Nie jestem pewien czy publikacje Organizacji gdzieś precyzowały tę sprawę.
Zobacz:
Strażnica nr1 z 1970, s.25 "Pytania czytelników";
Strażnica nr21 z 1976, ss.23,24 "Pytania czytelników";
Strażnica nr15 z 1978, ss.23,24 "Pytania czytelnkików"
Strażnica z 15 grudnia 2000, ss.28,29 "Pytania czytelników"
Na podstawie tych informacji i moich wcześniejszych doświadczeń, nie sądzę, żeby brak odpowiedniej regulacji "prawno-biblijnej" przed chrztem mógł rzutować na dopuszczenie do chrztu.
Natomiast może to mieć konsekwencje późniejsze, mianowice problemy z zawarciem nowego małżeństwa lub powierzanie komuś przywilei zborowych.
Swego czasu WTS wyraziło następujące stanowisko:
Przebudźcie się! z 8 lutego 2002, s.10
ROZWÓD I SEPARACJA
Bóg, Założyciel rodziny, pragnie, aby małżonków łączyła trwała więź. Czy istnieje jednak jakakolwiek biblijna podstawa do rozwodu i ponownego wstąpienia w związek małżeński? Jezus zwrócił uwagę na tę kwestię, oznajmiając: „Mówię wam, że kto się rozwodzi ze swą żoną — jeśli nie z powodu rozpusty — i poślubia inną, popełnia cudzołóstwo” (Mateusza 19:9). A zatem jedyną uzasadnioną przyczyną rozwodu, dającą niewinnemu partnerowi możliwość założenia nowej rodziny, jest niewierność.
Chociaż słowa z Listu 1 do Koryntian 7:10-16 zachęcają męża i żonę do utrzymywania związku, to dopuszczają też separację. Niektórzy po usilnych próbach ratowania małżeństwa uznali, że jedynym wyjściem jest separacja. W jakich okolicznościach taki krok jest uzasadniony biblijnie?
Podstawą do separacji może być na przykład rozmyślne uchylanie się od łożenia na rodzinę. Zawierając związek małżeński, mąż bierze na siebie obowiązek utrzymywania żony oraz dzieci. Mężczyzna, który rozmyślnie nie dba o zapewnienie swym domownikom podstawowych środków do życia, „wiary się zaparł i jest gorszy niż człowiek bez wiary” (1 Tymoteusza 5:8). W takim przypadku można brać pod uwagę separację.
Inną podstawę do separacji stanowi dopuszczanie się przemocy fizycznej. Jeżeli więc żona jest maltretowana przez męża, to jako strona niewinna ma prawo dążyć do separacji (Galatów 5:19-21; Tytusa 1:7). „Miłującego przemoc dusza jego [Boga] nienawidzi” (Psalm 11:5).
Separacja jest też uzasadniona w razie poważnego zagrożenia zdrowia duchowego, czyli więzi łączącej kogoś z Bogiem. Jeżeli sprzeciw partnera, wyrażany na przykład zatrzymywaniem z użyciem siły, uniemożliwia wierzącemu praktykowanie prawdziwego wielbienia i nadweręża jego zdrowie duchowe, separacja bywa czasem konieczna (Mateusza 22:37; Dzieje 5:27-32).
Jeżeli jednak z powyższych powodów ktoś się rozwodzi, to nie może poślubić innej osoby. Jedyną biblijną podstawą do rozwodu, umożliwiającego ponowne wstąpienie w związek małżeński, jest rozpusta (Mateusza 5:32).
I chociaż nie ma jednoznacznych wytycznych co do udzielenia (lub odmówienia) chrztu osobom mającym "niebiblijne" rozwody, to niekiedy pojawiają się "doświadczenia" o "wielkiej dojrzałości duchowej" osób, które albo doprowadziły swoje sprawy rozwodowe do finału zgodnego z polityką Strażnicy albo rozeszły się z dotychczasowymi partnerami, z którymi nie "mieli prawa być" (zob. Strażnica nr9 z 1974, s.20).
Ciało Kierownicze wpadło też na pomysł, jak zalegalizować bigamię:
Strażnica nr22 z 1977, ss.12,13
28 Załóżmy, że ktoś wyjechał do innego kraju, tam poznał prawdę i zgłasza się do chrztu. Do zalegalizowania związku, w którym aktualnie żyje, potrzebny jest rozwód z poprzednim partnerem małżeńskim. W kraju obecnego osiedlenia wprawdzie istnieją przepisy o rozwodach, ale nie dotyczą cudzoziemców. Wiele ludzi z różnych państw europejskich przybyło na przykład do Niemiec w poszukiwaniu pracy. Chociaż ustawodawstwo niemieckie dopuszcza rozwody, to jednak nie obejmuje ono większości obcych obywateli. W takiej sytuacji osoby pragnące być ochrzczone i starające się dowieść czcigodności oraz trwałości istniejącego związku również podpiszą oświadczenie, w którym przyrzekną sobie wierność.
