Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zamknięty cykl życia i śmierci


  • Please log in to reply
241 replies to this topic

#121 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-29, godz. 07:14

Spójrz na to przez pryzmat innych nie lepszych władców, na szczęście mających mniejsze możliwości. Na prawdę cieszmy się że nie rządził np. pięć lat dłużej, a tak na marginesie to obiecywał 1000.

Ciekawe jest też to z jaka łatwością ludzie lekceważą Boga a potem obarczają go winą za zło którego oni lub inni czynią.

cieszmy sie, ze swiat istnieje w takiej formie w jakiej istnieje 10 oraz 35 lat dluzej, wszakże WTS obiecywalo koniec m.in. 10 i 35 lat temu

ciekawe jest tez to z jaka łatwością ludzie lekceważą Boga a potem obarczają wyznawców winą za zło które oni czynią.

#122 ws2005

ws2005

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 165 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2010-08-29, godz. 09:13

Na prawdę cieszmy się że nie rządził np. pięć lat dłużej, a tak na marginesie to obiecywał 1000.

Chciałeś chyba powiedzieć, rządził zdecydowanie o te dwanaście lat za długo. Niby nic nie insynuujesz, ale pomyśl, spośród kilkunastu zamachów na życie Hitlera, w tym najbardziej znany w Wilczym Szańcu, żaden się nie powiódł. Jeśliby Bóg miałby coś tu skracać, to miał ku temu wiele okazji..

Użytkownik ws2005 edytował ten post 2010-08-29, godz. 09:23

Bo tylko własne upodlenie ducha ugina wolnych szyję do łańcucha

#123 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 12:19

Chciałeś chyba powiedzieć, rządził zdecydowanie o te dwanaście lat za długo. Niby nic nie insynuujesz, ale pomyśl, spośród kilkunastu zamachów na życie Hitlera, w tym najbardziej znany w Wilczym Szańcu, żaden się nie powiódł. Jeśliby Bóg miałby coś tu skracać, to miał ku temu wiele okazji..


A może jednak tak jak się stało było lepiej. Znasz szczegóły zamachów, plany zamachowców. Chyba jednak tak jak sie stało jest lepiej. Ponadto:

Ga 6:7 "Nie dajcie się wprowadzić w błąd: Bóg nie jest kimś, z kogo można drwić, albowiem co człowiek sieje, to będzie też żąć; bo kto sieje ze względu na swe ciało, ten z ciała żąć będzie zepsucie."

Nie ma prostych odpowiedzi na trudne pytania.:(

[...] nie na temat

Użytkownik jb edytował ten post 2010-08-29, godz. 21:07


#124 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-29, godz. 19:45

Ale czy Bóg na prawdę nic nie robi.

Ciekawe że niezwyciężona armia III Rzeszy mająca poparcie kleru i nawet samych zwierzchników religijnych trwała tak krótko. Nic nie insynuuje, tylko tak sobie filozofuje, czasami.



takie myslenie moze zaprowadzic cie w kozi rog, poniewaz sugerowanie, ze bog uczestniczyl w akcjach partyzanckich i zamachach na hitlera implikuje kolejne twierdzenia i stawia boga w niezbyt fajnej sytuacji.

http://watchtower.or...880#entry123880

Jeśli w tym miejscu nawiązujesz do Powtórzonego Prawa 25:11,12 to z przykrością stwierdzam, że nie do końca podchodzisz uczciwie do biblijnej relacji. Bo w tej przestrodze nie chodziło o przypadkowe dotknięcie narządów rodnych walczących mężczyzn, ale o znacznie brutalniejszy czyn- pochwycenie narządów wstydliwych przeciwnika męża. Nie trudno się chyba domyślić, że szło o dopomożenie mężowi w bardzo okrutny sposób. I ten perfidny sposób został potępiony przez Boga, Boga szanującego całego człowieka. Specyjalnej ochronie Bożej podlegała zdolność narodu izraelskiego do prokreacji, status człowieka w dużej mierze wynikał z błogosławieństwie w tej dziedzinie. Nakaz Boży stanowił przede wszystkim ostrzeżenie przed ludzkim okrucieństwem, bo za okrucieństwo groziła dotkliwa kara. Bóg jednak nie pozbawiał kobiety godności, nadal mogła spełniać się w macierzyństwie.

