz jeszcze bardziej się zniewoli...




Spotkałem na swej drodze Anioła, lecz to nie do mnie on przyszedł ...

P.S. Nikita25 potem ci napiszę jakie były moje wrażenia, ale teraz jakoś nie mogę ...

Użytkownik Nilrem0 edytował ten post 2007-04-02, godz. 22:54

To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#793 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-04-02, godz. 23:18

Aha dowiedziałem się że odstępcy podobno drukują fałszywe numery Strażnicy. Tzn. z fałszywymi treściami i stąd te 'niby" migające światła. :(
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#794 Maryhna

Maryhna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1695 Postów
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-04-03, godz. 00:41

łoooo :D kto tak zaszalał? starszy zboru? :D
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!

#795 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-04-03, godz. 05:25

444 po prostu powiedz co myślisz i tyle, najlepiej byś miała ewentualnie poparcie straznicowe i Biblijne gdyby wywiązała się na ten temat dyskusja...

Nilrem0 życzę powodzenia w tym wyzwaniu... ciekawe skąd wie to, że są fałszywe strażnice... czyżby kolejna teoria spiskowa? :)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#796 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-04-03, godz. 08:08

Ciekawe czy gdyby napisac do Nadarzyna by każdej posiadanej przez nas starszej Straznicy wydano certyfikat poświadczający jej autentyczność to byli by skłonni to zrobić?
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#797 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2007-04-03, godz. 09:26

Aha dowiedziałem się że odstępcy podobno drukują fałszywe numery Strażnicy. Tzn. z fałszywymi treściami i stąd te 'niby" migające światła.

Nic nam o tym nie wiadomo. Po dokładniejszym zbadaniu sprawy, problem powinien ustąpić.
Pozdrawiamy

#798 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-04-03, godz. 14:12

Nic nam o tym nie wiadomo. Po dokładniejszym zbadaniu sprawy, problem powinien ustąpić.
Pozdrawiamy


Ale jak jak słysze coś takiego to mi ręce opadają :( A jak próbuję tłumaczyć, to jak zwykle odstępcy kłamią <_< .
Gdy z nią rozmawiałem to w pewnym momencie, jak się już sama zaczęła troszkę gubić, łzy zaczęły jej napływać do oczu i nerwowo szukała potwierdzenia w Bibli "PNS". Serce mi się rozrywa w takich momentach :(
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#799 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2007-04-03, godz. 14:21

Gdy z nią rozmawiałem to w pewnym momencie, jak się już sama zaczęła troszkę gubić, łzy zaczęły jej napływać do oczu i nerwowo szukała potwierdzenia w Bibli "PNS". Serce mi się rozrywa w takich momentach...

No wiadomo, ponieważ w grę wchodzą uczucia i tak, jak wcześniej wspominałem, wszelkie jakieś "miecze religijne" należy ograniczyć do minimum a energię poświęcić na budowanie wspólnej płaszczyzny miłosno-partnerskiej. To jest (powinno być) w tym przypadku priorytetem najwyższego stopnia.
Pozdrawiam

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2007-04-03, godz. 14:22


#800 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-04-03, godz. 14:45

No wiadomo, ponieważ w grę wchodzą uczucia i tak, jak wcześniej wspominałem, wszelkie jakieś "miecze religijne" należy ograniczyć do minimum a energię poświęcić na budowanie wspólnej płaszczyzny miłosno-partnerskiej. To jest (powinno być) w tym przypadku priorytetem najwyższego stopnia.
Pozdrawiam


No tyle że teraz to już pozamiatane, bo znowu nie chce się ze mną widzieć. I jeszcze żeby było ciekawiej jakiegoś braciszka na mnie chce nasłać. Oczywiście pytała się czy chce z nim porozmawiać czy nie. Ja wiem że ona to z czystego serca robi, ale ja już jestem przez te pare miesięcy ostatnich wykończony. Nie mam siły muszę sie poskładać jakoś :(
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych