160 replies to this topic

[Artur Schwacher]

Wybacz Macieju, ale czy mam rozumiec ,że z chwilą przyjecia chrztu nagle przestaniesz tu bywać, bo wtedy będzie cię obowiązywało zalecenie? Takie stawianie sprawy rzeczywiście potwierdza twój komformizm.

Kurka, do KrK jesli ktoś jest oczywiście pełnoletni, nie przymuje sie człowieka jesli przed chrztem notorycznie nie przestrzega zasad, bo nie ma gwarancje, ze będzie je wypełniał po chrzcie. Widocznie w prawdziwej religi wygląda to inaczej.

[[db]]

Wybacz Macieju, ale czy mam rozumiec ,że z chwilą przyjecia chrztu nagle przestaniesz tu bywać, bo wtedy będzie cię obowiązywało zalecenie? Takie stawianie sprawy rzeczywiście potwierdza twój komformizm.

Kurka, do KrK jesli ktoś jest oczywiście pełnoletni, nie przymuje sie człowieka jesli przed chrztem notorycznie nie przestrzega zasad, bo nie ma gwarancje, ze będzie je wypełniał po chrzcie. Widocznie w prawdziwej religi wygląda to inaczej.

Oczywiście, że wygląda inaczej. Nie słyszałeś nigdy takiego powiedzenia "ochrzci się po maturze, bo to nie wiadomo co może się przydarzyć"? Po co ryzykować wykluczenie, najpierw trzeba się wyszaleć. Wypisz wymaluj nasz Maciuś. Teraz wchodzi, bo może. Potem już nie będzie, bo mogą wykluczyć. A co ma do tego wiara, sumienie, przekonania? G... ma. Talmudyzm w czystej postaci.

[Maciej]

' date='2006-12-16 01:08' post='46017']
Oczywiście, że wygląda inaczej. Nie słyszałeś nigdy takiego powiedzenia "ochrzci się po maturze, bo to nie wiadomo co może się przydarzyć"? Po co ryzykować wykluczenie, najpierw trzeba się wyszaleć. Wypisz wymaluj nasz Maciuś. Teraz wchodzi, bo może. Potem już nie będzie, bo mogą wykluczyć. A co ma do tego wiara, sumienie, przekonania? G... ma. Talmudyzm w czystej postaci.

db już to kiedyś przerabialiśmy. wyszaleć, kolego ? mam to już za sobą, jeśli to kogoś interesuje. co do postępowania wg zasad to juz od dawna staram się wg nich postępować. to czy z chwilą chrztu przestanę tutaj zaglądać czy też stanie się to wcześniej, a może wcale to już jest moja osobista decyzja.

Kurka, do KrK jesli ktoś jest oczywiście pełnoletni, nie przymuje sie człowieka jesli przed chrztem notorycznie nie przestrzega zasad, bo nie ma gwarancje, ze będzie je wypełniał po chrzcie. Widocznie w prawdziwej religi wygląda to inaczej.

a mógłbyś Arturze w kilku słowach przybliżyć te zasady. widzisz tak się składa, że w czasie kiedy byłem chrzczony wogóle nie miałem na to wpływu. naturalnie nie mozna tez było nic powiedzieć na temat mojego postępowania. no może tylko tyle, że "rąbałem" w pieluchę (ale nieświadomie)

[ariel]

Cześku,
Cześku,

A na wszelki wypadek nie zaglądaj do Wykładów Pisma Świętego napisanych przez "pastora", bo okazałoby się, że to jego wyliczenia roku 1914 w oparciu o piramidę Cheopsa.

Niezupełnie. Rok 1914 został obliczony na podstawie "7 czasów" z proroctwa Daniela, na podstawie równoległości czasowych dotyczących wydarzeń Izraela cielesnego i duchowego (40 letnie żniwa, 2 okresy 2520 letnie poprzedzone i zakończone tysiącletnimi dniami, itp...). To były główne obliczenia. Piramida traktowana była jedynie jako dodatkowy świadek, który potwierdzał te obliczenia, natomiast nie mógł bez samej Biblii stanowić źródła podawania nowych dat. Nie chodzi mi przy tym o obronę czy atak tychże wyliczeń, raczej zwracam uwagę po prostu na fakt, że nie jest do końca prawdą to, co powyżej napisałeś.

[Gonzalo]

Macieju,

to czy z chwilą chrztu przestanę tutaj zaglądać czy też stanie się to wcześniej, a może wcale to już jest moja osobista decyzja.

Ależ Cię zdemoralizował pobyt na tym forum.
Osobista decyzja? W sprawach wiary? W organizacji religijnej Świadków Jehowy?
To się tam nazywa ‘duch niezależności’ i nie jest mile widziane.

w czasie kiedy byłem chrzczony wogóle nie miałem na to wpływu. naturalnie nie mozna tez było nic powiedzieć na temat mojego postępowania. no może tylko tyle, że "rąbałem" w pieluchę (ale nieświadomie)

To zupełnie jak Jezus z Nazaretu, który został ofiarowany Bogu dokładnie na tym samym etapie rozwoju osobniczego. A nawet jeszcze gorzej: stał się żydem w momencie narodzin z matki-żydówki. Takie to kiedyś panowały niebiblijne zwyczaje.

[haael]

AS: Kurka, do KrK jesli ktoś jest oczywiście pełnoletni, nie przymuje sie człowieka jesli przed chrztem notorycznie nie przestrzega zasad
M: widzisz tak się składa, że w czasie kiedy byłem chrzczony wogóle nie miałem na to wpływu. naturalnie nie mozna tez było nic powiedzieć na temat mojego postępowania. no może tylko tyle, że "rąbałem" w pieluchę

Maćku, rąbałeś w pieluchę nawet kiedy byłeś pełnoletni? Wstyd!

[ewa]

Kurka, do KrK jesli ktoś jest oczywiście pełnoletni, nie przymuje sie człowieka jesli przed chrztem notorycznie nie przestrzega zasad, bo nie ma gwarancje, ze będzie je wypełniał po chrzcie. Widocznie w prawdziwej religi wygląda to inaczej.

W KrK przed chrztem czy po chrzcie zazwyczaj nie przestrzega się zasad.

[Oko-Rentgen]

db już to kiedyś przerabialiśmy. wyszaleć, kolego ? mam to już za sobą, jeśli to kogoś interesuje. co do postępowania wg zasad to juz od dawna staram się wg nich postępować. to czy z chwilą chrztu przestanę tutaj zaglądać czy też stanie się to wcześniej, a może wcale to już jest moja osobista decyzja...

Maćku, proszę nie ściemniaj, bo to żadna Twoja decyzja po chrzcie. Jeśli jesteś zaślepiony,
to idź do brata, który prowadzi z Tobą ´studium´, lub do starszych zboru i spytaj co myślą
o oglądaniu, czytaniu i udzielaniu się na "odstępczym"-Watchtower-Forum-Poland.
Odpowiedź otrzymasz jednoznaczną: "nie wolno"
A tak na marginesie, to wydaje mi się, że dobrze wiesz o co biega a udajesz tylko bobaska w tej kwestii.
Pozdrawiam

[[db]]

db już to kiedyś przerabialiśmy. wyszaleć, kolego ? mam to już za sobą

Tzn. nie piszesz już na tym forum? Czy tylko nie przeczytałeś mojego postu ze zrozumieniem?

[ewa]

to czy z chwilą chrztu przestanę tutaj zaglądać czy też stanie się to wcześniej, a może wcale to już jest moja osobista decyzja.

No oczywiście, to Twoja osobista decyzja. Forum jest o SJ, a nie dla ex-SJ i ich sympatyków, to po pierwsze.
Po drugie, nikt nie zarabia na Twoje utrzymanie, żeby miał Ci mówić, gdzie masz zaglądać, a gdzie nie. Po trzecie, to taka sama "zbrodnia", jak pójście do kościółka zaje ... prawdziwego, a potem po kondoma do sklepu.

W jednym i drugim przypadku to tylko "przywódcy duchowi" twierdzą, że to jakiś grzech, choć oczywiście ani jedno, ani drugie żadnym "grzechem" nie jest.

[yogiii]

>> idź do brata, który prowadzi z Tobą ´studium´, lub do starszych zboru i spytaj co myślą
o oglądaniu, czytaniu i udzielaniu się na "odstępczym"-Watchtower-Forum-Poland.
Odpowiedź otrzymasz jednoznaczną: "nie wolno"

„EEEEEEE”, wrong answer. Nieładnie tak decydować za wszystkich. Ja miałem studium ze starszym zboru który nigdy nie wypowiedział frazy ‘nie wolno’ do… nikogo. Dopóki nie jesteśmy ‘za wszystkich’ a jesteśmy ludźmi których stać tak szczerze na rzeczy naprawdę wielkie – to warto się zastanowić zanim się użyje języka.