Wg mnie nie Bóg był okrutny, tylko człowiek zdolny wobec drugiego człowieka do uczynienia najpodlejszych rzeczy.



forumowa przyjaciółko i tak nie rozumiem dlaczego bronisz tego islamskiego prawa?

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-08-29, godz. 19:43

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#125 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-29, godz. 19:49

forumowa przyjaciółko i tak nie rozumiem dlaczego bronisz tego islamskiego prawa?

moze to niechlubne poczatki zasad Fair Play?

czego sie spodziewasz po starozytnych zakazach i prawach ;)?

#126 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-29, godz. 19:51

gruby drabie (ad #102),
ws2005 (ad #103),

Czy bóg Biblii nie istnieje w ogóle, czy raczej istnieje, ale przyzwoity człowiek nie powinien podawać mu ręki?
Teizm antypatyczny to intrygująca propozycja światopoglądowa ;)



bog biblii istnieje w biblii, gdzies jeszcze?
antypatia po zalozeniu, ze boga nie ma wcale nie jest skierowana w jego strone, bo nie moze, staje sie zatem antypatia mniej abstrakcyją, a bardziej ukierunkowana na rzeczywiste problemy ukryte wewnatrz czlowieka.

moze to niechlubne poczatki zasad Fair Play?

czego sie spodziewasz po starozytnych zakazach i prawach ;)?


masz racje, prymitywizmu.
Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#127 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-29, godz. 20:10

Kocham Jezusa, jestem dumny z Biblii i wstydzę się za chrześcijan.


nie zazdroszcze takiego stanu umyslu.
a wstydzisz sie lam za apostola pawla, ktory niecierpial filozofi innych krajow i zaczarowanych ksiazek?

A żeby mówić o Bogu Biblii na prawdę trzeba dużooo czasu na poznanie go i dużo wiedzy aby zrozumieć lakoniczne przekazy biblijne.



tylko nie wychowuj w ten sam lakoniczny, czasochlonny, pelen dwuznacznych interpretacji i niezrozumialych wzorcow zachowan sposob swojego syna, bo bedzie mial metlik w glowie jak reszta dzieci bozych na tym swiecie. sa prostsze pozycje ksiazkowe.

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-08-29, godz. 20:11

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#128 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 20:59

tylko nie wychowuj w ten sam lakoniczny, czasochlonny, pelen dwuznacznych interpretacji i niezrozumialych wzorcow zachowan sposob swojego syna, bo bedzie mial metlik w glowie jak reszta dzieci bozych na tym swiecie. sa prostsze pozycje ksiazkowe.


Oj drabie, chciałbym zobaczyć jak ty wychowasz swoje dzieci, tak z czystej ciekawości. Ciekawe w jakim środowisku będą się rozwijały.
Może dożyje tego czasu.

#129 ws2005

ws2005

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 165 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2010-08-30, godz. 05:39

Jeszcze odnośnie niszczycielskich sił w przestrzeni kosmicznej (a propo pytania oskara):



Wideo przedstawia m.in. ilość i trajektorię kosmicznych zabójców, asteroid w niedalekiej odległości ziemi. Warto przewinąć do końca, wideo nie pokazuje całości Układu Słonecznego, jedynie 5 najbliższych planet oznaczonych na niebiesko. Czerwone obiekty to NEO, żółte w odległości mniejszej niż 1.3AU, pozostałe kolor zielony.

Czy ten obraz jawi się wam jako porządek i harmonia czy raczej niebezpieczny chaos?

Użytkownik ws2005 edytował ten post 2010-08-30, godz. 05:40

Bo tylko własne upodlenie ducha ugina wolnych szyję do łańcucha

#130 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-30, godz. 06:21

chaos? przecie dzieki sloncu i innym planetom wszystkie te obiekty maja konkretne i zdefiniowane trajektorie. ich ruch jest przyczynowy i aby sie zmienil musi istniec jakis bodziec zewnetrzny

#131 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-30, godz. 08:42

Czy ten obraz jawi się wam jako porządek i harmonia czy raczej niebezpieczny chaos?


z punktu widzenia cyklu, rotacji, tworzy sie to o czym nam probuje powiedziec gonzalo, jest w tym ukryte prawo i natura skomplikowanego systemu, a zatem inteligencja, dla ktorej jednak zycie na trzeciej kuleczce od slonca nie ma zadnego znaczenia. inteligencja ta jest naszym obrazem analogicznego pojmowania rzeczywistosci. zatem jest pozorna, bo w istocie nasza inteligencja projektuje znane nam wzorce zachowan istot zywych np. pszczół na chociażby rój kamieni.

