- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika lotka
Zawartość użytkownika lotka
Odnotowano 121 pozycji dodanych przez lotka (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-02-21 )
#22889 ŚJ - sekta czy prawdziwi chrześcijanie?
Napisano przez lotka on 2006-04-01, godz. 18:17 w Nowości z kraju i zagranicy
Tak Sebastianie zauważylam ten komplement .... (ja w głebi duszy mam jak Kloo- wciąż mam 20 lat i usposobienie łobuziaka)
a pozatym, sebolku no gdzie ja powiedziałam, ze Kloo to buntownik, no gdzie? To dziś chyba jakieś fatum...... ..nie przecież ja w fatum nie wierzę.... , to napewno ta pogoda bo coś dużo nieporozumień wynikających jedynie z niezrozumienia tekstu.
A tak poważnie sebol, ja jestem świadkiem od urodzenia o też coś niecoś przeżyłam. Byłam pionierką, byłam nieczynna, miałam dwa komitety, odkryłam aferę finansową w zborze i sama musiałam o tym mówić co nie było łatwe, (tego brata pozbawiono przywileju), walczyłam z alkoholizmem w rodzinie, walczyłam o wszczepienie dzieciom wartości duchowych i moralnych jednocześnie starając się nie zrobić z nich fanatyków. Przy tym nie zatracając siebie cały czas starałam się być ,,normalna", nie zatracić innych radości życia niż tylko życie religijne. Myślę, zę mi się to udało. Jedno wiem napewno; wiara nie jest czymś stałym (tak jak miłość zresztą) stale trzeba ją pielęgnować i umacniać ale to ona nadaje sens mojemu życiu! Scena tego świata się zmienia i to zmienia coraz szybciej, dlatego zmany jakie zachodzą wszędzie, również w organizacjii czasem stawiają nas przed trudnymi wyborami a szatan też nie śpi.
No cóż ...wszystkim wam życzę abyśmy się znaleźli w snopkach przenicy !
#23743 Zgromadzenia LATO 2006
Napisano przez lotka on 2006-04-08, godz. 10:09 w Obowiązki teokratyczne
I jeszcze jedna sprawa, cały czas mam wrażenie, że uważacie, że ,,stawiennictwo" na kongresie jest jakieś obowiązkowe i kto nie pójdzie z różnych przyczyn będzie miał poczucie winy.... to śmieszne. Jeszcze nie słyszałam, żeby od kogoś egzekwowano coś takiego.
#23732 Zgromadzenia LATO 2006
Napisano przez lotka on 2006-04-08, godz. 08:49 w Obowiązki teokratyczne
A co do samej ideii tak wielkich zgromadzeń to nie jest to pomysł WTSu tylko samego Boga Jehowy....Tak, tak, już w pierwszym wieku izlaelici gremialnie szli na święto paschy do Jerozolimy co roku. Brali ze sobą dzieci, w tym niemowlęta i całymi rodzinami szli piechotą kilka dni i musiało to być uciążliwe...w kurzu, upale, nocnym chłodzie (może zatrzymywali się na kwaterach, może nie....jakoś to musieli organizować). Napewno byli tacy co z racjii wieku nie mogli już podróżować ale dla większości było to pięknym przeżycie a przedew szystkim duchowym pokarmem. I też mogliby powiedzieć: ,,a po co będziemy szli...przecież to co roku te same zwoje są czytane i to samo święto...znamy to..."
A Tobie Kloo życzę szybkiego powrotu do zdrowia, zwłaszcza tego duchowego bracie
#23867 Zgromadzenia LATO 2006
Napisano przez lotka on 2006-04-09, godz. 10:00 w Obowiązki teokratyczne
Założę się, że to całe poklepywanie po plecach Kloo bierze się wyłącznie z faktu, że stanął on po drugiej stronie ,,frontu"....
#15748 Stowarzyszenie
Napisano przez lotka on 2006-01-02, godz. 13:00 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
i juz formuję fajną założycielską ekipę.
A ja myślałam Dosia, że mnie lubisz.....,,i Ty Brutusie przeciwko mnie.."?
#12903 ŚJ - świetni psychoterapeuci
Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 21:48 w Tematyka ogólna
#12906 ŚJ - świetni psychoterapeuci
Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 22:35 w Tematyka ogólna
#12895 ŚJ - świetni psychoterapeuci
Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 19:05 w Tematyka ogólna
#13062 ŚJ - świetni psychoterapeuci
Napisano przez lotka on 2005-11-03, godz. 19:24 w Tematyka ogólna
Ps. no i chyba nie powinieneś używać pejoratywnego i świadczącego i poziomie twoich wypowiedzi słowa ,,jehowitów"...
#12803 ŚJ - świetni psychoterapeuci
Napisano przez lotka on 2005-10-25, godz. 20:20 w Tematyka ogólna
#12835 ŚJ - świetni psychoterapeuci
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 13:20 w Tematyka ogólna
#14681 pieniądze, pieniądze, pieniądze
Napisano przez lotka on 2005-11-28, godz. 13:27 w Obowiązki teokratyczne
Co do akcjii charytatywnych to chyba nie ten dział ale powiem, że dla mnie rozdawanie zupek to zwykła pokazówka (więcej, jestem pewna, że gdyby świadkowie to robili to byliby posądzani o to, że w ten sposób chcą przyciągnąć do siebie biedotę..). Kuroń też zasłynął z zupek a lepsze byłyby rzeczywiste zmiany i reformy a nie jałmużna. A pozatym nie prawdą jest, że niesiemy pomoc tylko swym współwyznawcom. Często korzystają przy tym inni jak wspomniałam tyle, że nie jest to takie spaktakularne z uwagi na niewielki zakres takiej pomocy(popropstu ograniczone możliwości). Pozatym płacąc podatki w penym sensie też finansujemy instytucje pomocy społecznej czy opieki.
I wogóle nie rozumiem co wy z tym obnoszeniem się z miłością..? Jesteśmy zwykłymi ludźmi ze wszystkimi niemal problemami i wadami tego świata... (coś źle mówię?).
Lotka trzpiotka...
PS. Sebol...to Ty ,,Dynastię" pamiętasz..? hehehe
#14669 pieniądze, pieniądze, pieniądze
Napisano przez lotka on 2005-11-28, godz. 09:42 w Obowiązki teokratyczne
Jeszcze dodam, że co miesiąc jest jest oficjalnie podawane z podium ile pieniędzy wpłynęło w danym miesiącu i na co dokładnie zostały spożytkowane.
I jeszcze co do wypowiedzi jaracza na temat ,,sloganu o miłości bliźniego". Doceniam to, że np. kościół katolicki czy organizacje państwowe zajmują się takimi rzeczami jak pomoc społeczna czy hospicjum. Jako świadkowie jesteśmy zbyt malą spolecznością aby się tym zajmować w jakiejś znacznej mierze. Robimy co możemy, przynajmniej świadkom nie musicie udzielać takiej pomocy bo radzimy sobie z tym i to wcale nie od ,,wielkiego dzwonu" a nierzadko korzystają z tego inni.
#14717 pieniądze, pieniądze, pieniądze
Napisano przez lotka on 2005-11-29, godz. 14:06 w Obowiązki teokratyczne
Wcale nie jest tak Yasmina, że mi niczego nie brakuje i nie mam problemów, ani też nie twierdziłam nigdy, że organizacja jest ,,różowa". Dostrzegam błędy i braki a także dwulicowość co niektórych. Sztuka polega chyba na tym, żeby pomimo wszystko nie stracić wiary. Czyż w innych religiach nie ma ludzi ,,pobożnych na pokaz"? A jednak czy przestaniesz chodzić do kocióła lub wierzyć bo Kowalska która jest katoliczką zdradza męża a pan X oszukał biednych a co niedzielę jest na mszy. Ich osądzi Bóg, tak poszczególnych katolików jak i świadków.
Póki co wierzę w sprawiedliwość i miłość Bożą a On zna stan serca każdego z nas i obojętene w jakiej religii jesteś nie nomenklatura Cię chroni ale to co robisz, czym żyjesz...Ty osobiście...nie członkowie twojej religii. Niech się każdy skupi na sobie a nie na innych (chodzi oczywiście o szlachetne postępowanie ). Pokażcie mi religię bez wad...!
#14598 pieniądze, pieniądze, pieniądze
Napisano przez lotka on 2005-11-26, godz. 05:26 w Obowiązki teokratyczne
Nie wiem dlaczego dziwi was tak strasznie to, że Towarzystwo samo decyduje na co wydać datki..na co je rozdziela. To trochę jak z podatkami, płacimy je i nie wyznaczamy państwu na co ma iść mój roczny podatek (bo ja bym chciała np. żeby za to zrobili kawałek chodnika przy moim domu... ). Wierni w kościele też o tym nie decydują czy ich ,,ofiara" ma iść na świece czy na naprawę dachu czy na kotlety dla księdza lub na benzynę do jego BMW. Rzucają na tacę i już...i czyż rodzice czasem nie podają dzieciom pięniążków żeby to one wrzuciły jak przechodzi ,,taca"? Indokrtynacja od małego? ...ech...(Terebint opanuj się z tym ,,wpierniczem" )
pozdro. Lotka trzpiotka...hehe
#23378 Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?
Napisano przez lotka on 2006-04-04, godz. 11:18 w Ogólne
-,,kto wytrwa do końca ten zbawiony będzie" ? (wytrwa w wierze chyba prawda?)
- ,,Kto wzywa imienia Pańskiego ten zbawiony będzie" (niewierzący chyba się nie modlą..?
-,,życie wieczne, oznacza ich (ludzi) poznawanie Ciebie, jedynego Boga i tego, któregoś posłał Jezusa Chrystusa"
-,,kto nie jest z nami (Jezusem i jego uczniami) jest przeciwko nam"
To luźne cytowanie z pamięci i rzecz jasna to nie wszystko, można by więcej. Chodzi mi o to, że oczywiście nie do nas należy sąd ale też nie można usprawiedliwiać braku wiary postępkami innych ludzi podających się za wierzących.
#23413 Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?
Napisano przez lotka on 2006-04-04, godz. 14:30 w Ogólne
Przecież sam Bóg powiedział kiedyś, że ,,nie ma upodobania w śmierci grzesznika".....
#23349 Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?
Napisano przez lotka on 2006-04-04, godz. 09:08 w Ogólne
#12717 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-24, godz. 16:15 w Wizja Raju
#12649 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 12:42 w Wizja Raju
#12747 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-24, godz. 18:39 w Wizja Raju
#12614 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-22, godz. 14:15 w Wizja Raju
#12814 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 04:21 w Wizja Raju
#12897 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 19:34 w Wizja Raju
#12824 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica
Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 07:47 w Wizja Raju
W zasadzie muszę się z Tobą zgodzić, bo po przeczytaniu niektórych postow ,,flaki się przewaracją" w jaki sposób jest to wszystko pojmowane. Zawsze można znaleść ,,smaczek" z lat 20 albo spłycić jakiś temat do granic możliwości o oceniać go magatendencyjnie(patrz artykuł o wykształceniu). Jezus był człowiekiem doskonałym i mógł posługiwać się argumentami najwyższej rangi a jednak darował sobie dysputy intelektualne z uczonymi w piśmie (a jak raz miał na to ochotę to akurat tak im ,,wyrypał", że aż powstał z tego 23 rozdział ew. Mateusza.. ). Ja też raczej daruję sobie omawianie rzeczy, ktore są poruszone w naszej literaturze lub można je usłycszeć na sali krolestwa bo po co się powtarzać. Jednak do pasjii doprowadzają mnie ci, którzy posądzają nas świadków (a więc i mnie indywidualnie) o brak własnego zdania, psychomanipulację, zastraszanie, nieuctwo, hipokryzję itd. I to niby tacy tolerancyjni i otwarci ludzie. A często ich jedymym argumentem jest kąśliwość, cynizm i ośmieszanie. Faryzeusze też naradzali się na czym by tu przyłapać Jezusa i choć nic nie znaleźli to spreparowali zarzuty. Już widzę tą lawinę zarzutow po tym poście....Nię twierdzę, że świadkowie są ludżmi nieomylnymi, bez problemów czy bez win tylko dlaczego nam akurat tak wysoko podnosi się poprzeczkę ? To co u innych uchodzi nam od razu się wytyka...ech...bo mnie znów serce będzie boleć...
- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika lotka
- Privacy Policy
- Regulamin ·