A więc miałeś problem z konkretnymi starszymi. Nie ty jeden. Sporo moich znajomych też miało i aż dziw, że ja nie. Starsi bywają... różni. Ni mniej ni więcej tylko różni.To ze nie ma tego w literaturze ktora Ty znasz nie znaczy ze nie obowiazuje np w listach do starszych. Ja zapewniam Cie ze tak jest bo sam mialem kiedys taka rozmowe za niby "nieczystosc" i wiem jakie pytania zadawali i jakie byly by konsekwencje gdybym np dotknal dwoch zamiast jednej. Pisalem o tym wczesniej w tym wlasnie temacie
Poza tym ŚJ są zobowiązani postępować wg tego co napisano w ogólnodostępnej literaturze a nie w listach do starszych, prawda?