Nie umiem jednak poradzić sobie jednoznacznie z tekstem Talmudu Szabat 13:5, mówiącym o imieniu Bożym w pismach heretyków, a być może chrześcijan. O co może tu chodzić? Czy ktoś pokusiłby sie o przytoczenie i interpretacje tego tekstu Talmudu.
Hm, jeśli Talmud Szabat 13:5 to to samo, co Tosefta Sabbath XIII, 5, o którym mowa we wspomnianym przeze mnie artykule, to tekst ten brzmi mniej więcej tak 1:
[W przypadku pożaru] 2 nie ratujemy guilyonim ani ksiąg Minim, palą się one na miejscu wraz ze wzmiankami [Imienia Bożego, które zawierają]. R. Yossi le Galiléen 3 mówi:
„Podczas dni tygodnia zabieramy się do czytania 4 wzmianek [Imienia Bożego] i do zabezpieczania ich, podczas gdy pali się reszta. R. Tarfon oświadcza: Niech bym się wyrzekł moich dzieci [bardziej niż utracił], gdyby [te księgi] dostały się w moje ręce przed ich spaleniem i wzmianki [Imienia Bożego, które zawierają], ponieważ jeśli mnie ścigają, wejdę 5 do miejsca bałwochwalstwa, lecz nie wejdę 6 do ich domów, gdyż bałwochwalcy (słudzy obcych bogów) nie znają Go i wypierają się Go, a więc niech oni Go poznają i niech się Go wyprą”. I ze względu na nich werset mówi: „Za drzwiami i słupami odrzwi umieściłeś swój memoriał” (Iz. 57, 8). R. Ismaël mówi: „Ponieważ aby uczynić pokój pomiędzy mężczyzną i jego żoną, Bóg mówi: Niech moje Imię 7 zapisane w świętości zostanie usunięte przez wodę; księgi Minim, które wzniecają nieprzyjaźń, zazdrość i waśnie między ludem żydowskim a jego Ojcem, który jest w niebiosach, tym bardziej będzie można je zniszczyć 8, je i wzmianki [Imienia Bożego, które się w nich znajduje]. I to ze względu na nich werset mówi: „Z pewnością, nienawidzę tych, którzy cię nienawidzą i tych, którzy powstają przeciwko tobie, ich nienawidzę. Nienawidzę ich nieskończenie, uważam ich za wrogów” (Ps. 139, 21-22). I tak samo jak nie ratuje się z pożaru, nie ratuje się również od zawalenia się 9, od powodzi i od tego wszystkiego, co mogłoby je zgubić.
Pogrubioną czcionką zaznaczyłam przypisy:
1 Według manuskryptu z Erfurt (wyd. M.S. Zuckermandel, s. 129).
2 Te słowa są opuszczone w manuskrypcie londyńskim (British Museum Add. 27.296), za to znajdują się w manuskrypcie wiedeńskim. Zobacz S. LIEBERMAN, The Tosefta, according to Codex Vienna with Variants from Codices Erfurt, Genizah Mss. And Edito Princeps (Venice 1521), Jerusalem, 1992, s. 58.
3 W pierwszej edycji Tosefty (Kompendium talmudyczne Alfasi’a, V) tak jak w manuskrypcie wiedeńskim (S. LIEBERMAN, The Tosefta, s. 58-59), znajduje się (…) w miejsce (…); tymczasem ta substytucja jest z pewnością spowodowana błędem kopisty.
4 Słowo (…) z pewnością należałoby poprawić na (…), które znaczy „wycinać” i lepiej pasuje do kontekstu. To jest to słowo, które pojawia się w manuskrypcie wiedeńskim (S. LIEBERMAN, The Tosefta, s. 58). Według S. LIEBERMANA, Tosefta Ki-Fshutah. A Comprehensive Commentary on the Tosefta, Jeruzalem, 19921, s.207, (...) jest błędem właściwym manuskryptowi erfurckiemu. Cf. także G. Alon, Historia Żydów w Palestynie podczas epoki Mishny i Talmudu, Tel-Aviv, 1975, vol. I, s. 181, n. 306, [po hebrajsku], który również sugeruje błąd kopisty (odnotujmy, że ta nota nie pojawia się w wydaniu angielskim; ef. G. Alon, The Jews In their Land In the Talmudic Age, Jeruzalem, 1980, vol. I, s. 291). Ta sugestia została wzmocniona przez wyjaśnienia wniesione przez A. Kohuta, Aruch Completum sive Lexicon Vocabula et Res, quae In Libris Targumicis, Talmudicis et Midraschicis, Wiedeń, 1878-1892, vol. I, s. 51-52; vol. VII, s. 63, który cytuje ten pasaż i ocenia, że dokładne czytanie (…) to (…), co posiada znaczenie: „wycinać”.
5 W manuskrypcie londyńskim (British Museum Add.27.296) znajdujemy liczbę mnogą (…).
6 W manuskrypcie londyńskim to jeszcze liczba mnoga w negacji (…), która jest wzmiankowana.
7 W manuskrypcie wiedeńskim (S. LIEBERMAN, The Tosefta, s. 58), znajdujemy formułę: „Niech księga”.
8 W manuskrypcie wiedeńskim (S. LIEBERMAN, The Tosefta, s. 59) znajdujemy (…) „będzie można je wymazać”. S. LIEBERMAN, Tosefta Ki-Fshutah, s. 207, pokazał, że dokładna wersja manuskryptu erfurckiego to (…), co znaczy „będzie można je spalić”, co odnajdujemy w manuskrypcie londyńskim.
9 Słowo (…), które figuruje w manuskrypcie erfurckim, jest z pewnością błędem kopisty. Należałoby je skorygować na (…), które figuruje w manuskrypcie wiedeńskim.
Jeszcze słowem wyjaśnienia. W tekście, który dostałam do przetłumaczenia, w miejscu (...) były oryginalnie pisane słowa. Ponieważ jednak tekst miałam tylko na dyskietce i na wydruku (który sobie na szczęście zrobiłam), a tego samego dnia siadła mi stacja dyskietek, więc nie mogłam tych słówek przekopiować do tłumaczenia, a przepisać ich, z oczywistych względów, też nie (choćby z braku odpowiedniej czcionki).
Co do interpretacji, to dla mnie jako laika z tego tekstu wynika tyle, że w pierwszych dwóch wiekach naszej ery istniały pisma heretyków (do których zaliczano również chrześcijan), zawierające wzmianki Imienia Bożego, które to pisma były niszczone.
Użytkownik ewa edytował ten post 2007-02-10, godz. 21:44