29 Te same zasady odnoszą się do ochrzczonego chrześcijanina i ochrzczonej chrześcijanki, gdy przepisy „Cezara” nie pozwalają im korzystać z dopuszczonych przez Boga uprawnień dotyczących rozwodu i ponownego małżeństwa. Na przykład w krajach nie respektujących przyznanego przez Boga prawa do rozwodu z cudzołożną żoną i wstąpienia potem w inny związek małżeński człowiek, wobec którego popełniono zdradę (i który nie przebacza winowajczyni, lecz woli z nią się rozejść), powinien przedłożyć starszym zboru wyraźne dowody tej zdrady. Gdyby w przyszłości zechciał się ożenić z kim innym, decyzja jego będzie potraktowana z szacunkiem, jeśli wówczas oboje zamierzający się pobrać podpiszą oświadczenie, w którym przyrzekną sobie wierność i zobowiążą się do starań o legalizację swego związku, skoro tylko otworzą się takie możliwości.
30 Zbór traktuje podpisanie takiego przyrzeczenia wierności jako zobowiązanie wobec Boga i ludzi, że dana osoba będzie równie wierna swemu istniejącemu związkowi, jak byłaby wtenczas, gdyby ta wspólnota była uprawomocniona przed władzami świeckimi. Przyrzeczenie takie uważa się za nie mniej wiążące jak to, które się składa przed urzędnikiem stanu cywilnego reprezentującego rządy „Cezara”. W gruncie rzeczy całej powagi i znaczenia nie nadaje temu oświadczeniu sporządzenie specjalnego dokumentu, lecz fakt, iż składa się je przed Bogiem.
31 Jaką treść powinno zawierać takie oświadczenie? Mogłoby na przykład mieć następujące brzmienie:
„Ja niżej podpisany(a) ........... oświadczam niniejszym, że żyję z .......... we wspólnocie małżeńskiej; uczyniłem(am) wszystko, co było w mojej mocy, by od właściwych urzędów publicznych uzyskać prawne uznanie tego związku, ale ponieważ dotychczas nie udało mi się tego osiągnąć, składam to przyrzeczenie wierności wymienionemu partnerowi. Uznaję swój związek za obowiązujący przed Jehową Bogiem i wszystkimi ludźmi; będę się go trzymać i szanować go w całkowitej zgodzie z zasadami Słowa Bożego. Będę się nadal starać o uzyskanie prawnego potwierdzenia faktycznego stanu rzeczy przez władze świeckie i jeżeli w przyszłości zmiana warunków to umożliwi, przyrzekam go zalegalizować.
„Podpisano dnia ...., miesiąca ..... 19... roku.
Świadkowie obecni przy składaniu podpisu: .....................................................”.
32 Jak z powyższego wynika, oświadczenie powinna podpisać składająca je osoba, a także dwaj świadkowie. Należy również podać na nim datę. Zaleca się, aby kopię takiego oświadczenia zachowała każda z zainteresowanych stron. Jedną kopię zatrzyma też zbór, do którego należą dane osoby, a inną należy przesłać do właściwego biura oddziału Towarzystwa Strażnica. W wypadku ochrzczonych chrześcijan będzie również rzeczą korzystną, gdy o złożeniu oświadczenia powiadomi się zbór, aby każdy wiedział, co uczyniono w sumiennej trosce o szacunek dla związku małżeńskiego.
33 Kto nie jest w stanie dla swego związku uzyskać potwierdzenie „Cezara”, lecz podejmuje odpowiednie kroki, by zostało ono uznane w zborze, ten musi sobie zdawać sprawę, że wszelkie ewentualne konsekwencje ze strony świata będzie musiał ponieść na swoją osobistą odpowiedzialność. Na przykład jeśli z uwagi na pierwsze małżeństwo wyłoni się jakaś kwestia majątkowa lub spadkowa, dana osoba nie będzie się mogła domagać od „Cezara” ochrony prawnej swego nowego, niezatwierdzonego oficjalnie związku.
Stanowisko to podtrzymano w książce "Prawdziwy pokój i bezpieczeństwo" z 1988 roku, s.148.