Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika sally11

Odnotowano 224 pozycji dodanych przez sally11 (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-12 )



Sort by                Order  

#82944 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez sally11 on 2008-01-20, godz. 13:36 w Tematyka ogólna

Zapominasz o jednym, rysunki w publikacjach Towarzystwa Strażnica nie powstają samoczynnie, tworzy je grafik komputerowy. A ten już wie jak zrobić coś takiego:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Więcej tutaj

N <_< <_< Niektóre rysunki z tego linka są bardzo sugestywne,czyzby przypadek?a może zamierzone działanie?......



#77816 NSK 7/2007 o odstępcach

Napisano przez sally11 on 2007-10-12, godz. 16:47 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

:)

znasz podstawe powolania komitetu dla tej osoby?

Powody moge sie domyslac,ale obiektywnie uważam,ze w niektórych "kwestiach spornych"ma racje.Jest tak bardzo zaangazowana w głoszenie "dobrej nowiny",ze niejeden czynny głosiciel powinien sie wstydzić. :rolleyes:



#77814 NSK 7/2007 o odstępcach

Napisano przez sally11 on 2007-10-12, godz. 16:20 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

W mojej miejscowosci zbór SJ ma niesamowity problem,bo jest osoba permanentnie wykluczana,która jest bardzo aktywnym SJ,tzn codz :lol: :lol: iennie głosi,chociaz jako wykluczona nie ma takiego "prawa".Wszyscy głosiciele odcinaja sie od tej "czarnej owcy",no cóz.ale nie waszyscy mieszkańcy o tym wiedzą.Ona nawet mnie ignoruje jako odstepce,jest niesamowita....



#77694 Raymond Franz w Poznaniu - Spotkanie

Napisano przez sally11 on 2007-10-10, godz. 09:10 w Nowości z kraju i zagranicy

Mam goraca prosbe,czy moge prosic kogos ,kto uczestniczył w spotkaniu o przeslanie mi płyty w formacie mp3?pokryje koszty przesyłki,bardzo was o to prozse,podam adres na PM,pozdrawiam serdecznie



#75353 Film - Śmierć kliniczna - świadectwo

Napisano przez sally11 on 2007-08-27, godz. 16:30 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Kochani,jest to niesamowite swiadectwo,bardzo bym chciała,aby swiadkowie zechcieli odrzucic nieuzasadnione obawy i obejrzeli ten wspaniały film.Moze doczekam sie i ja,ze kiedys moj mąz zechce otwartym sercem przyjac to porywajce i wzruszajace swiadectwo.Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów,jeszcze zyje i mam sie dobrze w Chrystusie. :rolleyes:



#58429 [Drastyczne] Sadystyczna przybrana matka uznana winną!

Napisano przez sally11 on 2007-03-30, godz. 11:01 w Nowości z kraju i zagranicy

Witajcie,ten drastyczny przykład swiadczy o poważnych problemach psychicznych członkow WTSu.Ja znam tez dramat byłego SJ , niezyjacego juz Adama,który jako dziecko był bity i zmuszany głoszenia.Mysle,ze bracia o tym dramacie wiedzieli.Matka Adama uwaza siebie za "namaszczona",ale po rozróbach w zborze została kilkakrotnie wykluczona.Teraz tez jest poza zborem,ale cóz z tego....



#48870 Dlaczego świadkowie Jehowy spożywają krew

Napisano przez sally11 on 2007-01-08, godz. 11:45 w Kwestia krwi

:) A ja wam cos napisze smiesznego.Otoż moj maż jest takim ortodoksem,ze jak pies urwal sie z lańcucha i dopadl kure,zagryzl ja i chcial normalnie pozrec,to maz zabral mu ja i ganial sie z burkiem po ogrodzie,bo nawet zwierzeta wg niego nie moga spozywac uduszonego.Podobnie kury rozjechane przez samochody tez nie mogly być konsumowane przez nikogo.A przy biciu cielat{bo mamy krowy],to z ubojem jest cala procedura,bo po uderzeniu w glowe trzeba szybciutko rozciac tetnice szyjna,aby wykrwawiło sie dokladnie biedactwo,które tak cierpiało.,brr makabra.Pozdrawiam



#46574 Religia mi nie pozwala ...

Napisano przez sally11 on 2006-12-22, godz. 10:55 w Zwyczaje Świadków Jehowy

W moim domu,kiedy dzieci rzucaly temat udzialu w imprezach szkolnych typu:andrzejki,choinka,dzien nauczyciela,dzien matki etc.kwitowane było przez nas:"to sie Bogu nie podoba" i podawana była propozycja analizowania ksiazki "Młodzi ludzie pytaja".W sumie dzieci były rozgoryczone i zniechęcone do "takiego Boga,któremu nic sie nie podoba".Obecnie najmlodszy Michał jest dalej indoktrynowany przez ojca,ale w bardziej liberalny sposób,bo jak widze,kupuje mu takie gry ,których ja jako odstepca nigdy bym nie kupila.Moze chce mąz w ten sposób zachęcic malego do bywania na zebraniach,bo z dziewczynami rygor mu nie pomogl i zadna z nich nie ma kontaktu ze SJ.I chwała Bogu,ze mimo z dala od "przenajswietszej"sa dobrymi dziecmi.Pozdrawiam :)



#46170 Niewiarygodni ŚJ

Napisano przez sally11 on 2006-12-18, godz. 13:12 w Tematyka ogólna

Panowie,a niech ten Maciuś jeszcze z nami "postudiuje",to moze przejrzy nareszcie i "pozna prawde,która go wyswobodzi"{parafraza taka sobie,ale moja}.Ja mu wspólczuje,takie ciagle rozterki i bicie sie z myslami niechybnie moze doprowadzić do jakiejs groznej neurozy.Pozdrawiam. :rolleyes:



#45944 Dwie natury w Chrystusie

Napisano przez sally11 on 2006-12-15, godz. 13:09 w Trójca

Mirku,ja mam jeszcze ciekawe wersety:1 Tes.3:11,12,2 Tes.2:16,17.Nie mam czasu ich cytowac,zacytuj prosze i skomentuj.Bo mnie intryguje tu fakt,ze wymienione sa 2 Osoby,tj.Jezus i Bog,a czasownik uzyty jest w liczbie pojedynczej.Skomentuj to,a ja sobie poznie poczytam Pozdrawiam :rolleyes:



#45943 "nie przestanę być ŚJ, bo gdzie indziej jest jeszcze gorzej"

Napisano przez sally11 on 2006-12-15, godz. 13:00 w Tematyka ogólna

Macieju,21 lat temu niestety trzeba było tak wlasnie postapic,wszystkie kontakty zresetowac.Dzisiaj te decyzje oceniam własnie jako glupote,debilizm wrecz.Taka samokrytyka moja tu na forum.Nie łap mnie za słowa,ok?A dalej uwazam,ze to twoje niezdecydowanie w tej kwestii wynika jednak z tego rozdwojenia,bo sie boisz,ze klamka zapadnie i nie bedzie odwrotu z decyzji.A jesli zechcesz odejsc to jak poradzic sobie wyalienowaniem z tak przeczystej i swietej organizacji?Jesli tak bronisz WTsu,to podejmij ten wazny krok i doswiadcz na własnej skorze,jak to w istocie wyglada.pozdrawiam

sally. zwróć uwagę na to co piszesz: "w swej głupocie". dobrze widzę ? więc jak sami sobie pozamiataliście, tak ? znowu jak czytam Twój post mam niedparte wrażenie stronniczości. "zapatrzony w organizację", przyjaciele w "", żoną odstępczynią. nie wiem nie chce wnikać jaki układają się wasze wzajemne stosunki. oczywiście w świetle różnych wypowiedzi na forum móglbym gdybać: nie rozmawiacie ze sobą, sypiacie osobno, albo w toku jest sprawa rozwodowa. nie o to jednak chodzi. jeżeli Twój mąż zachowuje się tak jak ja bym postąpił, to każdego dnia rozdzierałbym się na nowo wiedząc jaki jest stan ja ŚJ moja żona już nie. to musi naprawdę bardzo boleć.
sally szczerze Tobie wspólczuję nastawienia: "z pobudek egoistycznych". ja mogę uczciwie powiedzieć, że takimi się nie kierowałem. bo moje postrzeganie różnych rzeczy zmieniło się i to na plus również dla otaczających mnie ludzi :)




#45938 "nie przestanę być ŚJ, bo gdzie indziej jest jeszcze gorzej"

Napisano przez sally11 on 2006-12-15, godz. 12:40 w Tematyka ogólna

Witaj,Macieju.Wydaje mi sie,ze nareszcie zaczynam cie rozumiec....,
Otóż ja ,bedac jeszcze czynnym swiadkiem w rozmowach z ludzmi,watpiacymi w rychły "koniec świata"{po "naszemu"armagedon},czesto uzywałam argumentu:to wobec tego,skoro pani jest takim porzadnym czlowiekiem,wierzy w Boga etc,to czyz nie lepiej jednak iśc do religii prawdziwej{tj SJ} i przezyc zagłade,niz zginac?wszak jesli koniec swiata nastapi,to sie czlowiek uchroni,a jesli nie nast ąpi armageddon to dalej bedzie człowiek zyc i nic sie nie stanie. Tak własnie postapilismy z mezem,tylko,ze w swej głupocie pozrywalismy wszelkie kontakty rodzinne i towarzyskie.Pozostała nam tylko Organizacja w ktorą moj maz do tej pory jest zapatrzony,udaje ze nie widzi jej błedów doktrynalnych.Ale tam własnie ma "przyjaciol",którzy troske o niego ograniczaja do zapytania:"no i cóz drogi bracie,jak sobie radzisz z ta zona odtępczynia?A ta twoja biedna noga juz niedlugo bedzie uzdrowiona,bo raj jest tuż tuz..A twoja zona ,jesli jeszcze bardziej naleje sie w jej uszy to napewno skruszeje i wróci w popiele do nas.MIej tylko ufność w Jehowie." I tyle potrafią.Ale wg niego "swiatusy" sa o wiele gorsi.
Wydaje mi sie,ze ty podobnie,nie badajac istoty prawdziwego chrystianizmu,wybrałes sobie kilka argunentów tak na wszelki wypadek,natomiast cała prawda na temat Zbawienia zostala ci zaciemniona kilkoma pieknymi ilustracjami raju,gdzie jest sielsko ,anielsko.I powiem ci otwarcie najczęsciej idzie sie do WTS z pobudek czysto egoistycznych,i tak na wszelki wypadek...Pozdrawiam

Abriello jedną z najtrudniejszych decyzji jakie znam, to było np. wyrzucenie syna z domu, bo był narkomanem i żadne wcześniejsze metody nie przyniosły określonego rezultatu. to jest naprawdę ciężka decyzja. nie mniej jednak znowu myślę trochę przejaskrawiasz. w moim przekonaniu wielki wpływ na swoją sytuację mają ludzie, którzy czegoś doświadczają. naturalnie nie każdy potrafi się zdobyć na taki czy inny krok. kiedy poznałem swoją żonę wystarczyło niejako pstryknąć palcami i już się kuliła taka zaszczuta przez byłego męża. podjąłem jednak to wyzwanie i powoli powoli, dzień po dniu zacząłem ją odbudowywać. na tyle skutecznie, że po jakimś czasie odzyskała równowagę, zaczęła być asertywna itd.
co do tego powrotu do "świata" i braku przyjaciół. odnoszę wrażenie, że tutaj również wiele zależy od tego jak dany człowiek sobie poukłada relacje z bliskimi. jeśli na początku "spalisz mosty", bo zbyt nachalnie, albo nietaktownie będziesz przedstawiała swoje poglądy, to potem zrazisz do siebie ludzi. zatem tak naprawdę w dużej mierze od tego jak sobie poukładamy "świat" na początku, będzie zależało to co zastaniemy po ewentualnym odejściu zorganizacji




#45578 program w TV Regionalnej

Napisano przez sally11 on 2006-12-12, godz. 11:13 w Nowości z kraju i zagranicy

Jaraczu,ty jestes genialny!!!To moj domowy Swiadek nareszcie zaczal by studiowaćTV i nie czepiał sie pozostałych domownikowze studiujemy z diabłem.Pozdrawiam cie jak nie wiem co.
:)

Ze swej strony proponuję WTS pójście w ślady Ojca Dyrektora i stworzenie własnej TV, która z pewnością nadawałaby wyłącznie słuszne, obiektywne i ambitne reportaże :P :D :lol:




#45571 "nie przestanę być ŚJ, bo gdzie indziej jest jeszcze gorzej"

Napisano przez sally11 on 2006-12-12, godz. 10:59 w Tematyka ogólna

Macieju,skoro jesteś tak dlugoletnim "studentem",a znam tez kilku takich,to czy tobie przypadkiem nie odbija sie czkawką tzw.korekta "Swiatełka"?Wszak 20 lat temu,kiedy zaczynales studiowac Bedziesz mogl zyc wiecznie....,a teraz studiujac aktualne "podręczniki" i chłonac ich tresc,nie masz uczucia pomieszania z poplataniem?A moze to juz amnezja,czy nie daj Boze demencja?Sorry,obudz sie chłopie i zacznij czytac Biblie bez tych "pomocników"Pozdrawiam.
:)

ku Twej uciesze Quertuniu odpowiem, że istotnie mam styczność z organizacją na przestrzeni tak długiego okresu. niestety muszę również przyznać, że nie było tu ciągłości i miały miejsce kilkuletnie przerwy. w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że nie warto stać okrakiem "służąc dwóm panom" i istotnie jestem na najlepszej drodze do skonsumowania "związku", ponieważ od grubo ponad roku regularnie "chłonę" i moge powiedzieć, że nie jest to ani "zachłyśnięcie się" ani tym podobne rzeczy. jak by to ująć: chorobę wieku dziecięcego mam już za sobą. zadowolona ?




#38361 Pijany ŚJ sprawcą śmiertelnego wypadku

Napisano przez sally11 on 2006-10-21, godz. 10:12 w Nowości z kraju i zagranicy

<_<

' date='2006-10-19 13:23' post='38000']
Słownik języka polskiego:

morderstwo
&laquo;przestępstwo polegające na umyślnym pozbawieniu życia człowieka&raquo;

umyślny I
1. &laquo;zgodny z czyimś zamierzeniem&raquo;
2. daw. &laquo;przeznaczony specjalnie dla kogoś lub do czegoś&raquo;

premedytacja
1. &laquo;ułożenie planu jakiegoś działania, zwykle wbrew czyimś oczekiwaniom lub na czyjąś szkodę&raquo;
2. &laquo;dokładne zaplanowanie i przygotowanie przestępstwa&raquo;

Warto znać znaczenie słów, których się używa (podkreślenia moje).

KIerowca zasiadajacy pod wpływem alkoholu za kierownica jest jak najbardziej PRZESTEPCA UMYSLNYM,bo podjal decyzje swiadomie i przekroczył przepisy Prawa Drogowego.Nieumyslnym zabójcą kierowca bedzie wtedy,kiedy przeczy np znak drogowy i wymusi pierwszeństwo ,na wskutek którego zginie czlowiek.Więc cięzar i kategoria przestepstwa jest nieporownywalna.DB,jak zwykle rozwadniasz problem i jest to wkurzajace.



#35106 11 Wrzesnia 2001 u Świadkow Jehowy

Napisano przez sally11 on 2006-09-12, godz. 14:19 w Neutralność

Bujaj sie Db.Mnie interesuje konstruktywna polemika,a nie jakieś dopalanie.Zycze interesujacych wypowiedzi,nie ilosc,ale jakoć,ot,co.Mam ciekawszych od ciebie rozmowców.Pozdrawiam raczej chlodniutko. :P :P :lol: :rolleyes:



#35103 Jak Nie-rozmawiać ze Świadkami Jehowy

Napisano przez sally11 on 2006-09-12, godz. 13:38 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Paweł,krotko postaram sie przeprowadzić moja rozmowe.
Zawsze z niewinna miną pytam,skad nazwa SJ?najczesciej odpowiadaja wers.z Izaj "Wy jestescie moimi swiadkami",ja na to:
-Ok.ale gdzies w NT pisze,ze to mamy być swiadkami Jezusa,prosze przy tym aby to znalezli,bo nie wiem,gdzie .
-A oni na to,ze wzorem Jezusa Swiadka wiernego sa Swiadkami Jehowy.
Więc biore do "obejrzenia"ich biblii i Podaje im 2 wersety z Izajasza:62:2 i 65:15,
62:2:
"Wtedy ujrzą narody twoja chwałę,
i nazwą cie nowym imieniem,ktore
usta Pana{Jehowy}ustala."
65:15:
"I pozostawicie swoje imie moim
wybeanym na przysłowiowe przekleństwo:
Niech Wszechmocny Pan{Jehowa} cię
zabije!Lecz moim sługom będzie
będzie nadane inne imie."
I po tym jeszcze nikt mi nic sensownego nie powiedział,ale większosc domysla sie z kim ma do czynienia.
Drugim takim moim ulubionym wersetem jest z Jana 3:16:
"Albowiem Bog tak bardzo umilował swiat{nie tylko SJ},że Syna swego jednorodzonego dał,aby kazdy {nie tylko SJ},kto w Niego wierzy ,nie zginał,ale miał zywot wieczny"
Ja te wersety sama im pokazuje,przypadkowo ,oczywiscie. :lol:



#35095 Jak Nie-rozmawiać ze Świadkami Jehowy

Napisano przez sally11 on 2006-09-12, godz. 12:56 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Jestem w kawiarence,zaraz dostarcza mi Biblie,to postaram ci sie cos rzetelnie podpowiedziec.Pozdrawiam :rolleyes:



#35094 11 Wrzesnia 2001 u Świadkow Jehowy

Napisano przez sally11 on 2006-09-12, godz. 12:54 w Neutralność

Db,ja nie utożsamiam sie z tymi rewelacjami.Niedawno spotkalam sie z tym gdzies w prasie i przypomniała mi sie tamta ilustracja i jeszcze jedna z ksiażki pt."Wspaniały finał objawienia bliski",bo akurat tam tez 2 wieze leza .Nie wmawiaj mi,ze bawie sie tego typu rewelacjami,za stara jestem na to,natomiast interesuje sie wszystkimi sprawami dotyczacymi WTSu,wiem,zze wiele tajemnic pozostało do odsłonięcia.Jestem pewna,ze niektóre z nich zszokuja nawet tych najtwardszych cynikow.Ważne dla mnie jest to,że juz zadne "proroctwa"CK nie wprowadza mnie w stan przerazenia,bo mam ich w "glebokim"powazaniu.Mysle,że inne osoby wypowiedzą sie w tym temacie bez nuty szyderstwa odnosnie mojej skromnej osoby.Niemniej serdecznie pozdrawiam i takich. :P



#35087 Jak Nie-rozmawiać ze Świadkami Jehowy

Napisano przez sally11 on 2006-09-12, godz. 12:04 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

:) A ja moi drodzy wypracowalam sobie prostą metode udawania zaciekawienia ich biblią .Wiadomo,ze do mnie do domu nie przyjdzie zaden glosiciel,bo jestem zagorzalym odstepca,ale zze ostatnoi nosi mnie po swiecie tu i ówdzie spotyka sie "nawiedzonych'.Ja bardzo uprzejmie słucham ich wstepu ,a potem z glupia frant prosze o pokazanie "własciwej"biblii i pytam o pare ciekawych wersetów proszac,aby je skomentowali.Już sam ich poploch budzi we mnie radosny usmiech,a te nieboraki wycofuja sie.Ale co im pokazałam ,to sobie poczytali i maja nad czym myśleć. :lol:



#35085 11 Wrzesnia 2001 u Świadkow Jehowy

Napisano przez sally11 on 2006-09-12, godz. 11:36 w Neutralność

:ph34r: Jesli ktoś z was ogladal obrazki sublinimalne,zapewne zastanawiał sie,jak to sie stało,ze na okladce angielskojezycznej straznicy z roku bodajze 1987{?} pojawiła sie ilustracja przedstawiajaca owe wieże z lec acym do niej obiektem ludzaco przypominający samolot?Jakby nie patrzec na ten fakt,jest to niewątpliwie jedyne spełnione "proroctwo WTSu.Mnie zastanawia jeszcze jeden niewatpliwie interesujaca teoria,ktora ma wiele potwierdzonych faktow,zze za tymi "zamachami" tak naprawde nie stala AL Kaida,ale pewne daleko zakonspirowane sluzby mające niewątpliwe konotacje z masoneria trzymajacą w swoich szponach caly swiat,zarówno pod wzgledem finansowym politycznym i gospodarczym.A gra jest o ogromne sumy petrodolarów.Co o tym sadzicie?gdyby to była prawda,to o czym by to tak naprawde swiadczyło? B)



#32479 Głodni Chrystusa

Napisano przez sally11 on 2006-08-17, godz. 13:51 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

A dla mnie Jezus Chrystus jes Wszystkim!!!!Jest moim najlepszym Przyjacielem,JEST moim Bogiem!!!Kiedy Uczeń Tomasz nazwał Go swoim Bogiem Pan Jezus tego nie zanegował,a znalezli sie "madrzy"swiadkowie i oni autorytatywnie twierdza o braku Boskosci Pana Jezusa,jest to głupie i przedewszystkim swiadczące o powiązaniach z samym diabłem tych sekciarzy.{nie jestem przeciwna szeregowym swiadkom Jehowy,ktorzy w wiekszosci z miłosci do Boga sa t5ak gorliwi,ale to cale CK wyslalabym w kosmos,zeby wiecej nie zwodzili ludzi na naszej planecie].Wierze,ze prawdziwe swiatło Ewangelii zaswieci wszystkim tym ,ktorzy otworzą swoje serca na niesfalszowanąPrawde,a Pan Jezus zweryfikuje wszystkie tzw."prawdziwe"religie.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.



#32478 Głodni Chrystusa

Napisano przez sally11 on 2006-08-17, godz. 13:41 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Ja również zachęcam. :)
paweł




#31022 Kult czasopisma "Strażnica"?

Napisano przez sally11 on 2006-06-09, godz. 17:01 w Tematyka ogólna

Czytają i analizują STRAŻNICE I PRZEBUDZCIE SIE do tego stopnia że
to co napisane tam, staje się święte.( nikt chyba nie zaprzeczy )

A święte trzeba czcić. No i są poukładane na świeczniku w domach Ś.J.
kAŻDY KTO WEJDZIE DO TAKIEGO DOMU, TO PIERWSZE CO ZOBACZY TO
CZASOPISMA

pzdr

To mój maz jest wstretnym profanem,bo jego zasoby literatury sa w totalnym balaganie,kiedys kompletowal roczniki ,ale teraz zero poszanowania dla "swietosci".



#29877 strona Janusza S.

Napisano przez sally11 on 2006-05-29, godz. 16:20 w Strony polemizujące z Brooklynem

Serdecznie cie witam i bardzo sie ciesze,ze twoje doswiadczenia i milosc do Jezusa bedą służyc ku dobru wszystkim szczerym ludziom,obecnym swiadkom i nam exom.
Niech cie Bog błogoslawi.Pozdrawiam tez twoją Grazynke i do zobaczenia!!!!!!