Ale nie mozna mylic PRAWA MOJZESZOWEGO z PRAWEM CHRYSTUSOWYM.Chrzescijanie nie zyja pod starym prawem
a kto nadal prawo mojzeszowe?
Napisano 2009-01-30, godz. 20:35
Ale nie mozna mylic PRAWA MOJZESZOWEGO z PRAWEM CHRYSTUSOWYM.Chrzescijanie nie zyja pod starym prawem
Napisano 2009-01-31, godz. 00:22
Napisano 2009-02-04, godz. 20:32
zgadza się. jezus mówił o "oddalonej" nie z powodu cudzołóstwa. takiej nie można było pojąc za żonę.
Biblia nie okresla co maze byc przyczyna odejscia zony lub meza jako popwodu do seperacji ,jednakze jawnie okresla powod do rozwodu i to bez wzgledu na to czy sie to komus podoba czy tez nie.
Użytkownik ble edytował ten post 2009-02-04, godz. 21:08
Napisano 2009-02-04, godz. 20:50
"oddaloną, jeżeli nie z powodu cudzołóstwa"Tylko że Jezus nie powiedział, że chodzi o oddaloną nie z powodu cudzołóstwa. Po prostu powiedział że "kto bierze oddaloną za żonę". Więc jeśli oddalona, to oddalona bez względu na to czy z powodu cudzołóstwa czy nie.
Napisano 2009-02-04, godz. 21:00
"oddaloną, jeżeli nie z powodu cudzołóstwa"
grzeszysz, gdy bierzesz oddaloną, ale wyłączeniem jest cudzołóstwo tej kobiety. gdy bierzesz taką która zostąła uznana winna cudzołóstwa,lub cudzołożyła, nie grzeszysz....dla mnie to jasne i oczywiste....czyżbym coś przeoczyła w swoim "strażnicyźmie"?
proszę o sprostowanie, jeżeli tak jest
Użytkownik ble edytował ten post 2009-02-04, godz. 21:17
Napisano 2009-02-04, godz. 21:17
a tego nie widzisz"chyba w przypadku nierządu" - to jest jedyne wyłącznie (oprócz śmierci) z tej regułyTo jest interpretacja Organizacji. Ja natomiast cały czas widzę tam jasno i wyraźnie, że chodzi o kobietę która została oddalona, bez względu na to czy z powodu cudzołóstwa czy nie z powodu cudzołóstwa:
"A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo"
Kluczowy fragment pogrubiłem. Nie rozumiem dlaczego niby miałbym inaczej rozumieć ten fragment. Oddalona to oddalona. Część pierwsza powyższego wersetu mówi o oddalaniu żony z powodu nierządu bądź gdy nierząd nie miał miejsca oraz ewentualnego grzechu oddalającego w zależności od powodu oddalenia. Natomiast część druga to według mnie osobna myśl o oddalonej kobiecie - nie ma tu mowy o tym z jakiego powodu jest oddalona.
Sebastian już poruszał tę myśl wcześniej.
Napisano 2009-02-04, godz. 21:18
a tego nie widzisz"chyba w przypadku nierządu" - to jest jedyne wyłącznie (oprócz śmierci) z tej reguły
Użytkownik ble edytował ten post 2009-02-04, godz. 21:20
Napisano 2009-02-05, godz. 10:11
"oddaloną, ale nie z powodu cudzołóstwa"Widzę i co z tego? Przecież to się odnosi do pierwszej części wersetu a nie do drugiej. Mi natomiast chodzi o drugą część, która jest po kropce. Dla mnie jest to jasne i oczywiste - "kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo" i tyle.
Napisano 2009-02-05, godz. 10:24
Widzę i co z tego? Przecież to się odnosi do pierwszej części wersetu a nie do drugiej. Mi natomiast chodzi o drugą część, która jest po kropce. Dla mnie jest to jasne i oczywiste - "kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo" i tyle.
Napisano 2009-02-05, godz. 14:12
"oddaloną, ale nie z powodu cudzołóstwa"
Na identycznej zasadzie CK cytuje, tlumaczy, tworzy ksiazki, publikacie, wytyczne, swiatla itd. Zdanie konczy sie kropka i juz, koniec, finitto, zero zagladania do kontekstu. I tak samo naucza glosic wsrod szarakow na dole. Zdanie - kropka, zdanie - kropka. Czyz nie? Czyż tak.
Użytkownik ble edytował ten post 2009-02-05, godz. 14:14
Napisano 2009-02-05, godz. 17:20
Napisano 2009-02-05, godz. 18:07
Mt 5:32 Br „A Ja wam mówię, iż każdy, kto oddala swoją żonę - wyjąwszy przypadek małżeństwa nieważnego - naraża ją na grzech cudzołóstwa. I kto by oddaloną pojął za żonę, również dopuszcza się cudzołóstwa.”
Mt 5:32 BT „A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa.”
Mt 5:32 Bw „A Ja wam powiadam, że każdy, kto opuszcza żonę swoją, wyjąwszy powód wszeteczeństwa, prowadzi ją do cudzołóstwa, a kto by opuszczoną poślubił, cudzołoży.”
