410 replies to this topic

[[db]]

Wielce dostojny [db], chcesz zamykać dyskusję, a spójrz na to z perspektywy czytającego ten temat homosia będącego ŚJ, któremu większość dyskutantów wmawia, że homoseksualizm nie podlega zmianie.

No jak tak próbuję to wychodzi mi, że jest od groma miejsc w których na uprawianą przez Ciebie i Tobie podobnych propagandę może trafić (jako tak żywo zainteresowany tematem pewnie znasz adresy, bo jak znam życie to tam też flejmujesz). Nie musi to być akurat forum o śJ.

[Fakirek]

[ciach]Na przykład na jakieś forum o homoseksualiźmie albo o problemach konserwatywnych chrześcijan ze zrozumieniem współczesnego świata. Może np. na onanizm.pl? Albo na fronda.pl?[ciach

Onanizm.pl? Nie wiedziałem, że takie jest... Sprawdze w domu - bo ze słuzbowej sieci nie wypada...

[ciach]Zawędrowaliście z tym tematem tak daleko, że nijak to się ma do konkretnych problemów homoseksualistów będących śJ a po prostu jest częścią nieustającego flejmu pomiędzy konserwatywnymi heterykami a tolerancyjnymi liberałami, który toczy się zupełnie gdzieś daleko indziej. [ciach]

Ja się z tym zgadzam - zaszliśmy o dużo dalej niż tematyka forum.

[nickolas81]

Może np. na onanizm.pl?

Naprawdę, nie obraźcie się, ale to jest forum o świadkach Jehowy. Z nimi jest wystarczająco dużo innych problemów do omówienia, ważniejszych i bardziej charakterystycznych właśnie dla tej sekty, niż teorie jakiegoś młodego kojota o "leczeniu" homoseksualistów.

Db, jaki masz nick na onanizm.pl bo nigdzie nie mogę Cie znaleźć a chciałem dodać do znajomych

A tak poza tym, nie widzę przeszkód żeby rozmawiać o sprawach dotyczących homoseksualizmu. Chyba że źle widzę - jest taka grupa tematyczna na forum SEKSUALNOŚĆ i chyba temat aktualnie omawiany przeczytało do tej pory ponad 27 000 internautów. Czy to nie jest dowód na to, że jest to temat, który również dotyczy niektórych ŚJ i byłych ŚJ? Jeśli uważasz że dyskusja nie jest ciekawa (ja uważam inaczej) nie musisz wchodzić na ten temat, a już na pewno nikt nie upoważnia Cie do zamykania tematu czy przekierowywania na inne fora.

Zawędrowaliście z tym tematem tak daleko, że nijak to się ma do konkretnych problemów homoseksualistów będących śJ a po prostu jest częścią nieustającego flejmu pomiędzy konserwatywnymi heterykami a tolerancyjnymi liberałami, który toczy się zupełnie gdzieś daleko indziej. Więc ja mam taki pomysł: Idźcie sobie z tym sporem gdzieś indziej.

A skąd wiesz jakie "konkretne problemy" mamy jako geje? Jesteś naszym rzecznikiem?

Użytkownik nickolas81 edytował ten post 2009-01-12, godz. 10:03

[[db]]

Jeśli uważasz że dyskusja nie jest ciekawa (ja uważam inaczej) nie musisz wchodzić na ten temat, a już na pewno nikt nie upoważnia Cie do zamykania tematu.

Gdybym był upoważniony do zamykania tematu to widziałbyś słowo "admin" pod moim avatarem.

Chyba że źle widzę że jest taka grupa tematyczna SEKSUALNOŚĆ i chyba temat aktualnie omawiany przeczytało do tej pory ponad 27 000 internautów. Czy to nie jest dowód na to, że jest to temat, który również dotyczy niektórych ŚJ i byłych ŚJ?

Oczywiście, że dotyczy. ŚJ dotyczą też na przykład problemy związane z kredytami hipotecznymi, ale to niekoniecznie znaczy, że to forum jest dobrym miejscem na flame war pt. "wziąć kredyt w Kredytbanku czy w Debetbanku?"

Ten temat wyewoluował w takim kierunku, że nie ma już praktycznie nic wspólnego ze śJ. Tyle chciałem powiedzieć. Dziękuję za uwagę.

A skąd wiesz jakie "konkretne problemy" mamy jako geje?

Nie wiem i nie chcę wiedzieć (a jak będę chciał to wygooglam odpowiednie forum). To jest forum o śJ. Twoje problemy "jako geja i świadka Jehowy" się łapią, problemy "jako geja" niespecjalnie. Takie to trudne?

EOT z mojej strony.

Użytkownik [db] edytował ten post 2009-01-12, godz. 10:09

[nickolas81]

Gdybym był upoważniony do zamykania tematu to widziałbyś słowo "admin" pod moim avatarem.


Oczywiście, że dotyczy. ŚJ dotyczą też na przykład problemy związane z kredytami hipotecznymi, ale to niekoniecznie znaczy, że to forum jest dobrym miejscem na flame war pt. "wziąć kredyt w Kredytbanku czy w Debetbanku?"

Ten temat wyewoluował w takim kierunku, że nie ma już praktycznie nic wspólnego ze śJ. Tyle chciałem powiedzieć. Dziękuję za uwagę.

To jest forum o śJ. Twoje problemy "jako geja i świadka Jehowy" się łapią, problemy "jako geja" niespecjalnie. Takie to trudne?

Wystarczy spojrzeć na cały temat, a zobaczysz wersety biblijne podobno na ten temat, wypowiedzi osób, które były ŚJ, informacja o stosunku ich rodzin będących nadal ŚJ do ich homoseksualizmu, cały czas przeplata się temat homoseksualizmu w świetle nauk ŚJ i wierzeń. Stosunek wierzących do innej orientacji seksualnej. To są realne sytuacje i sprawy o których warto rozmawiać.

Nie chodzi o tylko o mnie,o jednostkę, jedna osobę, rozmawiamy o homoseksualizmie. Byłem ŚJ przez kilkanaście lat i myślę że spokojnie mogę brać udział w dyskusji.

Użytkownik nickolas81 edytował ten post 2009-01-12, godz. 10:47

[Młody Wilk]

No jak tak próbuję to wychodzi mi, że jest od groma miejsc w których na uprawianą przez Ciebie i Tobie podobnych propagandę może trafić (jako tak żywo zainteresowany tematem pewnie znasz adresy, bo jak znam życie to tam też flejmujesz). Nie musi to być akurat forum o śJ.

Słabo znasz życie. Pewnie dlatego, że głownie z książek i ekranu LCD. Ja już tu komuś coś mówiłem o czytaniu w myślach i bezpodstawnych insynuacjach. Nie uprawiam żadnej propagandy, to miejsce jest pierwszym, gdzie przedstawiłem swoje poglądy. Mało tego, nawet nie czytam forów o tej tematyce. Na dłuższą metę takie pisanie jednak nie ma sensu, bo przeradza się w walkę na słowacie i pozamerytoryczną szamotaninę. Tak że z mojej strony koniec offtopowania.
Nauczyłem się z tego wszystkiego, że być może za dużo jest w moim światopoglądzie etykietek i podziałów. Przemyślę to i jeśli uznam, że chcę - wprowadzę zmiany. Kolegom spod znaku tęczy przesyłam znak pokoju

[[db]]

Wystarczy spojrzeć na cały temat, a zobaczysz wersety biblijne podobno na ten temat, wypowiedzi osób, które były ŚJ, informacja o stosunku ich rodzin będących nadal ŚJ do ich homoseksualizmu, cały czas przeplata się temat homoseksualizmy w świetle nauk ŚJ i wierzeń. Stosunek wierzących do innej orientacji seksualnej. To są realne sytuacje i sprawy o których warto rozmawiać.

Pełna zgoda. Ja tylko postuluję pożegnanie Młodego Wilczka i tematu "leczenie homoseksualizmu" na takiej zasadzie jak żegnamy śJ zakładających tu wątki o pedofili wśród księży. Nie to forum. IMHO. Ale to tylko moje zdanie. EOT, jak rzekłem.

Słabo znasz życie. Pewnie dlatego, że głownie z książek i ekranu LCD.

Bo nie zna życia, kto nie służył w marynarce, hej!

[nickolas81]

Nauczyłem się z tego wszystkiego, że być może za dużo jest w moim światopoglądzie etykietek i podziałów. Przemyślę to i jeśli uznam, że chcę - wprowadzę zmiany. Kolegom spod znaku tęczy przesyłam znak pokoju

To świetnie, my nikomu etykiet nie przyklejamy, nie szufladkujemy, nie postulujemy o palenie na stosie i z pewnością nikt nie chciałby być przez NORMALNYCH totalnie sklasyfikowany jak formularz w archiwum, jak to już miało miejsce wcześniej.

Dziękujemy za znak pokoju. Do zobaczenia na Onanizm.pl to był oczywiście żart

Użytkownik nickolas81 edytował ten post 2009-01-12, godz. 10:46

[Noc_spokojna]

sprawa jest powazniejsza niz myslisz...... oni chca byc zauwazani, nie chcy zyc cichutko jak myszy pod miotla ze swoja Inna normalnoscia. Juz wychowuja dzieci, zasiadaja w rzadach, decyduja co dla ciebie i innych jest dobre a co nie.
Tak sa realna sila, jak wiele innych sil, prawica, kosciol, lewica, neonazi , rencisci, wojsko, itd itp... no i co z tego?

a z kim nie trzeba sie liczyc? podaj mi przyklad kogokolwiek o kim myslisz ze nie nalezy, nie trzeba sie z nim liczyc.... prosze podaj.....

Hubercik, to teraz mi powiedz, po jaką cholerę najbardziej "chcą być zauważani" na "Paradach równości", które z równością nie mają nic wspólnego, a jedynie prowokują w obsceniczny, wulgarny, i odrażający dla wielu ludzi, sposób. Rozumiem WSZYSTKICH, którzy przeciw temu protestują. Tak samo protestowali by,przeciw paradzie małżeństw hereroseksualnych, która przebiegałaby, w takiej samej atmosferze, albo np. luźnych związków preferujących seks oralny, itp.
Niech nie siedzą jak mysz pod miotłą, ale niech się ujawniają jako wartościowi ludzie, a nie "banda pedałów", bo dopóki nie zrozumieją, że obnoszenie się z innością seksualna, prowokowanie nią, atakowanie, wmawianie, że wszystko jest ok, i narzucanie innym swoich pogladów w tej kwestii, nie prowadzi do akceptacji, będa nazywani "bandą pedałów", na siłę wciskających się wszędzie ze swoim "pedalstwem".


Pozdrawiam cieplutko

nie tolerująca "pedalstwa", ale akceptujaca osoby homoseksualne Dosia

[hubert684]

Hubercik, to teraz mi powiedz, po jaką cholerę najbardziej "chcą być zauważani" na "Paradach równości", które z równością nie mają nic wspólnego, a jedynie prowokują w obsceniczny, wulgarny, i odrażający dla wielu ludzi, sposób. Rozumiem WSZYSTKICH, którzy przeciw temu protestują. Tak samo protestowali by,przeciw paradzie małżeństw hereroseksualnych, która przebiegałaby, w takiej samej atmosferze, albo np. luźnych związków preferujących seks oralny, itp.
Niech nie siedzą jak mysz pod miotłą, ale niech się ujawniają jako wartościowi ludzie, a nie "banda pedałów", bo dopóki nie zrozumieją, że obnoszenie się z innością seksualna, prowokowanie nią, atakowanie, wmawianie, że wszystko jest ok, i narzucanie innym swoich pogladów w tej kwestii, nie prowadzi do akceptacji, będa nazywani "bandą pedałów", na siłę wciskających się wszędzie ze swoim "pedalstwem".


Pozdrawiam cieplutko

nie tolerująca "pedalstwa", ale akceptujaca osoby homoseksualne Dosia

tez tego nie toleruje, nie podoba mi sieto ajesli chodzi o wartosciowych ludzi to wystarczy pogrzebyc w zyciorysach a zobaczysz ile wartosciowych ludzi wlozywo wklad w rozwoj kultury, sztuki, polityki itp itd....

[Noc_spokojna]

tez tego nie toleruje, nie podoba mi sieto ajesli chodzi o wartosciowych ludzi to wystarczy pogrzebyc w zyciorysach a zobaczysz ile wartosciowych ludzi wlozywo wklad w rozwoj kultury, sztuki, polityki itp itd....

Dlatego napisałam to co powyżej. Obecnie wielu ludzi, kultury, nauki, polityki, oficjalnie przyznaje się do homoseksualizmu,i przechodzi to niemalże bez echa, a nawet niektórzy cenią ich za szczerość. Ci sami ludzie protestują przeciwko afirmacji "pedalstwa" i ja się pod tym podpisuję.


Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Użytkownik Noc_spokojna edytował ten post 2009-01-12, godz. 12:11

[[db]]

na "Paradach równości", które z równością nie mają nic wspólnego, a jedynie prowokują w obsceniczny, wulgarny, i odrażający dla wielu ludzi, sposób.

Tak z ciekawości zapytam: W jakimż to polskim mieście parada równości tak wyglądała? Warszawa, Kraków, Poznań?

[Emka]

Też chciałabym o to zapytać. Byłam na paradzie w Krakowie i jedynym wulgarnym jej aspektem były wyzwiska łysych młodzieńców, okupujących wawelskie mury. Odrażające było też rzucanie w ludzi kamieniami. Wśród maszerujących byli różni ludzie, młodzi, starzy, także heteroseksualne małżeństwa w średnim wieku, wyrażające swoje poparcie dla ogólnie pojętej tolerancji. Rozebranych zboczeńców uprawiających publicznie wszelakie okropności nie było mi dane zobaczyć.

[Scavender]

Wiem że tacy jak ty są od dawna, juz w ks. Rodzaju napisano:

Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom,
5 wywołali Lota i rzekli do niego: Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!
Ale wiemy co się stało dalej...

owszem zdaniem niektórych za to Bóg spalił Sodomę i Gomorę. Zdaniem innych wcale nie za to tylko za pogwałcenie prawa gościnności. Jak zwykle w Biblii zależy kto patrzy i przez jakie okulary (a jak ma źle dobrane szkła to widzi podwójne albo widzi to czego nie ma).

Skończmy już, bądzcie sobie kim chcecie, ja wiem co mówi o tym Słowo.

co mówi Twoja interpretacja tegoż słowa a nie Słowo per se.

Odnośnie tego czy poszło dalej niż tematyka - publikacje świadków Jehowy na temat homoseksualizmu to w sporym stopniu zbiór większych lub mniejszych pierdół. Jak ktoś sobie poczyta coś w miarę normalnego (np. tą dyskusję) to troche mu się oczy otworzą.

Skoro Młody Wilk ma taki wspaniały sposób na homoseksualizm niech otworzy gabinet sygnowany imieniem i nazwiskiem i zacznie pomagać biednym gejom. No i przy okazji zbierać na adwokata jak go ex pacjenci pozwą o szarlatanerię.
Napisać to można wszystko (np. mogę napisać, że zapalenie wyrostka można cudownie wyleczyć jedząc czosnek) ale trzeba jeszcze wziąć odpowiedzialność za to co się napisało (bo jak ktoś się zastosuje to można mieć człowieka na sumieniu).

[Noc_spokojna]

Byłam na paradzie w Krakowie

Nie chodze na parady gejów, w Polsce nie byłam na żadnej, niestety miałam wątpliwa przyjemność widzieć, parade w Berlinie, a potem przez kilka dni "doparadnowujących" się "paradnisiów". PEDALSTWO.
Ale jesli dyskusja dotyczy jedynie kulturalnych, miłych i prześladowanych gejów polskich, w dodatku obrzucanych kamieniami na ulicy, to przepraszam! Nie byłam nie widziałam. TV też nie powinnam ogladac, bo jest tendencyjna, i te migawki co pokazywała z miast Polski, to zmontowane gdzieś były na pewno!

Pozdrawiam cieplutko

Wycofujaca się z dyskusji na temat "pedalstwa" Dosia.

PS.
Normalni geje, też wstydzą się za pedalstwo pedałów.

D.

[pharao29]

Co ciekawe - znam wielu gejów, którzy nie myślą o udziale w paradzie, co nie oznacza, że nie chcemy być traktowani normalnie w takich kwestiach, jak dziedziczenie, czy dostęp do informacji szpitalnych; spraw związanych z podatkami (wspólne rozliczenie) - nie demonizujcie tego, bo w normalnym społeczeństwie umożliwiono by nam to (nie chcę dzieci, ślub też jest chyba delikatną przesadą - wystarczy związek partnerski).
Zapytam inaczej - wiecie na czym polega naprawdę demokracja? Bo jeśli ktoś sądzi, że tylko na rządach większości, to niech do Rosji się przeniesie, bo tam właśnie taka panuje.

PS.
Normalni geje, też wstydzą się za pedalstwo pedałów.

D.

Co za pewność!

[[db]]

Nie chodze na parady gejów, w Polsce nie byłam na żadnej, niestety miałam wątpliwa przyjemność widzieć, parade w Berlinie

Tak właśnie myślałem, że fantazjujesz. W Berlinie nie ma parad równości.

[nickolas81]

Co ciekawe - znam wielu gejów, którzy nie myślą o udziale w paradzie, co nie oznacza, że nie chcemy być traktowani normalnie w takich kwestiach, jak dziedziczenie, czy dostęp do informacji szpitalnych; spraw związanych z podatkami (wspólne rozliczenie) - nie demonizujcie tego, bo w normalnym społeczeństwie umożliwiono by nam to (nie chcę dzieci, ślub też jest chyba delikatną przesadą - wystarczy związek partnerski).
Zapytam inaczej - wiecie na czym polega naprawdę demokracja? Bo jeśli ktoś sądzi, że tylko na rządach większości, to niech do Rosji się przeniesie, bo tam właśnie taka panuje.

Pharao ma rację. W gruncie rzeczy nasze oczekiwania są proste i nie rażą w nikogo. Mam partnera od 6 lat, kocham go i chce z nim być jak najdłużej. Kiedy jednak zachoruje i trafi do szpitala nie będę mógł uzyskać informacji na temat jego leczenia bo nie jestem oficjalnie jego krewnym. Kiedy ja umrę z jakiegokolwiek powodu, prawo dziedziczenia spowoduje że mój majątek dostaną moi rodzice, mój brat z którymi nie utrzymuje prawie żadnego kontaktu. Nie mogę się również wspólnie z moim partnerem rozliczać choć byłoby to korzystniejsze. Stąd oczekiwanie większości gejów do ustanowienia w prawie tzw. "związku partnerskiego" , który miałby za zadanie nadanie praw tym, którzy chcą być ze sobą razem nie godząc w czyjeś poczucie moralności.

[Noc_spokojna]

Tak właśnie myślałem, że fantazjujesz. W Berlinie nie ma parad równości.

Przepraszam, Christopher Street Day, w którym uczestniczy ok 10 tyś. gejów i lesbijek, znawco berlinskiego nazewnictwa gejowskich imprez.
A jako internetowa choleryczka, przy okazji, grzecznie prosze: myśl sobie co chcesz, ale racz odwalić się ode mnie, stary zgorzkniały tetryku. Jesli inni tolerują Twoje prymitywne złośliwe zaczepki, to chwała im za to. Ja, jako chleryczka nie muszę.
SPADAJ!.

Pozdrawiam cieplutko

kiepsko tolerująca złośliwych d...ków Dosia

[sebol]

Przepraszam, Christopher Street Day, w którym uczestniczy ok 10 tyś. gejów i lesbijek,

dokładnie 10 czerwca sa organizowanie takie pochody na cześć amerykańskich gejów z lat 70-tych, tam chyba o jakis atak na knajpe w USA chodziło ?

a jeżeli chodzi o parady ! to sam nie wiem co o tym myśleć !? polskie parady (festiwale) są jednak trochę inne, od tych skostniałych, tam w starych krajach Unii ! tu u nas, głównym celem organizowania tego typu spotkań jest zwrócenie uwagi na „problem” „inności” …

Użytkownik sebol edytował ten post 2009-01-14, godz. 20:56