SJ nie istnieli w roku 1979, więc nie mogli niczego wydawać. Pismo wydawał je3den człowiek był nim Teodor Russel i jego współpracownicy, któzy się zmieniali. Po smierci Russela prawa "przejął" Rutheford przy czym to przejćie okręlił bym jako wrogie. Od tego momentu pismo to staje się organem prasowym jego zwoleników.
Bardzo istotna uwaga - wszystko wskazuje na to, że Rutheford dokonał tzw. wrogiego przejęcia Towarzystwa Strażnica, znanego ze świata dzikiego kapitalizmu. Nie ma to związku z tematem i nie wiem czy nie idę za daleko, ale prawdopodobnie zarówno on jak i wszyscy późniejsi prezesi i zarządy Towarzystwa są nielegalne...