Mt 5:32 Bb „Ale ja wam powiadam, iż ktobykolwiek opuścił żonę swoje oprócz przyczyny cudzołóstwa, przywodzi ją w cudzołóstwo. A kto by opuszczoną pojął, cudzołoży.”
Mt 5:32 Bp „A Ja wam powiadam: Każdy, kto rozwodzi się z żoną z wyjątkiem przypadku rozpusty, sprawia, że ona dopuszcza się cudzołóstwa. I kto żeni się z rozwiedzioną - dopuszcza się cudzołóstwa.”
Mt 5:32 NS „Ja jednak wam mówię, że każdy, kto się rozwodzi ze swą żoną ? jeśli nie na podstawie rozpusty ? naraża ją na cudzołóstwo, a ktokolwiek poślubia rozwiedzioną, popełnia cudzołóstwo.”
Mt 19:9 Br „Otóż Ja wam mówię: ktokolwiek oddala swoją żonę - chyba że chodzi o małżeństwo nieważne - i bierze inną, popełnia cudzołóstwo, a ten, który oddaloną bierze za żonę, również popełnia cudzołóstwo.”
Mt 19:9 BT „A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo.”
Mt 19:9 Bw „A powiadam wam: Ktokolwiek by odprawił żonę swoją, z wyjątkiem przyczyny wszeteczeństwa, i poślubił inną, cudzołoży, a kto by odprawioną poślubił, cudzołoży.”
Mt 19:9 Bb „A ja powiadam wam: Iż ktobykolwiek opuścił żonę swoją, oprócz dla nieczystości, a inszą by pojął - cudzołoży. A ktobykolwiek też opuszczoną pojął - cudzołoży.”
Mt 19:9 Bp „Powiadam wam, że każdy, kto rozwodzi się z żoną z wyjątkiem przypadku rozpusty, a żeni się z inną, cudzołoży.”
Mt 19:9 NS „Mówię wam, że kto się rozwodzi ze swą żoną jeśli nie z powodu rozpusty poślubia inną, popełnia cudzołóstwo"
Mk 10:11 Br „I odpowiedział im: Ktokolwiek oddaliłby swoją żonę, a pojąłby inną, dopuszcza się względem niej cudzołóstwa.”
Mk 10:11 BT „Powiedział im: Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej.”
Mk 10:11 Bw „I rzekł im: Ktokolwiek by rozwiódł się z żoną swoją i poślubił inną, popełnia wobec niej cudzołóstwo.”
Mk 10:11 Bb „A on im rzekł: Któż kolwiek opuści żonę swą a pojmie inną, cudzołoży przeciw niej.”
Mk 10:11 Bp „I mówi im: - Kto rozwiedzie się z żoną i ożeni się z inną, popełnia cudzołóstwo.”
Mk 10:11 NS „I powiedział do nich: "Kto się rozwodzi ze swą żoną i poślubia inną, popełnia przeciwko niej cudzołóstwo,”
Napisano 2009-02-05, godz. 18:47
Napisano 2009-02-05, godz. 19:21
bzdura do kwadratu.dziś w XXI w oddalić można żonę poślubioną tylko cywilnie bez ślubu kościelnego, bo nie jest to małżeństwo ważne w oczach Boga
Napisano 2009-02-05, godz. 20:33
Napisano 2009-02-05, godz. 21:24
A od kiedy Biblia dzieli śluby na kościelne i cywilne? Czyżby gdzieś apostołowie nauczali, że małżeństwo jest tylko wtedy ważne, kiedy udziela je jakiś duchowny z KK?uzasadnij
Napisano 2009-02-05, godz. 21:42
Napisano 2009-02-05, godz. 22:36
Fakt, przecież Boga zamknięto w kościele i nie ma prawa przebywać nigdzie indziejNO slub cywilny to w zasadzie tylko papierek, a nie slub przed Bogiem
Napisano 2009-02-05, godz. 23:00
Napisano 2009-02-06, godz. 04:13
Cześku, wielkie brawa za demagogiczność pytania. Kiedyś polewałem ze śmiechu ze ŚJ który pytał o to czy w domu Maryi i Józefa wisialy na ścianach obrazy katolickich świetych. Ty go przebiłeś bo pytasz czy Biblia coś wspomina o duchownych KK.
Cześku, jeśli tego do tej pory nie wiedziałeś, to przyjmij do wiadomości że kapłani katoliccy nie udzielają ślubów.
Ślubu udzielają sobie wzajemnie małżonkowie, kapłan jest tylko "urzędowym świadkiem".
O ważności ślubu decyduje treść przysięgi, która musi zawierać podstawowe cechy konstytuujące małżeństwo, tzn. milość, wierność, uczciwość, dozgonność, otwarcie na poczęcie dziecka.
ślub cywilny mimo mylącej nazwy nie jest małżeństwem ale jakimś bezsensownym bredzeniem o "budowaniu komórek": przecież w "przysiędze" nie ma mowy ani o miłości ani o wierności, jest tylko "wspóldzialanie" -- bardziej mi to przypomina umowę spółki cywilnej niż małżeństwo: współdzialamy ze wspólniczką, a jak nam sie znudzi, to każde zabiera swoje zabawki i rozwiązujemy spółkę.
Użytkownik metalquadrat edytował ten post 2009-02-06, godz. 04:17
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych