Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika wojtek37

Odnotowano 555 pozycji dodanych przez wojtek37 (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-03 )



Sort by                Order  

#80577 Czym jest Strażnica?

Napisano przez wojtek37 on 2007-12-03, godz. 16:10 w Tematyka ogólna

Czy widzieliście na jakiś fotkach w Strażnicach, by jakiś ŚJ klęknął, czytając Biblię?. Co do Strażnicy to już zobaczyliśmy niezbity fakt.

Ja w swoim życiu wiele razy czytałem NT na kolanach, szczególnie kiedy wołałem do Pana w cierpieniu, czy utrapieniu. Czy taka postawa jest znana ŚJ ?.



#80572 apatia społeczna świadków Jehowy

Napisano przez wojtek37 on 2007-12-03, godz. 14:10 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Mysle ,ze bac sie Armagedonu a o nim mowic w sposob jaki robia to SJ to dwie rozne rzeczy, Hubert w jego mniemaniu nie musi sie bac Armagedonu bo mysli ,ze sie znalazl po dobrej stronie i teraz ufa Jehowie ,ze jemu sie nic zlego nie stanie, jego zadanie jest straszyc innych tym w swiadkowskim wydaniu Armagedonem ,w ten sposob wyraza swoja "milosc" do ludzi jak to wczesniej napisal :)


No, nie zgodził bym się do końca z tym. Chrzescijane kiedy głoszą Dobrą Nowinę o Jezusie, mówią o Jego Miłości do nas, i jak mówi św. Paweł

Rz 5:8 BT
"Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami."



--
Wyodrębniono nowy wątek: link | Moderator





#80569 apatia społeczna świadków Jehowy

Napisano przez wojtek37 on 2007-12-03, godz. 12:16 w Zwyczaje Świadków Jehowy

nie przypminam sobie zebym kiedykolwiek przez ostatnie 20 lat mojego zycia bal sie Armagedonu. glosilem tylko i wylacznie z milosci do Boga i ludzi... Armagedon zostawilem Jehowie i mysleze jest w dobrych rekach......


A ja cały czas słyszę od SJ, szczególnie mam takie dwie znajome, które jak mnie widzą o niczym innym nie mówią , jak tylko o zbliżającym się Armagedonie, i żebym się szybko orientował, bo mam już mało czasu. :o :blink:



#80218 apatia społeczna świadków Jehowy

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-26, godz. 15:33 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Hubercie, o ile mi wiadomo to chrześcijanie, którzy spotkali Chtystusa Zmartwychwstałego głoszą Ewangelię z Miłości do Boga, a nie ze strachu o Armagedon.

Może stąd ta różnica w odbieraniu ich witalności. :o



#80216 ''Raj na ziemi'' w ujęciu ŚJ

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-26, godz. 15:29 w Wizja Raju

O raju było!
CZy na tym forum sa ŚJ ??? Widze tylko opozycje wszelkiej maści i wszyscy skubią ich po łydkach.
A raj w wydaniu wszystkich jest nudny: nie ma tam zapewne szybkich motocykli, dobrego piwa i wolnych panienek. To po licho mi taki raj! ? ZAnudzic się??
Hej!


A Tyś z Księżyca się urwał ?. :o :lol: :blink:



#79959 Uzasadnienie odejścia od ^prawdy^

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-22, godz. 14:46 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Odejść to ja zamiaru nie mam przynajmniej w bardzo bliskiej przyszłości, ale nic nie obiecuje. Może bardziej mi chodziło o powody jakie mogą być.
Taa jestem leniwy skoro tak mówicie.
Jednak jest kilka(a nawet więcej) czynników które mówią za tym, aby pozostać w organizacji. Strace 100 razy więcej odchodząc, a będąc w niej nie jest nawet źle, powiedziałbym nawet że jest spoko, pomijając nudnych zebrań, chociaż czasami mogą być jak są ciekawe. Do służby sie pójdzie czasami i nawet jest fajnie umówisz się z młodą osobą ze swojego zboru, pobliskiego pogadać można, jest ciekawie. Ośrodki pionierskie fajowska bardzo przyjemna rzecz nawet jeśli można powiedzieć o tym efekt placebo, ale jest fajnie i tak możnaby wymieniać.