To że Maciek nie będzie chciał przychodzić na forum to zaraz trzeba będzie mu na sam koniec powlepiac hasełka typu: ‘ooo, no to bracie już CI NIE WOLNO tu zaglądac bo Cię ze zboru wyrzucą’. Stroni się w tym miejscu od narzuconego typu myślenia?

[Kloo]

Moi Kochani



Maciej jest naszym bratem juz od bardzo wielu lat Powiem więcej, on juz bliski jest zrozumienia Słowa Bożego, ale bardzo ale to bardzo się tego boi Bądźmy dla niego wyrozumiali.

[Oko-Rentgen]

Oko-Rentgen napisal: idź do brata, który prowadzi z Tobą ´studium´, lub do starszych zboru i spytaj co myślą
o oglądaniu, czytaniu i udzielaniu się na "odstępczym"-Watchtower-Forum-Poland.
Odpowiedź otrzymasz jednoznaczną: "nie wolno"

„EEEEEEE”, wrong answer. Nieładnie tak decydować za wszystkich. Ja miałem studium ze starszym zboru który nigdy nie wypowiedział frazy ‘nie wolno’ do… nikogo. Dopóki nie jesteśmy ‘za wszystkich’ a jesteśmy ludźmi których stać tak szczerze na rzeczy naprawdę wielkie – to warto się zastanowić zanim się użyje języka.

To że Maciek nie będzie chciał przychodzić na forum to zaraz trzeba będzie mu na sam koniec powlepiac hasełka typu: ‘ooo, no to bracie już CI NIE WOLNO tu zaglądac bo Cię ze zboru wyrzucą’. Stroni się w tym miejscu od narzuconego typu myślenia?

Witaj Yogiii,
chciałbym spytać czy piszesz tak sobie ogólnie w eter czy do mnie.
Pytam, ponieważ polemizujesz z moimi słowami.
Pozdrawiam

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-17, godz. 15:29

[Oko-Rentgen]

Moi Kochani
Maciej jest naszym bratem juz od bardzo wielu lat
Powiem więcej, on juz bliski jest zrozumienia Słowa Bożego, ale bardzo ale to bardzo się tego boi Bądźmy dla niego wyrozumiali.

Obj. 21:8 Bw „Udziałem zaś bojaźliwych..."
No ale fizycznie Maciuś już jest duży?

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-17, godz. 15:13

[Maciej]

Obj. 21:8 Bw „Udziałem zaś bojaźliwych..."
No ale fizycznie Maciuś już jest duży?

tak jestem dużym chłopcem i nie sądzę, żebym przyłączył się do Waszej "ORGANIZACJI". nic szczególnego

[Oko-Rentgen]

tak jestem dużym chłopcem i nie sądzę, żebym przyłączył się do Waszej "ORGANIZACJI". nic szczególnego

Witaj Maćku,
sprecyzuj proszę jakiej ´Waszej "ORGANIZACJI"`?
Pozdrawiam

[Maciej]

Witaj Maćku,
sprecyzuj proszę jakiej ´Waszej "ORGANIZACJI"`?
Pozdrawiam

już Ty dobrze wiesz rentgenku jakiej. Waszej

[pawel r]

już Ty dobrze wiesz rentgenku jakiej. Waszej

Czyli wszystko wiadomo że nic nie wiadomo

[Maciej]

Czyli wszystko wiadomo że nic nie wiadomo

jak to przeważnie u NICH bywa ha ha

[Oko-Rentgen]

już Ty dobrze wiesz rentgenku jakiej. Waszej

Masz stracha Maciusiu przed prawdą?
To powiem Ci więcej prawdy o "prawdzie":

Na najwyższym szczebelku Organizacji świadków Jehowy stoi demon bardzo wysokiej rangi i
przybiera postać anioła światłości.
2 Kor. 11:14 Bw "I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości."
I ma nawet swoje krwawe ofiary z ludzi => kwestia krwi
Im więcej zabije, tym wyższy priorytet dostaje.
Czy wszystkie doktryny ŚJ są fałszywe? Nie, po co miałyby być? To ma mieć postać anioła światłości.
A przy okazji imię Stwórcy JHWH idzie w bagno i zostaje zhańbione.

Pozdrawiam


2 Kor. 11:13-15 (większy zarys całokształtu)
Bw „Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, pracownikami zdradliwymi, którzy tylko przybierają postać apostołów Chrystusowych.(14) I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.(15) Nic więc nadzwyczajnego, jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości; lecz kres ich taki, jakie są ich uczynki.”

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-17, godz. 16:31