po rozgrzaniu pierscienia i formowaniu sie nowej planety moze nas uratowac zatem jedynie wlasna zdobyta wiedza na ten temat.

kazdy z kamieni tworzy skomplikowana zaleznosc grawitacyjna od sąsiada. system ogladany z pewnej odleglosci tworzy okreslone jednolite zachowanie. wyglada na to, ze z chaosu (bo pamietajmy, ze kazda krzywa, kazdy ksztalt kamienia ma wplyw na jego kolejny ruch i odchylenie)wylania sie fragment cyklu, nie majacego wzgledu na zycie, ale tworzacy nowe i scierający, rzeczywsicie jak papier scierny, stare.

wniosek - nie jestesmy pępkiem swiata. potwierdzenie tej teorii mozemy znalezc w mniejszych analogiach, nie w tak poteznych zywiolach jak ten przedstawiony przez ws2005, mowie o malutkich tsunami i nic nie znaczacych trzesieniach ziemi czy huraganach. ludzkosc jest mrowiskiem po butem, czasami przypadkowo ktos w nie wdepnie siejąc śmierć i od razu wydaje nam sie, ze ktos musi byc wlascicielem tego buta, jakis szatan albo bóg. i wtedy mamy prawdziwy problem z logiką.

albo wszechswiat i to co sie w nim znajaduje jest osobliwoscią nie kierujaca sie zadna logiką tylko specyficzną wlasciwoscią, wiec niszczy, tworzy, niszczy... albo inteligentna, wrazliwa, empatyczna, przepelniona miloscia osoba ma problem z opanowaniem reakcji i realcji, rowniez miedzyludzkich i w pierwszym odruchu zabija ich, potem kaze zabijac jednym drugich, potem wszystkich kochac, potem kochac tylko tych, ktorzy ja kochają. przyznam, ze pomimo wszystko tez to przypomina osobliwosc, stad pewnie osobliwe zachowanie ludzi, ktorych jednym z ulubionych zajec jest autokreacja bóstw i wlasnych demonow.

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-08-30, godz. 11:14

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#132 ws2005

ws2005

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 165 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2010-08-30, godz. 18:41

chaos? przecie dzieki sloncu i innym planetom wszystkie te obiekty maja konkretne i zdefiniowane trajektorie. ich ruch jest przyczynowy i aby sie zmienil musi istniec jakis bodziec zewnetrzny

Zgadzam się co do tego, że wszystkim planetoidom trajektorię wyznacza grawitacja innych, masywniejszych obiektów naszego układu. Właściwie opisał to szeroko gruby drab, ale zacytuję jeszcze za Wiki:

Planetoidy, będąc ciałami mało masywnymi, mogą zostawać wytrącane ze swych orbit poprzez grawitacyjne oddziaływanie planet, w szczególności Jowisza.

[...] W przestrzeni kosmicznej meteoroidy zderzają się ze sobą przez co wypadają ze swoich orbit i niekiedy wpadają na kurs kolizyjny z Ziemią.

[...] Obserwacje astronomiczne stacji połączonych sieciowo pozwoliły na określenie orbit spadających meteorytów. Dowodzą one, że większość meteorytów pochodzi spośród kolidujących między sobą asteroid, które wypadając z orbit, wpadły w orbitę Ziemi.


Bo tylko własne upodlenie ducha ugina wolnych szyję do łańcucha

#133 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-30, godz. 20:28

Ws do tego cytatu z wiki można dodać: i tak jest od milionów lat.

Gruby drabie podejrzewam że mamy bardzo nikłe szanse sprawdzić prawdziwośc tego filmu i tej twojej logiki. Dat i zagrożeń jakie naukowcy podawali jest na prawdę dużo. Za milion, 10 milionów, 10 tysięcy lat itd. Chciałbym móc chociaż jednej z tych katastrof dożyć a potem będę się martwił.

A może i ty byś chciał zobaczyć na własne oczy to co pokazuje ten filmik albo raczej ta symulacja.

#134 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-30, godz. 21:26

Ws do tego cytatu z wiki można dodać: i tak jest od milionów lat.

Gruby drabie podejrzewam że mamy bardzo nikłe szanse sprawdzić prawdziwośc tego filmu i tej twojej logiki. Dat i zagrożeń jakie naukowcy podawali jest na prawdę dużo. Za milion, 10 milionów, 10 tysięcy lat itd. Chciałbym móc chociaż jednej z tych katastrof dożyć a potem będę się martwił.