Maniek, nie bardzo rozumiem, jeśli chodzi ci tylko o fajowość ŚJ, a nie o pryncypia związane z prawdziwym wielbieniem Boga, a do tego odrzucanie bycia Dzieckiem Bożym, to tylko pożałować takiej postawy.

Znasz takie przysłowie "weszłeś w wrony, kracz jak one". Nie obraź się ale zachowujesz się, nie co koniunkturalnie, dopasowywując się do zwolenników Broklinu, a przecież powinieneś dążyć di tego co jest w niebie - czyż nie?.

Flp 3:20 BT "Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa,"


Kol 3:1-2 BT
"Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi."



#79797 Eucharystia

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-20, godz. 15:20 w Przekład Nowego Świata

zapraszam: "nowość "Przekład Nowego Świata"


Genialnie opracowana wykładnia tłumaczeń, demaskująca ŚJ - jak to niby mają wierny i przekład. :blink: :P



#79626 Przyjmowanie w domu obrazu Marii

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-17, godz. 11:22 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

A ja się zastanawiam, czy w latach od 1966-1972, kiedy władze komunistyczne zabroniły peregrynacji obrazu Marii "aresztując" go i odstawiając pod eskortą na Jasną Górę, SJ miedzy soba mówili, że katolicy modlą się do świecy <_< . Pewno wszyscy wiedzą, ale przypomnę, że nie zrezygnowano z tego symbolicznego przekazywania obrazu od miasta do miasta, z tym, że zamiast obrazu przekazywano sobie puste ramy ze świecą.


Dobre spostrzeżenie - przeciez nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że Katolicy modlili się do świecy, czy pustych ram!. :o :P



#79538 jak przedstawic SJ Swieta Bozego Narodzenia, jako piekny czas w zyciu człowieka.

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 15:54 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Przyjmowanie tak, dawanie nie. Bo ci, co je dawali, to byli astrolodzy.


Jestem przekonany, że dawanie prezentów działało w dwie strony, bo inaczej by ich nie przyjmowano. :P



#79536 jak przedstawic SJ Swieta Bozego Narodzenia, jako piekny czas w zyciu człowieka.

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 15:47 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Ale dobrze. Będę wiedział, że dawanie prezentów jest niebiblijne.


Jak to ?. Przecież Maryja, jak stoi w NT je przyjęła. :lol:



#79534 jak przedstawic SJ Swieta Bozego Narodzenia, jako piekny czas w zyciu człowieka.

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 15:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Ciekawe co który dostał. :lol:


Ważne, że Maryja przyjęła.



#79528 jak przedstawic SJ Swieta Bozego Narodzenia, jako piekny czas w zyciu człowieka.

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 14:51 w Zwyczaje Świadków Jehowy

A już rozumiem. Astrolodzy dawali sobie dary nawzajem, tak jak dzisiaj świętujący ten zwyczaj. :) Rzeczywiście świetny przykład.


Jak dla mnie to jest genialny przykład. :rolleyes: :lol:



#79523 Spór o alimenty

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 13:16 w Świadkowie Jehowy i prawo

No wiesz jakby jej maz byl tez SJ to raczej starszyzna wybila by jej z glowy takie sadzenie "dla zachowania czystkosci organizacji i tego jak ja postrzegaja inni" i napewno sami by zalatwili te sprawe - wszak to najbardziej uniwersalni prawnicy poczawszy od rozwodow, przez kradziez do gwaltu etc. :P


Dobre spostrzeżenie.



#79522 jak przedstawic SJ Swieta Bozego Narodzenia, jako piekny czas w zyciu człowieka.

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 13:13 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Wzorcem do naśladowania niech będzie Maria, która przepędziła królo-magów astrologopodobnych nie przyjmując ich darów.


Jak Ona śmiała, ;) żaden pobożny ŚJ nigdy w życiu by tak nie postąpił. :P :rolleyes:



#79520 Przyjmowanie w domu obrazu Marii

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 12:44 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

. Nawet z najnudniejszego i najbardziej usypiającego kazania potrafię coś wziąć dla siebie.


Tak zgadzam się z Tobą, ale szkoda, że spotkałeś w KRzK żadnej wspólnoty, bo zapewniam Cię, że zobaczył byś to, czego wtedy nie dostrzegałeś. :huh:



#79517 Spór o alimenty

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-15, godz. 11:00 w Świadkowie Jehowy i prawo

hehe to tak dla ścislosci ;-) bo dlaczego tylko SJ mają miec baty ;-)


Ale skoro tak twierdzą, że są najlepszymi świadkami Jahwe - to czemu nie stosują się jednak do zasady...

Mt 5:39-41 BT
"A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! "


Interesujące jest, że ten takst był napisany w czasach, kiedy pobożnego Żyda, w Szabas mógł jedynie zmusić okupant rzymski, do złamania nakazu nie przemieszczania się powyżej 1000 kroków.

To samo tyczy się reszty, więc.... jaki jest ten przyklad?. Znam kilku katolików co nie chodzą po sądach by dowodzić swego, a żadnego ŚJ, który by tak postępował.



#79476 Przyjmowanie w domu obrazu Marii

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-14, godz. 11:54 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Jak zwykle gdy brak argumentow dostaję prywatne pstryczki..


No do mojego postu się nie odniosłeś, więc ..... brak Ci może argumentów?.



#79371 Przyjmowanie w domu obrazu Marii

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-12, godz. 15:08 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Przyszedł do mnie kiedyś znajomek, Maciek O. chodzący na miejscową Oazę.
Rozmawialiśmy na temat programu tych spotkań.
Wspominał że często otwierają Bilbię na losowo wybranej stronie i próbują zastosować odczytany cytat w swoim życiu.
Na moje stwierdzenie że to podpada pod magię, rzekł na to że my ( ŚJ ) wymyślilismy sobie termin Armagedon bo tego nie ma w Biblii - w/g niego.
Może losowo nie trafił na te słowo do dziś?


Po pierwsze my Katolicy, nie wierzymy w jakieś przypadki, tak jak ŚJ, a przykład losowania wynika z NT. I przed otwarciem Biblii prosimy Boga o to by ON otworzył Swoje Słowo, na nasze życie.


Dz 1:24-26 BT
"Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja. I tak się pomodlili: Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą. I dali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu apostołów."


Z tym, że kamienie, zastąpione są Słowem Bożym. To chyba jasne, a poparte wielowiekową Tradycją.

Ale o ile pamiętam, Izraelici też rozwijali czasem Torę i czytali w miejscu rozwinięcia zwoju, czego dowód mamy w osobie Chrystusa ...

Lk 4:16-19 BT
"Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana.


O razu widać, jakie masz pojęcie o Biblii i Katolikach :P



#79252 Czy płód jest człowiekiem?

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-10, godz. 11:45 w Ogólne

Jest sobie małżeństwo, które "zaserwowało" sobie dziecko "in vitro" w łonie innej kobiety, po czym oboje giną w wypadku lutniczym, a cała procedura zapłodnienia, międzyczasie ruszyła ale już po śmierci owych rodziców. Trzeba dodać że byli oni bardzo bogaci. Powstaje więc pytanie kto ma dziedziczyć pokaźny majątek ?. Okazało się że sprawa była bardzo poważna, i sąd uznał prawo do dziedziczenia płodowi jeszcze nie rozwiniętemu, dokładnie nie pamiętam ile dni miał tem malutki człowiek, ale był to o ile dobrze pamiętam jeszcze chyba człowiek w fazie embrionalnej.

Taka sytuacja miała miejsce kilka lat temu w USA.

Więc prawo do kasy ma , a do życia nie?.



#79191 Głupoty na temat śJ

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-09, godz. 14:07 w Zwyczaje Świadków Jehowy

To jak ci biedni ŚJ mogą być szczęśliwi w tym "szatańskim świecie" :blink: :o



#78933 Gdzie będzie wieczny "Raj"?

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-06, godz. 14:03 w Wizja Raju

Cokolwiek by nie znaczyło i jakiekolwek skojarzenia czyniłyby zwroty "koniec systemu rzeczy" bądź "koniec świata" strażnica manipulując tekstami biblijnymi "koniec świata" przedstawi jako czas rozliczenia i niepojętej każni za grzechy (u zaintersowanego efekt strachu), a "koniec systemu rzeczy" jako czas spełniania się proroctw i nastaniu czasu przyjaźni między lwem a kózką (u wystraszonego zainteresownego efekt odprężenia).

Wy zastanawiacie się nad prawdą tekstu. Oni ... z wdziękiem stosują go na co dzień.


Zgadzam się z przedmówcą, strach zasiany może przynosić niespodziewane owoce. :angry: :o

Dla mnie nie ma znaczenia "gdzie", - ale z Kim, w tym przypadku chodzi o Pana Wszechświata, czyli Jezusa Chrystusa, lub jak kto woli, mojego Pana i Boga.



#78931 Modlitwa SJ - kiedys i dzis

Napisano przez wojtek37 on 2007-11-06, godz. 12:55 w Obowiązki teokratyczne

Strażnica -1963, nr 9

"W niektórych rodzinach panuje zwyczaj, że do modlitwy wszyscy wokół stołu podają sobie ręce i wtedy się wspólnie modlą. W takiej modlitwie chrześcijanin nie mógłby wziąć udziału, gdyby ją odmawiał ktoś, kto nie jest wielbicielem Jehowy Boga. Chcąc, aby Bóg wysłuchał jakąś modlitwa, trzeba ją zanosić w taki sposób jak On to nakazał."

Dla mnie to conajmniej dziwne, bo chyba powszechnie wiadomo, że Bóg [tyklo że ŚJ wierzą w innego Boga, niż wszyscy chrzescijanie] jest dawcą życia i pożywienia, więc nie akceptacja przez ŚJ modlitwy bo Boga podczas posiłku wskazuje tylko na odrębność ŚJ w tej kwestji od innych chrzescijan, i nie niesie w sobie intencj w stosynku do Boga Jahwe.

Najgorsze jest to, że nawet jak byśmy otworzyli NT i przeczytali "Ojcze Nasz" to nawet wtedy ŚJ musiał by się odciąć od tego - to smutne, że mają tak wuprane umysły przez naczalstwo z Brooklinu.



#78644 ubranie

Napisano przez wojtek37 on 2007-10-31, godz. 14:58 w Zwyczaje Świadków Jehowy

A czy zwykłe, acz schludne ubranko, typu tiszert latem, czy sweterek jesienią, nie może być?. :blink: :P



#75349 Wiarygodność informacji podawanych na tym forum.

Napisano przez wojtek37 on 2007-08-27, godz. 15:45 w Oceń forum

Jeśli na przykład za miesiąc okaże sie ze data 1914 zostanie oficjalnie uznana za błędną to osoba spoza organizacji usłyszy uzasadnienie tej decyzji z pogłosek a w zborach członkowie usłyszą oficjalne sprostowanie.


I to jest dowód na to, iż WTS mataczy, od dawien dawna. :angry: :blink: :lol:



#75123 Pobudują domy, i będą w nich mieszkać...

Napisano przez wojtek37 on 2007-08-24, godz. 13:22 w Wizja Raju

W domu Ojca mego jest mieszkań wiele" i wczesniej iż idzie On przygotować apostołom miejsce. to w niebie jest jakis blok dla wybranych a reszta bedzie mieszkała na ziemi w domach??? Absurd


No i właśnie dla tego, mają taki bałagan w swoim nauczaniu.