A może i ty byś chciał zobaczyć na własne oczy to co pokazuje ten filmik albo raczej ta symulacja.


lam, nie chcialbym, bo nie jestem apokaliptykiem, nie chcialbym dozyc zadnej katastrofy jak z pewnoscia nie chcialy dozyc jej dinozaury.

co jedna myslisz o tym?

albo wszechswiat i to co sie w nim znajaduje jest osobliwoscią nie kierujaca sie zadna logiką tylko specyficzną wlasciwoscią, wiec niszczy, tworzy, niszczy... albo inteligentna, wrazliwa, empatyczna, przepelniona miloscia osoba ma problem z opanowaniem reakcji i realcji, rowniez miedzyludzkich i w pierwszym odruchu zabija ich, potem kaze zabijac jednym drugich, potem wszystkich kochac, potem kochac tylko tych, ktorzy ja kochają. przyznam, ze pomimo wszystko tez to przypomina osobliwosc, stad pewnie osobliwe zachowanie ludzi, ktorych jednym z ulubionych zajec jest autokreacja bóstw i wlasnych demonow.

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-08-30, godz. 21:27

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#135 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-30, godz. 21:47

Wiesz co o tym myślę.

Przecież znasz moje zdanie.

Wiesz że mam zgoła odmienny pogląd. Więc muszę ci powiedzieć że się mylisz.

#136 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-30, godz. 22:30

Więc muszę ci powiedzieć że się mylisz.


biorę to pod uwagę, a ty?
Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#137 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-31, godz. 06:24

Też biorę pod uwagę fakt że ty się mylisz. :rolleyes:

#138 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-31, godz. 07:19

lam, nie chcialbym, bo nie jestem apokaliptykiem, nie chcialbym dozyc zadnej katastrofy jak z pewnoscia nie chcialy dozyc jej dinozaury.

co jedna myslisz o tym?

albo wszechswiat i to co sie w nim znajaduje jest osobliwoscią nie kierujaca sie zadna logiką tylko specyficzną wlasciwoscią, wiec niszczy, tworzy, niszczy... albo inteligentna, wrazliwa, empatyczna, przepelniona miloscia osoba ma problem z opanowaniem reakcji i realcji, rowniez miedzyludzkich i w pierwszym odruchu zabija ich, potem kaze zabijac jednym drugich, potem wszystkich kochac, potem kochac tylko tych, ktorzy ja kochają. przyznam, ze pomimo wszystko tez to przypomina osobliwosc, stad pewnie osobliwe zachowanie ludzi, ktorych jednym z ulubionych zajec jest autokreacja bóstw i wlasnych demonow.

co rozumiesz poprzez osobliwosc? to słowo jest bardzo niejednoznaczne (szczegolnie dla mnie)

#139 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-09-01, godz. 08:50

co rozumiesz poprzez osobliwosc? to słowo jest bardzo niejednoznaczne (szczegolnie dla mnie)



wiem, wiem. rhundz odnies to slowo w mojej wypowiedzi tylko w sensie metaforycznym (a sens jego znaczenie w opcji astronomicznej :) )

umysł - entropiczna czerń
nieskończona gęstość wszystkich ludzkich myśli
zamyka moje życie w zaciśniętej pięści

tylko tyle ;)

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-09-01, godz. 08:51

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#140 ws2005

ws2005

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 165 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2010-09-01, godz. 09:25

Ws do tego cytatu z wiki można dodać: i tak jest od milionów lat.

Wydaje mi się lam, że Strażnica też nie neguje istnienia kosmosu od milionów lat, więc nie wiem do czego ten komentarz (chyba, że popierasz stanowisko kreacjonistów w tej sprawie, jeśli nie, to nie wiem dlaczego to podkreśliłeś) .

Odnośnie filmu, nie jest to symulacja jak piszesz, a zarejestrowane przez urządzenia pozycje planetoid w latach 1980-2010 - nie ma tam nic o prognozowaniu.

Też biorę pod uwagę fakt że ty się mylisz. :rolleyes:

zastanawiałem się lam co odpowiesz...kurcze zgadłem :lol:

Użytkownik ws2005 edytował ten post 2010-09-01, godz. 09:32

Bo tylko własne upodlenie ducha ugina wolnych szyję do łańcucha




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych